pytanie! no jasne ze się wybieram!! hmmm z tego co wiem jest tylko jeden termin... 14.10?
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
nie, jeszcze nie mam. a ci którzy się wybierają do pozania, to kiedy będą?
ja albo w sobote albo w niedziele
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Ostatnio zmieniony przez sisi Sob Wrz 17, 2005 2:24 pm, w całości zmieniany 1 raz
bileciki na sobotę juz kupione! radzę się pospieszyć tym, którzy jeszcze nie mają, bo już niedługo nie bedzie miejsc!
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Paź 04, 2005 10:02 pm
no no, ktos sie napracował - naskanował zdjęc z programu i nie tylko - BRAVO! Jest sporo zdjęc na amerykańskich stronach, ale pogubiłam linki, jak ma cos w komputerze to jeszcze tu wrzucę.
chciałabym jeszcze przypomnieć o Czerwonej Giselle.Uważam,że to wspaniały spektakl,pełen wspanialej, magicznej i tajemniczej treści.Ten spektakl jest przepełniony wielką precyzją ruchu,no i wspanałymi tancerzami. Bardzo mi się podobał
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
Wysłany: Czw Paź 06, 2005 9:51 pm
Pewnie się powtórzę,ale "Czerwona Giselle" jest dla mnie baletem wybitnym, ulubionym i który mógłbym oglądać wiecznie... Szczególnie jeśli tańczy Jelena Kuzmina.
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
właśnie wróciłam z kareniny... Ja po prostu nie mam słów... tańczyła Wiera Arbuzowa... i to tyle co jestem w stanie z siebie teraz wydobyć... sceny wizji po opium po prostu P-E-R-F-E-K-C-Y-J-N-E
ahhh...
chyba ide potańczyć
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 36 Posty: 320 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 11:04 pm
Zazdroszcze.
W Krakowie na przedstaiweniu, które oglądałam tańczyła Natalia Poworozniuk. Była doskonała, śliczna i w ogóle ah i oh, ale ja kocham Arbuzową i trochę żałuje, ze nie widziałam jej w tej roli.
Ale Anna Karenina robi niesamowite wrązenie. Widziałam przedstawienie we wtorek, do dziś mi się śni po nocach. Te cudowne pozy, niezwykłe podnoszenia. Wyjątkowo mi sie podobała scena, gdy zespół tańczył na końcu, lokomotywę... te ruchy rak i miny były idealnie dopasowane do całej sceny.
W ogóle uwielbiam Ejfmana i podziwiam go od paru lat, bo pierwszy raz widziałam go jeszcze jak byłam dużo młodsza, wtedyzakochałam sie w Czajkowskim i Czerwonej Giselle...
_________________ The dance says what words cannot
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 36 Posty: 320 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 11:46 pm
Same CIACHA... Siedziałam w pierwszym rzędzie z przyjaciólką i przezywałyśmy tam każdy ich ruch... Byli piekni, dumni i mieli niesamoicie wyrzeźbione ciała. A jak sie kłaniali wyglądali jak galeria najpiekniejszych facetów na ziemi...
Jesli chodzi o taniec, to miejscami trójeczki tańczyły nierówno, ale ogolne wrażenie na temat męskije czesci zespołu jest takie, że są pefect!
_________________ The dance says what words cannot
Same CIACHA... (...)Byli piekni, dumni i mieli niesamoicie wyrzeźbione ciała. A jak sie kłaniali wyglądali jak galeria najpiekniejszych facetów na ziemi...
nic dodać, nic ująć
uważam, że partia Wronskiego powinna być bardziej wyeksponowana, bo to w sumie on był głównym sprawcą całego zamieszania...a Karenin...przejmujący!!
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
tak, Arbuzowa była świetna, a z panów to Karenin podobał mi się najbardziej dlatego czuję niedosyt ale za to kiedy wyszedł do ukłonów i był tak bardzo blisko mnie, to było super
jestem zachwycona podnoszeniami, sceną, o której wspomniała sisi (po opium) i tą zbiorową w maskach weneckich w ogóle kostiumy były piekne eeh, musze to sobie wszystko jeszcze raz przemysleć
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 36 Posty: 320 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 11:11 am
haha Ja tez miałam tylko wejściówkę, a udało sie z tym miejscem w pierwszym rzędzie znakomicie
Piękna jest scena balu na samym początku, z której są liczne zdjęcia, bo te tancerki na niskim plie wyglądaja przepieknie, widac długaśne nogi i cudną linię... ah...
Te zdjęcia są na stronie podanej przez Sisi, zdjęcie 7 i 12 chyba.
_________________ The dance says what words cannot
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach