ołłł, a ja się dowiedziałam, że mam sporo za małą pointe ;o
ale przecież byłam w grishko i pan mi doradzał!
ja myślałam, że pointa ma być taka ,,na styk''
A mi mówili, że jak mi jest wygodniej.
W sumie to, cos kiedyś czytałam, że dawniej pointy własnie musiały być takie na styk, by stopa je jak najbardziej czuła, czy coś w tym stylu. No i mi jeszcze w Grishko mówili, że wkładanie tam z 10 cm umiękczaczy nie jest za dobre i podobno czy mniej tym lepiej.
A tak zresztą jakto sie dowiedziałas, że masz za małą, nie czułas tego?
/Mi od za małych point paznokcie od razu robią się czarne i schodzą/
Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 36 Posty: 1102 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 6:24 pm
A mi od za małych point zawsze paznokcie sie tak jakby falowały
I racją jest, że nie jest wskazane mieć 10cm wkładek ochronnych... U nas się raczej ograniczamy do waty (ja daję ciut ciut, mniejszą warstwę tam gdzie mam dużego palucha, a większą tam gdzie mam mniejsze) no i noski, w moim przypadku sylikonki
Ale jeśli się nie mylę to jest osobny temat "co wkładacie do point" czy coś w tym stylu, więc może lepiej przenieść te wszystkie posty o noskach, rozmiarach...
Nie mnie o tym decydować
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
a ja mam takie pytanko z ciekawości. Nie tańcze w balecie ani nic z tancem nie mam wspólnego .. ale czy POINTY można nosic tak normalnie ... do chodzenia?:P bez stawania na czubkach i innych wygibasów? czy to jednak nie wygodne? Wiem że to dziwne ale podobają mi się POINTY a w sklepach nie ma tego typu obuwia:PPP
Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 36 Posty: 1102 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 24, 2008 6:33 am Re: ajj
minia napisał/a:
a ja mam takie pytanko z ciekawości. Nie tańcze w balecie ani nic z tancem nie mam wspólnego .. ale czy POINTY można nosic tak normalnie ... do chodzenia?:P bez stawania na czubkach i innych wygibasów? czy to jednak nie wygodne? Wiem że to dziwne ale podobają mi się POINTY a w sklepach nie ma tego typu obuwia:PPP
Ekhm... no wiesz... kto co lubi w sumie
Ja bym nie ubrała, bo byłoby mi po prostu szkoda i ludzie wytykaliby mnie palcami.
No, ale do odważnych świat należy, nie?
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
juz ktos o tym pisal;)
sama tez tak kiedys chcialam zrobic^^
i mi sie wydaje, ze byloby to neizdrowe dla stopy, bo przeciez pointy nie sa kompletnie przeznaczone do chodzenia, tylko do stawania na czubkach i tanczenia. wiec podeszwa, czubek(i cala reszta!) beda na dluzsza mete niewygodne no i tym samym moze sie cos w stopke stac;)
Związek z tańcem: Zakochana ^^
Wiek: 29 Posty: 303 Skąd: Łodź
Wysłany: Wto Cze 24, 2008 8:41 pm
no wiesz Ania!
czysta ciekawość- ja rozumiem.
acz wg mnie to niewygodne. tzn to jest dopiero dziwne- dużo bardziej wolę sobie postać na pointach (w sensie na czubkach) niż w nich normalnie stać, bo takie.... dziwnie i niewygodne. a że w sklepach normalnych nie ma- to dobrze, bo ludzie pogwałcili by ich piękno i jako taką niedostępność dla śmiertelnikach co wcale się tym nie interesują!
i na koniec, to wcale ci się nie dziwie, że ci się podobają
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 33 Posty: 500 Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 9:44 am
Wszyscy tu o tym, ze pointy niewygodne itp, ale przeciez to nie jedyny powod... Pointy to buty CAŁKOWICIE nie przystosowane do spacerowania po osiedlu czy gdzie tam. Po jednym takim spacerku juz beda niezle wygladac (przetarcia, brud), bo to w koncu satyna (czy tam inny material), ktory rowniez jest i "pod spodem" stopy, bo podeszwa nie znajduje sie na calej powierzchni. Podeszwa nie znajduje sie rowniez tam, gdzie jest pięta - w miejscu pięty jest tylko materiał. Szkoda byłoby na jakiś twardy kamyczek nadepnąć
Tak więc raczej polecam sobie kupić popularne bardzo "balerinki" - wybór jest ogromny i mozna znalesc sporo "pointopodobnych" Nawet z troczkami
Związek z tańcem: czynny! SB+OEB
Wiek: 33 Posty: 805 Skąd: Zabrze
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 9:47 am
albo ja proponuje baletki kosztują nawet 20 zł, jak się zniszczą to nie będzie szkoda sa wygodne, tyllko mięciutkie, ale mozna sobie włożyć jakąś twardą wkładke
_________________ Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec...
Związek z tańcem: Zakochana ^^
Wiek: 29 Posty: 303 Skąd: Łodź
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 10:16 am
mnóstwo moich koleżanek, np na wycieczkach szkolnych nosi po pokojach takie baletki.
ach, no i jeśli ma się silikonowe wkładki do się może nóżka nieźle spocić
pointy i baletki to obuwie do ćwiczeń, nikt nie chodzi w skarpetkach po ulicy, rozumiem ze jak ktos nie ma styczności z baletem pyta czy pointy nadają sie na ulice ale stwierdzenia ze po usztywnieniu baletki sie nadaja na ulice sa mocna przesada, sa przecież balerinki z jakiegos powodu
o a ja mam pytanie odnosnie troczkow... jesli mi sie nie podobaja/nie pasuja czy cos innego czy moge je wymienic? czy jak juz zostana przyszyte to koniec?
_________________ ...:::Dance For Living, LIve For Dancing:::...
a co sądzicie o czarnych pointach? my na zajeciach zawsze mamy miec czarny strój wiec pomyślałam, że może przy okazji ich wymiany sprawię sobie teraz czarne.. co o tym sądzicie? czy lepiej kupić zwykłe łosiosiowe albo brzoskwinione takie jak dotychczas... ?
Związek z tańcem: Zakochana ^^
Wiek: 29 Posty: 303 Skąd: Łodź
Wysłany: Czw Lip 10, 2008 2:02 pm
chciałabym mieć czarne pointy, bo są inne, oryginalne, ale czy twoja nauczycielka ci pozwoli na takie? czy, np. na występy będziesz mogła w nich tańczyć? licz się z tym, że na czarne się czeka, chyba dość długo, ale nie wiem, no i są droższe. ale jeśli to nie problem to sobie kup- czarne pointy są śliczne i aż się proszą o zdjęcia
chodzi o to ze te pointy, w ktorych cwicze na lekcjach mi sie juz zniszczyly i zamierzam kupic nowe, a na wystepy mam inne, ktore dostalam... wiec na drozsza jedna pare moge cobie raz w zyciu pozwolic bo za te na pokazy nic nie placilam :)xD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach