Tanc... - Czw Sie 31, 2006 11:02 pm Temat postu: T.KLASYCZNY I MODERN - GDAŃSK 2006/2007 - zapisy( Tanc...) Zapraszam wszystkich chętnych ,którzy poszukują zajęć z tańca klasycznego i modern na takie zajęcia ,które rozpoczną się w II połowie września 2006 roku w Gdańsku -Wrzeszczu i będa prowadzone do czerwca 2007 .Proszę o kontakt na Pw. lub GG 5955500.Pozdrawiam. 
Luthien - Nie Wrz 03, 2006 6:27 pm czy każdy,nawet nie tancerz może zapisać się na te zajęcia?jak one będą wyglądały(chociaż mniej więcej proszę opisać)?jeśli sa to zajęcia dla każdego(czyli nie zawodowego tancerza) to ja bardzo chętnię się zapiszę.z góry dziekuję za odpowiedź,pozdrawiam Marysia W - Nie Wrz 03, 2006 7:34 pm Luthien... to logiczne, że zawodowy tancerz nie zapisze się na zajęcia z klasyki/modernu. 
Tanc... - Nie Wrz 03, 2006 9:41 pm Już odpowiadam. Są to zajęcia jak najbardziej dla osób nie związanych zawodowo z tańcem. Raczej dla osób, które rozbudziły w sobie pasje do tańca już troszkę w późniejszym wieku niż wiek naborowy do szkoły baletowej ,badź też nie miały możliwości uczyć się w takowej szkole .Takie zajęcia odbywały się w poprzednim roku 2005/2006 i były to osoby w różnym wieku i stopniu zaawansowania - od początkujących po lekko - zaawansowane ( od lat nastu .... po 20 -30 i.t.d.). Także spokojnie, jeżeli macie do mnie jeszcze jakieś pytania to służe pomocą. Zajęcia trwają 1,5 godziny zegarowej i jest to średnio 45 minut klasyki i 45 minut współczesnego tak + - czasowo + często kompozycja taneczna + barre au sol .Zajęcia odbywają się na sali baletowej z drążkami i lustrami i plastikiem na podłodze. Pozdrawiam.
Wojtek4p - Pon Wrz 04, 2006 6:55 pm Witam . Ludziki nie ma się co zastanawiać tylko czemprędzej pomykać na zajęcia do naszego Tancerzyka .  .
To jest prawdziwy fachowiec jezeli chodzi o taniec , nie potrzeba lepszej rekomendacji , i można się od gostka wiele nauczyć o ile się ma zapał i odczuwa wewnetrzną miłość do tańca . Polecam i pozdrawiam Sebiego herbu Tancerzyk .   .
Luthien - Pon Wrz 04, 2006 8:26 pm Zapał i miłość do tańca to jest,ale...troche boję się o to czy sobie poradzę na takich zajęciach.od prawie dwoch lat tancze flamenco,ale kondycji za dobrej to nie mam...;)gdzie będą odbywać się te zajęcia?i ile będzie kosztował miesiąc nauki?bardzo dziękuję za odpowiedzi,pozdrawiam Ines - Pon Wrz 04, 2006 9:49 pm Czekamy na info....:) Tanc... - Wto Wrz 05, 2006 9:32 pm Dzięki Wojtku za tak miłe słowa ,aż nie wiem czy zasługuje na takie pochwały ...??? ale trzymam kciuki za powodzenie Bydgoskich zajęć w poniedziałki - tak jak u mnie zresztą - też poniedziałki i nie tylko .Pozdrawiam Wojtek4p - Wto Wrz 05, 2006 10:49 pm Witaj Luthien . Moja rada jest krótka - co Tobie szkodzi spróbować pójść na zajęcia ?. Jeżeli nie dasz rady lub ta forma tańca się Tobie nie spodoba to poprostu sama zrezygnujesz . A gdy nie pójdziesz nawet raz nie spróbujesz to będziesz może mieć pretensje do siebie , że mogłam a nie spróbowałam . Powiem Tobie tak z własnego doświadczenia : Ja zacząłem swoją przygodę z klasyką bardzo późno i tylko tego żałuję , choć nie powiem nie jest lekko , ale jak się ma dużo chęci i wewnętrznego samozaparcia to idzie wszystko pokonać . A sądzę , że jak trafisz do grupy początkującej to dasz radę , bo tam lekcja będzie odpowiednio dostosowana do poziomu ćwiczących , a poza tym sam pedagog będzie widział jak grupa ćwiczy i odpowiednio poprowadzi lekcję . Pozdrawiam i życzę odwagi i powodzenia na zajęciach . ... -naprawdę warto nieraz spróbować .
Luthien - Sro Wrz 06, 2006 8:22 pm Witaj Wojtku 4p, adepcie baletu;))właśnie doszłam do takich samych wniosków, że muszę chociaż spróbować zajęć z tańca klasycznego. Ty mnie jeszcze utwierdziłeś o słuszności mojej decycji(zanim zapisałam się na flamenco też ponad pół roku zastanawiałam czy sobie poradzę, czy to ma sens, itd a teraz, tak jak Ty, żałuję, że tak późno się tym zajęłam).W ogóle dopiero niedawno dowiedziałam się , że można znaleźć zajęcia z baletu dla zwykłych śmiertelników.Mam nadzieję, że w grupie początkującej nie jest wymagana umiejętność zrobienia szpagatu, albo czegoś innego równie trudnego...;))a tak w ogóle bardzo dziekuję za namawianie na te zajęcia:)) pozdrawiam Ines - Czw Wrz 07, 2006 10:29 pm Luthien- te samy dylematy:) Ale życie jest po to aby podejmowac ryzyko. Ja spróbuje, bo nie strace ale moge zyskać. Co do szpagatów i rozciagnięcia to sie przygotowuje codziennie w domu po pol godzinki lub 45 minut rozicagania i szpagaty wychodzą-troche samozaparcia i damy radę, trzeba uwierzyc we własne mozliwosci, bo mozliwosci człowieka sa ogromne tylko czasem boimy się je poznać.. Tanc... - Czw Wrz 07, 2006 11:05 pm Do odważnych świat należy .Prawdopodobnie "wystartujemy" z zajęciami już 18 września w poniedziałek o 19-30.Ale to wstępne dane .Pozdrawiam.
Luthien - Pią Wrz 08, 2006 6:09 pm Ty nie zartujesz tymi szpagatami?a ja myslałam, że osoba początkująca, to taka, która ledwie wie co to jest szpagat...;) Joanna - Pią Wrz 08, 2006 6:12 pm Mnie sie wydaje, ze w grupie poczatkujacej nikt od nikogo nie bedzie wymagal szpagatow, super rozwarcia i takich tam... Przeciez po to idzie sie na zajecia, aby sie tego nauczyc. Jakby ktos tak od razu wszystko umial, to po co mu szkola? Ines - Pią Wrz 08, 2006 8:26 pm No wlasnie;-) nie no u mnie to wynika z innych sportów , które trenowałam..ale do wsyztskiego sie dojdzie:) no mnie niesjety na pierwszych zajeciach nie bedzie, ale na drugich juz sie stawie;) te nieprzewidziane wyjazdy... Jedyne co mnie troszke dobija, ze mimo wsyztsko za pózno na jakakolwiek kariere tancerza...Mam 19 lat, zdlałam własnie na wzornitwo przemysłowe na ASP, ale wcale mnie to ie cieszy..nie chce tego NA PRAWDE robic w zyciu. A do tanca za pozno dojzałam. I jak tu człowiekowi dogodzić?;-) DariaD14 - Sob Wrz 09, 2006 7:42 pm Witam, chcę zappytać do jakiego wieku można uczestniczyć w tych zajęciach. Pozdrawiam .:tutu:. - Sob Wrz 09, 2006 9:54 pm Chodzilam na te zajecia prze ostatnie pol roku i moge powiedziec tylko jedno. Tak samo jak nauczyciel, zajecia sa niesamowite. Jezeli czlowiek ma w sobie na tyle samozaparcie moze naprawde wiele sie nauczyc. Ja doszlam do grupy w sumie sredniozaawansowanej chociaz o balecie nie mialam bladego pojecia. Tanc... powoli wszystko mi tlumaczyl, mial do mnie tyle cierpliwosci... [dziekuje Ci za to serdecznie ] No i w koncu zaczelam robic postepy. Wiec, ludzie nie obawiajcie sie poczatkow. One zawsze sa trudne. Ale jak ich sie nie pokona to nie ma szans zeby zrobic potem cokolwiek
Dlatego wszystkich serdecznie namawiam na uczestnictwo w zajecia bo naprawde WARTO!!!!! Buziaki, TuTuS Luthien - Nie Wrz 10, 2006 11:21 am nie wiem czy jest jakis limit wiekowy,mam nadzieje ze nie.bardzo mnie cieszy informacja,ze poziom podstawowy,jest rzeczywiscie podstawowy i ze do wszystkiego mozna dojsc.pozdrawiam Wojtek4p - Sro Wrz 13, 2006 9:49 pm Witam . Słuchajcie wszyscy niezdecydowani nie chcę się zbytnio powtarzać , nie ma co się zastanawiać czy iść na zajęcia i spróbować , czy jest to grupa początkująca i dam radę , czy jestem za stara . Kochani to nie są zadne argumenty na przeciw , pojawiło się tu już tyle mądrych wypowiedzi , że żaden wiek nie jest przeszkodą żeby rozpocząć swoją przygodę z tańcem . I nawet z tańcem klasycznym , który jest trudną formą tańca , ale wszystko jest przecież dla ludzi , liczy się nawet sama przyjemność czy wewnętrzna satysfakcja z uczestniczenia w takich zajęciach . A jezeli chodzi o kwestię postępu w doskonaleniu techniki tańca klasycznego , to jednej osobie przyjdzie to o wiele łatwiej bo jest powiedzmy troszkę bardziej zdolną osobą . A druga osoba będzie musiała włożyć dwa razy więcej swojego zaangażowania i też dojdzie do jakiś efektów . Główki do góry i jeszcze raz napiszę marsz na zajęcia . .
I tak już na koniec , zazdroszczę wszystkim Trójmiastkowiczom i okolicznym ludkom iż macie możliwość uczęszczania na zajęcia do naszego forumkowego Sebiego herbu Tancerzyk . Bo choć nie miałem możliwości nigdy zobaczyć go w akcji , to twierdzę w ciemno , że zajęcia z nim to jest napewno świetna sprawa . Pozdrawiam ludziki . .
P.S. Szkoda , że Bydgoszcz jest tyle kilometrów od Gdańska , bo z miłą chęcią bym wpadał na zajęcia do Sebiego i pomęczył swoje ciałko. .
Joanna - Sro Wrz 13, 2006 10:11 pm O tak, ja rowniez bardzo chetnie bym poszla na takie zajecia prowadzone przeza Sebastiana
Tanc... - Czw Wrz 14, 2006 10:26 pm
Och Joanno Szkoda ,że cie nie było w tym roku w mieście twojej babci chętnie postawiłbym cię w I lini na środku .Ale dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam naszą forumową aktorkę - tancerkę . Tanc...
Joanna - Pią Wrz 15, 2006 12:07 am
 czuje sie wyrozniona 
niestety w tym roku babci nie odwiedzalam, cale wakacje bylam dosc daleko; a szczerze to sie zastanawialam, co tam na balecie w Kielcach
Czajori - Pią Wrz 15, 2006 2:30 pm Tanc..., a w jakie dni tygodnia będą Twoje zajęcia? Bo możesz się spodziewać kilku entuzjastek, które nie moga się doczekać początku swoich zajęc
Tanc... - Pią Wrz 15, 2006 9:05 pm
no tak .... zajęcia w poniedziałki 19-30 do 21-00 i w soboty od 14-30 do 16-00 lub wszystko o pół godziny później ...jeszcze nie wiem ,ale wszystkie entuzjastki zapraszam .... zgadza się - czekanie jest .............też nie lubię czekać ............w wielu dziedzinach i tematach.
W poniedz. spotykamy sie 18.09 ok.19-00 przed portiernią od ul.Towarowej.Pozdrawiam wszystkie entuzjastki....
BALETKA - Sob Wrz 16, 2006 9:06 pm Mam pytanie ? czy jeszcze można się wpisać na listę ??? I mam mały dylemat - jak to będzie dla mnie z dojazdami zwłaszcza zimą - chodzi o powroty do mojej "wioski" :wink: hm ( muszę to sprawdzić ) . Tanc... - Nie Wrz 17, 2006 8:21 pm
Nie wiem - Baletko - jaki masz dojazd i skąd ,ale na listę możesz się wpisać jeszcze . .:tutu:. - Pon Wrz 18, 2006 9:46 pm No i jak tam wrazenia po zajeciech?
Luthien - Wto Wrz 19, 2006 9:54 am zajecia sa super!nawet nie wiedziałam,że mam takie mięśnie w nogach(jak wczoraj je poczułam to dopiero dowiedziałam się o ich istnieniu;))do zobaczenia w sobote! DariaD14 - Wto Wrz 19, 2006 2:19 pm Witam--było bbbfajnie-nawet nie mam zakwasów--tylko przeraza mnie ta poźna godzina powrotu do domu buuuu --szkoda, ze nie ma zajec blizej Gdyni -no Sopot byłby już ok. Pozdrawiam Masterova - Sro Wrz 20, 2006 8:09 pm Było świenie. właściwie jedyne co mnie boli to kark : P i troszke brzuch. Juz sie nie moge doczekac nastepnych. A co do późnych godzin powrótów to u nie tez sa niezadowoleni ze sie o tej godzinie szlajam po miescie. Tanc... - Sro Wrz 20, 2006 9:55 pm Zobaczymy ,może da się rozpocząć zajęcia poniedziałkowe o godzine wczesniej...??? Ale jeszcze nic nie obiecuję .
Wojtek4p - Sro Wrz 20, 2006 10:29 pm Witam . No proszę jak się naszym forumkowiczkom spodobały zajęcia , czyli nasz Tancerzyk czyni na zajęciach cuda . Sebi - moje gratulacje , a dla ćwiczących życzę wytrwania , a tym jescze nie zdecydowanym lub wahającym się pomykajcie na zajęcia gdziekolwiek , bo widać -warto spróbować . Pozdrawiam .
Masterova - Czw Wrz 21, 2006 8:06 pm kurcze, w sumie jesli chodzi o rozpoczecie poniedzialkowych zajec wczesniej to mi niebardzo pasuje. Dopiero w drugim tygodniu października bede dokladnie znala mój plan poniedzialkowy wiec jesli moglibysmy sie ze zmienami powstrzymac bylabym wdzieczna. Tanc... - Czw Wrz 21, 2006 10:39 pm Jezeli mowimy o jakiś zmianach to oczywiscie nie z dnia na dzień i z tygodnia na tydzień .Spokojnie żadnej nagłej zmiany nie bedzie ,albo wogóle nie bedzie jeszcze tez nie wiem jak u mnie z czasem wczesniej i.t.d.Pozdrawiam.
BALETKA - Pon Sty 08, 2007 11:27 pm Witajcie. Chciałam zapytać , jak tam Wam na zajęciach .Co prawda miałam się tam wybrać ,ale jak zwykle mało czasu i daleko i inne powody .Powoli już się zbieram ,żeby jednak wziąć sie do pracy i zacząć ćwiczyć .Mam pytanie jak daleko już jesteście i jak wam się ćwiczy i wogóle jakie wrażenia. Hm - chyba szukam motywacji ,żeby ruszyć się z mojej mieściny :) Tanc... - Sob Mar 10, 2007 10:36 pm Ponieważ rozpoczął się II semestr i część osób sie "wykruszyło" z grupy uczestniczącej w I semestrze z róznych osobistych względów, zapraszam na II semestr kilka osób ,ale juz srednio zaawansowanych w t.klasycznym i modern. ( marzec ,kwiecien, maj i czerwiec ) wiecej info na prive lub GG .Pozdrawiam. Tanc...
|
