|
www.balet.pl forum miłośników tańca |
 |
Życie baletomana - otwarcie olimpiady w Turynie
Kasia G - Pią Lut 10, 2006 10:12 pm Temat postu: otwarcie olimpiady w Turynie Oglądacie/oglądaliście ceremonie otwarcia Olimpiady zimowej w Turynie?
W sekwencji "futurystycznej" znalazło sie miejsce dla baletu i tańca na pointach - tego chyba jeszcze nie było!!!
zdjęcia z otwarcia:
http://turyn.sport.wp.pl/...riazdjecie.html
Kasia :)) - Pią Lut 10, 2006 10:14 pm
tak. balet klasyczny do muzyki techno.
nie podobaly mi sie tylko miny odtworcow.
otwarte buzie pelne zdenerwowania. zadnej radosci. milosci.
ale technice nie mam nic do zarzucenia.
zdaje sie ze to byl wloski balet...
.:Odylia:. - Pią Lut 10, 2006 10:15 pm
hmmm..roberto bolle... nie zazdroszcze im warunków w jakich "tańczyli" (bo nikt oprocz roberta nie robil nic nadzwyczajnego)za to publiczność im dopisała
aankaa_baletnica=) - Pią Lut 10, 2006 10:21 pm
ja patrzyłam na kawałek. Fajnie, ze umieścili tam balet, ale jakoś nie zachwycił mnie ten wystep...
Goosia - Sob Lut 11, 2006 11:11 am
mnie też nie zachwycił, to było takie nie nowoczesne ani klasyczne...
dziwne nie znam sie na tyle na balecie zeby stwierdzic czy to było zamierzone (w sensie ze to co oni pokazali to jakis konkretny kierunek w klasycznym) ale nie podobało mi sie
czekoladka - Sob Lut 11, 2006 11:15 am
a ja moglam tylko posluchac w radyju bo telewizor mie sie zepsiul
Kasia :)) - Sob Lut 11, 2006 11:58 am
tak na marginesie to z zepsutym tv to do mojego taty
nawet komentatorzy mowili ze jest to kontrast baletu z muzyka techno.
mnie to osobiscie tez nie za bardzo odpowiadalo...
sisi - Sob Lut 11, 2006 1:43 pm
dla mnie najważniejsze było to ze pomyśleli o tym, zeby znalezc czas dla baletu. Roberto Bolle nie miał w tym układzie możliwosci pokazania swoich umiejetnosci, ale nawet przy tych kilku skoczkach bylo widać ze jest świetny. musimy też wziąć pod uwagę to, ze oni tanczyli na dworze i w mrozie. nie mogli robić zbyt skomplikowanych rzeczy, aby nie nabawić sie jakiejś kontuzji.
Maron - Sob Lut 11, 2006 2:57 pm
wiem że za bardzo sie nie znam na balecie ale ja powiem oryginalnie że mi sie podobało!! (wogóle całość mi sie podobała, szczególnie te baletnice w co tańczyły w towarzystwie arystokratów włoskich przed częścią połączenia baletu z techno) a wogóle to nie dziwie sie że balet pojawił się w prezentacji kultury Italii (gdyby Ruskie przygotowali, to pewnie całość by sie opierała na balecie)
moja wizja Zakopane 2006: Polonez, "Sylfidy" (:P), Krakowiak, biesiady górolskie, prezentacje polskich Królów i Hetmanów (:D), "zajęcia szlachty"...
Czajori - Sob Lut 11, 2006 3:42 pm
No coż, zgadzam się z Princess Maron Uważam, ze widowisko było ciekawe, a połączenie klasyki z techniaczem co najmniej fortunne.
Roberto Bolle chyba improwizował?
Ariodante - Sob Lut 11, 2006 3:51 pm
Widzialam zbyt malo, zeby sie wypowiadac, ale przypadkiem trafilam na te baletowa czesc (podobala mi sie tak sobie) i uslyszalam, ze Bolle jest w Italii bozyszczem. Zaskoczylo mnie to o tyle, ze w ogladanym przez mnie ostatnio Jeziorze z La Scali z Zacharowa, Bolle jest jedynie poprawny, nie poraza ani tancem, ani charyzma. Czy to rzeczywiscie taki doskonaly tancerz i mial wtedy tylko zly dzien, czy tez jest po prostu bozyszczem, a to wszystko tlumaczy?
sfra - Sob Lut 11, 2006 4:12 pm
www.robertobolle.com
w galerii do ściągnięcia filmik z przedstawienia.
gonia - Sob Lut 11, 2006 6:07 pm
Mi się to przedstawienie bardzo podobało - chociaż nie zawsze rozumiałam zamierzenie chareografa- ale komentarz był do kitu. Nic z niego nie rozumiałam, a przez to słabiej było słychać muzykę.
Maron - Sob Lut 11, 2006 6:36 pm
no ale warto zauważyć, że panowie sie nie zajmują baletem... tylko opowiadali o nim by przeciętny widz cokolwiek zrozumiał
NaFFa - Sob Lut 11, 2006 8:14 pm
mi osobiscie cale przedstawienie sie podobalo.. skoczek byl genialny
sisi - Sob Lut 11, 2006 9:59 pm
o tak, to co przykuwało do niego uwagę to były przede wszystkim skoki, które robił jakby "od niechcenia". ponadto miał niesamowity wyraz twarzy, taki, że nie mogłam oderwać oczu (póki kamera nie oderwała sie od niego)
Czajori - Nie Lut 12, 2006 1:25 pm
Zgadzam się z sisi - twarz Roberta Bolle była (jest? ) niezwykła, nawet pod makijażem.
A Naffie chyba chodziło o "skoczka", którego ułożyli tancerze
Maron - Nie Lut 12, 2006 3:20 pm
raczej o chodziło o skoczka narciarskiego (← taka była pierwsza moja myśl) nie zmnienia to jednak faktu, że obaj skoczkowie wyszli rewelacyjnie :]
|
|