Nie wiem, jak to dokladnie jest u tancerzy, ale normalna rzecza jest poszerzanie sie stopy z wiekiem. Szkoda, ze nie mamy tu zadnego podologa, ktory podzielilby sie fachowa wiedza .
_________________ Pozdrawiam,
Iza Zbikowska-Aaboe - Wasza Prima Ballerina Assoluta
Moje stopy od point wyglądają jak rozjechane walcem i oczywiście zrobiły mi się halluksy. Właśnie podolog tłumaczył mi kiedyś, dlaczego tak się dzieje (ale niestety pamięc już nie ta). Takie stopy dość często (choć nie wszystkie ) mają tancerki. To jest zależne od kości - jeśli z natury mają skłonność do ulegania deformacjom, to pionty je zniekształcą.
Związek z tańcem: miłośnik itp.itd...
Wiek: 54 Posty: 259 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 8:50 pm
Witajcie . O ile mi wiadomo to Joanna jest dość dobra w tym temacie jeśli chodzi o anatomię ciałka no i oczywiście stópek .
Pewnie jak tylko się zaloguje to równierz dopowie coś ciekawego w tym temacie . .
_________________ Wojtek-pozytywnie zakręcony...
...JESTEM JAK RUSKI CZOŁG NIE DO ZAJECHANIA...-hi hi hi...
Specjalne słodkie pozdrowienia dla JustDance...
Tutaj musi sie wypowiedziec ktos, kto tanczy, tak jak Ty. A w SB nie rozmawiacie o tym?
_________________ Pozdrawiam,
Iza Zbikowska-Aaboe - Wasza Prima Ballerina Assoluta
tancereczka! Gość
Wysłany: Sob Cze 25, 2005 12:27 pm
Twoje stopy nie rozciągają się za każdym rzem gdy wkładasz pointy.Twoje stopy mogą być spuchnięte,co również zależy od pory dnia.Np.rano są one dużo mniej napuchnięte niż po południu.A halluksy to osobista sprawa każdego i jego kości i kodu genetycznego.To może być wrodzone i jeśli tak jest to nawet nie będąc tancerką miałabyś duże halluksy.
Nio moja nauczycielka powiedziała ze to sprawy genetyczne czy cos takiego, ale w mojej rodzinie nikt nie ma halluxów...Przyjżałąm sie jej stopą, tesh są szerokie, ale co innego jak ma sie 50 lat i 40 lat ciężkieej pracy nad ciałem, a nie dopiero 16 i wiele pracy przed sobą
powstawanie halluksow jest generalnie uwarunkowane genetycznie, jednak latwo sie ich nabawic przez czeste noszenie zbyt ciasnych butow. tanczenie na pointach moze sprzyjac ich rozwijaniu, poniewaz caly ciezar ciala spoczywa na stopie ulozonej w nienaturalnej pozycji.
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Ania Gość
Wysłany: Nie Cze 26, 2005 11:14 am
No rzeczywiście bardzo dużo ludzi nie będących tancerzami ma halluksy i inne deformacje stóp. Można to teraz zobaczyć na ulicy. Ach, te sandałki - nic się nie ukryje.
Tak tak ja tesh jestem dumna, ja to zrozumiem, ty to zrozumiesz, kazdy tancerz zrozumie, ale zwykły śmiertelnik na ulicy nie...popatrzy z dziwna mina i tyle
ja się nimi nie przejmuje... ostatnio starsza babcia się na mnie dziwnie patrzyła jak robiłem arabesque na spacerze z psem... a ja się do niej uśmiechnąłem tylko...
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
Wysłany: Pon Cze 27, 2005 9:15 am
Ja chodząc po ulicy powtarzam sobie teksty i zdażają się sytuacje, kiedy ludzie nieco dziwnie na mnie patrzą i odwracają się, gdy wykrzykuję "dzisiaj wielki bal w operze, każda dziwka majtki pierze..."
No cóz.. Wszyscy w Koczalinie pewnie myślą,ze jestem wariatem. hihi
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
a tak poza tym to uwielbiam "Bal w Operze" Tuwima.. widziałem nawet spektakl teatralny zrobiony na podstawie tego tekstu...
"Bal w Operze" J.Tuwim napisał/a:
Dzisiaj wielki bal w Operze. (...)
Wszelka dziwka majtki pierze
I na kredyt kiecki bierze, (...)
Konie pienią się i rżą,
Ryczą auta, tłumy prą, (...)
Niecierpliwe wina wrą,
U fryzjerów ludzie mdleją,
Czekający za koleją,
Dziwkom łydki słodko drżą.
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
hihi juz pisalam o mojej sklonnosci do releve albo plie na przystanku... albo kiedy ide korytarzem to az sie prosi zeby zrobic ladne jete! niestety, wiekszosc "przypadkowej publicznosci" widzi w arabesque przy drzewie w parku tylko dziwny wygibas jakies wariatki, ale nie przejmuje sie nimi
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Super wierszyk... A co do różnych póz to ludzie naprawde różnie reaguja....heheheh pamietam zimą czekałam na autobus i mi sie nudziło, było już ciemno!Wykręcałam sobie stopy i stawałam w 5 pozycji i robiłam plie, frappe, itp. a jakieś dziecko idące z mama staneło, wzięło głęboki oddech i krzyknęło: Mamo!Mamo!Patrz jakie ta pani ma dziwne nogi, takie składane!!Heheheh
to nie wierszyk !! To poemat Juliana Tuwima !! Jestem oburzony...
moi znajomi (nie związani z tańcem) stwierdzili, że jestem osobą, której usunięto w dzieciństwie kręgosłup i niedługo swoje ręce zawiąże na supeł... no i śmieją się jak im pokazuje jakieś pozycje, choćby arabesque czy attitude
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach