różnica jest taka że kręgosłup może w tym czasie odpocząć
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Esmeraldas Gość
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 2:18 pm
To ja teraz tak troche z innej paki, bo akurat temat jest o deformacji stóp. Więc chodzi mi o palce mojej lewej stopy, a dokładniej, drugi palec po paluchu. Jak obciągam palce to on tak wystaje ponad inne, moja pani mówi ze baletki wszystko zakryją i muzyka gra, no ale jak próbuje te palce zwinąć pod stope, no to ten paluszek mi przeszkadza i bardzo szczypie bądź kuje, on sie wyprostuje czy mam cwiczyc, bo tak jest na początku? Proponowałam mamie, zeby mi go amputowała, ale nie była zbyt przychylna do tego pomysłu , bo prawą to prawie..prawie i zawine sobie pod stopke, a lewa to taki "wypierdek mamuta" ...
hihi spoko, mam to samo trzeba dużo ćwiczyć, w końcu się "nauczy". długo nie mogłam sobie dać z nim rady ale już jest lepiej. pozdraiwam tówj paluszek!
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Esmeraldas Gość
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 2:42 pm
Hehehe, czyli nie jestem sama!! Mój paluszek tez Ciebie pozdrawia
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 37 Posty: 320 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 6:50 pm
A wiecie co... moje paluszki wszystki się równiutko wyginają,ale mam inny problem. Skupiam sie ostatnimi czasy na moim podbiciu i bardzo męczę moje stópki, żeby były coraz ładniejsze, no i tak bardzo bardzo sie męczę i mogłabym sie właściwie cieszyc z efektu, ale mam taki problem, że teraz każda lekcja baletu to koszmar, bo łapią mnie okropne skurcze w łydkach i stopach, nie mogę długo stac na releve. Najgorzej jest przy battement fondue i frappe. Po prostu umieram....
Jak myślicie, długo to jeszcze bedzie tak wyglądac? Bo juz miesiąc mam takie przeżycia, a chyba nie aż tak długo stopy się przyzwyczajaja do nowych kształtów?
_________________ The dance says what words cannot
To ja teraz tak troche z innej paki, bo akurat temat jest o deformacji stóp. Więc chodzi mi o palce mojej lewej stopy, a dokładniej, drugi palec po paluchu. Jak obciągam palce to on tak wystaje ponad inne, moja pani mówi ze baletki wszystko zakryją i muzyka gra, no ale jak próbuje te palce zwinąć pod stope, no to ten paluszek mi przeszkadza i bardzo szczypie bądź kuje, on sie wyprostuje czy mam cwiczyc, bo tak jest na początku? Proponowałam mamie, zeby mi go amputowała, ale nie była zbyt przychylna do tego pomysłu , bo prawą to prawie..prawie i zawine sobie pod stopke, a lewa to taki "wypierdek mamuta" ...
Ja mam ten sam problem ale dzisiaj na zajeciach wszystko ladnie mi wyszlo. Starsznie lapaly mnie skurcze ale wreszcie sie udalo
Esmeraldas Gość
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 8:41 pm
Domi ja też tak miałam, jak wkładałam stopki w wąskie szczeliny, zawijałam palce pod stope, albo długo stałam na półpalcach lub stawałam na czubkach na gołą stope, no i przestałam na dwa tygodnie z tym kombinować. I mnie skurcze juz tak nie łapią, chociaz nie powiem, ze całkiem przestały, skurcz jest wtedy, jak mięśnie są bardzo zmęczone, odpuść narazie i nie forsuj stopek. I słyszałam, ze maczanie stóp w takim fioletowym płynie pomaga troche na bóle i skurcze nóg, ale czy to prawda i co to za płyn (zioła?) nie mam pojęcia.
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 9:27 pm
mnie się wszystkie palce podwijaję. Nie wiem.... może kiedyś też tak miałam, ze mi odstawały, ale nie pamietam tego. Zaczęłam chodzic na balet jak miałam 4 lata..... no więc przez te 9 lat już chyba palce nauczyły się obciągac
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 37 Posty: 320 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 10:50 pm
Nigdy nie słyszałam o żadnym fioletowym płynie,ale spróbuję się dowiedziec co to takiego, bo chętnie bym spróbowała;)
I chyba pomysł z małym odpoczynkiem od znęcania się nad stopami jest dobry, chociaż już tak sie przyzwyczaiłam do codziennej porcji cwiczeń na podbicie, że trudno będzie zrobic sobie odwyk...
_________________ The dance says what words cannot
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 37 Posty: 320 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 11:38 pm
seria cwiczeń: fleks, półpalce, point, półpalce fleks itd
poza tym kucam na podbicu- to daje najlepsze efekty i anjbardziej boli
ewentualnie na krzesle - co chyba wszyscy znają, po prostu obciąganie palców.
Te cwiczenia nie są jakieś super wymyślne,ale intensywne ich praktykowanie daje super rezultaty. Pomyślałam sobie, że fajnie sie skupic na jednej części ciała i nad nia przez jakis czas bardzo pracowac, potem przerzucic sie na inna... no i w ten sposób dopracowac różne baletowe sprawy...
_________________ The dance says what words cannot
częsciowo jest użyteczne do tańca na pointach (nie łapią skurcze) a częsciowo ze względów estetycznych i technicznych.
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pon Paź 17, 2005 4:22 pm
Względy techniczne trochę pokrywają się z estetycznymi w przypadku podbicia - mocne, wysokie podbicie wpływa na prawidłową linię nogi, która jest piękna, bo jest prawidłowa Mam nadzieję, że rozumiecie
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 37 Posty: 320 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Paź 17, 2005 4:56 pm
Moim zdaniem, podbicie pozwala utrzymac ładne releve, które jest wygodne przy wszystkich cwiczeniach typu fondue, frappe, adagio, wtedy sie człowiek tak nie męczy, bo stopa układa sie w wygodnej pozycji i mozna na jednej nodze, na releve stac długo i przyjemnie
No, a wzgląd estetyczny jest oczywisty Nie ma to jak stopa - hak, która bardzo wydłuża nogę.
_________________ The dance says what words cannot
poza tym kucam na podbicu- to daje najlepsze efekty i anjbardziej boli
ewentualnie na krzesle - co chyba wszyscy znają, po prostu obciąganie palców.
..
jak wyglada "kucanie na podbiciu"?chodzi o to ze palce podwiniete sa pod stope i wtedy sie kuca?
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 37 Posty: 320 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Paź 17, 2005 7:21 pm
tak,dokładnie, tylko najlepiej utrzymac pozycje stopy taka wydłuzona, a nie podkurczac palców, a żeby nie bolało, to dobre jest do tego łóżko, bo na podłodze obija sie kosteczki.
_________________ The dance says what words cannot
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach