ee..a mnie sie wydaje,ze pomaga. Jednego uspokaja nerwowe sciskanie przed spektaklem jakiegos "szczesliwego" misia, drugiego- palenie. Ot,taka rutynka..
Oczywiscie najlepiej nie zaczynac palic, ale gdy juz sie zacznie, to mozna znalezc dla siebie mnostwo usprawiedliwien. Niestety.
Śpiewacy palą? Teraz to ja jestem dopiero zszokowana! Wydawało mi się zawsze, że śpiewacy to tacy, no nie wiem jak to powiedzieć... że nie palą, nie piją gorących napojów, zimnych, nie jedzą czekolady i orzechów, bo to szkodzi na głos, dmuchaja - chuchają na wszystko...
Teoretycznie palenie nie powinno pomagać na stres, bo podnosi ciśnienie, etc., ale w praktyce pomaga - tuż przed premierą, spektaklem, jakoś pozwala trochę rozładować napięcie na 5 min. przed wyjściem na scenę. Ale ma to swoją druga stronę - gorzej się wtedy wypada pod względem 'technicznym', np. gorsza emisja głosu, wiecej wysiłku się wkłada w to, aby była wystarczająca.
W ruchu jest podobnie. Ale jak się pali już dość długo to się nawet tego nie zauważa
Odczuć to można dopiero jak się porządnie rzuci. Nawet jak się dopiero rzuca, pierwsze kilka tygodni-miesięcy, może skutecznie zniechęcić od tego pomysłu. Zanim płuca sie oczyszczą, to dają niemałe 'atrakcje' - duszności, bóle w klatce piersiowej, i - paradoksalnie - mniejsza wytrzymałość fizyczna, niż gdy sie regularnie pali. Poza tym to jest dodatkowo stresujące 'przedsięwzięcie'
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 35 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Paź 07, 2005 5:22 pm
Nałogowo obżeram się...aż wstyd się przyznać...CHIPSAMI...ale już walczę z nałogiem i całkiem dobrze mi to wychodzi, nie chwaląc się :P
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
nałogowo oceniam korytarze pod względem przydatności do grand jetes
ps. no i czekolada
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Związek z tańcem: Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 53 Posty: 538 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Paź 07, 2005 9:27 pm
Mam kilka nałogów jak to tancerze mają ,ale mam też kolejny .....od jakiegoś czasu a ( czasu nie mam ) to forum !!!!! jakaś "baletowa grypa czy co ??? " normalnie jescze troche i bedzie jakas epidemia ????
nono to zabrzmiało jak groźba! czyżby Tanc na lekcji tylko udawał że nic nie umie, a na premierze da popis??
a może to co jest na zdjęciu to jakaś próbka autorskiego pas?
zobaczymy ....
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
ciiiiiiicho tam makowa panienko!! nie podburzać ego maturzystów!
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach