www.balet.pl
forum miłośników tańca

BALET - Praktyka - Typy point - opisy i opinie o różnych modelach point

drCoppelius - Pon Lut 28, 2005 3:10 pm
Temat postu: Typy point - opisy i opinie o różnych modelach point
króre pointy są najlepsze?? prosiłabym o jakieś stronki sklepów baletowych :D :D


Ten temat służy do dzielenia się informacjami na temat właściwości danych modeli oraz do zadawania pytań o opinie na ich temat.
Niech to będą konkretne informacje typu - trwałość, głośność, twardość, numeracje, itd,.
Opisy doświadczeń niech nie ograniczają się do stwierdzeń, ze "Sanshę bardzo lubię, a Grishko mi jakoś nie pasują" - prosimy o detale dotyczące użytkowania.
Pytania o wybór point z uwagi na właściwości stopy, doświadczenie itp., omawiamy w wątku jaką firmę point proponujecie?
Posty nie spełniające tych zasad będą przenoszone lub kasowane.

Jeśli piszecie post dotyczący innego modelu niż omawiane w ostatnim poście wpiszcie tytuł posta a w nim nazwę modelu o którym piszecie, ewentualnie kwestię z z nim związaną (np.: Grishko Elite; Bloch a Sansha, albo Grishko szerokości, itp.). Ogromnie ułatwia to znalezienie w wyszukiwarce. W tekście warto nazwę modelu podkreślić.

odnośniki do tematów w dziale sklepy, w których można też znaleźć informacje o niektórych markach i modelach:
http://www.balet.pl/forum_balet/viewforum.php?f=20
http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=2475
http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=2449
http://www.balet.pl/forum...topic.php?t=395

inae.

tancera - Sro Mar 02, 2005 6:23 pm
Temat postu: Sansha - modele
Swanilda napisał/a:
A czy ktoś mógłby mi wymienić modele Sanshy od najmiększych do najtwardszych?Bardzo proszę o odpowiedź, ponieważ jest to mi strasznie potrzebne :) :)

Trudno jest okreslic od najwardszych do najmiekszych, ale moge ci wymienic modele sansh :
"Soprano" 101
"Recital" 202
"Partenaire" 303
"Lyrica" 404
"Ovation" 606
"Ovation 3/4" 603
"Premiere" 808
"Legende" 909
"Futura" 111
"T-Perina" TA-11
"Etudes" 505
"Soft toe" Dp801
"Soft toe" DP802

...to chyba wszystkie :)

.:Swanilda:. - Sro Mar 02, 2005 6:30 pm

Dziękujeeee

:) A wiesz może,który model Sanshy jest troszkę miększy od partneirów? Proszę o odpowiedz :)

.:Sylvie_Guillem:. - Sro Mar 02, 2005 7:31 pm

Czy Futura są twarde?
Które pointy Sansh'y są najtwardsze?

tancera - Pią Mar 04, 2005 7:03 pm

Swanilda napisał/a:
Dziękujeeee

:) A wiesz może,który model Sanshy jest troszkę miększy od partneirów? Proszę o odpowiedz :)

hmmm... partner sa własnie jedne z najtwartszycht, troszke mieksze sa ovation 3/4 albo Lyryca 404 Ale jak bedziesz sobie kupowac to kup M

.:tutu:. - Sro Lut 15, 2006 2:37 pm
Temat postu: Nowe pointy (Sansha Futura)
Widziałam ostatnio na stronie nowe pointy(?). Nazywaja sie "future" i sa troche, hmm... inne? Mozecie mi powiedziec czym sie roznia od standardowych?

A to opis:
Futura

Pointy - rękawiczki.
Sznurówka pozwala doskonale dopasować pointy do stóp.
Kolory: różowy, niebieski, czerwony i czarny.
Sansha

Kasia :)) - Sro Lut 15, 2006 3:39 pm

najlepiej uczyc sie w standardowych, bo wlasnie w takich sa wystepy...
potem mozna eksperymentowac ;)

Czajori - Sro Lut 15, 2006 10:14 pm

Wydaje mi się, że pointy Futura używane są przede wszystkim przez profesjonalistów, w szczególności tych zajmujących się tzw. neoklasyką.
Co do wygody, to zapewne te sznurówki działają podobnie jak zaszywanie point, tzn. nie "przelatuje się przez pointę".
Osobiście nigdy nie spotkałam się z osobą tańczącą w takich pointach.

sisi - Sro Lut 15, 2006 11:12 pm

trzeba być przyzwyczajonym do tańca bez troczków, bo inaczej można mieć uczucie jakby nic na nie trzymało...
sfra - Pon Lut 20, 2006 8:40 pm

są... po to by były to INNE niż zwykłe pointy - uważam, że są one cudowne do programu wspólczesnego.
Cheryl - Nie Sie 06, 2006 4:07 pm

Mi Gishko zawsze kojarzyły się jako twarde pointy... mam rację? :?:
sisi - Nie Sie 06, 2006 4:10 pm

są różne twardości podeszwy, zależy z jakimi się spotkałaś na nogach koleżanek :) chociaz przyznam ze przy pierwszym kontakcie z grishkami tez odniosłam takie wrazenie
Cheryl - Nie Sie 06, 2006 5:21 pm
Temat postu: Sansha - Soprano, Partenaire, Recital, Ovation, Legende
Pointy sanshy różnią się raczej tylko twardością. Ja miałam:
soprano- dla osób z DUUŻYM podbiciem i silną stopą
partenaire- prawie dla każdego
recital- fajne miękkie dosyć...
ovation 3/4 - bardzo wygodne do pozycji pół-palce. Ale..hmm mi się zlasowały po 1 miesiącu. Może dlatego, że ze dużo ćwiczyłam
legende- moje ukochane pointki. :*:* :lol: bardzo wygodne...

sisi - Sob Sie 12, 2006 7:26 pm
Temat postu: szerokości - Sansha
Cheryl napisał/a:

partenaire- prawie dla każdego


absolutnie nie! to bardzo twarde pointy (potrojna podeszwa itede) i totalnie nie nadaja sie dla osob o drobnej, niewyrobionej stopce oraz dla tych ktorzy raczej nie maja podbicia - nie beda w stanie wyrobic chociaz troche tych point.

zaryzykowalabym nawet stwierdzenie ze to pointy dla malej grupy osob, wygodne dla tych z szeroka, kwadratowa stopa, o duzym lub przynajmniej srednim podbiciu, z silna stopa.

Princess -
szerokosci w sanshach:
- N - wąska
-M srednia
-W szeroka
-X bardzo szeroka

gonia - Sob Sie 26, 2006 2:23 pm

sansha górą!!! (znaczy się pointy!). i właściwie nie wiem, dlaczego jest przeświadczenie, że grishki są tańsze.. no okej-fakt, ale w sanshach dostajesz też troczki w kolorze point i gumkę przez podbicie. w grishkach tego nie ma (przynuamniej koleżanka nie dostała) i nie dość, że latasz i szukasz troczków pod kolor, to jeszcze wyjdzie porównywalna cena (chyba)...
a z baletek? marra są b. dobre. kosztowały 20 zł i ą dużo wygodniejsze niż nasze zespołowe- na występy... były droższe i niewygodne.

jeszcze co do point: grishki chyba jednak faktycznie są twardsze od sanshy- moja koleżankami miała 3 pary sanshy (soprano) i teraz kupiła novice ss i stwierdziła, że są twardsze. ale też stwierdziła, żew stopa ładniej wygląda i wygodniej się obciąga palce, stopę, odkręca stopę..

ja ze swojej strony dodam tylko, że dla mnie soprano były lekko za twarde, i jakoś w pointach nie mam nawyku robienia motylków, a np. tańcząc na boso czy w ba;etkach takowy nawyk mam... więcej się wypowiem jak zobaczę na żywo koleżankę i jej pointy :D i drugą koleżankę i też grishki- teraz dziewczyny z mojej grupy pokupowały sobie właśnie grishki... ja jednak zostanę przy sanshach...chyba, że pani mi doradzi grishki a poza tym na razie nie potrzebuję nowych point ;) kocham moje i tyle :D i jeszcze mogę w nich tańczyć.

Ala. - Nie Sie 27, 2006 1:33 am
Temat postu: pointy Akces/Sansha
Pamiętam, że pierwsze pointy miałam jakieś dziwne...chyba polskie niefirmowe :D , później były (uwaga :!: ) Akcesy. Wiem, kara mi za to, najgorsze pointy w moim życiu ale to tylko i wyłącznie daltego że do innych praktycznie nie miałam dostępu (Szczecin wiocha), później miałam z Freed Studio(domiewam że to coś w stylu naszego polskiego Akcesa :lol: bo pózniej o tej firmie nawet nie słyszalam).
Później były z Sanshy i na Sanshie pozostałam :) Moje ukochane poinciki. Najpierw miałam Partenaire,troszke za twarde ale wyrobione przez kolezanke, później Ovation 603 3/4 i chyba w tych było mi najwygodniej. Teraz ćwiczę w Premierach 808.
Wypowiem się na temat Grishko. Zupełnie mi nie pasują. Te czubki są dla mnie czarną magią. Jak to można wogóle wyrobić? Nie, zdecydowanie wolę Sanshy.
To tyle 8)

Kasia :)) - Nie Sie 27, 2006 12:22 pm

Ja długi okres czasu tańczyłam w akcesach, ba, ja dyplom w nich zdawałam i muszę powiedzieć, że nie są AŻ TAK złe.
Mimo wszystko jednak wolę Sanshę ;)

Gość - Nie Wrz 03, 2006 10:23 pm
Temat postu: pointy warszawskie
Cheryl napisał/a:
Ja miałam te pointy w pierwszej klasie. Mateńko...całe szczęście, że mam mocne stopy bo inaczej chyba by mi palce odpadły. Jak je znajdę to zamieszczę ich fotkę.


Czy chodzi o te -> foto 1, foto 2, foto 3, foto 4 (te akurat duzo przeszły, dlatego wyglądają nieco "dziwnie")??
My je nazywamy polskimi. można je zamówić u kierowniczki administracji. Ale - o ile nauczyciel nie każe ich używać - to raczej z własnej woli mało kto w nich ćwiczy...

Czajori - Sro Lis 22, 2006 11:44 pm

gonia05 napisał/a:
ja chciałam tylko powiedzieć, że porównałam moje soprnaki z grishkami koleżanki (z wyglądu) i grishki wyglądają na... mnie wygodne. są takie wąskie i mają małe czubki... mniejsze niż sansha (tak to przynajmniej wygląda)


Spotkałam się z opinią, że najbardziej miękkie Grishki są o wiele twardsze niż Sansha. Podobno w Grishkach tańczą te, które je lubią :D , z kolei Sanshe są bardziej uniwersalne - łatwiej trafić na model, któy tancerce odpowiada.

aankaa_baletnica=) - Czw Lis 23, 2006 9:02 pm

Ja miałam i pointy sanshy (202) i grishko (fouette SS). Mnie sie na grishko o wiele lepiej tańczy... i wydaje mi się, że jednak są miększe...
Pointy sanshy mają jeszcze to do siebie, że twardną np. nocą. A grishko nie. Jak raz rozrobisz to takie je zastaniesz na następny dzień, tydzień, miesiąc...

Bajaderka - Czw Lis 23, 2006 9:06 pm

Aniu, nie ma czegoś takiego jak miększe pointy:)
One mogą byc bardziej miękkie.
Chodziło mi o to,że zwrot "Miększe pointy" jest niepoprawny. Poiinty mogą byc "Bardziej miękkie".

A wiesz, jeżeli miałaś najmniejszą twardośc w grishkach to nie dziw się, że są bardziej miękkie niż sansha. Ja mam H i są twardsze. Pozatym to zależy od jakiej sanshy, ja nie używałam np. legende 909, więc nie mogę nic powiedziec na ten temat.



Post edytowany przez moderatora. Kilka postów nie na temat usunięto.

Columbina - Pią Gru 15, 2006 12:07 pm
Temat postu: sansha Lyrica/ Grishko 2007
Tak przegladam ten temat i stwierdzam, ze sie wypowiem, bo mialam juz w tej "swojej karierze baletowej" troche tych point :wink:

A wiec zaczynalam od akcesu... Cwiczylo mi sie, z tego co pamietam tak w miare. Ale to pewnie dlatego, ze bylam "podniecona" moimi pierwszymi krokami na pointach i nie zwracalam uwagi na to czy mi sie cwiczy dobrze, czy zle... Pozatym nie mialam zadnego porownania. Jesli chodzi o sanshe, to mialam 4 pary (hmm... a moze 5 :roll: ) point tej firmy. Wszystkie takie same modele (lyrica), poniewaz za pierwszym razem cwiczylo mi sie w nich bardzo dobrze... Jednak z przedostatnia i ostatnia para, mialam jakies dziwne problemy... Niby byly wyrobione, ale cwiczylo mi sie w nich koszmarnie. Nie wiem czym bylo to spowodowane. Moze moja stopa sie zabardzo do nich przyzwyczaila :P No i za namowa kolezanki (nie ukrywam, ze Bajaderki 8) ) zamowilam w tym roku poitny grishko, model 2007. I cwiczy mi sie w nich znakomicie. W porownaniu do moich poprzednich kilku par sansh to moge sie skusic do stwierdzenia, ze grishko sa fenomenalne :D i zaluje, ze nie wpadlam na pomysl zakupienia tych point wczesniej :P Takze, zdecydowanie polecam grishko!! :)

.:Agga:. - Pią Gru 15, 2006 8:04 pm

To jakos dziwnie bychodzi bo ja kupilam sanshe o szerokosci W bo otrzymalam informacje ze takie sa wlasnie szerokie (i szerszych nie ma), a teraz okazuje sie ze sa szersze.. To juz nic nie rouzmiem, mozle dlatego sa dla mnie za waskie..

Agasiek - w sansah masz n (czyli waskie) a w grishko xxxx czyli te najszersze?
Wychodzi na to ze model Vaganova jest dla bardzo waskiej stopy..

karolinkaaa - Sob Gru 16, 2006 12:19 pm

Tak..Bo grishko ma niektóe modele point b.wąskie.

Muszę przyznać,że miałam pointy i z akcesu i z sanshy i z grishko.
Z akcesu były najgorsze.I bardzo bolesne.Ale dobrze mi się w nich tańczyło.
Sanshy są cichutkie i zgrabniutkie.Jestem z nich zadowolona.
A z grishko są wspaniałe.Pięknie układa mi się stopa i podbicie.Tyle,że sa głośniejsze.Ale najbardziej polecałabym grishko.Chodź grishko mam na występy a na sanshy ćwicze. :D

Pozdrawiam.

śnieżka_balerina - Sob Gru 16, 2006 12:41 pm
Temat postu: Sansha a Grishko
JA miałam grishko ale zmieniłam na sanshe. Po pierwsze na samym początku gdy stanęłam w grishko okropnie mi się spodobały ale niestety po półtorej tygodnia miałam e już złamane, grishko są mało wytrzymałe i całe mi się rozwaliły od środka. Za to teraz mam sanshe model 603 i tańczy mi się w nich ekstra bo są twarde i bardzo wytrzymałe a poza tym wygodne.
karolinkaaa - Sob Gru 16, 2006 12:57 pm

To niestety prawda..Mi już trochę skrzypią..Ale w środku w ogole mi się nie zniszczyły..W przeciewieństwie do sanshy :twisted:
Zresztą ja b.nie lubie twardych point.
Wybór point chyba naprawdę zależy wyłącznie od prywatnych zapotrzebowań.

gonia - Sob Gru 16, 2006 2:56 pm

ja polecam sanshe i już :D jedyny (jak dla mnie) minus sanshy ejst taki, że jak kilka razy baaardzo mocno i porządnie się rozgrzałam i baardzo mocni i porządnie rozgrzałam pointy to mi skrzypiały :lol: :lol: :lol: ale ogólnie jestem zadowolona...

a grishki mimo wszyswtko właśnie z wyglądu mi się nie podobają.... są jakieś takie wąskie i długie...

Julia-Tancerka - Sob Gru 16, 2006 10:37 pm
Temat postu: Grishko
Niewszystkie modele Grishko są takie głośne bo np. model Maya I i Maya II są cichutki i ewentualnie Ulanova...
drCoppelius - Nie Gru 17, 2006 9:05 am

grihko 2007 sa tez ciche i je naprawde bardzo polecam... ;)


Julio AVATAR

Martis95 - Nie Gru 17, 2006 2:39 pm

A ja miałąm Akcesy. I mi się dobrze cwiczylo tylko musiam dobrze zawinąc palce zeby sie nie obcieraly. Ale ogólnie to chyba dobra firma...
melaniak - Sro Gru 27, 2006 12:29 am
Temat postu: Sansha a Grishko
hmm... tak tutaj sobie patrzę...

moim zdaniem :

Grishko - głośne, nie da się w nich tak "skakać" takie jakieś miękknie, ale twarde... Chociaż nawet fajnie się w nich robi 3-4 piruety :)

Sansha - szerokie czubki, bardzo uciekają wkładki do zewnątrz... topi się w nich... lepsze od Grishko

to tylko moje zdanie (bardzo krytyczne :P )

A co sądzicie o pointach Freed of London?

.:Odylia:. - Sro Gru 27, 2006 10:08 am
Temat postu: Freed of London
o freed'ach mam jak najlepsze zdanie a juz o tych 3/4 w ogole rewelacja-stabilne,elastyczna ale mocna podeszwa,dobrze sie w nich kreci,leciutkie i cichutkie...do tego slicznie wygladaja na nogach :wink:
Paula - Sro Gru 27, 2006 11:14 am
Temat postu: Grishko fouette
Ja miałam okazję tańczyć w grishko po raz pierwszy na koncercie ostatnio i po tym jak przez dwa lata tańczyłam w sanshach (w premiere i legende) przeży6łam szok. Były takie lekkie na nogach nie czułam tej toporności... tańczyłam w fouette... polecam (może i są głośniejsze przez twardsze czubki ale można to zniwelować odpowiednio skacząc). Miałam je na nogach po raz pierwszy właśnie na koncercie wcześniej w nich wogóle nie tańczyłąm w sensie na zajęciach ale mimo braku wyrobienia i tak były wygodne. Ale jeśli chodzi o osoby z niewielkim podbiciem to chyba jednak nie... (cociaż zawsze można wybrać miększy typ podeszwy).
śnieżka_balerina - Pon Sty 29, 2007 5:42 pm
Temat postu: Sansha premiere 808
czy któraś z was ma może pointy 808 z sanshy - premiere?? CZy dobrze się wam w nich ćwiczy i ogólnie??
Kasia :)) - Pon Sty 29, 2007 9:28 pm

Mialam i jestem zadowolona, chociaz wolalabym by byly wezsze, ale moja stopa nie mogla w nich ladnie wygladac ;) ogolnie pointy dobre.
śnieżka_balerina - Pon Sty 29, 2007 9:30 pm

a stópka ładnie wygląda w nich i czy są dł€go twarde czyli dł€go wytrzymują??
Kasia :)) - Pon Sty 29, 2007 9:49 pm

No jak dla mnie sa naprawde wytrzymale. Wymienialam tylko ze wzgledu na stan czubkow, a twardosc caly czas maja idealna. Jesli chodzi o wyglad to sa bardzo ladne, zalezy jaka szerokosc wezmiesz...
karolinkaaa - Pon Sty 29, 2007 10:20 pm

Cytat:
Aha i czy pointy Sansha mają też czubki poktyte atłasem jak Grishki?


Tak,mają.

Nieszczęśliwa - Czw Mar 29, 2007 3:49 pm

Wg. mnie shansy nie są lekkie, a miałam najtwardsze recitale z najtwardszych...:(

Moje pytanie - szukam point które sa lekkie (mało ważą) bo jak dla mnie shansy sa cieżkie:( ale to jest tylko moje zdanie i odczucie na temat cieżkości czy lekkosci shans. ;)

Gość - Czw Mar 29, 2007 4:22 pm

zważyłam sansh'e i grishko - ważą tyle samo :wink:
najtwardszym modelem sansh'y jest partneire (recitale moim zdaniem szybko się wyrabiają)
co do stabilności to moim zdaniem sansh'e są bardzo stabilne, z grishko chyba dobre byłyby Fouette (5-5,5 XX)
jeśli chcesz kupić je w ELITE to tam Ci doradzą jaki dobrać rozmiar i czy ten model będzie dobry

Olimpia - Czw Mar 29, 2007 11:12 pm
Temat postu: Grishko fouette
Zgadzam sie z Gosciem i bardzo bardzo polecam Ci Grishko Fouette. Od lat cwiczylam w Sansha, bardzo roznych np. Partneire, 1st Position, Recital, Legende a potem skusilam sie na Grishko i sie w nich zakochalam :) Moze Ci sie wydawac, ze wyrobia sie szybko, ale to tak bedzie tylko wygladalo bo one po prostu pieknie dopasowuja sie do stopy. Kiedy je zdejmiesz i sprobujesz wyginac, to zobaczysz ze naprawde sa twarde, a na stopie tego absolutnie nie czuc. No i swobodniej staje sie na polpalcach co w Sanshy dla mnie jest koszmarem. Mozesz tez wyprobowac Vaganova.
Podsumowujac...i Sansha i Grishko sa bardzo wygodne, wiec nie boj sie zaryzykowac. Mysle ze bedziesz zadowolona.

aankaa_baletnica=) - Nie Kwi 15, 2007 7:04 pm
Temat postu: rozmiary Grishko
Normalnie ćwiczyłam w pointach Grishko w rozmiarze 4,5 (elite, fouette). Teraz chciałam sobie zamówić Grishko2007. Mierzyłam pointy koleżanki (właśnie Grishko2007) w rozmiarze 5,5 i były dobre :shock: tylko trochę za wąskie bo to xx, a ja musze mieć xxx. Jak myślicie ta para była jakaś inna czy ogólnie rozmiarówki różnych modeli tak się różnią... No i jak zamówię szersze to nie będą też przy okazji całe większe... może powinnam wziąć 5 xxx?? Pomóżcie :D
drCoppelius - Nie Kwi 15, 2007 7:26 pm

grishko 2007 ma inna rozmiarowke niz inne modele. Ja mam fouette rozm 6XXX, a 2007 6,5XXXX
poprostu JA - Pią Kwi 20, 2007 7:57 pm
Temat postu: Sansha - twardość
co wy...
moim zdaniem najtwardsze są "Liryca" (lagendy sa jednymi z najbardziej miękich bo mają podzieloną podeszwę na dwie części...)

Bajaderka - Pią Kwi 20, 2007 9:14 pm

najtwardsze są LEGENDE- są to 909.
.:Odylia:. - Pią Kwi 20, 2007 10:20 pm

również jestem za partenaire-legende to pointy 3/4 (dzielona podeszwa)wiec z założenia nie należą do najtwardszych :wink:
Olimpia - Pią Kwi 20, 2007 11:36 pm

Moim zdaniem Partner sa najtwardsze. Mialam je wiele razy i byly rzeczywiscie twarde, ale wyrabialy sie dosc dobrze. No i nie lamaly sie tak szybko. Natomiast mialam dwa razy In 1st position, byly wygodne ale szybko sie zrobily miekkie :)
Cheryl - Sob Kwi 21, 2007 1:00 pm

Ja osobiście spotkałam się z dwiema nazywami Partener'ów. Wydaje mi się jednak, że najtwardsze są Partery gdyż sama tańczę w 909 (Legendy) i są miękkie. Jednak najmiększe to Recitale. :) Dziękuję Wam za odp.,bo moja koleżanka wyrobiła szybko Soprano i Ovation 3/4 >> chociaż miałam je też i wydawały się takie średnie. Otóz ona chyba zdecyduje się na Grishko MayaI... ;) Ale dziękuję Wam ;*
Cheryl - Sob Kwi 21, 2007 2:03 pm

To w takim razie co będzie mega twarde? Partenry z Sansha, a z Grishko?
Copellia1 - Sob Kwi 21, 2007 2:46 pm

Z grishko najtwardsze mega twarde są Vaganovy SH w elit zostały jeszcze tylko 2 pary tych point jak ostatnio pytałam :D (ale ja i tak uzywam blochów xd) :D
milton - Sro Kwi 25, 2007 7:13 pm
Temat postu: podeszwa klejona a szyta
Mam jedno pytanie (natury ogólnej): jakie ma znaczenie w praktyce czy podeszwa jest klejona czy szyta??
.:Agga:. - Czw Kwi 26, 2007 10:09 am

milton napisał/a:
Mam jedno pytanie (natury ogólnej): jakie ma znaczenie w praktyce czy podeszwa jest klejona czy szyta??


Szyta podeszwa dluzej sie trzyma, przy klejonej jest prawdopodobienstwo ze po pewnym czasie moze sie odkleic.

Bajaderka - Sob Kwi 28, 2007 3:22 am
Temat postu: Grishko Maya
A ja muszę pochwalić pointy Maya SH!
Są bardzo twarde, na początku jak kamień ale ładnie rozrabiają się w nich półpalce i podbicie wygląda o wiele lepiej niż w 2007, chociaż je też chwalę.
To też zależy oczywiście od stopy.

Jenn - Sob Kwi 28, 2007 3:43 pm

ja mam grishko maya I i są super :P nie mam porównania bo to moje pierwsze pointy ale dobrze sie na nich stoi choć na początku kiedy są nie wyrobione to palce odpadają ale później to cud malina :D polecam aaa właśnie ja użwyam do tyc point wkładki modyfikowane i wate ale ostatnio i tak se obtarłam palce... :(
kleo - Wto Cze 05, 2007 10:56 pm
Temat postu: Sansha a Grishko
A czy ktoś mial pointy sanshy "liryca"?
Jak się rozrabiają bo ja niedawno sobie kupilam i mam wrażenie,że są bardzo twarde.
Wcześniej mialam "recitale" i bardzo szybko mi się rozrobily i zlamaly.
Póżniej mialam grishko z których bylam naprawdę zadowolona ale moja nauczycielka powiedzial,że powinnam mieć twardsze bo te po dwóch miesiącach są za miękkie.
W tych "lirycach"mam problem żeby wogóle wejść na pelne palce caly czas mam wrażenie,że spadam.
Wcześniej nigdy czegoś takiego nie mialam. :(

Columbina - Sro Cze 06, 2007 12:09 am

Ja miałam kilka par tych point Kleo i powiem, że wszystkie mi się wyrabiały fajnie, ale ta ostatnia para do tej pory (po ponad roku cwiczen) jest twarda jak kamien... Dlatego przerzucilam sie na grishko :)
kleo - Czw Cze 07, 2007 10:55 am

O rany :shock: po roku są dalej twarde,no to pięknie chyba muszę kupić inne bo moje nogi tego nie wytrzymają.
A które z grishko są twardsze niż 2007?

Cheryl - Czw Cze 07, 2007 10:59 am

Vaganowa Super Hard
raisa - Czw Cze 07, 2007 2:25 pm

Ja mam sanshe soprano. Ale strasznie ciężko je wyrobić, nawet teraz zbytnio nie mam wyrobionych (a pointy mam juz 8 miesięcy). Ludzie już mi mówili, że nie powinnam mieć takich point, bo są za twarde. To jakie powinnam mieć?
Agasiek - Czw Cze 07, 2007 2:41 pm

Może Recital Sansha ..
aankaa_baletnica=) - Czw Cze 07, 2007 4:23 pm

Albo grishko... One się szybciej wyrabiają i ogólnie są takie mniej toporne i miększe...
raisa - Czw Cze 07, 2007 4:26 pm

A zastanawiałam się, bo moje koleżanki z drugiej grupy mają grishki ale strasznie im te pointy hałasują...tzn. takie tupanie słychać. A w moich sanshach nigdy nie było takiego czegoś. A od czego to zależy (te hałasy)?
aankaa_baletnica=) - Czw Cze 07, 2007 4:28 pm

Ogólnie pointy Sanshy nie stukają, a Grishko strasznie stukają. Ale do tego się można przyzwyczaić :D
raisa - Czw Cze 07, 2007 4:55 pm
Temat postu: warszawskie
Jak pierwszy raz to usłyszałam to myślałam, że mnie szlak trafi. Tylko, że narazie ja nie chce ryzykować z grishkami i jak już to kupie sobie recitale. A moja koleżanka z grupy ma podobno "polskie pointy". Tak trochę dziwnie wyglądają. Ma ktoś? Może coś więcej wiecie na ich temat?
Cheryl - Czw Cze 07, 2007 4:56 pm

warszawskie?
Ja je miałam w I kl. Przez cały rok ich nie wygięłam.

raisa - Czw Cze 07, 2007 6:22 pm

Możliwe, że warszawskie. Ale ogólnie, Cheryl oprócz tego, że ich nie wygiełaś to jak się w nich ćwiczyło?
Gość - Czw Cze 07, 2007 6:47 pm

masz na myśli takie:foto 1, foto 2, foto 3, foto 4 (te akurat duzo przeszły, dlatego wyglądają nieco "dziwnie") ??
jeśli tak to odradzam

raisa - Czw Cze 07, 2007 7:11 pm

Tak...o te chodzi. A ile one kosztują? (szczerze mówiąc pytam z ciekawości bo na pewno ich nie kupię)
Cheryl - Czw Cze 07, 2007 7:20 pm

ja płaciłam 65zł
neda - Pią Cze 15, 2007 5:31 pm
Temat postu: dzielona podeszwa
Czy dzielona podeszwa w pointach jest dobra dla osób z dużym podbiciem?Co daje taka dzielona podeszwa?
aankaa_baletnica=) - Pią Cze 15, 2007 5:35 pm

Nigdy takich point nie miałam, ale z tego co wiem to nie... Bo przez to, że mają dzieloną podeszwę są miększe. Niech się tu najlepiej Cheryl wypowie, bo ona chyba długo ćwiczyła w pointach 909 z sanshy... Co daje to sama nie wiem...
Paula - Pią Cze 15, 2007 5:38 pm

Zależy jak dużym. Bo jeśli z takich mega podbiciem to nie są dobrze. Ale dla takich z dużym ale umiarkowanym to są dobre. One są prawie jak Ovationy 3/4 tylko że mają podziałkę mniej więcej w tym miejscu gdzie w ovatioanch się kończy... trochę wcześniej...
Cheryl - Pią Cze 15, 2007 7:39 pm
Temat postu: twardość i głośność czubków - sansha/grishko
Znacie może jakiś sposób żeby Grishko nie trzaskały? Bo mnie to strasznie denerwuje...
Strasznie to brzmi. Są już rozrobione i mimo to ;/;/ strasznie hałasują

groteska - Pią Cze 15, 2007 7:54 pm

A ja to wlasnie bardzo lubie xD A jak moj brat wraca do domu to sie czasem pyta, czy mu troche postukam xD
Hmmm moja kolezanka naklejala sobie skore na czubki ale jakas tak smieszna... taka jakby miekksza no nie wiem... Mowila, ze cos to niby daje, ale czy ja wiem...

Olimpia - Pią Cze 15, 2007 10:54 pm

Cheryl napisał/a:
Są już rozrobione i mimo to ;/;/ strasznie hałasują

Cheryl rozrobienie point ma sie nijak do trzaskania. Przeciez rozrabiasz pointy w miejscu gdzie jest podeszwa, podbicie a nie na czubkach.
Poza tym caly urok Grishko to wlasnie trzaskanie, raczej ciezko byloby je jakos przytłumic.
Szczerze mowiac ja wlasnie wole trzaskajace Grishko, Sansha jest dla mnie zbyt cicha :) Ale to nie tylko dlatego je wole. Sansha nie trzaska, poniewaz ma inny material uzyty do usztywniania czubka i zaobserwowalam, ze w kazdych pointach Sansha jakie mialam, to cos na czubkach robilo sie miekkie. Powoli pionta tracila wlasciwosci pointy i stawala sie baletka plastyczna. Jakby ubijalo sie to cos i juz nie bylo mozliwosci stania na czubku, nawet we wkladkach, bo palce niemiłosiernie bolały, nie bylo zadnej amortyzacji i czulam sie jakbym stala na palcach w skarpetkach. Były potem cale pozbijane.
Natomiast w Grishko nigdy takie cos mi sie nie zrobilo. Wlasnie przez ten baardzo sztywny, trzaskajacy czubek :) Wlasciwie to dzieki niemu.

Cheryl - Sob Cze 16, 2007 9:59 am

Mnie to nie przeszakdza ale w mojej szkole innym owszem.
Co do Sanshy to macie rację >> ja gdy już mam pointy na wykończeniu to właśnie mam czubki jak z waty. Grishko już mam w sumie długo i czubki nadal są nie do ruszenia!!
Ciekawe jakich oni materiałów używają :)

Anna-Maria - Pią Lip 06, 2007 3:43 pm
Temat postu: Sansha Paris - półpointy
http://paris.sansha.com/s...g=0&special=yes

Czy w nich można normalnie stać? Nie przeleci się? O_o

Cheryl - Pią Lip 06, 2007 3:59 pm

Myślę, że nie ;)
Columbina - Pią Lip 06, 2007 4:07 pm

Można w nich stac. To sa pointy dla poczatkujacych...
Anna-Maria - Pią Lip 06, 2007 4:30 pm

Chyba takie dla bardzo początkujących ;]
Najbardziej miękkie pointy Sanshy to Recitale, tak?
Czy one "zachowują" się, jak te na zdjęciu, co podałam linka? :>

just_me - Pią Lip 06, 2007 5:36 pm

Na początku się tak nie zachowują, później są miększe niż baletki.
Anna-Maria - Pią Lip 06, 2007 5:50 pm

Czyli łatwo się wyrabiają?
Joanna - Pią Lip 06, 2007 6:04 pm

To są raczej półpointy, nie służą do stania na palcach, tylko ogólnie do ćwiczenia zamiast baletek (inaczej się pracuje w baletkach, inaczej w pointach - chodzi mi o sytuacje stania normalnie, całą stopą - np. jest mniejsze tarcie i trzeba mocniej mięśniami trzymać wykręcenie, itd.)
aankaa_baletnica=) - Czw Sie 02, 2007 5:43 pm
Temat postu: Grishko - fouette, elite i 2007
Ja miałam fouette, elite i teraz mam 2007.
Na fouette ćwiczyło się nawet dobrze... jakoś nie narzekam, nie miałam też rozwalonych stóp.
Potem elite. Były super i żałuję, że teraz ich też nie zamówiłam. Na początku ćwiczyło się tak dziwnie bo były jakieś takie szersze i miały niższy czubek (no nie wiem jak to nazwać fachowo, one są takie bardziej wycięte), ale jak się przyzwyczaiłam to super. Są bardzo stabilne.
Teraz mam 2007. Źle mi się na nich ćwiczy... Są takie wąskie i chwiejne... Bolą mnie w nich stopy (też się w sumie nie obcierają, ale kilka razy tam się trochę zdarzyło, a mnie się normalnie bardzo rzadko jakiekolwiek obtarcia przytrafiają). Nie wiem dokładnie co jest z nimi nie tak, ale ćwiczy mi się źle... W sumie chyba jestem wyjątkiem, bo większość osób lubi te pointy... :D
Także ja polecam elite :D

Sephia - Czw Sie 30, 2007 10:03 pm
Temat postu: pointy warszawskie
A mógłby mi ktoś powiedzieć co to są za pointy :) kupiłam je na allegro i są na prawde dobre tylko nie pisze jakie to są :?
http://img111.imageshack....dsc05274iz1.jpg
http://img45.imageshack.u...dsc05275iu2.jpg
http://img111.imageshack....dsc05276co0.jpg
http://img206.imageshack....dsc05280id9.jpg

drCoppelius - Pią Sie 31, 2007 10:23 am

Nie są to przypadkiem pointy warszawskie?
Sephia - Pią Sie 31, 2007 11:47 am

Kupiłam je już jakiś czas temu, dość tanie były tak chyba poniżej 50 zł. ale na prawde nie jestem pewna jak coś to jeszcze zobacze może gdzieś zapisałam.
rzaszminka5 - Pią Sie 31, 2007 11:54 am

Moja koleżanka miała podobne tyle że bez skórzanego czubka. Jak Ci się na nich tańczy Sephia?? Ponoć są strasznie twarde...
Sephia - Pią Sie 31, 2007 1:19 pm

Są twarde, ale ja ogólnie to wole twardsze nie lubie ćwiczyc w takich miękich :) dlatego też fajnie mi sie w nich tańczy no i po czasie jak sie troche wyrobią to są dalej twarde ale dobrze leża
Nieszczęśliwa - Pią Sie 31, 2007 1:57 pm

A gdzie jeszcze można kupić Warszawskie?? Wie ktoś?
śnieżka_balerina - Sob Paź 27, 2007 8:34 pm
Temat postu: Sansha Legende
a czy ktoś z was miał może sanshe model 909 legende??
Cheryl - Nie Paź 28, 2007 12:22 pm

śnieżko_balerino wpisz sobie w "Szukaj" hasło:legende a wyświetli ci się wiele tematów o pointach, w których wątek Legende był poruszany. Oto jeden z moich postów:

Ja tańcze tylko i wyłącznie w pointach z dzieloną podeszwą (Sansha Legende). Bardzo je sobie cenię i nie wyobrażam sobie już zatańczyć w innych pointach (chyba, że Recital'e). Mam w nich o wiele większe podbicie poniewąż posta nie pokonuje aż takiego oporu tych materiałów które są w "zwykłych" pointach o pojednyczej powierzchni. Niestety pointy te szybciej się łamią (gdyż mają cieńszą podeszwę) ale to chyba logiczne iż z tych point nie korzystają osoby o podbiciu nie wiem jakim :) Ja jestem z nich bardzo bardzo zadowolona ale wiadomo każdemu inne pointy pasują. Firma, model --> wiadomo. Nazywa się je pointami dla profesjonalistów ja chodze do OSB więc w sumie zajmuję sie tańcem na pointch profesjonalnie. POinty te "odkryłam" jakieś 2 lata temu i bez problemu przeszłam na ten model. Zresztą nie mam takich problemów, że stopa mi się przyzwyczaja do danego modelu. Nie wiem kiedy osoby tańczące w zespołach, szkółkach moga zacząć tańczyć na tych pointach jak dla mnie to po prostu model point jak każdy inny ;) Uważam, że to mocno przesadzone stwierdzenie, że pointy te są dla BARDZO zaawansowanych tancerzy.

śnieżka_balerina - Nie Paź 28, 2007 7:25 pm
Temat postu: Sansha Ovation
a czy któraś z as miała ovation -606 i 603 i czy czułyście różniece w tańcvzeniu??
Cheryl - Nie Paź 28, 2007 7:40 pm

Ja miałam :mrgreen:
Bardzo miękkie w pięcie, ale w sumie wygodne :)

Beata-wielbicielka baletu - Sro Paź 31, 2007 11:15 pm
Temat postu: Sansha Lyrica; Sansha soft toe - półpointy
Ja mam model Sansha Lyrica 404 i jestem z nich zadowolona. Kupiłam te pointy w ubiegłym
roku we wrześniu, na początku były bardzo twarde, ale w tej chwili są wyrobione.Chciałabym zaznaczyć, że profesjonalnie nie tańczę, ale jednak często je używam.

Natomiast w tym roku kupiłam inne pointy z Sanshy, są to najbardziej miękkie pointy jakie ta firma ma w ofercie: jest to model DP801 SOFT TOE, teoretycznie dla początkujących, ale kiedy zobaczyłam je na stronie Sanshy to bardzo zapragnęłam je mieć, właśnie takie mięciutkie pointy.Wyglądają one najzupełniej normalnie, mają usztywniony przód (jak na pointę przystało), ale podeszwę mają cieńszą i po prostu miękką już od połowy jej długości. Są to pointy na pierwsze pozycje baletowe - ale spokojnie można w nich ustać na czubkach, bo - jak wspomniałam - czubki są takie same jak w twardych pointach. Fajne są te pionty, takie z pogranicza miękkiej baletki z pointą. Dla mnie ogólnie pointy są wygodne, zdecydowanie bardziej lubię ćwiczyć lub tańczyć w pointach, niż w miękkich baletkach.
Jednak co fakt, to fakt - twardsze pointy są wytrzymalsze i można pewniej w nich stać na czubkach, czy kręcić piruety.Słowem - jedne i drugie są na swój sposób fajne.
Jeśli któraś z miłych Forumowiczek ma pointy SOFT TOE, to niech napisze, zapraszam.

Minarei - Wto Lis 27, 2007 4:15 pm
Temat postu: pointy z Akces
Ja mam akcesy...nigdy nie wkladałam na nogi ani grishko ani sanshy, więc nie moge porównać. W moich pointach ćwiczy się naprawde dobrze, jak sie dobrze rozgrzeje to stopy wogóle nie bolą. A co do sanshy, mają wśród moich koleżanek złą opinię :)
Kasia :)) - Pią Lis 30, 2007 12:18 pm

AKCESY?! Polecam zajrzeć do jakiegoś tematu o tej firmie. Najgorsze pointy, jakie mogą być.
Naprawdę czuć różnicę.
I wierz mi, że jestem doświadczona - > w akcesach dyplom zdawałam.
Później zmądrzałam.

Minarei - Pią Lis 30, 2007 4:17 pm

Może, każdemu inaczej pointy pasują ? :) Kiedy je kupowałam nie wiedziałam jeszcze o grishko, więc nie mogę porównać ale naprawde mi się w nich dobrze ćwiczy. Może jeszcze lepiej byłoby mi w grishko ? Może, sprawdze przy następnym zakupie, jak na razie akcesy nie zamierzają się rozpaść :D tyle że mi noga chyba się zmiejszyła, bo już są na mnie za duże, jak zresztą wszyskite buty xD
Kasia :)) - Sob Gru 01, 2007 1:17 pm

A buty się rozbijają, więc jest normalnym, iż stają się większe. ;)
Też kiedyś wciąż Akcesy kupowałam, ale gdy przestawiłam się na Sanshę od razu poczułam różnicę. Na początku przez jakieś 2 tygodnie noga trochę drętwieje a później jest super.

Pati_jazzy - Pon Gru 17, 2007 7:38 pm
Temat postu: Sansha a Grishko
Moim zdaniem Grishko są o wiele lepsze od Sanshy, gdyż w Sanshach, w których wcześniej tańczyłam, było strasznie. Czubki miękną bardzo szybko, a podeszwy są twarde, do tego łatwo i szybko mi się złamały. A ja nie mam jakiegoś podbicia, żeby tak pointy szybko niszczyć. Za to Grishko polecam, mimo że mają strasznie sliskie czubki i nie wiem, czym by tu je podkleić, bo Superglue na skórkę nie działa :P
Dominia1995 - Pią Sty 18, 2008 8:30 pm

Mam pytanie...jakie polecacie pointy grishko? Tz. chodzi mi np. Vaganova, Maya I itd. Mam teraz Vaganovą i ćwiczy mi się w nich dość dobrze i nie wiem czy warto ryzykować i kupować inne.
~ balerinka ~ - Sob Lut 02, 2008 2:43 pm

Ja miałam 3 pary sanshy, ale ostarnio przeszłam na grishko - najpierw fouette, a później 2007. I muszę powiedzieć, że w tych 2 ćwiczy mi się wspaniale, są tak świetnie dopasowane, że nie mam prawie żadnych obtarć i nogi mnie nie bolą :) Teraz ze wzglęu na wyprzedarze na paryskiej stronie sanshy kupiłam sobie 2 pary Soprano - ktoś może miał? I jakie były?
gonia - Sob Lut 02, 2008 3:14 pm
Temat postu: Sansha - wyprzedaż
ja mam. dla mnie dobre, na początku twarde ale potem ładnie się wyrabiają.

widziałam, pointy za 5 euro... wrr, dlaczego ja nie mam krewnych we Francji?!

Aga - Nie Lut 03, 2008 9:17 am

Może ktoś podać stronę? Ile kosztuje przesyłka?
gonia - Nie Lut 03, 2008 10:21 am

http://paris.sansha.com/s...ls&id=1&lang=en
GwiazdkaNadia - Pon Lut 11, 2008 9:13 am
Temat postu: opisy różnych modeli point - link
Co do typów point, fajny opis wszystkiego co się da jest tu:
http://www.the-perfect-po...stedPointe.html
Fakt, że po angielsku ale jest. Jeśli ktoś już podawał ten link to przepraszam.

Marcysia - Wto Lut 12, 2008 4:02 pm
Temat postu: Sansha Lirica
a co jest wiadomo o lirca-shansa, bo na pewno dużo.

PS
Jeśli takie pytanie już
zapadło proszę usunąc bez niczego.

GwiazdkaNadia - Wto Lut 12, 2008 5:30 pm

"Lyrica" 404

Dla średniej (szerokości chyba) stopy, takie jak Premiere.
-Kształt pointy-V,
-(chyba) wzmocnione boki
-Płynna linia (chyba) czubka, zależy co oni rozumieją przez słowo "box".
- Rozmiary: 1 do 14
- Szerokości: N, M, W, X

Tyle z tłumaczenia ze strony Sansh'y.

Beata-wielbicielka baletu - Wto Lut 12, 2008 7:40 pm

Ja też mam model Lyrica 404 i pomimo, że mam te puenty od września 2006r. to faktem jest, że są twarde, zawsze były twarde i myślę, że bez względu na to, czy ćwiczy się w nich kilkadziesiąt, kilkanaście czy tylko kilka godzin tygodniowo, puenty te niezmiennie pozostaną twarde.Ale i tak je uwielbiam! Dla odmiany kupiłam kiedyś inny model Sanshy, a mianowicie Soft Toy DP801, to są po prostu mięciutkie puenty, tzn. czubek mają twardy, podeszwa natomiast jest bardzo miękka od wysokości śródstopia w górę (w przedniej części puenty naturalnie jest twarda). Zbyt miękkie do kręcenia piruetów, przynajmniej dla mnie. Niezwykle wysmuklają stopę, mają węższy czubek niż model Lyrica.Ale to właśnie puenty Lyrica uważam za bardzo trwałe, zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że są one prawie niezniszczalne.
gonia - Sro Lut 13, 2008 4:38 pm

co znaczy ''wzmocnione boki''? gdzie pointa może mieć usztywnione boki...?
GwiazdkaNadia - Sro Lut 13, 2008 5:01 pm

gonia napisał/a:
co znaczy ''wzmocnione boki''? gdzie pointa może mieć usztywnione boki...?

Jak na to dzisiaj patrzę, to może to jest "wysokie boki", raczej tak, jakoś mnie wczoraj zaćmiło:) Chociaż wysokie boki też są, hm, dziwne.

gonia - Sro Lut 13, 2008 5:21 pm

aaa, boki są wysokie, a wzmocniona jest podeszwa [o ile dobrze zrozumiałam :oops: ]

dlaczego niektóre pointy (sanshy) mają podeszwę taką jakby ''zamszową'', a niektóre taką śliską?

M. - Sro Lut 13, 2008 10:46 pm

A czy to możliwe by "zamszowa" podeszwa była w pointach szytych a gładka w klejonych? :)
Możecie sprawdzić na swoich pointach?

Olimpia - Sro Lut 13, 2008 10:57 pm

Zamszowa na pewno jest szyta, wczoraj mialam takie pointy w rekach.
Ale moje pointy sa z ta druga podeszwa i tez maja przeszycia.
Osobiscie wole zamszowa. Nie jest taka sliska, da sie w nia wetrzec kalafonie. No i jest jak dla mnie ladniejsza.

gonia - Czw Lut 14, 2008 4:20 pm

ja mam soprany i mam gładką ;/
strasznie się ślizga, kilka razy już pozaliczałam takie wypadki jak np. zjechanie ze schodów na sali czy ślizg z lądowaniem na '4 literach'...

GwiazdkaNadia - Czw Lut 14, 2008 9:02 pm

Taa... Ja mam co prawda Grishko Fouette, nie wiem czy podeszwy sie różnią, ale ta którą mam jest śliska.
aankaa_baletnica=) - Pią Lut 15, 2008 11:34 pm

Beato, ale pointy Soft Toy DP801 z Sanshy o ile sie nie mylę to są takie do lekcji, a nie do stawania na czubkach. W nich się w ogóle tak normalnie nie ćwiczy jak na innych pointach tylko po prostu używa zamiast baletek :)
shadow - Sob Lut 16, 2008 11:41 pm

Mam pytanie: chcialabym kupic pointy, najlepiej z sanshy (akcesy mialam raz i wolalabym tego nie powtarzac, a grishko podobno szybko miekna, a tego wlasnie wolalabym uniknac ;)) , twarde (teraz mam premiere i cwiczy mi sie w nich dobrze, nie zlamaly sie, ale i tak sa juz za miekkie, wszystkie inne jakie mialam szybko sie lamaly). Jakie radzicie? :)

Zawsze myslalam, ze twardosc w sanshach idzie po kolei - 101 najbardziej miekkie, 909 najtwardsze.... A niektorzy tutaj pisza inaczej, wiec jak to w koncu jest? :)

Marcysia - Nie Lut 17, 2008 8:56 am

Nawiązując do poprzednich postów ja miałam recital 202 i też miałam taką "zamszową"

A co do pytania shadow, nieznam się na twardości Sanshy, ale o to warto by był napisac maila na ich strone albo pas de chat ale wątpię czy tam będą wiedzieli :roll: :roll: :roll:

GwiazdkaNadia - Nie Lut 17, 2008 12:22 pm

Ja się nie znam, ale szczerze wątpię, żeby 101, 404 itp to były twardości. To po prostu numery modeli a każdy model jest twardy, miękki, w tym jeszcze ma swoje twardości N, M, W, X... Ponoć Legende są twarde jak ściana ale jak weźmiesz sobie najbardziej miękkie to może będą takie jak, powiedzmy, średnie Recitale. Tak mi się przynajmniej wydaje, ale mogę się mylić, nie mam Sanshy.
rzaszminka5 - Nie Lut 17, 2008 7:33 pm

N, M, W, X w sanshach to szerokość czubka.
aankaa_baletnica=) - Nie Lut 17, 2008 8:37 pm

W sanshy nie ma czegoś takiego ja twardość, która się osobno wybiera. Każdy model ma swoją określoną i jedyną twardość. Z tego co wiem to 909 nie są najtwardsze, już było o tym pisane, a zresztą jak mają dzielona podeszwę to wiadomo że są miększe...
shadow - Nie Lut 17, 2008 9:28 pm

wlasnie to mnie zastanawialo, gdyby nie to, ze 909 maja dzielona podeszwe, to by mi w ogole nie przyszlo do glowy, ze ta numeracja to moze nie byc twardosc ;)
to w takim razie wiecie, ktore z sanshy sa najtwardsze? :)

GwiazdkaNadia - Pon Lut 18, 2008 9:22 am

Dobra, to ja już nie wiem.
Za to mam swoje własne pytanie;) Z czego są czubki w Sanshy a z czego w Grishko? Bo G. stukają a S. ponoć nie. Na Discovery w programie "Jak to jest zrobione" koleś sklejał warstwy kartonów róznych i tak dalej... Każde Sahshe i Grishko maja ten sam material w czukach czy niektóre modele maja inny?

gonia - Pon Lut 18, 2008 5:16 pm

wiesz, Gwiazdko, to chyba dosyć trudno stwierdzić ;-)
ale na pewno np. tzw ''ciche'' maya mają trochę inną technikę robienia czubka, niż np, fouette [itd. itd.]. ale wątpię, żeby ci konkretnie powiedzieli, który model ma jakie materiały, w jakiej proporcji i jakiej kolejności- w końcu to mała tajemnica firm :D

GwiazdkaNadia - Pon Lut 18, 2008 8:20 pm

Aha. Dzięki. Bo myślałam, że to jakąś różnicę w praktyce robi jak się ma jakieś tam kartonowe, czy gipsowe czy inne.
roxie - Sro Lut 20, 2008 1:00 pm
Temat postu: Sansha Futura
A co myślicie o pointach Sansha Futura...?
GwiazdkaNadia - Sro Lut 20, 2008 7:12 pm

Widziałam gdzieś fotkę, miały metalowe podeszwy pod piętą i palcami... Nie wiem co to za wynalazek. Jak połączenie point i butów do stepowania.
Nie mają takiego uroku już... Ale na jakieś charakterystyczne występy są lepsze niż klasyczne różowe pointy:D

gonia - Sro Lut 20, 2008 10:03 pm

kłócę się- te metalowe cosie to można kupić do zwykłych point itd., futura bodajże nie mają tego 'firmowo' wszytego czy jak to tam jest.
ja bym nazwała futura pointami do choreografii współczesnych- poza tym chyba dzięki sznurowadłom mogą się lepiej dostosowywać do stopy.

GwiazdkaNadia - Sob Lut 23, 2008 6:38 pm

A, nie wiedziałam, że te cosie się dokupuje, myślałam, że to już cecha tego modelu po prostu.
Dostosuje się pewnie bardziej, ale nie widziałam jeszcze zdjęcia tych point na stopie, tylko od strony podeszwy. Sznurowadła wokół kostki? To boli.

gonia - Sob Lut 23, 2008 6:51 pm

nie do końca wokół kostki:
http://www.pasdechat.pl/images/obuwie/futura.jpg

GwiazdkaNadia - Sob Lut 23, 2008 6:56 pm

Aha. No, tak to nie boli. Według mnie są świetne do współczesnych występów. Bez białych czy w ogóle jasnych paczek, koronek i tak dalej. Z kolorami. Wg mnie nadawałyby sie nawet do niektórych fragmentów "Coppelii":D Ale tylko niektórych.
I miło by było, gdyby zwykłe pointy tez były dostępne w tylu kolorach;)

gonia - Sob Lut 23, 2008 7:00 pm

zwykłe pointy są dostępne w tylu kolorach, ale musisz czekać co najmniej miesiąc-dwa na sprowadzenie ;-)
Torin - Sob Lut 23, 2008 7:16 pm

Oficjalnie protestuję przeciw tańczeniu klasyki w tym czymś co śmie się zwać pointą (Sansha Future) !!!
Jest to paskudne, bez stylu i w ogóle bleeeee.
Przypomina w wyglądzie tenisówkę i niech będzie se nawet wygodna i bezpieczne.
Ale zabiera trochę magi - WAM, tancerkom ;)

To powiedziałem ja - wymądrzający się - Torin

nathaliye - Sob Lut 23, 2008 7:29 pm

ale tak jak powiedziala Gwiazdka do niektorych uwspolczesnionych wystepow sa swietne, ewentualnie do promocji baletu mozna pokazywac nie tylko biale klasyczne pointy ale tez takie wariacje na ich temat
raisa - Wto Lut 26, 2008 6:13 pm
Temat postu: Sansha - które twardsze?
Ja mam pytanie, bo w sansha'ch nie jestem zorientowana: jakie są jedne z twardszych point sansha?
tasia92 - Wto Lut 26, 2008 6:44 pm

Wydaje mi się, że Partenaire i Legende...Ale nie jestem pewna, więc jak coś to poprawcie mnie.
Cheryl - Wto Lut 26, 2008 9:02 pm

Premier i Partnenaire.
kosssela - Sro Mar 26, 2008 5:11 pm

NIe wiecie czy jest możliwość zamówienia point o twardości SH z grishko jesli takiej twardosci nie ma podanej na stronie??
Pamietam, że ktoś kiedyś o tejże twardości wspominał..

gonia - Sro Mar 26, 2008 6:33 pm

możliwość pewnie jest, ale wtedy byś musiała czekać, aż ci sprowadzą....
groteska - Nie Mar 30, 2008 2:11 pm
Temat postu: Grishko Fouette, 2007 i Maya - szerokość czubka
Jak bardzo roznia sie od siebie Grishko Fouette, 2007 i Maya, biorac pod uwage szerokosc czubka? Ktore z tych point najszerszy czubek? O ile w ogole jest jakas zauwazalna roznica...
GwiazdkaNadia - Sob Kwi 05, 2008 5:01 pm

Podobno między Fouette a Maya I nie ma różnicy, tylko podeszwa jest w Maya szyta maszynowo i podobno zamszowa, tak jest napisane na stronie rosyjskiej. Co do 2007 to nie mam pojęcia, w opisach wszystkich trzech modeli jest napisane, że czubek jest średni.

....................................................

Mam pytanie. Kto miał albo ma model Elite? Przyszwa, znaczy wysokość noska w Polsce jest dostępna tylko niska, nie? Nie macie wrażenia, że wypadniecie z pointy? Bo ja jak patrze na porównanie z Vaganovą z wysokim noskiem, to wydaje mi się, że w Elite aż będzie mi palce widać:D

Bajaderka - Sob Kwi 05, 2008 5:14 pm
Temat postu: Grishko Elite
Ja miałam elite, nie da się wypaść z pointy! To że są troszeńkę krótsze to nie znaczy że się wypada;) Po prostu u niektórych ładniej wyglądają na stopie.
aankaa_baletnica=) - Nie Kwi 06, 2008 6:30 pm
Temat postu: Grishko Elite
Ja ćwiczę od jakiegoś czasu tylko w elite i na pewno nie da się z nich wypaść :wink: W ogóle na stronie one wyglądają trochę inaczej niż normalnie.

http://img182.imageshack....p4080004df8.jpg
http://img182.imageshack....p4080009dr9.jpg
http://img182.imageshack....p4080010pl9.jpg
Nie są te zdjęcia jakieś najpiękniejsze, ale pokazują jak pointy wyglądają.

kosssela - Nie Kwi 06, 2008 7:33 pm

Faktycznie wyglądają troche inaczej niz na stronie :)
Zadowolona z nich jestes:>?? Rozważam ich zamowienie..

aankaa_baletnica=) - Nie Kwi 06, 2008 7:37 pm

Tak, jestem bardzo zadowolona. Miałam już różne modele (elite, fouette, grishko 2007, 202 i chwilowo 808 z sanshy) i elite zdecydowanie są najlepsze. Mają szeroki czubek i wygodnie się stoi, takie stabilniejsze są... Dodam, że mam dość małe podbicie.
Ja polecam :)

Alleoya - Czw Kwi 10, 2008 10:35 am
Temat postu: Grishko Novice
Też chciałabym zapytać o konkretny model point. Chodzi o Grishko Novice. Czy nadają się one na początek?? Czy są stabilne?? Czy trudno/łatwo je się rozrabia?? Mam w planach ich kupno, ale chcę zapytać o zdanie osoby, które z tym modelem miały coś do czynienia.
GwiazdkaNadia - Czw Kwi 10, 2008 3:39 pm

rooni, Grishko Novice jak najbardziej nadają się na początek. Są bardzo miękkie, nie mają zbyt wąskiego czubka więc stosunkowo łatwo się na nich stoi i raczej nie trzeba ich rozrabiać.
raisa - Czw Kwi 10, 2008 5:52 pm

Grishko novice są genialne! Dla początkujących (chociaż nie tylko) jest najlepsze. Ćwiczy się wygodnie i stabilne, nawet nie trzba ich mocno rozrabiać, i tak są mięciusie ;)
Ayaka - Czw Kwi 10, 2008 7:58 pm
Temat postu: kupowanie point przez internet
No własnie sama sie zastanwaiam na zakupem nowych point gdyż obecne Sansha Liryce juz mnie zmęczyły, jak ktos wspominał twarde, twarde zawsze twarde.
Czytam całe wątki dotyczace point i odnoszę wrażenie że większość osób tu piszacych zaczeła "przerzucać" się z sanshy na grishko. Pocieszam sie że dzieje sie tak bo jest to kwestia wygody,czyli że Grishko wygodniejsze. :wink:
Miałam nadzieję że pojadę do Sawartu i poprzymierzam ale jak mają tylko dwa modele i to nie te nad którymi sie zastanawiam to nie ma co, a boję sie zamówić "w ciemno" bez mierzenia jak by nie było bardzo specyficzne obuwie :sad: .
W poszukiwaniu porad przegladałam neta i natknełam sie na tą stronkę => http://www.allaboutdance....c=2&category=35 , która niepowiem z lekka mnie zaszokowała :shock: jaka mnogość wyboru i długość szerokośc wysokośc poity, ale wyrażnie piszą żeby pierwszych Gaynorów nie kupować przez neta :? no cóż ...

Przy okazji ktoś może wie - ile X ma mieć Grishko Elite na stopę o szerkości ok. 10,5 cm?
:)

GwiazdkaNadia - Czw Kwi 10, 2008 8:33 pm

Kupowanie point przez Neta nie jest złe. Ja swoje kupiłam i mimo, że mam jedną stopę większą a drugą mniejszą jest dobrze.
Ogólnie większość woli Grishko. jeśli od nich zaczynała to już zostaje bo nie ma w nich nic przeszkadzającego, chociaż zależy czy sie model dobrze dobrało, a ludzie od Sanshy, którzy spróbują Grishko też bardzo często zostają juz przy Grishko.
Elite sa ponoć dobre. Przede wszystkim mają szeroki stabilny czubek,. nie to co Vaganova i nie czujesz sie jakbyś stała na czubku igły.
Co do szerokości. Ja mam o jakieś 2 cm mniej niż 10, 5 i mam XXX, Fouette. Więc raczej XXXX. Raczej na pewno;)

chmieleslava666 - Czw Kwi 10, 2008 8:46 pm
Temat postu: szerokości w Grishko
hm.... a czy w Elite jest inna iksowacja (?) niż w innych modelach?
i czy XXXXX to najszersza opcja?

kosssela - Czw Kwi 10, 2008 8:54 pm

To najszersza opcja w kazdych pointach grishko ;)

wydaje mi sie ze jest taka sama jak w kazdym innym :)

GwiazdkaNadia - Czw Kwi 10, 2008 8:55 pm

Iksowacja wszędzie ta sama;)
XXXX to najszerszy rozmiar jeśli chodzi o szerokość w Polsce.
XXXXX w Rosji. Jak sie jakoś naprawdę bardzo uprzesz, to Ci zrobią na zamówienie tyle iksów, ile chcesz. Za odpowiednią cenę.

Sephia - Czw Kwi 10, 2008 9:07 pm

Ale jak zamawiasz przez internet to możesz zawsze napisać im szerokośc stopy w milimetrach i sami ci dopasują
GwiazdkaNadia - Czw Kwi 10, 2008 9:15 pm

I zawsze można kogoś zapytać;) Ja w teorii point już jestem całkiem niezła, także...;)
A ma ktoś jakieś doświadczenia z Vaganovą właśnie? Jest różnica odczuwalna w szerokości czubka w porównaniu na przykład do średniego w Fouette? Stoi sie jak na igle?:)

aankaa_baletnica=) - Czw Kwi 10, 2008 11:19 pm
Temat postu: Grishko
W elite myślę, że trzeba wziąć jeden X mniej niż np. w fouette, albo 2007. Ja w elite zamawiam XX (stope mam szerokości około 9,5 cm), a dawniej fouette i 2007 miałam XXX. Zresztą pointy z grishko jakoś mam wrażenie, że później się rozszerzają...
GwiazdkaNadia - Pią Kwi 11, 2008 8:20 pm

Rozszerzają się na pewno. Ja Fouette włożyć prawie nie mogłam, a teraz w ogóle nie czuje ucisku na szerokość. Też mi się wydaje, że Elite są szersze i jeden X mniej sie przydaje.
Czyli ja się do Vaganovej nie nadaję. Podbicie mam małe, ale stopy drobnej nie.

Maron - Nie Kwi 13, 2008 4:04 pm

hmmm ale to chyba Elity są szersze od 2007? czy mi się wydaje? Boże już mi się wszystko pomerdało!! XD
raisa - Pon Kwi 14, 2008 6:33 am

Tak, Elity są szersze od 2007...
Cheryl - Pon Kwi 14, 2008 7:16 pm
Temat postu: Freed of London
Ahh...
te Freedy ładniutkie :mrgreen:
Muszę się za nimi zakręcić, bo mam na nię coraz większą "chętkę".

GwiazdkaNadia - Sro Kwi 16, 2008 3:14 pm

Podobno Freedy to tylko na jakiś występ specjalnie, bo bardzo, bardzo, bardzo szybko się rozrabiają.
Bajaderka - Czw Kwi 17, 2008 8:40 pm

No tak, freedy to raczej tylko na występ bo (przynajmniej mi) po 3 repertuarach już się rozwaliły. Ale są przepiękne!
odette - Czw Maj 01, 2008 2:31 pm
Temat postu: Grishko Novice
rooni ty masz novice'y ?? bo ja sie wlasnie zastanawiam i chyba wlasnie je wezme. boje sie ze za szybko mi wyrobia...
Alleoya - Czw Maj 01, 2008 6:30 pm

Tak mam Novice'y. Tak do amatorskiego tańca jak najbardziej ;D Mam je już dwa tygodnie i tylko trochę mi się czubek zdarł, a tak to nadal są takiej samej twardości jak były na początku. Porównywałam je z Sansha Legende i tamte są zdecydowanie twardsze ;D Sądzę, że Novice'y są idealne na początek. Dla osób ze słabym podbiciem ;D
raisa - Czw Maj 01, 2008 8:03 pm
Temat postu: Grishko Novice, Sansha Soprano
Ja miałam najpierw sanshe (istny koszmar) a później novice i zdecydowanie polecam. Bardzo dobrze dopasowują się w rozrabianiu do stopy, delikatnie można przechodzić z półpalca i są ogólnie wygodne.

Soprano nie polecam.Wszystkie osoby jakie znam, które miały właśnie soprano poprostu mówiły tylko o beznadziejności tych point. Ja też je miałam i na prawdę były okropne. Ale może komuś odpowiadają...

~ balerinka ~ - Sob Maj 03, 2008 12:52 pm

Ja też mam Soprano i potwierdzam opinię Raisy - nie dość, że źle się w nich ćwiczy, to jeszcze zanim się je rozrobi... może dla jakichś profesjonalnych tancerzy byłyby dobre. Nie wiem...

A jeszcze jak się nie ma podbicia tak jak ja to wyglądają na nodze koszmarnie...

gonia - Pon Maj 05, 2008 6:58 pm
Temat postu: długość rozrabiania - Grishko a Sansha
mnie zastanawia jedno- dużo czytałam, że grishko są mniej wytrzymałe od sansh'y (co do twardości)- to znaczy, że w jakim tempie się wyrobiły? Jeśli sansha soprano wyrobiły mi się tak w pół czy 3/4 roku (tańczę w nich tak ze 2x tyg)- musiałam kupować usztywniacze-to czy grishko 2007 twardość SH (bo rozumiem, że można sobie ściągnąć) rozrabiałyby mi się wolniej?
ok, nie wiem, czy nie za bardzo zamotałam...

Bajaderka - Pon Maj 05, 2008 7:05 pm

Goniu, to zależy....moim zdaniem nie ma czegoś takiego, nie da się określić. Można tylko przypuszczać.
Nie radzę Ci osobiście kupować point o twardości SH dlatego, że będzie Ci się bardzo trudno ćwiczyć i będziesz musiała je wyrabiać w rękach żeby cokolwiek na pointach móc zrobić.
Nie ma złotego środka na to żeby pointy rozrabiały się jak najdłużej i żeby mieć je jak najdłużej, bo to jest po prostu niemożliwe. Długa żywotność point równa się z tym, że źle się w nich tańczy.
Dobrze tańczy się w pointach dopiero wtedy, kiedy są dopasowane do stopy, nie za bardzo rozrobione, czyli średnio.

Jedynym rozwiązaniem jest spróbować, tak myślę.

~ balerinka ~ - Wto Maj 06, 2008 9:54 am

Co do Grishko i Sanshy. Te pierwsze są zdecydowanie lepsze jak ktoś ma małe podbicie. Bardzo szybko się rozrabiają. Ja rozrobiłam je już na pierwszej lekcji, a po kilku kolejnych złamałam...
Wydaję mi się, że SH będą po prostu takie jak pointy Sanshy (choć nie wiem, bo nie miałam) bo nawet H (niby twarde) się strasznie szybko rozrabiają...

Jak dla mnie Gishko są BARDZO wygodne (wogóle mnie nie obcierały) ale nie będę co tydzień kupować nowych point;)

Minarei - Pią Maj 09, 2008 9:51 pm
Temat postu: przez internet - Sansha czy Grishko?
zamierzam kupić sobie nowe pointy i zastanawiam się czy lepsze sansha czy Grishko. Wiem, że tu już wiele osób się wypowiadało na ten temat, ale tak podsumowując ?
I jeszcze jedno, czy zakupy point przez internet sa pewne ?

Porcelaine - Pią Maj 09, 2008 10:24 pm

Minarei lepiej nie kupować point przez internet. Trzeba je najpierw przymierzyć, sprawdzić, czy dobrze się w nich czujesz.
Co do Sanshy, czy Grishko, myślę, że też dobrze by było ( jesli masz oczywiście taka możliwość) bys przymierzyła obydwie marki i po prostu oceniła, w których Ci lepiej. Sanshy podobno są twardsze, niż Grishko.

kosssela - Pią Maj 09, 2008 10:56 pm

Ja zawsze zamawiam przez internet i zawsze jetem bardzo zadowolona:)
Umówmy sie ze ciezko jest jechac tylko po pointy do Łodzi czy do Warszawy z krakowa..

Porcelaine - Pią Maj 09, 2008 11:22 pm

Moje koleżanki specjalnie jeżdżą do Warszawy.
Po prostu taki zakup jest pewniejszy.

melaniak - Sob Maj 17, 2008 11:07 am
Temat postu: Grishko - twardość M
Bajaderka napisał/a:
Nie radzę Ci osobiście kupować point o twardości SH dlatego, że będzie Ci się bardzo trudno ćwiczyć i będziesz musiała je wyrabiać w rękach żeby cokolwiek na pointach móc zrobić.


M są niby średnie, ale nie na długo starczają.
jak wy macie?

ja osobiście tylko na Grishko ćwiczę.

~ balerinka ~ - Sob Maj 17, 2008 1:03 pm

M się łamią po pierwszych 2 lekcjach... przynajmiej mi:/
Porcelaine - Nie Maj 18, 2008 10:58 am

A mi się M Grishko nadłamało przy rozrabianiu, ale mi się dobrze w nich ćwiczyło. Zaczęłam z nich dopiero przelatywać jakiś rok po kupnie ;)
kosssela - Nie Maj 18, 2008 1:02 pm

Ja mam własnie Grishko Maya I twardości H i złamały mi się hmm po jakiś dwóch miesiacach? Jakoś tak. Ale w sumie jak tkoś mniej ćwiczy to mogą być dobre.. Teraz chciaalm zamówić SH dla porównania ale niestety nie było na mnie rozmiaru...
Więc wylądowałam z Sansha Ovation 3/4- musze je wreszcie zacząc rozrabiać :D Czy ma ktos moze jakieś przeżycia z nimi ??

Porcelaine - Nie Maj 18, 2008 10:52 pm
Temat postu: Sansha Ovation
Moja koleżanka ma Sanshe Ovation i właśnie próbuje je jakos rozrobić na egzamin. Ale mówi, że idzie jej bardzo ciężko.
śnieżka_balerina - Sro Maj 21, 2008 11:29 am

ja mam ovation 603 i bardzo je lubię, wygodnie się w nich ćwiczy, ale przy intensywnych i częstych ćwiczeniach dość szybko miękną
Nell - Czw Maj 22, 2008 7:46 pm

Ja też je miałam i rzeczywiście szybko się wyrobiły .A druga strona łatwo się wyrabiało na pięcie a trudniej na podbiciu
qrciok - Pią Maj 23, 2008 9:26 am
Temat postu: Grishko Vaganova
jeden X, jesli chodzi o vaganove, to ile stopa ma miec mm w najszerszym punkcie? mam problem, bo nie mam pojecia, jaka mam szerokosc stopy, a znalazlam fajne na X <...> :D :D :D :D :D :D :D
Maron - Pią Maj 23, 2008 10:16 am

to się mierzy na oko... ja mam szerokość stopy X-XX... zresztą, chyba nikt tutaj nie miał Vaganov o szerokości X [o szerokości XXX są bardzo wąskie w czubku, a co dopiero X!!!! :shock: ]
Cheryl - Sob Maj 24, 2008 10:06 pm
Temat postu: Etudes
Czy miał ktoś może pointy Etudes?
GwiazdkaNadia - Pon Maj 26, 2008 8:17 am

Mieć nie miałam, ale ktoś mówił, że dobre na początek, stabilne, niby podobne do recitali.
Migotka - Pon Maj 26, 2008 8:44 pm
Temat postu: Grishko -Elite a 2007
Mnie bardzo kuszą Elite, ale trochę się boje bez mierzenia, bo mam długi drugi palec, więc np. Fouette się dla mnie nie nadają, i teraz sie zastanawiam czy Elite są na tyle podobne do 2007 że będą dobre, czy nie. a najgorsze jest to że w Warszawie nie mam jak tego sprawdzić, bo w Sawarcie mają tylko dwa modele...
~ balerinka ~ - Sob Maj 31, 2008 11:32 am

Chyba jedyna zauważalna różnica pomiędzy 2007, a elite jest taka, ze te drugie są szersze i bardziej stabilne. Jednak, aż tak dokładnie nie wiem, ale ja np. miałam 2007 i byłam bardzo zadowolona, a moja koleżanka miała elite i też świetnie jej się w nich ćwiczyło. Długi palec nie ma tu nic do rzeczy, tylko szerokość stopy;) no i oczywiście to co każdemu pasuje, musisz sama popróbować. Ta koleżanka która miała elite jak założyła na stopy 2007 to jej kompletnie nie odpowiadały...
GwiazdkaNadia - Pon Cze 02, 2008 9:19 am

Z jednej strony jest to kwestia stopy, a z drugiej przyzwyczajenia, niektórzy nie cierpią 2007 a inni jakje raz założą to nie chcą niczego innego. Tak samo niektórym Sansha nie pasuje za nic po latach tańczenia w Grishko. I odwrotnie. Zależy od czego się zaczęło, bo to jest zawsze punktem odniesienia w porównaniach.

Hm... To czy się pointa szybciej wyrabia na piecie czy na podbiciu to naprawdę nie jest kwestia pointy, tylko stopy. Nieważne, czy to Freed czy Akces, budowa stopy jest jaka jest. Można dobie ręką wyrównać rozrobienie. Chociaż Grishko się ogólnie szybko rozrabiają. Rozrabiają, nie miękną na flaczki;)

Alleoya - Pon Lip 07, 2008 11:44 am
Temat postu: Gaynor Minden
A ja mam pytanie odnośnie marki point. Czy ktoś słyszał/miał styczność z pointami marki Gaynor Minden? To bardzo znane pointy w Stanach. Tańczy na nich sporo baletnic tamże.
śnieżka_balerina - Czw Lip 10, 2008 11:49 am

co do tych point Gaynor Minden to są dość dziwne:
http://www.dancer.com/gmpointe.php

Maron - Czw Lip 10, 2008 1:16 pm

czemu dziwne? prześliczne. chciałabym mieć pointy tej firmy.
Alleoya - Czw Lip 10, 2008 1:21 pm

Już bym wolała mieć brzydkie na zewnątrz pointy, a w środku- takie jak Gaynory ;D To ponoć najbardziej zaawansowane technicznie pointy na świecie i dają tancerce największy komfort przez jakieś tam wkładki i inne udziwnienia, których nie mają tradycyjne pointy ;D
raisa - Pią Lip 11, 2008 10:32 am

wracając do point Gaynor Minden, tu fajnie wszystko wyjaśnione jest obrazkami:
http://www.dancer.com/fitting_check-your-fit.php

GwiazdkaNadia - Pią Lip 11, 2008 11:17 am

Rany. Nawet PODUSZKI sa. Nie wiedzialam, ze GM az takie szalowe sa:D I maja tylko jeden model? Bo wyglada to tak jakby mieli. Tylko sie wymiary wszelakie wybiera jak sie chce zamowic, a model nie.
Boskie!

Joanna - Pią Lip 11, 2008 11:27 am

tak, to jest tylko jeden model. po co wiecej, skoro wlasciwie kazda czesc pointy mozna dostosowac do swoich potrzeb? ;) (to nawet nie jest jak kilka modeli do wyboru, tylko mozliwosci do wyboru jest duzo wiecej).
ich atutem jest wlasnie duza mozliwosc dostosowania ich do indywidualnych potrzeb, oraz same w sobie tez jest chyba jakos tak zbudowane (inne materialy sa uzyte np. do usztywnienia czubka, dzieki pointy te tez znacznie dluzej wytrzymuja), ze sa wygodniejsze od tradycyjnych point.

kiedys bylo juz na forum rozmawiane o tych pointach.

sa one troche drozsze niz zazwyczaj pointy, a takze nie kazdego podoba sie ich wyglad - faktycznie wygladaja troche inaczej. byc moze nie sa tez dobre na poczatek, bo chyba lepiej nauczyc sie tanczyc i dobrze pracowac stopa w zwyklych pointach (w takich niby tez mozna, tylko jak ktos sie od poczatku tak nauczy i przyzwyczai, to w zwyklych juz by nie umial...).

ze znanych tancerek uzywa ich np. Gillian Murphy.

Czajori - Pią Lip 11, 2008 7:05 pm

Te rysunki są świetne! Nie tylko pomagają dobrać odpowiednie Gaynory, ale w ogóle dobrze tłumaczą, jak wybierać pointy.
Majeczka - Sob Lip 12, 2008 11:03 am

Cudenka :D

A ja mam takie troche idiotyczne pytanie, wybaczcie, ale nie zrozumialam :oops:
Czy te pointy sa tylko na zamowienie? Bo skoro wszystko mozna tak dopasowac... A z drugiej strony na stronie sa adresy sklepow, ale moze tam sprzedaja cala reszte?

Cheryl - Sob Lip 12, 2008 1:24 pm

Czy te pointy można kupić w PL?
I jak to wygląda rozmiarowo? :)

GwiazdkaNadia - Nie Lip 13, 2008 4:23 pm

Rozmiarowo... jest tam cos jak LET US FIT FOR YOU i tam wszystko sie wpisuje, lacznie z numerem codziennego obuwia ale w USA.
Ja ni slyszalam, zeby mozna bylo kupic je gdzies w Polsce.

Cheryl - Nie Lip 13, 2008 6:43 pm

Czyli jedynie USA?
Bardzo chciałabym mieć te pointy, a na eBay'u znalazłam tylko w białym kolorze, który niezbyt się nadaje na lekcję tańca :)

GwiazdkaNadia - Pon Lip 14, 2008 1:50 pm

Ale dobrze, ze chociaz w Internecie mozna kupic. Warto czekac, skroro sa jedne, to moze beda i drugie, w jakims, hm, bardziej praktycznym kolorze. Lepsze to, niz koszty sprowadzania z USA.
kamita - Pon Lip 14, 2008 4:33 pm
Temat postu: Gaynor Minden
Jestem szcześliwą posiadaczką takich point.
Dla zainteresowanych ich kupnem, można je na przykład kupić w Brukseli (Danceworld sprl - dokładne adresy na stronie http://www.dancer.com/storeLocatorGoogle.php) .
Te pointy od razu są taka jakby wyrobione, to znaczy, że trzeba je bardzo dobrze dobrać do stopy bo one sie po prostu nie wyrabiają są cały czas takie same. Najlepiej kupić je w sklepie gdzie mają ich dosyć duzy wybór bo może sie okazać, że kupując " na siłę" kupimy takie które tak naprawdę nie są dla nas.
Z zauważalnych różnic środku są wyściełane czymś miękkim co powoduję, że tak naprawdę w sumie nie trzeba wkładek a jeśli tak to najlepiej takie bardzo cienkie ( ja mam na przykład takie silikonowe które mają tylko z przodu warstwę silikonu, z tyłu jest tylko materiał).
Z dodatków to razem z pointami dostaje się ładny zielony woreczek do ich przechowania.
Z ciekawcy rzeczy jest to, że te pointy mają numery a nie nazwy.
Sam producent chyba na stronie chwali się, że tak naprawdę maja w sumie ponad 2 tysiące możliwości.
Minusem jest cena - ja zapłaciłam 90 Euro.

tasia92 - Pon Lip 14, 2008 11:18 pm

Kamita, a długo już je masz? Szybko się zużywają?
kamita - Wto Lip 15, 2008 11:09 am

Mam je w sumie jakieś pół roku tylko niestety mało w nich tańczyłam bo moją grupę nauki na pointach rozwiązano.
CzarnoCzarna - Czw Sie 07, 2008 8:16 pm
Temat postu: Bloch
Szukałam na całym forum, nie znalazłam, jeśli przeoczyłam bardzo przepraszam i proszę o usunięcie tematu naszych zapracowanych moderatorów;)

Więc...która z Was tańczy na pointach z Blocha?

Mam zamiar kupić nowe pointy, i jestem raczej niezdecydowana, ale waham się pomiędzy Grishko Novice/Sansha Recital/ Serenade Bloch

w najgorszym albo najlepszym wypadku mogą być jeszcze Freedy:P

Ale schodzę z tematu, a pytanie brzmiało

JAK TAŃCZY SIĘ NA POINTACH Z BLOCHA? i czy je polecacie.

bajucha - Czw Sie 07, 2008 10:30 pm

Ja mam model suprima i muszę powiedzieć ,że są bardzo wygodne nawet bez wkładek.
:wink:

Cheryl - Pią Sie 08, 2008 12:39 pm

Po pierwsze myślę, że temat powinien się nazywać 'Pointy Bloch' albo coś w tym stylu :-)

Po drugie:
Miałam kiedyś przyjemność tańczyć w pointach Bloch'a i muszę powiedzieć że chciałabym je mieć znowu :-)
Byłam naprawdę bardzo zadowolona więc jeśli się zastanawiasz między Sanshą, Grishko, Freedami czy Bloch to polecam jednak Freedy ;]
Baaardzo ładne i wygodne.

Bajaderka - Pią Sie 08, 2008 11:12 pm

Ja tańczę w Blochach;) Bardzo wygodne, no a przy okazji bardzo ładne. Ale są różne modele, nie wszystkie pasują (zresztą tak jak w innych markach) na każdego. Ja mam kilka modeli, z tych najtwardszych. Polecam też Freedy- tanczylam w nich w tamtym roku, ale dla mnie są za miękkie-pomimo tego polecam, bo są bardzo wygodne.
raisa - Sro Wrz 17, 2008 5:26 pm
Temat postu: Sansha Recital
Ja mam teraz Recitale sanshy i polecam te pointy każdemu, kto ma podbicie "takie sobie". Chciałam właśnie pointy troszkę twardze niż z grishko i właśnie recitale są świetne. Rozrabiały się właśnie w tym miejscu gdzie chciałam czyli na podbiciu a nie jak w grishkach - na palcach.
aankaa_baletnica=) - Sob Lis 15, 2008 10:07 pm
Temat postu: Bloch
A ja kupiłam sobie ostatnio blochy i jestem bardzo zadowolona. Ładniej w nich stopa wygląda i w ogóle jakoś lepiej się ćwiczy. Wcześniej ćwiczyłam w grishkach. Fouette, grishko 2007 i kilka par elite. No i wcześniej jeszcze miałam 202 z sanshy i chwilowo 808. Ale teraz w blochach jest o wiele fajniej :) Zobaczymy jak będzie z trwałością itp :wink:
Ayaka - Nie Lis 16, 2008 9:12 am

Jaki model Blocha masz? Z tą technologią TMT?
A wyrabiałaś je tak tradycyjnie czy za pomocą lodówki i suszarki?
:)
Ciekawi mnie ten Bloch bardzo a do Krakowa mam daleko :sad:
Tu filmik pokazuje co to za magia :wink:
http://www.bloch-tmt.com/

aankaa_baletnica=) - Pią Lis 21, 2008 8:33 pm
Temat postu: Bloch Balance European
Mam model balance european, nie mają technologii TMT takze wyrabianie za pomocą lodówki i suszarki raczej nie byłoby możliwe. Ale właściwie w ogóle ich nie wyrabiałam. Po prostu wzięłam na lekcje i zaczęłam ćwiczyć. One są tak jakby od razu wygięte, dostosowane do obciągniętego podbicia i od razu da się wejść na pełny czubek. Grishki zawsze musiałam wyrabiać żeby na nich móc stawać (sanshe pewnie też ale już tego nie pamiętam bo ćwiczyłam w sanshy tylko na samym początku), a tu nie było potrzeby;) Jedynie chyba kupiłam sobie trochę za duże, bo tak jak w sklepie mierzyłam to ledwo się wciskałam w mniejsze, ale może jednak trzeba było je wziąć... Cóż, trzeba będzie mocniej przyszyć gumki;)
Ayaka - Wto Gru 09, 2008 5:01 pm
Temat postu: szerokości w Grishko
sylwiam95 napisał/a:


[ Dodano: Wto Gru 09, 2008 3:41 pm ]
A taka przeciętna szerokość to XX czy może XXX ? Wiem,ze tego sie tak nie da powiedzieć,ale na taką normalną stopę XXX to dużo?? Pytam, bo zastanawiam się nad kupnem point Grishko 2007 PRO, które mają właśnie jedną szerokość- XXX


Proponuje napisać e-mail z zapytaniem do elite@elite-online.pl oni tam chyba najlepiej się orientują w rozmiarach i szerokościach. Ponieważ XXX w jednym modelu może oznaczać normalną szerokość (standardową) a w innym juz szeroką. Lepiej pytać u źródła :)

ps. obrysuj stopę stojąc na papierze, zmierz to co ci "wyszło" i dopiero formuj pytanie ponieważ dla jednego stopa długa na 30 cm i szeroka na 12 cm będzie stopa całkiem normalną a dla innego już olbrzymią. Łatwiej jest odpowiadać opierając się o coś konkretnego.


do LORENZO - > tu jest o zabezpieczaniu czubków http://www.balet.pl/forum...+zabezpieczanie

Columbina - Wto Gru 09, 2008 10:09 pm

Jeżeli masz halluksy to radzę zamówić szersze pointy.
I pamiętaj, że model 2007 jest ogólnie dużo węższy od Novice...

sylwiam95 - Sro Gru 10, 2008 12:48 pm
Temat postu: Grishko - twardość
Dzięki;) No to może elite byłyby dobre??

[ Dodano: Sro Gru 10, 2008 1:19 pm ]
A które z tych point są najmiększe?
-recital
-grishko 2007
-ovation 3/4
Chyba Ovation 3/4 ,nie?
A Novice są bardzo miękkie?

foamclene - Sro Gru 10, 2008 4:16 pm

sylwiam95 napisał/a:
Grishko 2oo7 PRO mają tylko jedną szerokość XXX, właściwie to szerokie pointy XXX? Nie znam się na grishko dlatego pytam. Wydaję mi się,że Grishko 2007 byłyby najlepsze. Proszę doradzcie mi!!


nie mam porownania z innymi ;) i nie jetem tancerka,

ale osttanio zamawialam Grishko Fouette (XXX rozm.6)
ja rowniez mam halluksy i dlatego wybralam bucik w kszalcie V a nie U
po konsultacji ze sklepem (podalam im swoj obwod w najszerszym miejscu stopy i wyszlo mi 20 cm) doradzili mi XXX (nie mam jakos specjalnie szerokiej stopy jesli chodzi o cywilne obuwie raczej przecietna)
jak mierze te pionte wewatrz
to wewnetrzny obwod w najszerwszym miesjcy wynosi 20,5/21 cm przy rozmiarze 6 (nie wiem czy XXX w kazdym rozmiarze jest identyczna czy tez zmiejsza sie w zaleznosci od dlugosci bucika)
Niestety nie powiem jak sie w nich tanczy ;) ale stawalam w nich i ta szerokosc XXX gdy juz stoje wydaje sie byc ok (poza szokiem z ktorego nie moge ochlonac, ze pointy sa takie niekomfortowe ;) wydaja sie byc dobrze dobrane szczegolnie w pozycji na pointach na plasko jest troche gorzej :)

Najlepiej wymierz obwod stopy i szrokosc na plasko i napisz do nich. Mmnie troche dziwi to mierzenie tylko na "rozplaszczonej" na plasko stopie bo wydaje mi sie ze tu liczy sie przeciez obwod (bo bucik opatula noge dookola)...

Columbina napisał/a:
Jeżeli masz halluksy to radzę zamówić szersze pointy.
I pamiętaj, że model 2007 jest ogólnie dużo węższy od Novice...


same halluksy to chyba nie wszytsko
hlluksowe stopy maja to do siebie, ze sa jakby to powiedziec szpiczaste
czyli palce nie koncza sie w miare rowno tylko dwa pierwsze są dlugie a reszta stopniowo ale drastycznie jest krotksza
dlatego wydaje mi sie, ze tu wazny jest kszalt pointy
odpowiedniejszy bedzie V niz U (ktore jak mniemam sa przeznaczone dla foremniejszych stopek :))

sylwiam95 jaki masz kszalt stopy i w jakich cywilnych butach lepiej sie czujesz? szpice czy raczej szorokie lagodne czubki?

dziewczyny mozecie podac adresy sklepow w warszaiwe gdzie mozna kupic pointy?

baletnicamarta - Pon Gru 22, 2008 1:10 pm
Temat postu: demipointy / soft box / półpointy
Czy miał może ktoś pointy z sanshy "DP 801 soft box and sole" ?
Jeśli tak to jak się w nic tańczyło dla kogo są one odpowied :?: nie?? :!:

[ Dodano: Pon Gru 22, 2008 1:26 pm ]
A i może dodam że tańcze na pointach tak około od 3 albo 4 lat

Czajori - Wto Gru 23, 2008 12:49 pm

W takim razie nie są dla Ciebie.
To tak zwane demi-pointes, czyli półpointy.

baletnicamarta - Sob Gru 27, 2008 11:11 am
Temat postu: pointy kolorowe
Wie ktoś może w jakiej cenie są pointy z grishko ale kolorowe? :?: :D
Columbina - Sob Gru 27, 2008 11:55 am

Jak ja zamawiałam czarne to dopłacałam coś koło 20-30zł. Nie pamiętam dokładnie, bo to dawno było.
baletnicamarta - Sob Gru 27, 2008 12:09 pm

dzięki! a to można każdy modle zamawiać?
Columbina - Sob Gru 27, 2008 12:12 pm

Oczywiście. Tylko trzeba się liczyć z tym, że czeka się na przesyłkę ok 6-8tyg. Bo to są pointy robione na specjalne zamówienie.
baletnicamarta - Pon Sty 19, 2009 11:04 am
Temat postu: Freed of London, Bloch - CENY?
Chciałabym się zapytać o cenę blochów i freedów była bym wszystkim bardzo wdzięczna za informację!
Ayaka - Pon Sty 19, 2009 9:00 pm

Ceny Blocha w PL- http://www.etiuda-online.pl/?pointy,39
Fredów w Pl chyba jeszce nikt nie sprowadza bynajmniej ja się nie spotkałam.

A z zagranicznych sklepów:
http://www.discountdance....ge_SHOE_p1.html

Ayaka - Pią Sty 23, 2009 8:11 am
Temat postu: Bloch Balance European
A ja o Blochach.
Właśnie zamówiłam i odebrałam model European Balnace.
Super ! Jak dla mnie rewelacja.
Głównie dlatego że nie obijam palucha co było moim utrapieniem w Grishko Elite.
Ktoś tu na forum napisał że model EB jest od razu jak by wyrobiony i faktycznie tak jest są jakoś tak od razu do stopy dostosowane. Na duży plus zaliczam im też zadziwiającąą łatwość łapania balansu, tak łatwo en pointe nie stało mi się nawet w Sansha Recital.
Ponieważ mam je od kilku dni to jeszcze nie zdążyły się do stopy ułożyć (w końcu to nowe pointy) ale i tak już jestem z nich bardzo zadowolona bo juz czuję że mogę w nich brykać cały dzień :D
Polecam dla osób które maja szerszą stopę z dłuższym największym palcem u stopy.

Miałam Sanshe Recital i Lyrica oraz Grishko Elite i Fouette i jeżeli miałabym porównać to Blochy są bardziej podobne do Sanshy (mówię tu o kształcie noska nie o twardości pointy) i jak dla mnie bardzie odpowiadają mi od modeli point rosyjskich.

Przed zamówieniem mierzyłam też Bloch Aspirationy no i niestety nie odczulam takiego komfortu jak w EB. Mają "podstępnie" :wink: zwężający się w środku nosek co dla mojej stpy już było nie do zaakceptowania :D poza tym są baardzo twarde i na pewno wymagają dobrego wyrobienia, moim zdaniem to raczej już dla zawodowców. :)

Mogę jeszce polecić stronę sklepu internetowego (USA) który ma w opcji możliwość oglądania pionty z każdej strony (360°) oraz załączone są opinie klientów o danym modelu pointy. Mi bardzo ta strona pomogła przy wyborze. Są tam i Blochy i Sanshe i Grishko i inni też :wink: http://www.discountdance....ge_SHOE_p1.html

Cheryl - Nie Sty 25, 2009 4:43 pm
Temat postu: głośność - Bloch, Sansha, Grishko
Czy pointy Bloch mocno stukają, np. tak jak Grishko? :)
Lady_Miśka - Nie Sty 25, 2009 7:58 pm

Zależy jakie Grishko. Grishko 2007 PRO są bardzo ciche, a tak ogólnie to zależy od modelu i twardości. Mi tam wszystkie które są nie wyciszane stukają identko :D

Może posiada ktoś `Bloch Amelie` albo `Bloch Sonata TMT`? Musze zmienić pointy bo kupiłam Sansha Premiere. Nie wiem co mnie podkusiło że je kupiłam. To najgorsze Pointy w moim życiu! Musze się ich pozbyć, a więc pytam czy ktoś ma te modele z Bloch'a. Jak nikt nie ma to kupuje Grishko Fouette, nie bd. ryzykować. :D

Ayaka - Nie Sty 25, 2009 9:22 pm

Cheryl napisał/a:
Czy pointy Bloch mocno stukają, np. tak jak Grishko? :)


No ciche to one (model EB) nie są :roll: postawiłabym je pomiedzy Grishko a Sansha (z tym że Grishko najgłośniejsze) -może jak się trochę wyrobią to przycichną ? :roll:

Lady_Miśka - Pon Sty 26, 2009 5:06 pm

Grishko nie sa najgłosniejsze! Sansha jest głośniejsza moim zdaniem.
Wogóle nie lubie sanshy :558: No ale co komu pasuje. Moim zdaniem grishko na serio nie są takie głośne- jak miałam Freed of London to stukały głośniej niż Grishko, a ciszej niż Sansha. Ale tu już zalerzy od stopnia twardości i modelu. :D

Ayaka - Pon Sty 26, 2009 6:36 pm

Ano być może głośność point w ogóle zależy od danego modelu a nie od firmy? Może tu tkwi rozwiązanie problemu stukania?
Nie chcę tu tworzyć offtopu na licytację kto jakie miał pointy i jak mu stukały, bo ma być o Blochach to wyraziłam opinię i swoje subiektywne odczucie ale każdy może to widzieć inaczej :wink:

Pytanie: Jaki jest kraj pochodzenia firmy Bloch?

Cheryl - Pon Sty 26, 2009 6:47 pm

Pytam ponieważ wszystkie pointy z Sanshy jakie miałam był bezszelestne, a z kolei Grishko walił strasznie.
Czyli takie wypośrodkowane. Dziękuję!

M. - Pon Sty 26, 2009 9:09 pm

Lady_Miśka napisał/a:
Mi tam wszystkie które są nie wyciszane stukają identko :D


Co to znaczy nie wyciszane? Chodzi o zabezpieczenie aby się czubki nie zdzierały, bo domyślam się, że np. przyklejenie skórki może trochę wyciszać stukanie...Czy o wybór odpowiedniego modelu? Czy o coś o czym jeszcze nie wiem?

rzaszminka5 - Sro Sty 28, 2009 3:40 pm

Mi się wydaje, że chodzi o rodzaj użytych materiałów. Np. sansha jest ogólnie jakaś taka bardziej plastyczna jak chodzi o czubek w porównaniu do grishko.
aankaa_baletnica=) - Pon Lut 02, 2009 11:06 pm
Temat postu: Bloch Balance European
Ja mam pointy z blocha, model balance european i jestem bardzo zadowolona;) Dobrze pasują do stopy, w sumie od razu dało się na nich praktycznie normalnie stać (na całym czubku, a z grishko musiałam się najpierw trochę pomęczyć), ale nie łamią się. Jak na razie to polecam ;)
baletnicamarta - Sro Lut 04, 2009 6:46 pm

Ja mam również pointy balance europen. Są to moje najlepsze pointy jakie dotąd miałam, chociaż nie mogę za bardzo ich porównać miałam jeszcze grishki i akcesy. Polecam blochy balance wszystkim a najlepsze jest to że na pięcie i na czubku jest gąbka dzięki czemu (to do pierwszego) materiał cię nie obciera! Na początku są przyciasne, ale po tem wspaniale się w nic ćwiczy...jak napointy. Jeszcze raz polecam :wink:
śnieżka_balerina - Sob Mar 28, 2009 7:17 pm
Temat postu: signature performance
ja mam od niedawna signature performance. Zawsze miałam pointy sanshy i te są ZUPEŁNIE inne. Na początku ciężko mi było się przyzwyczaic, ale jest coraz lepiej. Na samym początku bardzo uciskały na kostkach z przodu ale powoli się wyrabiają i układają do stopy. Ale muszę przyznać że bardzo dobrze się na nich trzyma równowagę
Agnieszka:) - Sob Kwi 04, 2009 2:11 pm
Temat postu: technologia TMT
Czy może któraś z was pointy z technologią TMT ????????
Cheryl - Sob Kwi 04, 2009 9:51 pm

Ja posiadam :)
w zasadzie pointy z tą hm... technologią mam przez przypadek, ponieważ wcale mi na niej nie zależało, ale akurat ten model ją miał więc cóż było począć.
Point nie wyrabiałam za pomocą suszarki i lodówki, tylko tradycyjnie na stopach.
Choć w zasadzie nie było czego wyrabiać, pointy były idealne od razu.

skan ulotki dołączonej do point.

http://img42.imageshack.u...09072000005.jpg

Akcza14 - Pon Maj 04, 2009 8:09 pm

Mam pytanie. Czy na tych pointach dobrze kręci się piruety, w którym modelu najlepiej?
Cheryl - Wto Maj 05, 2009 4:00 pm

Piruety kręci się całkiem dobrze.
Jak na razie miałam tylko B-morph.

kamilakamila2 - Wto Maj 05, 2009 5:11 pm
Temat postu: Bloch - rózne modele
Zastanawiam się nad modelem balance european, aspiration i amelie. Które mam wybrać? Jeśli ktoś miał którekolwiek z tych point to bardzo proszę o opis, np, czy są stabilne itp.
zależy mi na szybkiej odpowiedzi, ponieważ jutro mam zamiar jedne z nich kupić, a nie chce robić tego w ciemno :mrgreen:

dream_dance - Nie Maj 10, 2009 3:39 pm

Ja mam model Signature Performance. Jestem bardzo z nich zadowolona nie łamią sie i bardzo dobrze sie w nich stoi :) Polecam
Patricia_Fierce - Nie Maj 10, 2009 6:32 pm

Ja miałam ASPIRATION 105. Nie byłam z nich zadowolona, ponieważ działy mi się z nimi dziwne rzeczy które postaram się mniej więcej opisać... ^^
1. Czułam miażdżący wręcz nieznośny ból palców i praktycznie całej stopy, kiedy wchodziłam na point. ZA KAŻDYM RAZEM (Być może pointy były źle dopasowane do moich stóp, czy coś w tym stylu)
2. Po uporczywych staraniach i rozrabianiu pod okiem nauczyciela dalej nie mogłam stanąć na półpalcach... (choć na palce wchodziłam normalnie)
3. Po tygodniu ćwiczeń nie byłam w stanie stanąć na całym czubku(praktycznie wogóle nie mogłam stanąć). Czułam jakby były złamane... Ale ponoć nie były kiedy spytałam nauczyciela.
Podsumowywując już paru pedagogu stwierdziło, że są cytuje: DZIWNE.
Hmmm... piszcie co chcecie, ale mam porównanie z innymi pointami i nic takiego mi się z nimi nie dzieje... Myśle, że (za przeproszeniem) nie spasowały moim stopom :)
Aczkolwiek niestety nie rozmawiałam z osobą któraby miała ten model, więc nie wiem czy inni mają też z nimi problemy.

dream_dance - Nie Maj 10, 2009 6:37 pm

jeżeli chodzi o ból w palcach to racja ... boli ale w moim przypadku tylko na samym początku potem już sie rozbijają i jest super :)
Ayaka - Nie Maj 10, 2009 8:18 pm

Patricia_Fierce napisał/a:
Ja miałam ASPIRATION 105. Nie byłam z nich zadowolona, ponieważ działy mi się z nimi dziwne rzeczy które postaram się mniej więcej opisać... ^^
1. Czułam miażdżący wręcz nieznośny ból palców i praktycznie całej stopy, kiedy wchodziłam na pointy. ZA KAŻDYM RAZEM (Być może pointy były źle dopasowane do moich stóp, czy coś w tym stylu)


Ja tylko mierzyłam model ASPIRATON (wybrałam European Balance).
Mam dość szeroką stopę z raczej równo kończącymi się palcami (taki prostokąt) i mi ten model point nie pasował ze względu na zwężający się w środku czubek.
Myślę że to właśnie ten zwężający się czubek może cię tak ugniatać. Żeby było ciekawiej to jak się patrzy na te pointy tak z wierzchu bez mierzenia to nie spodziewa się człowiek tego zwężenia w środku, a czuje się je tak jak by były czymś twardym wypchane dodatkowo - przynajmniej ja to tak odczułam.
Może się mylę ale wg mnie ten model może pasować osobą które mają niezbyt szeroką stopę ale taką w której palce dają jakby kształt trójkąta (taką wydłużoną i wysmukłą)

sisha945 - Sro Gru 02, 2009 3:04 pm
Temat postu: pointy płócienne
a co sadzicie o pointach płóciennych? miał ktos takie?
czym sie roznia od "zwykłych" point? :D

Lorenzo - Sro Gru 02, 2009 3:40 pm

Różnią się tylko materiałym wierzchnim. Zamiast satyny są z płótna.
Sansha ma takie, ostatnio je mierzyłam nawet i bardzo fajne były:)

raisa - Sob Sty 23, 2010 8:09 am
Temat postu: Gaynor Minden
Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem Gaynorów i co prawda nie mam dużego doświadczenia związanego z tymi pointami ale mogę podzielić się moimi spostrzeżeniami.
Po pierwsze: są piękne. No i widać, że ręcznie robione. Dokładnie, idealnie dopasowane do mojej stopy.
Po drugie: Ja wybrałam sobie miękkie pointy, więc gdy zginam je w rękach delikatnie już się wyginają. Gaynorów nie trzeba rozrabiać, więc nad tym nie będę się męczyć (a zawsze poświęcałam na to dużo czasu).
Po trzecie: dostałam je w pięknym jaskraworóżowym woreczku wraz z gumkami (kupiłam także gumki przezroczyste-trochę bardziej dla szpanu ;)) i zestawem Totally fitting kit, które robią za kolejne wkładki oraz jeszcze lepiej dopasowują się pointę do stopy. Oprócz tego w środku były dwa plakaty (a wybrałam tylko jeden, więc kwiknęłam z radości). Jeden z Yekateriną Kondaurową a drugi z Ekateriną Osmolkiną. Wszystko pachnące i pięknie złożone ;) .
Po czwarte: Pointy w środku mają już od razu takie gąbeczki a sam czubek jest też zmiękczony od środka. Ja wczoraj miałam trochę zmasakrowane palce po zatańczonym spektaklu ale bólu to się w Gaynorkach nie czuje. Gumki wewnątrz tego tuneliku wiąże z boku, a nie od frontu jak np. w Sanshach.

Teraz nie mogę dokończyć opisu, ale jeszcze wieczorem postaram się wrzucić zdjęcia albo filmik.

Gość - Sob Sty 23, 2010 9:54 am

gdzie je kupiłaś?
co z wymiarami/parametrami - jak dobierałaś (kupowałaś w sklepie "realnym" i ktoś Cię pomierzył i pomógł wszystko dobrać, czy zamawiałaś w "wirtualnym" i tylko podałaś wyniki swojego mierzenia)?

a poza tym - czekamy na relacje z użytkowania =)

raisa - Sob Sty 23, 2010 4:27 pm

Zamawiałam do Stanów (odebrała moja ciocia, która tam była - tak wyszło taniej)

Wypełniłam ankietę na dancer.com z dokładnymi pytaniami, wstawiłam zdjęcia moich stóp w odpowiednich pozycjach, a następnie wydrukowałam, odrysowałam i na końcu przeskanowałam do komputera szkic mojej stopy na zrobionym przez nich formularzu i wysłałam. W ciągu kilku dni omawiałam z nimi jeszcze to jakie chcę wkładki, gumki itd. i podali mi mój dokładny rozmiar. Moim zadaniem było tylko wpisać to do zamówienia na stronie internetowej.
Zapłaciłam prawie 109 dolarów, więc nie tak fatalnie.

Co do użytkowania - na razie boję się ich używać bo nie chcę ich zniszczyć, ale są bardzo wygodne, miękkie, można by w nich tańczyć godzinami. Nic nie uwiera, uciska, bo już różne doświadczenia miałam z Grishko czy Sansha.

Pointy dostałam w różowym woreczku. jego kolor zależy od twardości point (zielone najtwardsze, a lawendowe najmiększe).

magentte - Pią Lut 05, 2010 9:56 pm
Temat postu: Grishko - fouette czy 2007?
Waham się między zakupem grishko 2007 a grishko fouette. Macie jakieś typy :> ?
Gość - Pią Lut 05, 2010 11:07 pm
Temat postu: Grishko 2007
2007 są plastyczne i - przynajmniej mi - szybko rozmiękły czubki; ale póki były w dobrym stanie, to były całkim wygodne
fouette - stabilne, średnio twarde, dobre na średnio szeroką stopę

a jakich szukasz - może inne (niż te 2) były lepsze?

Juulia - Sob Lut 06, 2010 12:45 pm

Ja polecam Grishko 2007. Tak jak napisał Gość, są plastyczne i naprawdę bardzo wygodne. Moje czubki co prawda dość szybko się rozmiękły, ale nie przeszkadzało mi to za bardzo :)Jeżeli chodzi o fuete to moja koleżanka ma je od pewnego czasu i bardzo je sobie chwali. A to będą twoje pierwsze pointy ?
sisha945 - Sob Lut 13, 2010 4:33 pm
Temat postu: czubki w Sansha
które pointy (sanshy) mają najszerszy i najstabilniejszy czubek?
Lorenzo - Sob Lut 13, 2010 8:30 pm

Recitale są dość stabilne. Polecane są dla początkujących.
Ovation 3/4 też mają szeroki czubek (sama w nich tańczę i to najstabilniejsze pointy jakie mam).

Lorenzo - Sob Lut 20, 2010 3:45 pm
Temat postu: Freed of London
Używam poin Freed of London. Są cudowne. Mam dwa modele: Classic i Studios I i oba super. Piękne w nich wygląda stopa, super się wyrabiają, są wygodne i mimo raczej mniejszych czubków - stabilne. Polecam:)
Agne$ - Wto Kwi 06, 2010 2:22 pm
Temat postu: Sansha Ovation 3/4
A jakie macie opinie na temat Ovation 3/4 ? Niedawne je sobie zamówiłam ale nie miałam okazji ich przymierzyć.
Agasiek - Wto Kwi 06, 2010 3:01 pm

Ja miałam Ovation 3/4. Ogólnie dla mnie to były jedne z lepszych point. Pasowały mi do podbicia i w ogóle ładnie się prezentowały, sęk w tym że są trochę za miękkie dla mnie.
Agne$ - Wto Kwi 13, 2010 8:12 pm

Pointy Ovation 3/4 to są najlepsze pointy jakie mam! Od razu można stanąć na półpalcach bez morderczych zabiegów :D Spokojnie mieści się w czubkach wkładka. Pod piętą po jednym pas de burre ładnie się uginają :) Są bardzo stabilne jak wcześniej napisała Agasiek. Dla słabych podbić są idealne w każdym calu :D I dodam że, nawet dla amatorów były by dobre :)
Kostaryka - Sob Kwi 17, 2010 1:41 pm
Temat postu: Grishko fouette
Ja używam pointes Grisho fouette i jestem zadowolona. Na początku trudno mi się w nich stało, bo było mi trudno złapać równowagę (zwracając uwagę na to, że są one moimi pierwszymi pointes), ale bardzo szybko się odnalazłam. No i ładnie prezentują się na stopie :wink: - nie są takie "kopytkowe" jak pointes z Sanshy.
Lorenzo - Pią Kwi 30, 2010 11:18 am
Temat postu: Sansha Ovation 3/4
Zgadzam się, Ovation 3/4 to chyba jeden z lepszych modeli point (jak dla mnie) Sanshy.
Może rzeczywiście są troszkę zbyt miękkie, ale za to bardzo dobrze się rozrabiają (nie musiałam nic z nimi robić aby normalnie wejść na czubek), stopa w nich ładnie wygląda, są wygodne. Ogólnie łatwo się w nich ćwiczy, stabilnie. Dla mnie idealne pointy to Freedy Classic (są właśnie troszkę twardsze od Ovation), ale ciężko je dostać więc jak ich nie mam to zadowalam się Ovationami:-)
Balerina-Dance wydaje mi się, że rozmiarowi 34 bedzie odpowiadał 2, ale mogę się mylić. Najlepiej zapytaj w jakimś sklepie internetowym, bo każda Firma ma inną rozmiarówkę, z Sanshy napewno to będzie większa cyfra.

Agne$ - Pią Kwi 30, 2010 12:16 pm

A jakie pointy mogą odpowiadać Ovation 3/4 z blocha?

Bo blochy są stabilniejsze, i przy wstaniu jest się na pełnym czubku... więc szukam ułatwień :lol:

.dulce. - Nie Maj 02, 2010 1:01 pm
Temat postu: Sansha Soprano
Co sądzicie o Sansha Soprano ? nadaja sie dla początkujących ?
sisha945 - Nie Maj 02, 2010 1:51 pm

odradzam soprano... bardzo ciezko je rozrobic, nie zbyt fajnie sie w nich tanczy. a jak sie ma szersza stope to juz wogle jest tragedia :? strasznie ocierają, w porownaniu do grishko fouette nie maja szans. GRISHKO RULEZ :D
slyszalam wiele dobrych opini o Recitalach i Ovationach, osobiscie nie mialam z nimi doczynienia, wiec sie nie wypowiem :)

calawtrawie - Nie Maj 02, 2010 10:47 pm

Polecam Recitale: bardzo wygodne przede wszystkim !!
alexa07 - Sro Maj 05, 2010 5:56 pm
Temat postu: Grishko Vaganova
Ja mam pointy Grishko Vaganova i są twarde(M) i długo się je wyrabia...
na poczatku było mi ciężko w nich ćwiczyć, ale po jakimś czasie się wyrobiły i jest ok :) Ja osobiście mam dość wysokie podbicie dlatego lepiej mi się pracuje w twardszych modelach

Bambyno - Czw Maj 06, 2010 7:33 pm
Temat postu: Grishko Maya I
Mięciutki również można dokupić... Jak kto woli :D

Co sądzicie o Maja I?

Agne$ - Pią Maj 07, 2010 3:32 pm

Są prawie takie same jak fouette poza tym że Maya I ma szytą. Osobiście wole szytą po się tak brzydko nie odkleja :)
MiaAsh - Pon Maj 10, 2010 1:04 pm
Temat postu: Sansha Ovatio 3/4 i Legende
veronik@ napisał/a:

A tak przy okazji chciałam się zapytać, które lepsze Sansha Ovatio 3/4 czy Legende ? Czy ktoś miał obie pary ?


Na początku miałam Ovatio 3/4 - świetne dla początkujących, nie masz problemu z ich rozrobieniem ;) mają szeroki bardzo stabilny czubek
A teraz mam Legende i są fantastyczne, są ciche i mają minimalnie węższy czubek
- jeżeli mam porównać obie pary zdecydowanie bardziej wolę Legende

Buba - Sob Maj 15, 2010 9:01 pm

Witam! Ja właśnie ostatnio kupiłam sobie pointy Sansha Ovation i jestem z nich na prawde zadowolona. Trochę ciężko się rozrabiały, ale teraz są na prawde świetne. Moim zdaniem są one dla wszystkich - zarówno dla profesjonalistów jak i początkujących. Zdecydowanie polecam. Ja na przykład mam szeroką stopę i czuję się w nich dobrze, ale moja koleżanka z dość wąską stopą też nie narzeka na ten model. I podbicie pięknie w nich wygląda. Najpierw je troche rozrabiałam dłońmi i tak jak ktoś gdzieś pisał wyginałam na drążku, a potem to już na stopach. Na prawde Sansha Ovation to najlepsze pointy na jakich miałam okazje tańczyć. Są bardzo stabilne. Raz tańczyłam w nich bez troczków, tylkoz gumką (wiem że nie powinnem, ale odprułam stare troczki a zapomniałam doszyć nowe) i dobrze przylegały do stopy, nie spadały i właściwie nie widziałam różnicy. Są bardzo stabilne i tak lekko sie w nich tańczy. Do Ovation wogóle nie mam wkładek bo są moim zdaniem tak wygodne, że wkładki są tutaj zbędne. Mam tylko troche waty w czubkach, ale i bez tego dałoby rade
Ola.K - Pon Cze 14, 2010 5:14 pm
Temat postu: Sansha Legende
Pointy Legende już przyszłu i są.......................... REWELACYJNE!!!!!!!!!!
Nie mogłam sobie wymarzyć lepszych:) Są tak wygodne że czasem nawet nie zakładam wkładek. Mają dość szeroki czubek dzięki czemu łatwo się na nich utrzymuje równowagę.
Są idealne dla początkujących :D

Bergsma - Nie Cze 20, 2010 11:44 am
Temat postu: Pointy Warszawskie
Agasiek napisał/a:
To te warszawskie, które wlaśnie nie błyszczą i są zrobione z takiego materiału.


Hej, chwileczkę, od kiedy warszawskie nie błyszczą? Nie błyszczą tylko niektóre :) . Pointy, które nazywane są tu na forum warszawskimi, to pointy wykonywane w pracowni Teatru Wielkiego dla tancerek pracujących w zespole baletowym tegoż teatru. Każda tancerka ma w teatralnej pracowni szewskiej swoje indywidualne "kopyta" i na swoją miarę robione pointy, baletki i charakterki. Do point można wybrać sobie błyszczącą satynę, lub matowość materiału. Pamiętam, że np. Ewa Głowacka zdecydowanie preferowała na scenie matowy łosoś, a Elżbieta Kwiatkowska w późniejszych latach swojej kariery także tańczyła w nie błyszczących. Są oczywiście zdjęcia, na których baleriny te mają na nogach błyszczące pointy, ale w ostatnich latach raczej tańczyły w matowych. A tak poza tym, to firmowe pointy np. Grishko, na scenie TW pojawiać się zaczęły gdzieś dopiero w 1993, czy 1994 roku. Wcześniej tancerki występowały tylko i wyłącznie w swojskich warszawskich z pracowni. A w przerwach spektakli w garderobach pojawiały się uczennice szkoły baletowej i pytały o zbędne pointy, bo potrzebowały do ćwiczeń, a w Warszawie nie było możliwości kupienia żadnych firmowych point. Takie to były czasy (całkiem jeszcze nie dawno... ) :?

Lovett - Pią Lip 02, 2010 4:24 pm
Temat postu: Grishko Maya I
Nie wiem, czy już było, ale polecę Wam model point z Grishko Maya 1 (moje pierwsze zresztą). Są naprawdę lekkie i wygodne (pierwsze dni może nie za bardzo, ale po rozrobieniu po prostu je uwielbiam, ćwiczę bez rajstop i bez wkładek). Może dla początkujących najlepsze nie są, ze względu na wąskie czubki i swoją twardość (choć w sumie każde na początku są uciążliwe i obcierają, po rozrobieniu tzw. box'ów jest naprawdę lepiej). Są idealne dla osób z wąskimi stopami, i niekoniecznie z wysokim podbiciem (choć Grishko ma tendencje do robienia takich, chodzi o te wysokie boxy no i to chyba dlatego, że od swoich, rosyjskich, tancerek wymagają wiele od zawsze). W każdym razie, tak jak wszystkie (nietaneczne) buty mnie obcierają, tak te pointy skrzywdziły mnie najmniej xD o dziwo xD Naukę taką bardziej profesjonalną zaczynam od września :) chociaż trochę chcę spełnić to marzenie z dzieciństwa xD
Dodam jeszcze, że pointy mam rozmiaru 3(225 mm),XX(8,5 cm),M(średnio-twarde) :)

Alleoya - Pią Lip 09, 2010 11:38 am
Temat postu: Bloch -twardość
Który z modeli Blocha jest najbardziej miękki?
Czy Balance European nadaje się na początkujących? Trudno je wyrobić?

Lorenzo - Pią Lip 09, 2010 11:55 am

Rooni chyba bardzo miękkie są Amelie Soft. Tutaj masz opisy poszczególnych modeli, na pewno znajdziesz coś dla siebie:
http://www.the-perfect-pointe.com/sbloch.html
I jeszcze na stronie Blocha:
http://www.blochworld.com/shop/c-10-pointe.aspx
edit:
Doszły moje Amelie Soft, są po prostu stworzone dla mojej stopy! Ogólnie to nie sądziłam, ze jakiekolwiek pointy będą na mnie tak dobrze pasować. Pięknie wygląda w nich stopa, są wygodne, dobrze się na nich ćwiczy (nawet bez wkładek są komfortowe). Jeżeli chodzi o miękkość to polemizowałabym z tym soft. Jak na moje oko, w porównaniu z Freedami, Grishko, Sanshą i Gaynor Minden to wypadają na srednią twardość (np.Sansha Ovation czy Freedy Classic są bardziej miękkie), ale i tak jestem nimi zachwycona:)

Georgia~ - Nie Lip 25, 2010 8:05 pm
Temat postu: pointy sansha Germania
czy ktoś kiedykolwiek używał tych point??? Czy nadają się dla początkujących????

w razie czego dodam linka
http://www.paris.sansha.c...ial=yes&lang=fr

Pointerka - Nie Lip 25, 2010 9:55 pm

przestałam ich używa tuz przed zakończeniem roku, bo już się po prostu nie nadawały ;) bardzo dobrze wykonane, bardzo dobra stabilizacja, jak dla mnie łatwe do wchodzenia z półpalców na palce. generalnie bardzo dobre, troszkę za mocne sobie wzięłam, ale to już inna sprawa. polecam.
Georgia~ - Pon Lip 26, 2010 9:21 am

A które miałaś 1,3,9????? bo 9 chyba ma podeszwę 2/3 albo dzieloną (niedokładny obrazek nie widzę) :)
Pointerka - Pon Lip 26, 2010 2:27 pm

1. ma troczki
3. nie ma troczków
9. dzielona podeszwa, brak troczków

Miałam 9, ale jedynka też b. dobra, bo koleżanka uzywa i dobrze jej sie sprawują, ale wiadomo- każda stopa jest inna.

Georgia~ - Pon Lip 26, 2010 3:22 pm

a jeszcze jedno pytanko czy czubek jest szeroki??? Bo tam jest napisane że lekko zaokrąglony a poza tym nic nie napisali....
Pointerka - Pon Lip 26, 2010 9:47 pm

może byc ci jakoś to pokazac... taki czubek mają pointy Maya I z grishko. tak około. może leciusieńko szerszy.
Georgia~ - Wto Lip 27, 2010 9:33 am

oj.....to niedobrze..... mi jest potrzebny czybek kolumna nie stożek.......no trudno wielkie dzięki Pointerko :D
Pointerka - Wto Lip 27, 2010 4:31 pm

nie! masz dobre porówna nie- bardziel mają kształt kolumny niż stożka. nie pomyślałam żeby przyrównac je do figur geometrycznych.
ale jeśli jednak nie jesteś pewna to może nie kupuj.
nie ma za co :)

lexie - Sob Sie 07, 2010 1:13 pm
Temat postu: Amelie soft
ja też miałam Amelie Soft i wcale nie są takie miękkie jak się zapowiało, ale jednak chwalę sobie te pointy, bo są bardzo stabilne.
teraz zastanawiam się nad zakupem Sonata albo Serenade, ale nie wiem czy im moje stopy podołają. no i cena mnie już boli :roll:

Lorenzo - Pon Sie 09, 2010 9:27 am

Też mam wątpliwości co do tej "miękkości", ale wydaje mi się, ze to po prostu jest bardziej miękki model Amelie, a nie generalnie bardzo miękkie pointy, na co w sumie wskazuje nazwa.
Elliot - Czw Sie 12, 2010 12:36 pm
Temat postu: Grishko Ulanova
Zastanawiam się nad zakupem nowych point (i z góry przepraszam jeśli moje pytanie się powtarza, ale przewaliłam parę wątków o pointach i mam zdecydowanie dość) czy któraś z Was miała do czynienia z Grishko Ulanova? Z tego co wyczytałam są dwa rodzaje Ulanova I i Ulanova II i trochę się od siebie różnią, ale mniejsza o to. zauważyłam, że w Polsce ich raczej nie dostanę; trafiłam na nie przeglądając chyba amerykańską stronę.
Nataszaa - Czw Sie 12, 2010 12:43 pm

Julia-Tancerka napisał/a:
http://www.dancewear.com/...DDLBPFECOHt.jpg <- --- Ulanova I

http://www.dancewear.com/...DFMAPFECOHt.jpg <- ---- Ulanova II

Ale te modele point (Ulanova I i II ) chyba (ale nie jestem pewna) są wycofane z produkcji.
Bo jak sprawdzałam na str.Grishko to już ich niema...

P.S Ale w nie których sklepach można je jeszcze dostać np. http://www.balletartsdanc...&products_id=37 - wystarczy poszukać.

sisha945 - Czw Sie 12, 2010 1:01 pm

są też na e bayu http://shop.ebay.com/i.ht...6.c0.m270.l1313
Ja osobiscie sie z nimi nie spotkałam, nawet nie wiem czym sie różnia.. :razz:

Elliot - Czw Sie 12, 2010 2:18 pm

zauważyłam coś dziwnego: w amerykańskich sklepach z pointami jest ulanova, ale nigdzie nie widziałam vaganovej... nie wydaje mi się żeby to był odpowiednik, bo opisy point są całkiem różne.

Uluanova I: Description: Regular vamp (medium-height) to fit many different types of feet. Wide box and platform, similar to Fouette except with 'roll-thru' shank. Available with or without drawstring. Like the Fouette, this is a good shoe for dancers with short toes, toes of even-length, and wider feet with normal heels.


Ulanova II: Very deep vamp, with tapered box and wide platform. Extra quiet and lightweight. Same shape as Vaganova except with 'roll-thru' shank. No drawstring. This is a good shoe for longer toes, or if the big or second toe is long. Also good on narrow feet, or feet with wide metatarsal and narrow heels.


Różnica jest kolosalna :?

Kasul - Pon Sie 16, 2010 6:24 pm
Temat postu: Grishko Vaganova
A,racja,racja różnica jest spora :) Miałam Vaganovą,i to są(przynajmniej dla mnie i mojej stopy :smile: )NAPRAWDĘ wąskie pointy.Swoją drogą Vaganovej niestety niema też na Polskim Allegro :?
Cheryl - Pon Sie 16, 2010 7:08 pm

Kiedy zaczęłam się zastanawiać nad zmianą firmy z Sanshy, ponieważ ich pointy mi się nie podobają wybór padł na Grishko. Miałam Elite, Maya I, 2009 i między innymi Vaganovą.
Dla mnie zrobienie czegokolwiek na tych pointach tak samo jak na Fouette graniczyło z cudem. Czułam się potwornie niestabilnie. Czubeczki jak szpilki.
Wymyśliłam więc teorię, ze żeby tańczyć na tych pointach to powinny być one moimi pierwszymi i cały czas powinnam używać tylko ich. Ale był wygodne w sumie - > tylko nie do stania en point :)

Kasul - Pon Sie 16, 2010 7:17 pm

a mi się z kolei wygodnie stało głównie w pozycji en pointe :) jakoś na półpalcach mi się nie chciały rozrobić. ale i tak to były dla mnie jedne z wygodniejszych point. :030:
Elliot - Sro Sie 25, 2010 9:52 am
Temat postu: Sansha a Grishko
odświeżę trochę temat i podzielę się swoją konstruktywną krytyką :wink:

jeżeli chodzi o pointy sanshy to są generalnie raczej tańsze niż inne marki; często są promocje na stronie producenta albo chociaż można tanio zakupić na allegro. drugim pozytywem jest to, że są relatywnie ciche i nie stukają tak bardzo jak np. grishki
no i tutaj pozytywy się kończą - jak dla mnie to po prostu koszmar. podeszwy twarde, czubki miękkie, nie da się normalnie stać en pointe. moje zawsze skrzypiały przy demi-releve (nie wiem czy to moje szczęście czy po prostu tak mają). nawet bez wkładek nie "czułam" podłogi. bez gumek nad podbiciem ani rusz, bo zawsze mi spadały z pięty (i nie wydaje mi się, że to z powodu za małego rozmiaru)

z wyglądu też mi się nie podobały, ale to już podrzędna kwestia, bo przecież nie wygląd najważniejszy. :wink:

grishko, jak narazie moje ulubione (chociaż miałam do czynienia tylko z grishko, sanshą i blochem) też mają wady; są strasznie głośne, a "box" jest strasznie twardy i bez wkładek ani rusz (u mnie zawsze kończy się to obtarciami). wydaje mi się, że potrzebują trochę więcej czasu, żeby się wyrobić, ale może to właśnie kwestia twardości. a pozytywy? no właśnie: zawsze można wybrać sobie skrajnie twardość podeszwy nawet Super Soft albo Super Hard - idealne rozwiązanie dla każdej stopy. no i mają modele odpowiadające różnym potrzebom, a nie tylko różniące się twardością. grishki są naprawdę stabilne, nawet pomimo węższych czubków. także wytrzymują dłużej (2007 miałam dwa razy dłużej niż recitale). z wyglądu są przepiękne, mają coś w sobie :wink:

zdobywszy doświadczenie używając obie marki, zdecydowanie wybieram grishko :)

chociaż bardzo chętnie wypróbowałabym russian pointe. może kiedyś :roll:

Alleoya - Sro Sie 25, 2010 1:20 pm
Temat postu: Balance European
No to tak.
Od dziś jestem szczęśliwą posiadaczką tych cudownych point, model Balance European. Są po prostu piękne, dokładnie uszyte, mają magiczną gąbeczkę w środku :) zaraz od nowości są niemal gotowe do tańca, wystarczyło kilka razy tylko zrobić dokładne battement tendu, echappe i wystarczyło. Są po prostu... kosmiczne [nie bójcie się moich porównań do kosmosu, jestem po koncercie Muse i wszystko mi się z Mattem kojarzy :D ]

Cheryl - Sro Sie 25, 2010 4:28 pm

Ja też jestem rooni bardzo zadowolona z tego modelu. Choć moim zdaniem szybko się wyrabiają i bardzo krótka trwa ten czas "optymalnego" wyrobienia dlatego teraz wybrałam twardszy model :)
madziadziama5 - Pon Sie 30, 2010 10:03 pm
Temat postu: Sansha Recital - twardość/rozrabianie
mam już pointy sansha recital.! :) I mam pytanie: czy one się szybko rozrabiają.?
Elliot - Pon Sie 30, 2010 11:01 pm

jak dla mnie to za szybko... z tego co pamiętam nawet mi to godziny nie zajęło.
z drugiej strony pomimo, że to były jedne z pierwszych moich point, dla mnie chyba były za miękkie.

(jak się nie myle, to są jedne z najbardziej miękkich z sanshy)

julianka - Wto Sie 31, 2010 9:23 am

Dokładnie Elliot :razz:
Ja chciałam te pointy jako drugie, ale skoro są takimi "kapciuszkowatymi" pointami, to raczej wybiorę Ovation z Sanshy. :shock:

Elliot - Sro Wrz 01, 2010 8:21 pm
Temat postu: Gaynor Minden
wytrzasnęłam stary katalog gaynor minden i był tam opisany dość "ciekawy" eksperyment - simulated releve cycles before shoe failure - czyli ile releve zrobisz zanim twoje pointy powiedzą "dość" :wink:

pani biorąca udział w badaniu miała specialne "liczniki" na kostkach
wyniki:
freed - 8 868
capezio - 24 592
grishko - 71 817
gaynor minden - po 248 646 dalej dawały radę

nie wiem na ile jest to miarodajne, bo jednak to katalog gaynor. no ale... od dziś zbieram na gaynory :)

(swoją drogą ile można releve robić...)

Lorenzo - Czw Wrz 02, 2010 7:42 pm

Ja mam te pointy i są bardzo fajne, ale szczerze mówiąc również dobrze tańczy mi się we Freedach, Blochach więc nie wiem czy jest sens tyle płacić za Gaynor Minden. Ciekawa jestem ile mi wytrzymają. Jeśli chcecie to mogę zrobić zdjęcia i wstawić tutaj.
Napewno ich dużą zaletą jest to, że są lekkie i super dopasowane do stopy dzięki czemu są wygodniejsze niż tradycyjne pointy. Dużo łatwiej w nich tańczyć, wchodzić na releve. Poza tym moje są bardzo miękkie. W środku mają już gąbkę zeby żeby lepiej amortyzowały, ale np. mnie bardzo szybko obcierają jeśli nie założe plastrów na palce:)


Wstawiam obiecane zdjęcie. Nie jest zbyt dobre, ale ciężko samej sobie zrobić zdjęcie komórką:P

inaenka - Pią Wrz 03, 2010 10:16 pm

nie gniewaj sie, ale wyglądają... dziwnie. Jakby całe z gąbki i jakby miały niedopasowane boxy, przez co marszczą się niefajnie.
Lorenzo - Pią Wrz 03, 2010 10:19 pm

Ja też uważam, ze dziwnie wyglądają. Tzn. inaczej niż zwykłe pointy, ale mi akurat nigdy sie wygląd Gaynorów jakoś bardzo nie podobał.
One są takie jakby z gąbki, nie tylko tak wyglądają. Dzięki temu są bardzo wygodne, ale zupełnie inaczej się na nie wchodzi i w nich tańczy.

Elliot - Pią Wrz 03, 2010 10:24 pm

patrząc na to zdjęcie, tak się zastanawiam czy miałaś je dopasowane czy po prostu kupiłaś np. w necie? bo w gaynorach kluczem jest dopasowanie. tych point nie da się kupić "na oko". a długo już je masz? jak mam zapłacić tyle, to chciałabym żeby trochę wytrzymały...

poważnie zastanawiam się nad zakupem tych point, ale to na pewno nie teraz, bo narazie mam dwie pary do zmęczenia ;)

Lorenzo - Sob Wrz 04, 2010 9:02 am

Kupilam je przez internet, bo niestety u mnie nie da się ich kupić w normalnym sklepie, bo ich nie sprzedają. Na pewno nie są tak dopasowane jakby mogły być, ale tańczy mi się w nich wygodnie i dobrze a to chyba najważniejsze.
Mam je bardzo krótko:-) I rzadko je biorę na lekcje, bo uzywam jeszcze innych point.

julianka - Sob Wrz 04, 2010 10:33 am
Temat postu: Symbole w Sansha
Mi mama zamówiła w Stakato pointy Sansha Gloria...Jest w nich jedna rzecz,która mnie zdziwiła. Mianowicie na podeszwie jest "wypalona" stopa,a na np. Ovation jest kogucik.Może mi ktoś wytłumaczyć po co?
Elliot - Sob Wrz 04, 2010 11:14 am

strzelam, że gloria czy germania to nowsze modele i przez to może mają nowe logo. swoją drogą spotkałam się z różnymi oznaczeniami na podeszwach w pointach blocha; raz jest to "b" a raz napis "bloch". tylko, że te z "b" kupowałam w uk, a "blochy" w polsce.
Agne$ - Sob Wrz 04, 2010 1:21 pm

Z tego co mi wiadomo to te ''wypalone'' oznaczenia na pointach np. stopa,gwiazdka są takimi podpisami szewców. Przynajmniej tak zrozumiałam jak mi tłumaczono ; )
inaenka - Pon Wrz 06, 2010 1:47 pm
Temat postu: grishko fouette problem z releve
Wiecie co, coś mnie chyba trafi. Już nie wiem co wybrać. każdy ma inną opinię o tych samych firmach i modelach. Więc może ja powiem, że mam konkretny problem. Chcę sobie kupić nowe pointy a to dlatego, że w tych co mam nie mogę stanąć on pointe (bez wskakiwania, na prostych nogach, nie z demi plie - po prostu dźwignąć się z demi point na pełne palce, powoli), w starych pointach ze szkóły baletowej wstawałam tak, więc nie to, że nie potrafię. Co więcej, jak tak nawet stanę przy niewielkim podparciu na boso, bo stopy i paluchy mam silne. Ale w grishkach fouette kicha, demi point i dalej totalna blokada, wręcz przygwożdżenie do podłogi, jedyny sposób - z plie lub naskok (bez sensu). W tamtych starych z baletowej nie mogę ćwiczyć bo już nie żyją (po zabaczeniu co miś ma w brzuszku ;) zresztą były za duże i twarde jak głaz nie do ruszenia )

W sklepie mamy tylko kika rodzajów Blochów i Grishko 2007. Nie chcę kupować przez internet. Więc podsumowując - co sądzicie o Blochach i Grishko 2007 pod względem wstawania on point i jednocześnie elastyczności?

Elliot - Pon Wrz 06, 2010 1:59 pm

chyba wiem czemu pozycja demi-pointe jest problemem. fouette to model releve, czyli trzeba "naskakiwać". tu jest różnica opisana między modelami releve a eleve http://www.tutu.com/dwear_ptshgr.html

EDIT: obecnie mam dwa modele z Grishko; 2007 Pro i Vaganovą. i właśnie czuję to różnicę - w 2007 bez problemu mogę przechodzić w pozycji półpalce na palce, a w vaganovej już nie bardzo.

Lorenzo - Pon Wrz 06, 2010 2:18 pm
Temat postu: Grishko 2007, 2007 PRO, Vaganova
Elliot a jak porównujesz te dwa modele (oprócz tego, co piszą na stronie)?
Ja miałam 2007 i niestety te pointy kompletnie na mnie nie pasowały jak się okazało po kilku lekcjach. A w sumie z Grishko kusi mnie zeby spróbować właśnie Vaganova. Wiem, że są dla wąskiej stopy itp.
Ja np. miałam probem z rozrobieniem 2007, nigdy nie udało mi się ich rozrobić tak, jakbym chciała:(

Elliot - Pon Wrz 06, 2010 2:37 pm

Vaganovą zakupiłam niedawno i jeszcze do końca nie rozrobiłam tych point, ale to bardziej z braku czasu - miałam je narazie dwa razy na nogach. narazie pozycja pół-palce jest problemem, bo czuję opór. mają wyskoką przyszwę i dość ciężko jest wypchnąć podbicie, więc jak ktoś ma płaskie podbicie, to nie radzę w ogóle ich kupować. no i do tego wąski czubek. ale noga bardzo ładnie w nich wygląda - optycznie wyszczupla i wydłuża :) naprawdę nie mogę napisać nic więcej, bo niewiele w nich tańczyłam.

a co do grishko 2007; miałam podstawowy model (zwykłe 2007) parę lat temu, w dodatku twardość H i rozrabiałam je chyba ponad miesiąc. ale bardzo dobrze je wspominam, bo ze wszystkich point, które miałam najbardziej pasowały do mojej stopy.
teraz skusiłam się na model PRO i jest dość duża różnica; przede wszystkim mają węższy czubek (więc trzeba uważać z doborem szerokości - 2007 miałam XX, a w Pro XXX). wydaje mi się, że Pro budową jest bardziej zbliżony do Vaganovej, bo ma wyższą przyszwę i większy profil. Dość szybko się wyrobiły i bez problemu przechodzę z demi-pointe na en pointe.

chyba bardziej jestem skłonna polecić 2007 pro, bo vaganova jest dość specificzna. ja mam bardzo długie palce i wyskoko wysklepioną stopę. wydaje mi się, że v. po prostu jest zarezerwowana na węższego grona użytkowników. a grishko 2007 czy pro, czy zwykłe jest tak jakby uniwersalnym modelem.

inaenka - Pon Wrz 06, 2010 4:02 pm

Ha! Czyli wszystko w porządku ze mną jak i z moimi butkami! Kurczę, fakt, że wszelakie turns robi się całkiem lekko, i w zasadzie pointy są tak elastyczne na stopie jak baletki. Tak więc - zwracam honor Fouette. Z drugiej strony, okazuje się, że model Grishko 2007 będzie akurat odpowiedzią na problem z wstawaniem on point. I tak będę mierzyć, ale chyba nie powinno być potem zonka :)
W sumie w ten sposób będę miała dwa rodzaje point, w zleżności od potrzeby. Fajnie :)
Elliot dziękuję Ci bardzo za tego linka.

Elliot - Pon Wrz 06, 2010 4:06 pm

ależ nie ma za co :) wpadłam na to całkiem przypadkowo. dziwi mnie to, że sklepy nie podają informacji czy jest to model eleve czy releve. wydaje mi się, że jest do dość istnotne przy zakupie point i przede wszystkim przy ćwiczeniach ;)
inaenka - Pon Wrz 06, 2010 4:34 pm

Też sobie pomyślałam, że to bardzo ważny "szczegół" i w opisach modeli powinno to być dodane. Tak się nawściekałam, a to tak ma być. Hehe, a teraz patrzę na to jak na atut :)
Nataszaa - Pon Wrz 06, 2010 10:47 pm
Temat postu: Capulet Juliet D3
Niedawno trafiłam na pointy Capulet Juliet D30. Czy ktokolwiek wie coś więcej na ich temat?




:)

Elliot - Pon Wrz 06, 2010 11:11 pm

na temat tych point wiem jedną ciekawostkę; w usa są sprzedawane pod logiem sanshy ;)
inaenka - Pon Wrz 06, 2010 11:19 pm

Sansha jest dystrybutorem tylko.
Sama jestem ciekawa tych point. W UK to jedne z najdroższych, musi, że jakieś dobre chyba :)

filmik

Nataszaa - Pon Wrz 06, 2010 11:32 pm

"# The D30 Juliet is designed with the latest technology!
# Constructed with D3o material with intelligent molecules that flow as you move.
# The box is lined with D30 material, so no toe pads are needed!
# Designed to last up to 20 times longer than traditional pointe shoes!
# Fit 3 sizes down from street shoe size.
# Additional sizes and widths and out of stock sizes available for special order."

Tłumaczenie:
"# D30 Juliet są zaprojektowane wg. najnowszej technologii.
# Wykonane z tworzywa D30 z inteligentnymi molekułami, płynącymi gdy się poruszasz.
# Czubek jest wyłożony tworzywem D30, więc wkładki są niepotrzebne.
# Zaprojektowane by wytrzymać do 20 razy dłużej niż inne pointy.
# O 3 rozmiary mniejsze od obuwia do chodzenia.
# Dodatkowe rozmiary i szerokości oraz zapas rozmiarów dostępne na zamówienie."

Przepraszam, mogą być błędy. Poprawcie mnie. :)

Elliot - Wto Wrz 07, 2010 9:48 am
Temat postu: Russian Pointe / r-class
Nataszaa napisał/a:
oraz zapas rozmiarów dostępne na zamówienie."


raczej: rozmiary, których aktualnie nie mają na stanie dostępne na specjalne zamówienie.
a tak poza tym, to chyba ok. to już dość dużo informacji o tych pointach. tylko cena trochę odstrasza...

mam pytanie od siebie: r-class to to samo co russian pointe?

inaenka - Wto Wrz 07, 2010 11:45 am

r-class i russian pointe. Wygląda na to, że russian pointe to przedstawiciel r-class w Stanach. Na stronkach mają genialne filmiki. Sporo ciekawych wskazówek choćby co do wyboru i przymierzania.
Elliot, znowu coś fajnego wygrzebałaś :)

Elliot - Wto Wrz 07, 2010 11:56 am

hah, ja po prostu szukałam sobie prezentu na gwiazdkę ;) swoją drogą bardzo podobają mi się ich pointy, są takie "klasyczne". w szczególności podoba mi się ich classic collection.
tu jest link z cenami w euro http://www.r-class.biz (można zamówić też białe i czarne!) tanio nie jest, ale są też o wiele droższe marki :roll:

inaenka - Sob Wrz 11, 2010 2:22 pm
Temat postu: Bloch Serenade
Cheryl, masz te aspiration? W poniedziałek idę sobie kupić nowe pointy. Najbardziej nastawiona jestem na grishko 2007, ale Blochy są sporo tańsze. A może ktoś miał B serenade??
Nie chiałabym, żeby mi się szybko złamały, ale też niech nie będą kamienne :/

Cheryl - Sob Wrz 11, 2010 6:58 pm

Ja miałam B-morph, European Balance i teraz używam Serenade Strong.
Z wszystkich byłam bardzo zadowolona - w szczególności z Balance, ale niestety były dla mnie za miękkie i zmieniłam model.
Jak na razie Serenada Strong się sprawdza ;)

Odetta - Sob Wrz 11, 2010 7:25 pm

Ja miałam z point z bocha: 2 razy balace europen oraz serenade. Bardzo przypadły mi do gustu balance eropen dzięki swojemu szerokiemu czubkowi na którym bardzo łatwo ustać; bardzo szybko się rozpracowują a dodam że mam małe podbicie. Natomiast w serenadzie moja stopa wyglądała trochę po prostu brzydko.
julianka - Czw Wrz 16, 2010 6:31 pm
Temat postu: Sansha Gloria
A co sądzicie o Sanshy Gloria?
To będą moje drugie pointy...
Wydają mi się takie...KRÓLEWSKIE!!!
Wiem, wiem. Dziwnie to brzmi ale to prawda :lol:

lista zalet Glorii:
-szeroki, płaski, prostokątny czubek.
-w środku mają wkładkę z zamszu.
-podeszwa się nie ślizga (Grishko są jakby polakierowane od spodu :roll: ).
-nie stukają (przynajmniej nie zbyt głośno).
-dobra jakość wykonania (nawet gwózdki, które są na podeszwie są schowane).

Jak przećwiczę w szkole, to opiszę dokładniej, bo te wymienione "doznania" odczułam od razu w domu... :)

magentte - Nie Paź 17, 2010 10:26 pm
Temat postu: Balance European
Mam pytanie, czy model balance european ma doyć szeroki czubek? Mniej wiecej jak grishko elite, moze troszkę węższy :> ?
Agne$ - Pon Paź 18, 2010 1:14 pm

Ten model ma szeroki czubek ale czy taki jak grishko elite, to nie wiem...a może jest nawet szerszy?
Alleoya - Pon Paź 18, 2010 4:34 pm

Nie, jest dość szeroki, stabilny, tylko troszkę się zwęża... Myslę, że Elite to jego grishkowy odpowiednik.
Agne$ - Sob Paź 30, 2010 11:10 am

Grishko Novice będą dla mnie za miękkie, kiedyś je miałam ; )
I dokładnie mam to w samo w pointach z sanshy - mięknie im czubek i nie są zbyt piękne.

Ja mam z blocha model Amelie ogólnie fajne lecz, nie mogę stać na całych czubkach podczas dłużych ćwiczeń. I wykrzywia mi się w nich trochę stopa (nie wiem czy to jest wina tych poprostu mam z tym problem)

Doma:) - Sob Paź 30, 2010 6:39 pm

moim zdaiem agne$ ,masz za miękie pointy dlatego noga Ci sie wykrzywia, polecam ci model glorie z sanshy , gdyż posiadam go i moim zdaniem są jak marzenie , wygodne , ciche i nie bolą palce:) :wink:
julianka - Nie Paź 31, 2010 7:24 am

Doma:) napisał/a:
polecam ci model glorie z sanshy , gdyż posiadam go i moim zdaniem są jak marzenie , wygodne , ciche i nie bolą palce:) :wink:


Ja też. Glorie są moim ideałem point :D

EDIT: Co sądzicie o pointach Sanshy, Debutante?

Agne$ - Nie Paź 31, 2010 9:50 am
Temat postu: Sansha Debutant
Doma :) może jak się spotkamy to przyniesiesz pointy i je przymierze? :wink:
Może się skuszę na ten model : P

Co ja sądzę o pointach z Sanshy Debutant... że nie mają zbyt miękkiej podeszwy, jest tylko jedna szerokość, (chyba) stabilny czubek, nawet ładny wygląd. Nie przymierzałam ich więc nie mogę powiedzieć zbyt wiele.

Elliot - Nie Paź 31, 2010 5:43 pm

julianka napisał/a:
Co sądzicie o pointach Sanshy, Debutante?

rozwaliłam je po tygodniu... więc nie polecam. to są pointy na "pierwszy raz"

Agne$ - Nie Paź 31, 2010 7:30 pm

Elliot a jak te pointy się rozwaliły? Przez to że podeszwa się złamała, czubki zmiękkły itd. Czy może przez wszystko naraz? :wink:
Elliot - Nie Paź 31, 2010 7:40 pm

czubki już na samym początku były za miękkie. potem to już podeszwa była jak w kapciu, nie widziałam żadnego złamania, ale nie byłam w stanie w nich stać
Ola.K - Pon Lis 01, 2010 4:46 pm

julianka napisał/a:
Ja przy naprawde małym podbiciu ma Glorie, i są po prostu ŚWIETNE!!!!


Zgadzam się, nie raz widziałam Cię w tych pointach i Twoja stopa ślicznie się w nich prezentuje

P.S
Ja zamówiłam sobie właśnie teraz Ovationy3/4 ciekawe jak będzie się w nich stało???

magentte - Wto Lis 16, 2010 4:35 pm
Temat postu: Grishko - wytrzymałość
Mam pytanie czy grishko elite i 2007 mają podobną wytrzymałość? Bo 2007 stosunkowo za szybko mi zmiękły. I czy twardość (M lub H) decyduje o tym, że pointa bedzie nam dłuzej służyć ?
Gość - Wto Lis 16, 2010 5:56 pm

z grishko używałam 2007,elite i fouette (wszystkie miały taką samą twardość - M). 2007 miałam jedną parę i zużyły się ekspresowo, na dłużej starczały mi elite, najwytrzymalsze są fouette (używałam też elite i fouette H i w obu przypadkach były twardsze od odpowiedników o twardości M i fouette były twardsze od elite).
jeżeli chodzi o różne twardości - faktycznie, im twardsze, tym podeszwa wolniej mięknie/łamie się. z drugiej strony ciężko się je wyrabia

Kasul - Wto Lis 16, 2010 8:48 pm

z Grishko miałam i fouette mM i H, i Vaganovą.Fouette M się szybko złamały , H nadal mi służą(choć już miękkie :) ) a Vaganova. . .po 2 miesiącach leżenia odłogiem są znowu cudowne :D
Elliot - Wto Gru 14, 2010 5:19 pm
Temat postu: Bloch Aspiration
Jakoś nie umiem znaleźć wątku dotyczącego point z Blocha, więc piszę tu;
czy któraś z was miała do czynienia z modelem Aspiration? jakie wrażenia?

inaenka - Wto Gru 14, 2010 5:51 pm

Bo Blochy pomieszali z Sanshami i innymi i teraz wszystko jest tutaj. Dopiero w trakcie "sprzątania", ale już teraz w miarę łatwo z wyszukiwarki korzystać ;)


Cytat:
PostForum: BALET - Praktyka Wysłany: Nie Maj 10, 2009 4:32 pm Temat: Typy point - opisy i opinie o różnych modelach point
Ja miałam ASPIRATION 105. Nie byłam z nich zadowolona, ponieważ działy mi się z nimi dziwne rzeczy które postaram się mniej więcej opisać... ^^
1. Czułam miażdżący wręcz nieznośny ból palców i praktycznie całej stopy, kiedy wchodziłam na pointy. ZA KAŻDYM RAZEM (Być może pointy były źle dopasowane do moich stóp, czy coś w tym stylu)
2. Po uporczywych staraniach i rozrabianiu pod okiem nauczyciela dalej nie mogłam stanąć na półpalcach... (chodź na pointy wchodziłam normalnie)
3. Po tygodniu ćwiczeń nie byłam w stanie stanąć na całym czubku(praktycznie wogóle nie mogłam stanąć). Czułam jakby były złamane... Ale ponoć nie były kiedy spytałam nauczyciela.
Podsumowywując już paru pedagogu stwierdziło, że są cytuje: DZIWNE.
Hmmm... piszcie co chcecie, ale mam porównanie z innymi pointami i nic takiego mi się z nimi nie dzieje... Myśle, że (za przeproszeniem) nie spasowały moim stopom :)
Aczkolwiek niestety nie rozmawiałam z osobą któraby miała ten model, więc nie wiem czy inni mają też z nimi problemy.


Ostatni raz jak pytałam o ten model, to Cheryl właśnie czekała na niego.

julianka - Sob Gru 18, 2010 11:06 am
Temat postu: Sansha Ovation 3/4
Ja mam Ovationy 3/4 kupione na allegro za 70 zł i są świetne....... stoi mi się na nich nawet odrobinę lepiej niż w Gloriach, bo są bardziej miękkie, co dla małego podbicia jest lepsze.....

A ja przymierzyłam ostatnio moje stare Grishki Fouettes i zdziwiłam się, jak mogłam w czymś takim ćwiczyć.... Grishki to według mnie masakra dla stóp :evil:

inaenka - Pon Gru 20, 2010 4:27 pm
Temat postu: Grishko Fouette
Dobrze powiedzieć coś więcej - dlaczego uważasz,że Grishki to masakra dla stóp?
Też nie lubiłam swoich Grishko fouette, dopóki nie dowiedziałam się, że to model releve. Wyrabiają się szybko. Mogą złamać się nawet przy wyrabianiu (łamią się na pozycje półpalce oraz na linii podbicia). Musiałam ubić im jednak boxy bo były usztywnione bardzo wysoko. Natomiast idealnie dobrane do stopy są bardzo wygodne (nawet nie potrzebowałam wkładek). Myślę, że to model dla osoby z każdym podbiciem, ale z mocną stopą.

julianka - Pon Gru 20, 2010 7:46 pm

Po kilku miesiącach w Grishko Fouettes już zrobiły mi się halluksy.... dobrze, że teraz tańczę w Sanshy, bo nie wyobrażam sobie moich stóp.... palce po 15 minutach bolały mnie jakby ktoś spuścił na nie worek kamieni i zostawił je na moich palcach.....
Elliot - Czw Sty 13, 2011 8:12 am
Temat postu: Bloch - wymowa
mam pytanie z trochę innej beczki; czy ktoś wie jak wymawia się 'bloch'? cały czas wymawiałam to z /h/ na końcu, ale ostatnio uświadomiłam sobie, że to marka z Australii, no więc taka wymowa jest mało prawdopodobna. ostatnio rozmawiałam z anglojęzyczną osobą i wymawia to jako /blok/, ale sama nie była pewna. może ktoś wie jaka jest poprawna wymowa? strasznie mnie to nurtuje ;)
Lorenzo - Czw Sty 13, 2011 9:06 am

Ja słyszałam, ze wymawia się "blocz" - z angielskiego, i tak mi mówiła osoba z Anglii.
inaenka - Czw Sty 13, 2011 11:51 am

Na pewno nie blocz lecz blok, to 'k' jest miękkie, ledwo słyszalne. U niektórych słyszę na końcu nawet 'h'.
Katia - Czw Sty 13, 2011 12:07 pm

Hahahhaa, ja wymawiałam zawsze 'blosz' xD
Elliot - Czw Sty 13, 2011 4:17 pm

więc chyba pozostanę przy /bloh/ bo jakoś nie widzi mi się wymawiać aspirowanego /kh/ ;)
Elliot - Nie Sty 16, 2011 7:40 pm
Temat postu: Bloch Aspiration
mimo negatywnej opini, parę dni temu zakupiłam Bloch Aspiration. przy rozrabianiu myślałam, że mi palce odpadną... strasznie box uciskał mi paluchy. miałam ochotę wyrzucić je przez okno. no ale postękałam, pokwiczałam i jakoś je wyrobiłam i śmiem stwierdzić, że to bardzo dobre pointy i teraz są dość wygodne. miła odmiana od grishko :)
Bardzo lubię grishko - przyzwyczaiłam się do nich i sobie je bardzo chwalę. wolę twardsze pointy. tyle, żę chciałam spróbować czegoś nowego i bloch był trafnym wyborem. wydaje mi się, że z biegiem zużytych point przyzwyczaiłam się do grishko i początki przejścia na inną markę, w tym wypadku bloch aspiration, były trudne.

agata31 - Pon Sty 17, 2011 7:53 am
Temat postu: o Grishko - ogólnie
Dla mnie osobiscie grishko jest całkiem niezłą firmą tylko pointy mogłyby być troche twardsze bo łamią sie strasznie :sad: ale ogólnie najgorszy model jaki miałam to novice :x
Elliot - Pon Sty 17, 2011 8:16 am

agata31 napisał/a:
ishko jest całkiem niezłą firmą tylko pointy mogłyby być troche twardsze bo łamią sie strasznie


przecież grishko to jedne z twardszych point :shock: bierzesz twrdość M lub H i po sprawie.

agata31 - Pon Sty 17, 2011 8:32 am
Temat postu: Sansha a Grishko
słyszałam ze sansha sa najtwardsze wiec juz sama nie wiem :P
grishko novice az za miekknie byly (bo wzięlam na pierwsze pointy s novice) :lol:

Elliot - Pon Sty 17, 2011 8:40 am

ja nie wypowiadam się na temat sanshy, bo nie ćwiczę i nie mam zamiaru ćwiczyć w pointach tej firmy.
a odnośnie grishko novice, rzeczywiście są to najbardzięj miękie z grishko bo SS (super soft). dla porównania inne pointy możesz brać o twardości S, M, H, czy SH (super hard)

agata31 - Pon Sty 17, 2011 8:54 am

Teraz już wiem jakie trzeba kupować i kupilam M na moliera :D ale ten sklep jest jakis dziwny :?
A dlaczego nie nie masz zamiaru ćwiczyc w sanshy??
Powiem Ci że ja też nie bo z wyglądu mi sie nie podobają 8)

Elliot - Pon Sty 17, 2011 9:40 am

wygląd, jak wygląd, ale chodzi o wygodę. jak dla mnie sansha to tragedia, nie umiem w ogóle w nich ćwiczyć. swoją drogą, nie mogę się do końca wypowiadać, bo nie próbowałam wszystkich modeli. ale po dwóch parach z sanshy jakoś nie mam zamiaru. niech mnie nikt nie zrozumie źle, ale zawsze jak widzę posty, że ktoś sobie chwali sanshe, to nie mogę się nadziwić jak to jest możliwe;)
a'propos: wie, czy jakaś opera lub zespół tańczy w sanshach?

Kawka - Pon Sty 17, 2011 9:56 am

Mnie jest dobrze z Sansha, od niej zaczęłam i przy niej zostałam,żadnej innej firmy nie próbowałam(nie licząc krótkich przymiarek), bo po prostu nie miałam takiej potrzeby, aż chyba następnym razem kupię jakieś Grishko, żeby zobaczyć czy mit Sanshy upadnie;)
Kostaryka - Wto Sty 18, 2011 2:33 pm
Temat postu: grishko 2007 PRO
dziewczętaaa, czy któraś z was miała do czynienia z pointami grishko 2007 pro-flex? jakie wrażenia? opowiadajcie wszystko i ze szczegółami! ;)
Elliot - Sob Sty 22, 2011 9:10 am
Temat postu: Prima Soft
czy ktoś kiedyś spotkał się z pointami prima soft?
http://www.prima-soft.com...dex&cPath=70_71

Lorenzo - Nie Sty 23, 2011 9:04 am
Temat postu: Grishko - wytrzymałość
Ja uważam, że Grishko to jedne z bardziej wytrzymałych point.

Właśnie w piątek kupiłam sobie nowe 2007 (z Blocha zrezygnowałam, bo bałam się, że nie trafię dobrego rozmiaru przez Internet) i tak jak kiedyś nie umiałam w nich nic zrobić (miałąm o wiele słabszą stopę) tak teraz są super. Sama się zdziwiłam dlaczego taka zmiana:)

Miałam jeszcze kiedyś model Elite (moje pierwsze pointy, fajne, ale niestety nie są dla mojej stopy).
Jeśli ogólnie miałabym opisać Grishko to z mojego punktu widzenia są to pointy jedne z najtwardszych (czyli dla mocnej stopy, już trochę wypracowanej), wytrzymałych (jednak w Grishko czubek pozostaje najdłużej twardy, tak samo najdłużej mi służą), są dobrze i estetycznie wykonane, ładnie wyglądają, ale tak jak już pisałam na większym/średnim podbiciu. Są też bardzo głośne, stukają, ale niektórzy to lubią:)

Elliot - Nie Sty 23, 2011 11:23 am
Temat postu: Freed of London
potrzebuję rady odnośnie zakupu point :) chcę się szarpnąć na freed of london, ale w ogóle nie mam pojęcia jaki model wybrać. ktoś służy radą? z góry dziękuję ;)
Lorenzo - Nie Sty 23, 2011 11:47 am

Ja tańczę we Freedach, model Classic.
Póbowałam też Studio's I i II.
Ogólnie to są bardzo wygodne pointy, dobrze wykonane. Jedyna ich wada to to, że u mnie wytrzymują góra miesiąć (używam codziennie), bardzo szybko się rozrabiają.

Model Classic ma niższą przyszwę niż Studio's. Jeśli masz mocną stopę to weź twarde, dłużej posłużą:-). Wiem, ze jest jeszcze wiele innych modeli, ale niestety miałam doczynienia tylko z tymi, które wymianiłam więc na temat innych nie będę się wypowiadać:-)

Elliot - Nie Sty 23, 2011 12:14 pm

czyli classics są twardsze niż studio I i II?

jeszcze przemyślę zakup. dzięki za opinię :)

inaenka - Nie Sty 23, 2011 1:02 pm
Temat postu: Grishko - wytrzymałość
Lorenzo napisał/a:
Ja uważam, że Grishko to jedne z bardziej wytrzymałych point.
(...)
Jeśli ogólnie miałabym opisać Grishko to z mojego punktu widzenia są to pointy jedne z najtwardszych

A o jakiej twardości mówisz?
Moje 2007 po dwóch godzinach były już złamane - twardość M - średnia. Strasznie żałuję, bo w ogóle bardzo mi pasowały nie mówiąc o tym, że wydałam na nie kupę kasy :(
Po doświadczeniach z Fouette (służą mi teraz jako półpointy) chyba już się nigdy nie zdecyduję na Grishko. :P

Lorenzo - Nie Sty 23, 2011 1:07 pm

Teraz mam twardość M, kiedyś miałam H, ale te były zbyt twarde jak dla mnie.
agata31 - Nie Sty 23, 2011 1:35 pm

O tak grishko stukają!
Ale ja to uwielbiam bo jak miałam tak rozrobione że stukały bardzo cichutko to wcale mi sie to nie podobało :/
też mialam novice i złamały się bo tyg :razz:

Elliot - Nie Sty 23, 2011 1:54 pm

inaenka napisał/a:
Moje 2007 po dwóch godzinach były już złamane - twardość M - średnia.


to coś zdecydowanie nie tak, ja miałam grishko 2007 pro, twardość M i starczyły mi lekko na 3 miesiące. chociaż nie ekspoatowałam ich nadmiernie, bo przeważnie mam dwie pary, których używam na zmianę.

kiedyś miałam twardość H i strasznie się z nimi męczyłam...

Lorenzo - Nie Sty 23, 2011 3:13 pm

Też sądzę, że to dziwne. U mnie pół szkoły (albo i więcej) używa Grishko (właśnie w większości 2007) i bardzo rzadko się łamią.
Lorenzo - Nie Sty 23, 2011 4:17 pm

Nie są twardsze, bo twardość akurat w każdym modelu mozesz sobie wybrać:-)
Na moje oko mają trochę inną budowę, są bardziej wycięte (bardziej pokazują stopę)i mają niższą przyszwę (ale to też mozesz wybrać).
Studio's to takie modele chyba przeznaczone dla uczniów szkoł baletowych bardziej. Przynajmniej teoretycznie:)

inaenka - Nie Sty 23, 2011 4:58 pm

Dlatego nie powiem, że Grishko są kiepskie. Chciałabym spróbować kiedyś H albo nawet SH, ale w sklepie musiałabym długo czekać na specjalne zamówienie, a ja nawet nie wiem czy chciałabym je kupić. Z kolei kupowanie przez internet jest ryzykowne, bo nawet te same modele są inaczej numerowane. Mam mocną stopę o wysokim podbiciu, ale niezbyt rozbudowanym śródstopiu, solidną piętę i masywne kostki. Prawdopodobnie budowa moich stóp wymaga porządnej twardości. Gdyby złamała mi się jedna pointa pewnie poszłabym oddać, ale obie są zdechłe. Więc to pewnie wina moich łapek :/
Poza tym nie jestem profesjonalną tancerką, gdyby tak było to takie przyłamane pointy mogłyby mi pasować(jak Ferri ;) ), bo nawet dobrze mi się w nich ćwiczy, ale moja instruktorka choć uważa, że ćwiczę dobrze, jest stabilność, a na dodatek wygląda to bardzo ładnie, to jednak wolałaby, żebym miała twardsze, póki co. I ja chyba też się do tego przekonałam bo twarde pointy wymagają więcej wysiłku w wypychaniu stóp i prostowaniu kolan a to dodatkowy trening :)

Elliot - Nie Sty 23, 2011 6:02 pm
Temat postu: Freed of London - rozmiary
ok, dzięki za info. mam jeszcze jedną prośbę: czy możesz podać mi swój rozmiar, długość i szerokość stopy stopy i przełożyć to na rozmiar blocha i grishko jaki masz? ;)

(niestety przyjdzie mi zamawiać przez internet i muszę mieć pewność, że dobrze dobiorę rozmiar)

Lorenzo - Nie Sty 23, 2011 6:35 pm

rozmiar 38, długość ok. 24,5 cm szerokosc srodstopia ok.8 cm
grishko 2007 5 1/2 XXX
bloch amelie 6 X
freed classic 5 1/2 X, mam tez 6 XX (te chyba lepiej pasują)

Elliot - Nie Sty 23, 2011 6:44 pm

mam trochę szerszą stopę od Ciebie, ale długość podobna :) dziękuję Ci - bardzo mi pomogłaś :)
Katia - Pon Sty 24, 2011 12:54 am
Temat postu: grishko
Ja mam grishko 2007 twardość H i jestem w nich zakochana :D :D Co prawda obtarłam już sobie na nich palce ale co tam. :D

Jest wielka różnica pomiędzy sanshą Recital a grishko 2007. Uważam, że Sansha to świetne przygotowanie do późniejszej pracy z rosyjskimi pointami... No ale trzeba też brać oczywiście pod uwagę budowę stopy etc. Model 2007 wygląda bardzo ładnie.
Moje następne pointy to grishko Vaganova, ale jeszcze sobie troszke na nie poczekam... ;D

Elliot - Pon Sty 24, 2011 12:16 pm
Temat postu: opisy modeli - pdf
może komuś to pomoże przy doborze point. Zamieszczam skany ze zestawieniem większości dostępnych "marek". fajny artykuł z Dance Magazine. niestety tylko dla anglojęzycznych.
http://www.sendspace.com/file/eoy365

Suwak - Wto Sty 25, 2011 8:09 pm
Temat postu: Bloch - modele
Mam pytanie do dziewczyn które miały styczność z pointami z Blocha: czy te pointy http://www.dancedirect.co...nceshoes-so105/ to są te tzw Amelie? Sprawdzałam na polskiej stronie, to one mają nr SO103, czym więc się różnią od tych SO105?
Elliot - Wto Sty 25, 2011 8:38 pm

S0 105 to Aspiration (sprawdziłam na swoich ;) )
S0 103 to model Amelie

Suwak - Wto Sty 25, 2011 9:03 pm

Dziękuję za odpowiedzi! O rzeczywiście, a ja nawet do nich pisałam, a oni odpisali że nie są w stanie mi na to pytanie odpowiedzieć! Haha! :lol:
A czy te Aspiration są bardzo miękkie? Elliot napisz proszę coś o nich, czy ci się podobają, dla jakiego typu tancerzy one są.. Zależy mi na nie zbyt miękkich pointach właśnie z Blocha, a że kupuję wkładki w dance direct to pomyślałam że kupię od razu pointy. Może tak ogólnie zadam pytanie: które z point na dacne direct mi polecacie? http://www.dancedirect.co...r/Pointe-Shoes/
Mam stopę typu hymm, ani egipska, ani rzymska, ani grecka, największy duży paluch, reszta stosunkowo mniejsza, drugie i trzecie palce są identyczne. Podbicie bardziej wysokie niż niskie ale bez przesady. No i nie będą to moje pierwsze pointy.

Elliot - Wto Sty 25, 2011 9:24 pm

ciężko mi coś napisać (swoją drogą wspominałam już coś w innym wątku o typach point). z blocha miałam do czynienia tylko z amelie i aspiration. te drugie są twardsze niż te pierwsze. szczerze mówiąc, to nie wiem, co Ci doradzić, ale wydaje mi się, że jak pierwszy raz bierzesz blocha, to zamawiając z dance direct, weź te najtańsze. ja zanim kupiłam, przymierzyłam, więc nie kupowałam kota w worku.
fantasmagoria - Sro Sty 26, 2011 1:11 pm
Temat postu: Grishko 2007
Ja, po wielu próbach i konsultacjach, kupiłam swoje pierwsze pointy- i od miesiąca mam grishko 2007, twardość średnia. Jestem nimi zachwycona, są bardzo wygodne, tylko wymagały bardzo porządnego i długiego wyrabiania - ale teraz są wspaniałe, i nie przeszkadzają mi nawet ich dość wąskie czubki - na pczątku miałam lekki problem z utrzymaniem w nich równowagi nawet przez bardzo krótki czas, teraz nie zamieniłabym ich na żadne inne pointy.
Laranda - Sro Lut 02, 2011 6:18 pm
Temat postu: Akces
Witam wszystkich :)
ponad miesięc temu, po długiej przerwie zaczęłam tańczyć na pointach. Kupiłam czerwone pointy z Akcesu średniej twardości. Okazało się po dwóch tygodniach, że strasznie zmiękły i obecnie daję radę je zgiąć prawie wpół tuż ponad twardym czubkiem. Tak ma być? Gdy na nich staję to automatycznie linia podbicia załamuje się i wygląda to fatalnie. Nie miałam takich problemów z pointami szytymi na miarę... Zastanawiałam się nad tym czy by ich nie zareklamować, bo cała podeszwa się rozkleiła jednak widać ślady zużycia...
Tak więc, zastanawiałam się ewentualnie, jeślibym dalej tańczyła w nich jak pokraka, nad zakupem innych, bardziej twardych, na dość wąską stopę rozmiar 40-41. Mam fatalne podbicie. Co mogłybyście mi drogie baletnice polecić?

*Kitri* - Pon Lut 07, 2011 4:04 pm
Temat postu: Bloch czy Russian Pointe?
mam pytanko, które pointy uważacie za lepsze
bloch serenade czy russian pointe(rclass)?

Agne$ - Pon Lut 07, 2011 7:48 pm

Oj... wątpie aby któraś z rorumowiczek miała pointy firmy rclass :? lecz jest możliwość, iż się mylę ; )
Bisiuka - Wto Lut 08, 2011 3:14 pm

A gdzie można takie kupić ? Podobno są dobre i ładne :D
Nigdy nie miałam takich, tylko słyszałam jeżeli chodzi o rosyjskie .

Kostaryka - Wto Lut 08, 2011 3:36 pm

generalnie z zagranicy, przez internet możesz zamówić.
Bisiuka - Wto Lut 08, 2011 9:26 pm

Aha .
Ja wczoraj dostałam (z przyczyn nieznanych) od ojczyma pointy 9z braku Vaganovej i mojego rozmiaru 2007, uwaga..) GRISHKO NOVICE . Na początku sądziłam że będą za miękkie .

Dzisiaj wyrobiłam pointy i trochę tańczyłam . Są cudowne, ładnie wyglądają na stopie . Dobrze się stoi en pointe, chociaż czubek jest wąski . Niestety nie zrobiłam zdjęć na pointach ale mam samych point:
http://www.fotosik.pl/pok...9b1cb9413c.html
http://www.fotosik.pl/pok...85074e7fcd.html
http://www.fotosik.pl/pok...10ae7fabcc.html
http://www.fotosik.pl/pok...66662f95a5.html

inaenka - Sro Lut 09, 2011 12:09 pm

Dziewczyny przez ostatnie tygodnie popracowałam trochę nad tym tematem - dodałam podpisy nad każdym omawianym modelem, żeby łatwiej było znaleźć w wyszukiwarce. W niektórych wypadkach podkreśliłam nazwy, żeby łatwiej było je wypatrzyć w tekście (możecie robić tak samo w swoich postach - ułatwi nam to korzystanie z tego wątku), usunęłam 12 stron (!) nic nie wnoszących postów.
Zatem - Proszę się pilnować z zadaniem pytania, na które odpowiedź już jest (wyszukiwarka!)oraz tekstów typu:
"Mam Grishko - uwielbiam je."
"Sansha jest do kitu."
"jak już będę miała GM, to wam powiem jak to jest"
Albo jeszcze lepiej - "Koleżanka koleżanki mówiła, że jej koleżanka narzekała na Blochy, ale ja sama to nie wiem jak jest, bo nigdy w takich nie tańczyłam".
Ostrzegam - będę kasować takie posty bez mrugnięcia okiem.

carmenta - Czw Lut 10, 2011 8:37 pm

Nie kumam, Bisiuka - piszesz, że masz nowe Grishko Novice, a zdjęcia przedstawiają chyba Grishko 2007....o co chodzi?
Bisiuka - Pią Lut 11, 2011 7:24 am

Nie, przedstawiają Grishko Novice tylko dziwne jest to że w środku pointy pisze 2007, ale pani ze sklepu powiedziała że tak jest i pokazała mi na innych parach i rzeczywiście było tak . Może to jakaś odmiana teraz, ale kupiłam za 119 zł a 2007 były za 129 zł więc to na pewno nie te .
Dziwna sytuacja ale nawet po miękkości to sprawdzałam . W Sawarcie mają Novice-SS a innych mają M i H , a ja mam miękkość SS :)

Elliot - Sob Lut 12, 2011 8:05 pm
Temat postu: Grishko Triumpf - nowy model
grishko ma nowy model point - triumph http://grishko.com/triumph.cfm
nie mogę się doczekać aż będzie dostępny :)

Odetta - Sob Lut 12, 2011 9:04 pm

coś mi się wydaje że w Polskich sklepach może być w ogóle niedostępny. Jest przecież wiele modli grishko nie do dostania u nas w kraju. Zawsze pozostają zakupy z zagranicy ;)
Georgia~ - Nie Lut 13, 2011 1:27 pm
Temat postu: cotton drawstring
co to jest "cotton drawstring"??? co bawełnianego może byc w pointach??? w słowniku nie znalazłam słowa "drawstring"
inaenka - Nie Lut 13, 2011 1:35 pm

To są te sznureczki w tunelu - ściągaczu - tam gdzie w baletkach jest zwykle cienka gumeczka - w pointach one nie są elastyczne - są właśnie bawełniane.
Georgia~ - Nie Lut 13, 2011 5:53 pm

woow o kurcze dzięki inae :D mogłam skojarzyc że "string" to coś ze sznureczkami :P
agata31 - Sro Lut 23, 2011 2:05 pm
Temat postu: kolorowe Grishko
mam pytanie, :D :razz:
a mianowicie potrzebuje point czerwonych w grishko(na moliera) trzeba czekać w sanshy nie produkują(!) więc pozostał mi akces. Czy te pointy wytrzymaja dłużej niz msc? jak to jest z ich twadością?? :?

Lorenzo - Sro Lut 23, 2011 2:08 pm

To zależy chyba ile będziesz ich używać.
Moje obecne Grishko 2007 wytrzymały 3 tygodnie. Dziś już pewnie tańczyłam w nich ostatni raz.

saxa21 - Sro Lut 23, 2011 3:16 pm
Temat postu: Akces
agata31 napisał/a:
mam pytanie, :D :razz:
a mianowicie potrzebuje point czerwonych w grishko(na moliera) trzeba czekać w sanshy nie produkują(!) więc pozostał mi akces. Czy te pointy wytrzymaja dłużej niz msc? jak to jest z ich twadością?? :?


Jak juz pisalam wyzej mam 3 pary point a akcesu. Sa OK, moze nie rewelacja ale ok. Jak narazie sie trzymaja. Ja mam plaskostopie wiec potrzebuje miekkie ale mam tez twarde, dobrze wyrobione. Zalezy tez ile bedziesz cwiczyc w nich.

Czerwone z akcesu sa boskie! Mam tez rozowe na specjalne zamowienie od nich z satyny angielskiej.

Laranda - Czw Lut 24, 2011 8:55 am

mam czerwone pointy z akcesu twardość normalną wg ich miary. po 3 tygodniach wyrobiły mi się tak że są całkowicie gumowe i podeszwa nie dość że się rozwaliła to jeszcze podłamała... nie polecam.
saxa21 - Czw Lut 24, 2011 2:09 pm

agata31 napisał/a:
saxa21 dziękuje :D
a jaka masz szerokość??


Mam "2" czyli typowe. Zamawialm tez "3" szerokie ale byly bardzo szerokie jak dla mnie. 2 sa bardzo przylegajace do stopy ale nie cisna.

agata31 napisał/a:
Cytat:
a ta twardość to jest takia bardziej miekkia czy srednia??



"0" czyli polpointy nie polecam chyba za ktos poczatkujacy chce sie przyzwyczaic do point, tak tutaj robia w UK, nosi sie pol pointy na zajecia na 3-6 miesiecy przed zakupem normalnych point.

W akcesie podoba mi sie to ze zrobia ci prawie kazdy kolor za doplata. Takie moje fanaberie i wlasnie czekam na te bardzo bardzo rozowe, prawie zarowiaste :)

Dla mnie najlepsze sa 1 i 2 (miekkie i typowe). Jedynek nie musialam wcale wyrabiac, 2 minimalnie. Teraz mam tez Bloch Suprima - to dopiero skubane trudne do wyrobienia. Mecze sie juz 2 tyg. Jezeli nie jestes pewna to zamow "2" albo skonsultuj sie z nauczycielem. Ja sie naszukalam point odpowednich, wydalam kupe kasy bo mam plaskostopie z ktorym sie urodzilam.

Laranda- szkoda ze akces nie przypadl ci do gustu.

agata31 - Czw Lut 24, 2011 2:22 pm

a szeerokość 2 i 3 ile cm mają?
(niestety musze sie dopytać bo chce je kupic)

Skoro tak szczegółowo chcesz się dopytać to zrób to w prywatnej wiadomości, bo potem trzeba będzie się przebijać przez masę twoich pojedynczych zapytań.
inae.

Elliot - Pon Lut 28, 2011 10:50 am
Temat postu: Grishko Triumph
na stronie dance choice dostępny jest nowy model grishko - triumph o którym pisałam wcześniej :)
http://www.dancechoice.com/card.asp?goods=802

Kasiek - Pon Lut 28, 2011 2:35 pm

Dzisiaj stałam się właścicielką nowych point Grishko modej 2007 pro flex.
Kiedy pierwszy raz założyłam je na stopę i stanęłam en pointe po prostu mało nie zrobiłam dziury w dachu z radości. Na stopie wyglądają po prostu cudownie, tak ładnie ją wysmuklają i ładnie podkreślają podbicie, pomimo tego, że jeszcze nie wzięłam się za ich wyrabianie.
Moimi poprzednimi pointami są Sansha Ovation 3/4 model 603 i muszę przyznać,że i te stare Ovationy i te 2007 pro flex spełniają moje wymagania co do point, są lekkie, ciche i łatwo w nich utrzymać równowagę.

Polecam i Sansha Ovation 3/4 i Grishko 2007 pro flex. :)

iguusiaa - Pon Lut 28, 2011 4:32 pm

No to tak. :) Jestem zupełnie nowa, od 7 lat tańczę hip hop. Kocham balet od zawsze i znam kilka podstawowych kroków.. Do Kasiek. Pisałaś, że miałaś pointy Sansha Ovation 3/4.
Napisz mi o nich troszeczkę, ponieważ znalazłam na alegro tego typu.
http://allegro.pl/nowe-po...1478871217.html
to link.
Ogólnie jak Ci się tańczyło, o tym czy są stabilne, i czy warto je kupić. itp.
Baaardzo proszę o odpowiedź!!!!!! , bo ja nie jestem doświadczona w wyborze point.
Jak macie trochę czasu i chęci, to odpiszcie mi na temat tych point (z linku). I także o innych.
z góry dziękuję! :)


PROSZĘ!! :roll:

inaenka - Pon Lut 28, 2011 7:32 pm

Igusia witaj na forum. Zachęcam do przejrzenia dokładnie tego wątku - 17 stron oraz wątki :
http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=2879
http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=2889
http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=1296
i przynajmniej 5 tematów w dziale sklepy, to chyba sporo jak na pierwsze rozeznanie się w temacie point ;)

Korzystaj także z wyszukiwarki. Modele Sansha, w tym Ovationy, były nieraz omawiane.

Kostaryka - Pon Lut 28, 2011 8:20 pm

nie radzę wskakiwać na pointy jeżeli znasz jedynie parę podstawowych kroków. miłość do baletu na pewno Ci nie pomoże :)
inaenka - Pon Lut 28, 2011 8:28 pm

O, to to - Kostaryka ma rację. Zapomniałam o tym wspomnieć, a podałam link o pointach dla amatorów - Igusia poczytaj sobie koniecznie :)

(Kostaryko - zawsze gdy napotykam Twój nick zalewa mnie tęsknota za słońcem i cieplutkim piaskiem na plaży....heh...)

iguusiaa - Pon Lut 28, 2011 8:51 pm

oczywiście poczytam :)
Ja nie chcę odrazu wskakiwać na pointy.. rozeznam się trochę, porozmawiam z moim nauczycielem, (bo ma też grupę baletową tylko tak dzieci, które mają 5 - 6 lat..) niestety.
Ale dzięki za odpowiedź, nie byłam pewna czy ktoś tak szybko odpisze. ;)
Jak będziecie mieć jeszcze jakieś informacje to piszcie.
:)

iguusiaa - Sob Mar 05, 2011 4:57 pm

No dobrze. No to mam jeszcze jedno pytanie.
Czytałam, trochę o szerokościach point. Widziałam wiele różnych wersji.
Powiedzcie mi mam stopę szeroką w najszerszym miejscu na 10cm.
Jaka to będzie szerokość point? Proszę o odpowiedź.
:)

inaenka - Sob Mar 05, 2011 5:34 pm

Przejrzyj sobie choćby ten temat. Nieraz była mowa o szerokościach. Rozmiar zależy od firmy, a na dodatek każda używa innych symboli (iksy, literki alfabetu, angielskie skróty n, m, w). Jak już wypatrzysz sobie model, wtedy spytaj, o ile faktycznie nie znajdziesz odpowiedzi na forum, w co raczej wątpię ;P
carmenta - Sob Mar 05, 2011 7:07 pm

Mam pytanie i mam nadzieję, że pomożecie :) Zastanawiam się nad kupnem Bloch Balance European. Teraz mam Sanshę, rozm. 7W. Czy ktoś, kto zna obie firmy, byłby w stanie powiedzieć, czy szerokość Sanshy W jest mniej więcej taka, jak XX (czyli medium) Blocha? Z góry bardzo dziękuję :)
Ayaka - Czw Mar 10, 2011 8:06 pm

carmenta napisał/a:
Mam pytanie i mam nadzieję, że pomożecie :) Zastanawiam się nad kupnem Bloch Balance European. Teraz mam Sanshę, rozm. 7W. Czy ktoś, kto zna obie firmy, byłby w stanie powiedzieć, czy szerokość Sanshy W jest mniej więcej taka, jak XX (czyli medium) Blocha? Z góry bardzo dziękuję :)


Ja miałam Sansha Lyrica 9W teraz mam Bloch Balance European XX. Przy czym Sanasha była idealna od samego początku (+wkładka piankowa gr. ok 3 mm) natomiast Blochy były trochę przyciasne na szerokość(+ ta sama wkladka piankowa), teraz już się wyrobiły i są ok. Szerokość mojej stopy w najszerszym miejscu to ok.10,5 cm.

Jeżeli zamawiasz pointy przez internet polecam etiuda-online.pl, pomogą i doradzą w doborze odpowiedniej szerokości.
:)

carmenta - Pią Mar 11, 2011 5:10 pm

Bardzo dziękuję. Właśnie o Etiudzie myślałam i już się z nimi skontaktowałam
Georgia~ - Sro Mar 30, 2011 4:45 pm

a ja mam pytanie trochę jakby nie na temat, ale nie wiem, gdzie je wstawić
dlaczego, w niektórych pointach stopa leży "pionowo"
http://www.google.pl/imgr...sch&um=1&itbs=1
a w niektórych "łamie się" na pół?
http://www.google.pl/imgr...iw=1280&bih=616
te drugie są złamane, czy to kwestia podbicia, czy o co kaman??

agata31 - Sro Mar 30, 2011 5:34 pm

druga osoba nie dobrze prostuje kostke, w zasdzie wg jej nie prostuje :D
pierwsze nie sa rozrbione :lol:

Bisiuka - Sro Mar 30, 2011 5:38 pm

Ja w poprzednich pointach tak miałam w jednej a druga była pionowo , więc nie sądzę aby było to od złamania chociaż mogę się mylić jak każdy .
Darcia95 - Sro Mar 30, 2011 6:29 pm

ja właśnie zastanawiam się nadkupnem point firmy "bloch"... co o nich sądzicie ?? Czy one w ogóle są stabilne i dobrze się na nich stoi ?
Laranda - Sro Mar 30, 2011 8:03 pm

ja miałam tak w pointach od akcesu. Podeszwa była za slabo zrobiona, a poza tym jeszcze potem się jedna złamała i jest jeszcze gorzej.
Bergsma - Pon Kwi 18, 2011 1:46 am

Darcia95 napisał/a:
ja właśnie zastanawiam się nadkupnem point firmy "bloch"... co o nich sądzicie ?? Czy one w ogóle są stabilne i dobrze się na nich stoi ?


Zależy jeszcze, jakie to są "blochy". Ciekawe porównanie Bloch Serenade i Bloch Sonata możesz znaleźć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=Fp9znYrWaJM

(jest tu też omówienie typów point zdecydowanie rzadziej u nas spotykanych - Russian Pointes Grande i Capezio Glisse Pro)

Darcia95 - Sro Kwi 20, 2011 7:02 pm

a wiecie może, albo już wyprubowałyście któreś z point bloch, które są najbardziej stabilne ? na których najlepiej wam się ręci fouette, piruety ? :wink: :roll:
Agacia4 - Sob Kwi 23, 2011 1:15 pm

Mógłby mi ktoś napisać na stopę o jakiej szerokości są pointy sanshy i grishko, bo ja się na tych literkach w ogóle nie znam... :oops:
I jeszcze co sądzicie o pointach bloch model suprima. Napiszcie mi coś o nich. Wydają się mieć wąski czubek...

NinaA - Pon Maj 02, 2011 8:03 pm

Grishko:
x-bardzo wąskie
xx-wąskie
xxx-Srednio szerokie
xxxx-szerokie
Sansha:
N-bardzo wąskie
M-wąskie
W-średnio szerokie
X-szerokie
mam nadzieję,że o to chodziło... :D

Agacia4 - Pon Maj 02, 2011 8:12 pm

Tak mniej więcej o to :D To mi już dużo daje :) Ewentualnie jak ktoś by napisał o jakiej szerokości stopa pasuje do średnio szerokich to by było miło, ale już chyba zbyt dużo wymagam ;P
Laranda - Pon Maj 02, 2011 9:46 pm

a czy ktoś wie jak to się przekłada na centymetry? :)
agata31 - Pon Maj 02, 2011 11:38 pm

wiesz z grishko to jest tak iz kupilam sobie g 2007 xxxx twardosc M no i byly o tyle dziwne ze pointa miala 3/4 jak nie mniej niz moja stopa(szerokosci) a twarde jak kamien :D ale po pewnym czasie je wyrobilam i jest ok
wiec to wszystko zalezy...

Bisiuka - Wto Maj 03, 2011 8:21 am

Tego się nie da przełożyć bo ja mam zawsze z a mam wąską stopę grishko x a moja koleżanka która ma prawie 10 cm szerokości ma xx lub xxx więc nie sądzę aby tak było trochę dziwne.

Więc pozostaje tylko Ci przymierzać czy coś .

arizona - Wto Maj 03, 2011 9:44 am

każdy model grishko ma jakby inną skalę. mam grishko novice XXX, a przymierzałam ostatnio vaganovą i potrzebowałabym aż XXXX.
Bisiuka - Wto Maj 03, 2011 11:30 am

Bo Vaganova tak podobno ma . Ja mam Novice na x i Vaganovę także i w obu mam jeszcze dużo przestrzeni, może rzeczywiście mam wąską stopę :)
lailana - Wto Maj 03, 2011 1:47 pm

a ile masz cm w halluksie?
Bisiuka - Sro Maj 04, 2011 6:22 pm

Ja mam ok. 6,5 cm
Agacia4 - Sro Maj 04, 2011 7:13 pm

To masz wąską stope Ja mam coś ok 9 cm...
estelle - Nie Maj 08, 2011 12:04 pm

Mam duuzo pytań o pointy bloch. Mój nauczyciel mówi że bloch są najlepsze więc zastanawiam się nad ich kupnem. :roll:
Myślę nad TMT serenade lub sonata. Obydwie pointy mają prawie takie same fukcje jednak sonata ma środek wyścielony gąbeczką, czy to daje możliwość nie używania wkladek :?: Co daje niski c[/color]zubek :?:

Alleoya - Nie Maj 08, 2011 2:06 pm

Nie mam doświadczenia z tymi modelami point, jedyne co mogę powiedzieć to, co daje niski czubek. Niski czubek pointy pomaga w stawaniu na pełnym czubku w sytuacji, gdy tancerka ma niskie podbicie. Wysokie noski przeznaczone są dla wyższych i silniejszych podbić.
Mam nadzieję, że pomogłam.

estelle - Wto Maj 10, 2011 5:56 pm

Dzięki wielkie :) , a czy dużo daje system TMT?
Lorenzo - Nie Cze 05, 2011 7:16 am

Czy mogłabym prosić o porównanie point Grishko (szczególnie Fouette, Maya I lub 2007) do Serenade Blocha?
Chodzi mi o elastyczność podeszwy, wytrzymałość oraz twardość czubka (jak szybko staje się miękki).
Obecnie tańczę w Grishko Fouette, ale zastanawiam się nad spróbowaniem jakiś twardych point Blocha, ponieważ Grishko bardzo szybko mi się zużywają (po 2 tygodniach są już zbyt miękkie) :(
Które modele (twarde) Blocha mają wycięcie w V (bo Serenade chyba nie ma, a moja stopa właśnie takie preferuje)?

Bergsma - Sro Cze 15, 2011 1:25 am

Lorenzo napisał/a:
Czy mogłabym prosić o porównanie point Grishko (szczególnie Fouette, Maya I lub 2007) do Serenade Blocha?
Chodzi mi o elastyczność podeszwy, wytrzymałość oraz twardość czubka (jak szybko staje się miękki).
Obecnie tańczę w Grishko Fouette, ale zastanawiam się nad spróbowaniem jakiś twardych point Blocha, ponieważ Grishko bardzo szybko mi się zużywają (po 2 tygodniach są już zbyt miękkie) :(
Które modele (twarde) Blocha mają wycięcie w V (bo Serenade chyba nie ma, a moja stopa właśnie takie preferuje)?


Powiem tak - G.Fouette robią wrażenie pantofelków sylfidy, noski dość szybko są miękkie, itp. Bloch Serenade są po prostu solidniejsze, choć - uwaga!! - lżejsze od GrishkoF! Mam obydwa typy, mogę więc je porównać. Uściślę może: moje grishki Fouette to rozmiar 6M XX, natomiast blochy - 6C SO 131S Serenade Strong. Osobiście absolutnie wybieram blochy. Są niczym Ferrari, podczas gdy grishki to powiedzmy mercedes :) . Blochy to absolutna gwarancja stabilności, odpowiedniego utrzymania stopy - to jest uczucie totalnego "zaopiekowania" stóp i nóg. No nie wiem, może jak ktoś jest nawykły do fikania w grishkach, to czuje, że jest wszystko super i ekstra, no i w porządku - nie neguję indywidualnych preferencji. Ja też tak uważałam na temat grishków. Do momentu, gdy nie spróbowałam "pointe work" w blochach.... Po prostu to było, jakby nagle ktoś moim stopom.. pomagał? Wyręczał je w zbędnym myśleniu, nie wiem!.. :)

Co chodzi o wycięcie, to faktycznie Bloch Serenade nie jest V.

http://www.flickr.com/pho...in/photostream/

http://cgi.ebay.pl/NEW-Bl...=item3cb8eba103

http://cgi.ebay.pl/NEW-Bl...=item45fb15c474

http://cgi.ebay.pl/BLOCH-...=item3368a5d08a

pozdrawiam!!

Kasiek - Sro Cze 15, 2011 8:29 pm

Bergsma a czy dobrze utrzymuje Ci się równowagę w Blochach? I czy długo musiałaś je wyrabiać? I czy łatwo przechodzi się z palców na pół palce i z powrotem,przy czym box nie uciska?
Zastanawiam się nad nowymi pointami ,dlatego tyle pytań Ci zadaję.:))

Bergsma - Pią Cze 17, 2011 1:49 am

Kasiek - jakkolwiek mam styczność z tańcem, to nie pracuję w zawodzie tancerki, jestem tylko performerką "z podstawami tańca klasycznego", więc wolałabym nie zabierać głosu w niektórych kwestiach praktyki, np. rozrabiania point. To, co robię z pointami ja - to niekoniecznie jest prawidłowe.. ;) . Natomiast wiem na pewno, że równowagę mam lepszą w blochach, niż w grishkach F. Z przechodzeniem z palców na półpalce - w grishkach jakoś zawsze się obawiałam o moją lewą, słabszą kostkę.. Natomiast blochy - po prostu "zaopiekowały się" tym problemem, takie mam odczucie :) .
Pytasz o ucisk - nie, nic mnie w blochach nie uciska. Ale pod tym względem grishki też są ok, bardzo wygodne, trzeba przyznać.

Pozdrawiam!!

Bisiuka - Pon Cze 20, 2011 5:58 pm

Chciałabym usłyszeć opinie o pointach z Grishko, ich + i - :
- Fouette
- Grishko 2007
- Grishko 2007 PRO FLEX

Najlepiej gdyby była to osoba która miała wszystkie te pointy ale mogą to być także pojedyncze osoby.

Kasul - Sro Cze 22, 2011 2:25 pm

Fouette są w miarę uniwersalne, baardzo wygodne,i wytrzymałe.Grishko 2007(PRO FLEX nie miałam) ...cóż tańczyło mi się w niech ciężko szybko się złamały. Może dlatego że mam taką a nie inna stopę a może po prostu takie są. :o
arizona - Wto Lip 05, 2011 12:57 pm
Temat postu: twardość grishko
czy ktoś z was wie czy stopień twardości point girshko odnosi się tylko do podeszwy czy do czubków też?
Lorenzo - Wto Lip 05, 2011 1:10 pm

Niestety tylko do podeszwy:-(
agata31 - Sro Lip 06, 2011 10:15 am

no jak tylko do podeszwy??? do czubkow tez w moim przypadku i kolezanek z t. klasycznego :shock:
arizona - Sro Lip 06, 2011 11:24 am

na stronach pisze "twardość podeszwy" albo wybierasz "shank", czyli podeszwę. ale właśnie wydaje mi się, że jest też różnica w czubkach i to dość duża. mając SS po jednej lekcji byłam w stanie wginać czubek palcami, gdzie po paru lekcjach czubki H są dalej tak twarde, że możnaby przybijać gwoździe.
Lorenzo - Sro Lip 06, 2011 3:30 pm

Nigdy nie miałam S i SS natomiast zużyłam już wieeeele par M i H - różnicy w czubkach nie ma.
Z moich obsewacji wynika jedynie, że im mniejszy czubek tym twardszy, bardziej ubity.
Novice i Elite będą miały szybciej miękki czubek niż Fouette i Vaganova. 2007 są pomiędzy jak na moje oko.

White_Odetta - Czw Lip 07, 2011 10:39 am

Ja mam pytanie o pointy Grishko Fouette. Czy to prawda, że są one przeznaczone dla osób o wąskich stopach? Ja teraz tańczę na 2007 i do końca nie jestem zadowolona, więc zamierzałam kupić Fouette, ale boję się, że najszersze mogą być dla mnie za wąskie.
Czy ktoś by mógł te dwa modele dla mnie porównać? Z góry dziękuję ;)

Lorenzo - Czw Lip 07, 2011 10:45 am

Te pointy ze względu na kształt i wycięcie V są raczej lepsze dla wąskich stóp, ale nie znaczy to, że są bardzo wąskie:-)
Ja zarówno z 2007 i Fouette mam XXX także śmiało próbuj Fouette:-)
(moja stopa jest raczej średna niż wąska, ale też nie szeroka)

White_Odetta - Czw Lip 07, 2011 2:17 pm

Lorenzo po raz kolejny mnie ratujesz :) Dziękuję bardzo! Fouette napewno spróbuję jak zjadę te 2007.
Tirusia8888 - Nie Lip 10, 2011 9:13 am

Ja mam Grishko 2007 ale myślę, że sa niezbyt dobre jak dla mnie , ale pewnie dlatego bo są źle dopasowane :D Ale jeśli byłyby dobrze dopasowane myślę, że byłyby idealne , POLECAM :D
julianka - Sob Lip 16, 2011 11:17 am

Freed of London- Classic Pro. MAJSTERSZTYK! Mam je wogóle nie wyrobione a już mają ten "łuk". Jest jeszcze jedna fajna rzecz. To utwardzenie czubka kończy się dopier w połowie pointy co jet bardzo wygodne, gdyż utwardzenie nie "wżyna się" w pały palec i kostkę nad nim. A w Gloriach (Snsha) właśnie tak się dzieje. Nie są tak zwężone jak Fouette (Grishko). Mają stabilny, szeroki czubek. Jest taki jakby także hm... wysoki i jest miejsce na każdy palec :) To tak ogólnie po 1 staniu w nich :) Jak na razie Fouette (Grishko), Gloria (Sansha), Ovation 3/4 (Sansha) najlepsze są Freedy :smile:
arizona - Sob Lip 16, 2011 12:05 pm
Temat postu: Freed Classic Wing Block
Jam mam teraz classic wing block i też je uwielbiam :)
moim zdaniem są to najlepsze pointy jakie do tej pory miałam. łatwo się wyrabiają, ale jednocześnie są na tyle stabilne, że czuję się pewnie. nie są takimi "klockami", w których początkowo nie da się nic zrobić. myślałam, że to odbędzie się kosztem trwałości point, ale jak narazie dają radę i trzymają się całkiem nieźle. w ogóle wydaje mi się jakby były zrobione z całkiem innych materiałów niż np. grishki. a poza tym freedy są naprawdę lekkie i ciche. już wiem, że moim następnym wyborem też będą freedy ;)

lailana - Sro Lip 20, 2011 4:06 pm

słuchajcie vaganova z xx to ile cm w haluksie ?
Bisiuka - Sro Lip 20, 2011 4:30 pm

Lailana kupujesz na promocji :wink:
A tak na poważnie to dość wąski model. Moja koleżanka chce kupić ale nie wie jaki rozmiar. Jechać do sklepu nie za bardzo chce bo to ciut dziwnie wygląda gdy przymierzy się pointy i nie kupi się ich mówiąc że "jest wyprzedaż tego modelu"
Jeżeli ktoś miał Vaganove niech napisze ile co ma cm. Mogę powiedzieć że x jest strasznie wąskie.
x-5-6 cm

lailana - Sro Lip 20, 2011 4:38 pm

tak wyprzedaz :D a jednego x wlasnie nie ma, ja mam 7cm w haluksie i zastanawiam sie czy nie beda za szerokie....
Bisiuka - Sro Lip 20, 2011 5:07 pm

Ja mam x i mam 5-6 cm w najszerszym miejscu a x są na mnie ciutkę za szerokie.
Jaki masz rozmiar point? Moja przyjaciółka posiada Vaganove w rozmiarach 5,5 i 6 xx i 5,5 i 6 xx (38 i 39) więc może sprzedać jak by pasowały. Ma chyba nawet jedne większe.

lailana - Sro Lip 20, 2011 5:10 pm

23cm to chyba 4? to beda moje pierwsze pointy wiec dlatego nie bardzo sie orientuje
Bisiuka - Sro Lip 20, 2011 5:18 pm

3,5 lub 4 coś takiego. Mogłabyś przymierzyć w jakimś sklepie. Napisz na forum do Belli.996 będzie dzisiaj na forum a ona ma 23 cm i miała Vaganove itp.
lailana - Sro Lip 20, 2011 5:22 pm

tyle ze po co mam kupowac uzywane skoro nowe sa przecenione o polowe, to ja juz wole ciut dolozyc i miec nowe
Bisiuka - Sro Lip 20, 2011 5:30 pm

Ale ona ma nowe tylko przymierzana jedna pointa bo rodzice dobrali jej złe podczas jej obozu i tak wyszło .
lailana - Sro Lip 20, 2011 5:40 pm

ok, chodzi mi tylko o szerokosc stopy ile ma xx?[ a do bellli napisze :D ]
marysienka - Sro Lip 20, 2011 10:01 pm

a ja bym chciała spytać jaka to szerokość xxx? :)
julianka - Czw Lip 21, 2011 2:06 pm

W Grishkach to jest średnia szerokość :) Sanshowe M/W
marysienka - Czw Lip 21, 2011 2:34 pm

hmm. a tak bardziej w centymetrach? ;D
Bisiuka - Czw Lip 21, 2011 3:44 pm

julianka tyle to już chyba każdy wie :wink:
marysienka - Czw Lip 21, 2011 3:57 pm

no właśnie ;)
Lorenzo - Czw Lip 21, 2011 9:00 pm

ale to zależy od modelu. Inne XXX są w Fouette a inne w Vaganovej....
Bisiuka - Wto Sie 30, 2011 9:07 pm

Zastanawiam się nad kolejnymi pointami z Grishko. Niestety nie wiem jaki model powinnam wybrać. Modele które odpadają to: Novice, Vaganova, Miracle i Triumph.

Moja stopa nie jest za szeroka ok. 6 cm w najszerszym miejscu, przeważnie mam pointy o kształcie litery V.

***

Moja koleżanka zastanawia się nad swoimi 3 pointami. Miała już Ovation 603 i Novice. Woli point z Grishko.

Jej stopa ma ok. 9-10 cm w najszerszym miejscu. Miała pointy w kształcie liter V i U.

Jakie polecacie?

Kasiek - Sro Sie 31, 2011 11:08 am

Fouette, Maya, Grishko 2007, 2007 pro, 2007 pro flex.:)
Bisiuka - Sro Sie 31, 2011 6:13 pm

A jakie są według was najlepsze?
Agacia4 - Sro Sie 31, 2011 9:16 pm

Ja mam teraz Grishko 2007, co prawda nie mam porównania bo to moje pierwsze pointy, ale według mnie są b. dobre. Planuje kupić wkładki, ale na razie tańczę bez i daje rade :)
Bisiuka - Czw Wrz 01, 2011 6:57 am

Ja ogólnie bez wkładek tańczę wiec bez problemu. Tak się zaczęłam zastanawiać nad 2007 ale nie jesteem przekonana bo zawsze miałam V a one są U ale moja koleżanka je weźmie :)

Wiecie może ile x będzie miała stopa ok. 8,5 cm?

Kostaryka - Czw Wrz 01, 2011 11:21 am

jeden, max 2
Bisiuka - Czw Wrz 01, 2011 12:55 pm

1 na pewno nie. To dla kogo robią xxx i xxxx nie mówiąc o xxxxx.
Moja koleżanka uważa że ma szeroką stopę.
A ok. 10 cm to ile x?

sisha945 - Czw Wrz 01, 2011 1:32 pm

ja mam 10 cm okolo, i mam xxx
Agacia4 - Czw Wrz 01, 2011 1:51 pm

ja mam 8,5cm i mam xx ale w pointach o rozmiar większych miałam x i też było ok.
agata5x00 - Sro Wrz 07, 2011 10:57 pm
Temat postu: Re: Bloch -twardość
Alleoya napisał/a:
Który z modeli Blocha jest najbardziej miękki?
Czy Balance European nadaje się na początkujących? Trudno je wyrobić?
Ja osobiście bardzo polecam Balance European, bardzo wygodne, stabilne, dobre dla każdego i oczywiście śliczne :) Najlepsze pointy jakie miałam
agata5x00 - Sro Wrz 07, 2011 11:20 pm

Cheryl napisał/a:
Ja miałam B-morph, European Balance i teraz używam Serenade Strong.
Z wszystkich byłam bardzo zadowolona - w szczególności z Balance, ale niestety były dla mnie za miękkie i zmieniłam model.
Jak na razie Serenada Strong się sprawdza ;)
Mam prośbę, czy mogłabyś bliżej opisać B-morph i Serenade? Zastanawiam się nad jednym z tych modeli, chodzi mi o takie informacje typu: czy łatwo ustać, czy nie są jednak niestabilne, mają jakieś wady, czy są po prostu niewygodne.
agata31 - Nie Wrz 18, 2011 9:23 am

Wiesz co wdaje mi się, czy wygodne czy niewygodne, to na każdą stopę bedzie inaczej..
Georgia~ - Nie Wrz 18, 2011 12:35 pm

po przeglądnięciu tematu (ała moje oczy...) chciałabym zapytać, czy ktoś ma jakieś pozytywne wspomnienia z pointami Sansha soprano?
madziadziama5 - Pon Paź 03, 2011 7:57 pm

a ja bym chciała zapytać jakie pointy polecacie dla osób z małym podbiciem? konkretnie chodzi o sanshe albo grishko. Moja pani powiedziała że raczej muszę zmienić puenty bo nie stoje na całych czubkach na miększe, a mam sansha recitale...
co polecacie?

sisha945 - Pon Paź 03, 2011 8:55 pm

ja bym poleciła .. mocne wyrobienie tych point. wyginanie rękoma - lub moj ulubiony sposob - chodzenie w pointach normalnie po domu kilka godzin :)
no i ćwiczyc podbicie - nie musi byc duze, wazne zeby stopa się wzmocniła :)

madziadziama5 - Wto Paź 04, 2011 3:25 pm

a co myślicie o pointach grishko fouette o twardości ss ?
polecacie? macie może jakieś opinie o nich?

Bella.996 - Sro Paź 05, 2011 7:11 am

grishko fouette ss to jak novice tylko mają troszkę inny kształt. Jezeli masz małe podbicie i słabą stopę co utrudna Ci rozrabianie point to będą dobre.
flyberry - Sob Gru 03, 2011 6:45 pm

Mam takie pytanko,
dla początkującej osoby, pierwszy raz pointy na stopie mają być, to jakie pointy najlepsze?
Dobre będą może z Grishko Vaganova? Albo Sansha Partenaire?
I ogólnie, jeśli nie te, to proszę powiedzieć jakie najlepsze na pierwszy raz. :<

Agacia4 - Sob Gru 03, 2011 6:50 pm

+Z tego co się orientuje, to pointy które wypisałaś, flyberry nie będą dla ciebie dobre na pierwsze pointy. Lepsze będą dla ciebie sansha recital lub grishko fouette/2007 (moje pierwsze pointy to właśnie 2007)
Sheeda - Sob Gru 03, 2011 6:51 pm

wybrałaś 2 najgorsze modele :D

Z grishko to novice lub fouette są dobre. Z sanshy to np. Legende lub Ovation :)

flyberry - Sob Gru 03, 2011 6:59 pm

Oh, cała ja! :D
A gdybym miała wybierać właśnie pomiędzy Grishko, a Sanshą, to które polecacie bardziej? Czy są raczej podobnie dobre?

Agacia4 - Sob Gru 03, 2011 7:05 pm

Nie miałam nigdy sanshy, ale grishko jak najbardziej polecam! Moim zdaniem są świetne, ładnie dopasowują się do stopy, dość szybko je rozrobiłam, tańcze z bawełnianymi wkładkami, ale bez też bym dała rade :) zresztą przeczytałam gdzieś, że dużo osób zaczynało od sanshy a potem raz kupiło grishko i do sanshy już nie wrócili...
Lorenzo - Sob Gru 03, 2011 7:20 pm

Ja zdecydowanie wolę Grishko od Sanshy. To bardzo dobre pointy,a w Polsce jest ten plus, że mozemy je kupić w normalnej cenie. Na zachodzie są o wiele droższe.
Jedyny większy minus, jaki mam m do zarzucenia to fakt, że potrafią się bardzo szybko zużyć (zależy na co się trafi, ale niektóre pary wytrzymały mi 2-3 próby...:()

agata31 - Sob Gru 03, 2011 11:46 pm

2 3 próby?? Ojej musisz mieć mocne stopy, podbicie :)
Lorenzo - Nie Gru 04, 2011 9:53 am

No właśnie nie jakoś szczególnie, dlatego mnie to dziwi. Tzn. mam dosyć silną stopę, ale jeśli chodzi o podbicie to jest dosyć płaskie (jeśli mowa o budowie kości, bo na kąt między piętą a śródstopiem nie narzekam).
Z Grishko częsty problem był taki, że ja staje na zbyt pełnym czubku i bardzo szybko on mięknie + zapadają się boki boxu - wtedy już "przelatuje" na drugą stronę. Zazwyczaj robiło mi się to w Fouette (właśnie 2 pary bardzo szybko "umarły"), ale teraz w vaganovej też zanotowałam miękki czubek i lekko opadniety box. Dziś potraktuje je klejem i mam nadzieję, że jeszcze posłużą chociaż kilka dni.

A jeszcze do tematu:
Ostatnio używam Blocha Serenade Strong i jak na razie mam bardzo pozytywne odczucia:-)
Trochę różnią się od Grishko, łatwiej się na nie wchodzi no i chyba są bardziej trwałe:)

Georgia~ - Pią Gru 09, 2011 11:01 pm

O! Ja właśnie też kupiłam Vaganovę :D to moje 3-cie pointy... Wcześniej miałam Sanshe ;)
Pierwsze wrażenie: śliiiiczne!!!!
Drugie wrażenie: ale głośno stukają :shock: (patrz powyżej-przyzwyczajona do Sanshy ;))
Trzecie wrażenie: omg jakie to cho***stwo jest twarde!!!!!!!! :shock:
Lorenzo, jakbyś mi powiedziała cóż zrobiłaś żeby je uzdatnic to byłabym baaaardzo dźwięczna :D

Lorenzo - Sob Gru 10, 2011 9:26 am

Georgia, Vaganova to bardzo twarde pointy. Z założenia są one polecane osobom zaawansowanym z wysokim i elastycznym podbiciem, co nie jest do końca prawdą (ja np. nie mam prawie wogóle "wygiętej" kości (ale mam dobry kąt między piętą a śródstopiem)). Na początku nie należą do najwygodniejszych - są bardzo "zbite", twarde, mało stabilne (dodatkowo nie pomagają trzymać kostki), ale po rozrobieniu to najcdowniejsze pointy (dla mnie, biorąc pod uwagę, że mam wąską stopę, najdłuższy duży palec - potrzebuje więc point z wąskim czubkiem). Ja rozrabiam tak:
-czubek obszywam muliną dla zwiększenia jego powierzchni (+ satyna się nie strzępi)
-w zależności od twardości wyginam lekko ręką aby podeszwa nie była jak drewno tylko odrobinę elastyczniejsza)
-zakładam bez satyny na pięcie i znajduję punkt zgięcia metodą Lisy Howell i też lekko go wyrabiam
Później, np. przed lekcją lub w domu zakładam je, wyrabiam dla pozycji półpalce. Pierwsze 1-2 lekcje mogą nie być zbyt przyjemne, ale później pointy się wyrobią. Mnie na początku trochę w nich bolą halluksy dlatego ostatnim razem jedną parę rozbiłam młotkiem w okolicach gdzie za bardzo mnie uciskały.
Później robią się cudowne - łatwo się na nie wchodzi, dodatkowo zmuszają stopę do pracy i te pointy zdecydowanie poprawiły moje podbicie, mam na nich o wiele lepszy pion niż w innych pointach z większym czubkiem, dosyć długo mi wytrzymują, ponieważ czubek nie mięknie tak szybko ze względu na swój mały rozmiar. No i niesamowicie wyglądają - stopa w nich wygląda bardzo zgrabnie, delikatnie a jednocześnie mam też wrażenie ze moje podbicie wydaje się w nich ładniejsze i wieksze niż w innych pointach.

Mam nadzieję, że coś pomogłam:-)


Kilka dni temu udało mi się kupić nowe pointy Chacott model Coppelia (japońskie) na allegro, generalnie pierwszy raz mam z nimi styczność, chyba są o drobinę na mnie za duże, ale oprócz wyglądu nie ma to żadnego wpływu. Moje pierwsze wrażenia:
-bardzo dziwny kolor point
-bardzo miękkie, wyrobiły się po kilku sekundach
-mimo tego, że są miekkie to wydają się byc bardzo wytrzymałe (zobaczymy:))
-mają bardzo dużo satyny na pięcie i po bokach (pomimo tego, ze nie są specjalnie za duże)
-trochę podobne do modelu Classic firmy freed of london:)

Georgia~ - Sob Gru 10, 2011 10:05 am

Dziękuję Ci Lorenzo :D
Może jak nad nimi popracuję przez weekend to zauważę jakąś poprawę...

Kasiek - Sob Gru 10, 2011 10:06 pm

U mnie jest taka dziwna historia.. Wcześniej miałam Grishko 2007 pro flex.. pointy cud miód.. Lepszych na nogach nie miałam.. (wcześniej były Akcesy, Blochy, Sansha i K.H.Martin) a teraz mam Grishko 2007 pro.. są nieziemsko trudne do wyrobienia. To moja druga para z tego modelu.Miałam nadzieję,że to tylko jedna para taka feralna.. pointa poincie nie równe;p ale niestety znowu są okropnie trudne do rozrobienia.. może to wina mojego podbicia, ale K.H. MArtiny miałam model Eva i do miękkich one też nie należały, i pomimo wszystko nie miałam z nimi takiego problemu jak z tymi Grishkami.. :( Byłam zmuszona je kupić, bo nie było mojego rozmiaru z 2007 pro flex i szerokości z fouette..;/ Box już jest w miarę ok, ale problem jest z uzyskaniem pozycji półpalce.. Bo gdy stoję en pointe mam juz ładny dość spory łuk, a jeżeli chodzi o półpalce jest to masakra..:( stopy odpadają i są całe poobcierane w miejscach zakończenia boxu...:( co tu robić??
pasdechat97 - Wto Gru 27, 2011 9:25 pm

Ja kocham Sanshę, aktualnie mam Recitale i są naprawdę EKSTRA... chyba najlepsze jakie miałam :smile:

Kasiek, myślę, że najlepiej chyba zmienić :sad:

Georgia~ - Sob Sty 14, 2012 6:04 pm

Ja mam jeszcze jedną sprawę... Otóż zauważyłam, że w dotychczasowych pointach zawsze mi się tak podeszwa wyginała http://www.google.pl/imgr...aH_JmeBQ&zoom=1 (a nawet jeszcze bardziej, bez wyrabiania) a teraz w innych pointach stoję mniej więcej tak http://www.google.pl/imgr...bkk-GwAg&zoom=1 chociaż dosyc długo je wyrabiałam... Czy któreś z tych sposobów stania jest błedne? Pani od baletu nic mi nie mówiła, że źle stoję albo coś...
flyberry - Sob Sty 14, 2012 6:39 pm

Mam ten sam problem co Georgia. Tzn ja mam dopiero swoje pierwsze Pointy, ale stojąc w nich nie chcą mi się tak ładnie wygiąć. Aż bardzo ciężko mi stać na samym czubku Pointy przez to. Może są za mało wyrobione?
martini_rosso - Sob Sty 14, 2012 10:53 pm

Może to po prostu kwestia modelu point? Bo np. modele typu 3/4 nieco bardziej podkreślają podbicie...
Georgia~ - Nie Sty 15, 2012 9:42 pm

Już wyłapałam, o co chodziło... Po prostu wypchałam bardziej czubek, przez co stopa była wyżej w boxie i dzisiaj już normalnie sobie stawałam... :smile:
Odetta. - Sob Lut 04, 2012 10:20 am

A co sądzicie o Grishko Maya I? (jeśli już o tym było, to przepraszam, ale szukałam i nic nie znalazłam ;p) Bo w Elite mają promocję za 89 zł. Zastanawiam się też nad Fouette albo Sansha Recital. Dodam, że to będą moje pierwsze pointy i mam wysokie podbicie. Jak myślicie, które będą najlepsze?
Odetta. - Nie Lut 05, 2012 7:45 pm

Czy ma ktoś z was doświadczenie z Grishko Fouette Pro? Bo nie wiem, czy wybrać zwykłe, czy pro..
saeki - Sob Kwi 28, 2012 6:54 pm
Temat postu: Bloch Aspiration, Grishko Vaganova
Chciałabym podzielić się swoją opinią na temat tych point.

Bloch Aspiration kupiłam jako swoje drugie pointy. Gdy przymierzałam je w sklepie wydawały się ok. Gdy wziełam się za ich rozrabianie myślałam, że mi palce zaraz odpadną. Nawet po rozbiciu młotkiem nie dało się w nich nawet chodzić normalnie. Chodziłam w nich po domu a gdy nie mogłam już wytrzymać zdejmowałam i zakładałam ponownie. Po jakimś czasie dało się w nich ćwiczyć. Cwicze w nich od lutego ale wqciąż mam z nimi problem. Chwile po założeniu na nogi palce zaczynają okropnie boleć ( tak same z siebie ). Moja koleżanka, która też ma te pointy ( kupione w tym samym czasie ) ma ten sam problem.
Mają one jednak także plusy. Podeszwe po rozrobieniu mają bardzo elastyczną. Mogę dotknąć piętą boksu ( w tą stronę co robi się pólpalce ) i jest ok, nie łamią sie. Dodatkowe wzmocnienie śródstopia bardzo dużo daje. Dobrze trzyma nogę. Są bardzo stabilne.
Przyszwa kończy się u mnie w tym samym miejscu co w Vaganowe( czyli wysoka ).
Mam długie palce więc dla mnie jest ekstra. Dzięki temu prawidłowo trzyma stopę.

Niedawno kupiłam swoje trzecie pointy ( mając nadzieję, że Blochy szlak trafi, tak nogi od nich bolą ) a mianowicie Grishko Vaganova. Mam wrażenie, że są stworzone dla moje stopy. Przy wyborze kierowałam się stroną: http://www15.plala.or.jp/...ting_Chart.html

Niby są to pointy dla osób z wysokim podbiciem ale dla mnie są ok. Moje podbicie jest zdecydowanie niskie. Wystarczyło rozbić box młoteczkem i pięknie dopasował się do stopy (wcześniej między stopą a boksem zostawało wolne miejsce).

Gdy włorzyłam je po raz pierwszy nic mnie nie obcierało i nic nie uciskało ( na szarokość są idealne) po prostu ich kształt, wyprofilowanie jest idealne.

Są to jednak pointy dla zdecydowanie mocnej stopy.
Musze włożyć dużo więcej wysiłku aby wypchnąć podbicie.

Na tych wąskich czubkach stoi się stabilnie, choć trzeba się do nich przyzwyczaić.

Janet - Wto Sie 21, 2012 10:55 pm
Temat postu: Bloch Jetstream
Czy ktoś miał/ma Bloch Jetstream?
Na stronie sklepu jest napisane, że ten model zapobiega otarciom. Czy to się sprawdza w praktyce? Są one stabilne i łatwo można utrzymać równowagę?

Janet

kaja7717 - Sob Maj 17, 2014 7:50 pm
Temat postu: Re: Sansha - modele
tancera napisał/a:
Swanilda napisał/a:
A czy ktoś mógłby mi wymienić modele Sanshy od najmiększych do najtwardszych?Bardzo proszę o odpowiedź, ponieważ jest to mi strasznie potrzebne :) :)

Trudno jest okreslic od najwardszych do najmiekszych, ale moge ci wymienic modele sansh :
"Soprano" 101
"Recital" 202
"Partenaire" 303
"Lyrica" 404
"Ovation" 606
"Ovation 3/4" 603
"Premiere" 808
"Legende" 909
"Futura" 111
"T-Perina" TA-11
"Etudes" 505
"Soft toe" Dp801
"Soft toe" DP802

...to chyba wszystkie :)



nie w Polsce jest tylko jeden sklep który sprzedaje te pointy z firmy sansha



fr duval
allegro
reci pro
la pointe
versailles
Petersburg
prague
debut pointe
celebrita
germania lub german

to są te mniej znane pointy sanshy :smile:

lj - Sob Maj 31, 2014 9:57 pm

Jakie pointy mają najbardziej zbliżony kształt vampu do tego (albo raczej boxu- jest taki "wysoki")? chodzi mi tez o to, żeby w środku pointy było dużo miejsca "wysoko", bo nie zawsze wygląd z zewnątrz pointy pokrywa się z kształtem wewnątrz.

(tu z czerwoną linia trochę przesadziłam, żeby było wiadomo o co mi chodzi):



(na czarną strzałkę na zdjęciu nie patrzcie, bo już takie zdjęcie znalazłam, mi chodzi o fragment pointy przy czubku)



Idealne byłyby wąskie w szerokości i wysokie w wysokości. Obecnie mam Grishko Elite, ale nie są aż tak od środka "wysokie", a nawet pomagając sobie wkładaniem czegoś co "rozpycha" mi pointę w górę nadal mi nie do końca pasują, bo są dość kwadratowe, a ja mam stopę egipską (najdłuższy duży palec) i dużo siły jest na dużym palcu. Jak się mają inne modele Grishko w porównaniu do tych, które miałam (Elite i 2007) pod tym względem?

Sheeda - Sob Maj 31, 2014 11:17 pm

Vaganova ma wysoki vamp.
Lorenzo - Sob Maj 31, 2014 11:39 pm

Lj, to o czym piszesz to 'crown'. Russian Pointe robi pointy o różnej szerokości crown. Diamond Collection (Almaz, Safir, Topaz, Rubin) mają low crown czyli są bardzo wąskie, Classic Collection ma wszystkie wysokości (low, narrow, medium). Jest jeszcze Spotlight Collection, zobacz sobie na ich stronie (russian pointe - USA, r class - Europa, energetiks - australia)
Na początku spróbuj medium crown, bo ona jest już dość wysoka, jak weźmiesz high to będzie naprawdę dużo (czasami za dużo) wolnego miejsca, ale jeśli aż tyle potrzebujesz to jest dobry wybór;)

Nie znam innej firmy, która produkuje różne wysokości 'crown', Grishko i Sansha mają takie same w każdym modelu (powiedziałabym, że jest to pomiędzy low/medium w RP).

lj - Nie Cze 01, 2014 12:12 am

Szkoda, że w Polsce nie ma gdzie ich przymierzyć RP, ale za to na ebayu są na tyle znośne ceny razem z przesyłką, że chyba muszę się zainteresować tematem :) . Dziękuję!
Lorenzo - Nie Cze 01, 2014 1:44 am

Ja zazwyczaj zamawiam z discountdance.com lub ebay.com
Na ebay.com jest dość tanio, ale nie zawsze jest mój rozmiar, a w sklepie niestety moje modele (Almaz, Rubin i Entrada) $80-90 więc dość drogo. Ja bardzo lubię te pointy, od razu tylko mówię, ze to są chyba już najtwardsze pointy na rynku. Moja nauczycielka mówi, że trzeba mieć do nich bardzo silną stopę i zazwyczaj duże podbicie.
Mi jakoś mimo tego pasują;)

kaja7717 - Nie Cze 01, 2014 4:13 pm

sansha partenaire

szerokość:W
rozmiar:12
wytrzymałość: dobra+
wygląd: delikatne wycięcie kształt U podobny czubek i box do recital
rozrabianie: czas około 30min na drążku
ogólna ocena: bardzo dobra++

może mi ktoś powiedzieć jakie są modele point które nadają się dla stopy egipskiej?

kaja7717 - Sob Cze 28, 2014 9:23 am

lj napisał/a:
Jakie pointy mają najbardziej zbliżony kształt vampu do tego (albo raczej boxu- jest taki "wysoki")? chodzi mi tez o to, żeby w środku pointy było dużo miejsca "wysoko", bo nie zawsze wygląd z zewnątrz pointy pokrywa się z kształtem wewnątrz.

(tu z czerwoną linia trochę przesadziłam, żeby było wiadomo o co mi chodzi):

Obrazek

(na czarną strzałkę na zdjęciu nie patrzcie, bo już takie zdjęcie znalazłam, mi chodzi o fragment pointy przy czubku)

Obrazek


a jaki ma vamp sansha recital bo dla mnie troszeczkę jest w środku za ciasno przy grubszych wkładkach


Idealne byłyby wąskie w szerokości i wysokie w wysokości. Obecnie mam Grishko Elite, ale nie są aż tak od środka "wysokie", a nawet pomagając sobie wkładaniem czegoś co "rozpycha" mi pointę w górę nadal mi nie do końca pasują, bo są dość kwadratowe, a ja mam stopę egipską (najdłuższy duży palec) i dużo siły jest na dużym palcu. Jak się mają inne modele Grishko w porównaniu do tych, które miałam (Elite i 2007) pod tym względem?

kaja7717 - Sob Cze 28, 2014 9:28 am
Temat postu: Re: szerokości - Sansha
sisi napisał/a:
Cheryl napisał/a:

partenaire- prawie dla każdego


absolutnie nie! to bardzo twarde pointy (potrojna podeszwa itede) i totalnie nie nadaja sie dla osob o drobnej, niewyrobionej stopce oraz dla tych ktorzy raczej nie maja podbicia - nie beda w stanie wyrobic chociaz troche tych point.

zaryzykowalabym nawet stwierdzenie ze to pointy dla malej grupy osob, wygodne dla tych z szeroka, kwadratowa stopa, o duzym lub przynajmniej srednim podbiciu, z silna stopa.

Princess -
szerokosci w sanshach:
- N - wąska
-M srednia
-W szeroka
-X bardzo szeroka


a moje pierwsze pointy to właśnie partenaire a wyrobiłam je tak żę teraz da się stawać na połpalcach

Merill - Sro Lip 16, 2014 3:26 pm
Temat postu: Waganova
Ktoś parę razy wspomniał o pointach Grishko Waganova. Ktoś wie coś na ich temat? :)
fittingpointe - Sro Lip 16, 2014 4:09 pm

Merill a co dokladnie chcesz wiedziec ?
Merill - Czw Lip 17, 2014 1:45 pm

Aaa no w sumie nie wiem... :) Coś o tym do jakiego rodzaju stóp pasują, czy twarde czy miękkie itp.
Lorenzo - Czw Lip 17, 2014 5:44 pm

Są to pointy na wąską stopę, ze zwężanymi palcami, raczej sporym podbiciem i dość silną. maja wysoki 'vamp' a więc raczej na długie palce. Miękkość/twardosc można sobie wybrać, ale ogółem Grishko to dość twarde pointy. Mają do tego bardzo wąski czubek, początkującym bym je polecała jedynie wtedy, kiedy mają taki typ stopy, że żadne inne pointy nie pasują.
Spidi - Nie Sie 03, 2014 7:38 pm

Dziewczyny, czy mozecie mi polecic freedy albo blochy o niskim boxie? (interesuja mnie te dwie firmy,ewentualnie jakies inne o niskim boxie-ale nie grishko ani sansha)
lj - Nie Sie 03, 2014 10:17 pm

Chodzi Ci o długość przyszwy? (vamp http://theballetbag.files.../side-small.jpg )?

Jeżeli tak to z Freedów to seria Manon Opera, chyba jedyne Freedy niską przyszwą. Chyba, że robisz na zamówienie, wtedy można to określić.

Spidi - Pon Sie 04, 2014 1:17 pm

Tak,chodzilo mi o dlugosc przyszwy. Nie robie niestety na zamowienie-zatem bede sie rozgladac za tymi Manonami, dzieki :smile:
OlgaT - Czw Sie 07, 2014 10:14 pm

Mam pytanie odnośnie 2007, otóż, czy są one zrobione w tradycyjny rosyjski sposób, czy mają wcięcia na demi pointe (mam na myśli to: http://ih.constantcontact...1102689599984). Bo mam duzy problem z wyrobieniem ich w tym miejscu :c

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group