Wysłany: Nie Sty 16, 2005 7:07 pm Taśmy elastyczne
Czy moze mi ktos z Was napisac,gdzie moge kupic gume do rozciagania?Podobno w Polsce nie mozna jej kupic,moze ktos zna strone internetowa gdzie mozna dokonac takiego zakupu i w jakiej cenie mniej wiecej one sa?
W tym temacie można poruszać wszystkie zagadnienia związane z gumami/taśmami elastycznymi. Prosimy powstrzymywać się, jednak, przed nic nie wnoszącymi postami. W informacji o zakupie podawajcie nazwę firmy, a nie tylko, że guma jest z Tesco lub Lidla, czy nawet Decathlonu (różne firmy mogą się w takich miejscach pojawić, a oceniamy produkt a nie sklep).
Mało mamy tu ćwiczeń - dzielcie się takimi, które okazały się dla Was pomocne
Ostatnio zmieniony przez inaenka Pon Mar 25, 2013 4:53 pm, w całości zmieniany 4 razy
Guma kosztuje około 25euro. Można ją zakupić w Niemczech w każdym sklepie Fitness...Niestety w Polsce nie znam żadnego miejsca z tym produktem.
Przypomniał mi sie jeszcze pewien pomysł:
Zwykła dętka od roweru(24 lub 26) cali, wycina sie ten "wentylek" i masz gume do rozciągania za 4.50zł.!!!!
Ponoć jest tak samo dobra jak prawdziwa guma do rozciągania.
Ostatnio zmieniony przez inaenka Wto Gru 07, 2010 10:59 pm, w całości zmieniany 1 raz
Gość
Wysłany: Sro Sty 19, 2005 9:17 pm
Witam .Są takie gumy do rozciągania w sklepach -dla gimnastyczek i dla niepełnosprawnych i rehabilitacji.
Carla Gość
Wysłany: Czw Sty 20, 2005 3:52 pm
Chyba ci chodzi o tasmy thera-band, produkuje je firma o tej samej nazwie. W zaleznosci od rozciagliwosci maja one rózna kolory. Poszukaj w sklepach sportowych, takich ze sprzetem do fitnessu. Podobno mozna tez je kupic w niektórych centrach handlowych na metry
Ostatnio zmieniony przez inaenka Wto Sty 11, 2011 7:49 pm, w całości zmieniany 1 raz
ostatnio poszukiwania gumy doprowadziły mnie do sklepu sportowego, gdzie znalazłem jej pełen serwis i kuszące ceny - od 10 zł...
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
Ostatnio zmieniony przez inaenka Wto Gru 07, 2010 11:00 pm, w całości zmieniany 1 raz
gość Gość
Wysłany: Sob Mar 26, 2005 2:51 pm
Witam ponownie!
Prosze aby ktos z Was zajrzał na strone www.actimed.com.pl
i tam pojawi sie okienkoz napisem :akcesoria do fitness i rehabilitacji,tam z kolei sa tasmy i tubbingi thera-band.I w zwiazku z tym mam pytania-ktory z akcesoriom powinnam wybrac jesli chodzi mi o rozciaganie do szpagatow,bo te tasmy wydaja mi sie jakies szerokie.Poza tym podali oni przy tych tasmach ich dł-sa 5.5 metrowe,45.5 metrowe i 1.8 metrowe.Chyba powinnam wybrac ta 1.8 metrowa,tak?Noi roznia sie one kolorami ale tak naprawde nie podali ktory kolor odpowiada jakiej rozciagliwosci.Bardzo prosze o szybka odpowiedz,jesli ktos z Was jest dobrze w tym zorientowany.
Ostatnio zmieniony przez inaenka Wto Sty 11, 2011 7:49 pm, w całości zmieniany 1 raz
Chentnie bym Ci pomogla ale nie wiedze nic do rozciagania szpagatow ta gume pisalam pare postow temu raczejw polskim sklepie trudno ja znalezc ale mozesz sobie zamowic z za granicy. A te gumy rozne moze sa do szpagatow nie mam pojecia ale na moje oko to sie nie nadaja
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez inaenka Wto Sty 11, 2011 7:50 pm, w całości zmieniany 1 raz
Gdańszczanka Gość
Wysłany: Sob Mar 26, 2005 5:09 pm Guma
No to chyba was troszeczkę dziewczyny podratuję, bo powiem wam, że takie gumy, jak najbardziej dostępne są w Polsce, a dokładniej w Gdańsku. Jak w Gdańsku, to podejrzewam, że w innych większych miastach też by się znalazły. Co więcej np. ja mam do tego sklepu 10 min. samochodem Koszt wynosi od 100 do 150 zł (o ile się nie myle co do dolnej granicy, ewentualnie może być ciut wyższa) w zależności od stopnia rozciągłości (im trudniej się rozciąga, tym droższa). Jeżeli wam zależy i będziecie się do Gdańska wybierać, to mogę podać adres.
No niestety taśmy wcześniej wspomniane nie nadają się do szpagatów, są cienkie i dobre jedynie do stóp. Ta o której rozmawiamy wygląda dokładnie jak na stronie podanej przez tancerę (tyle, że na stronie osoba prezentująca ją chyba niewiele wie o rozciąganiu, bo ma ją źle założoną, gdyż w celu dobrego rozciągniecia ta część, którą trzyma w rękach powinna być z tyłu-tak gdzie ta druga) i ręczę własnym słowem, że jest bardzo dobra
Ostatnio zmieniony przez inaenka Wto Gru 07, 2010 11:04 pm, w całości zmieniany 1 raz
gość Gość
Wysłany: Sob Mar 26, 2005 9:31 pm
Tak,tak ja wiem,ze ta guma ktora jest na stronie podanej przez tancere to ta ktorej szukam ale myslałam ze te tasmy tez moga sie nadawac.Dzieki Wam za odpowiedzi i prosze Cie Gdanszczanko o podanie mi adresu tego sklepu w Gdansku gdyz nie wiem czy moglabym zamowic gume na stronie podanej przez tancere,gdyz jest to strona zagraniczna a do tego jeszcze koszty przesyłki.
Ostatnio zmieniony przez inaenka Wto Sty 11, 2011 7:50 pm, w całości zmieniany 1 raz
Gdańszczanka Gość
Wysłany: Pon Mar 28, 2005 12:55 am Sklep
Sklep nazywa się "Elisabeth" i prowadzi go p.Piskorska (znajdziesz tam zarówno akcesoria baletowe jak i "basenowe") . Adres to Wajdeloty 12/13 Gdańsk-Wrzeszcz (budynek basenu, klubu sportowego "START"), a telefon jest tylko komórkowy 501-924-839. Pozdrawiam
Wysłany: Wto Lip 19, 2005 12:57 pm CWICZENIA Z GUMA DO ROZCIAGANIA?
mam pytanko...jakie cwiczenia mozna wykonywac z guma do rozciagania...poza rozciaganiem do tureckiego...chcialabym sobie kupic taka gume,ale nie wiem jak jeszcze mozna ja wykorzystac(poza tym,ze moge sie na niej powiesic po zaplaceniu 150pln ale coz...takie ceny)..
Bede bardzo wdzieczna za opis cwiczen...
Są (co najmniej) 2 typy gum: małe (wąskie, krótkie - ok. 1 m, cienkie) - można je kupić w sklepach sportowych (np. Go Sport, DECATHLON); jedyne znane mi zastosowanie to rozciaganie sróp (zrówno flex jak i point); drugi typ to gumy dłuższe grubsze (uzywając cienkiej bałam się że się rozerwie) - niegdy nie widziałam ich w polsce w sprzedaży, ale może gdzieś są......; ich zastosowania mozna znaleść na stronie podanej przez Sari
Ameliaa, a Ty gdzie je widziałaś??
Ostatnio zmieniony przez inaenka Wto Sty 11, 2011 7:52 pm, w całości zmieniany 2 razy
Wysłany: Wto Lip 19, 2005 7:30 pm zastosowanie - efekty
hhmm, zastanawia mnie czy te gumy rzeczywiscie sa pozyteczne i pomagaja. Kiedy patrzę na zdjęcia z ww podanej strony to jakos nie potrafię sobie wyobrazić ich działania - dlatego, że osoby je prezentujące są tak świetnie rozciągnięte, że chyba nie bardzo jest co korygować i rozciągać. A czy w ogóle jest sens, by takiej gumy używały osoby choć w połowie rozciągniete jak te na zdjeciach??
Ostatnio zmieniony przez inaenka Wto Sty 11, 2011 7:53 pm, w całości zmieniany 1 raz
Ja powiem, że ta guma jest świetna, jestem z niej bardzo zadowolona. I faktycznie można ją dostać w Gdańsku. Ćwiczeń jest naprawdę dużo, ale trudno mi je opisać, z reszta wszystko zależy od nas samych, bo w zależności od tego, czego potrzebujemy, kombinuje się, konbinuje....i wymyśla nowe ułożenie, zawiązanie, ćwiczenie i wszystko to coś daje. Mnie rozwarcie bardzo się poprawiło od kiedy ją mam. Mówcie co chcecie, ale gdyby cofnąć czas, to bez wahania kupiłabym ją jeszcze raz. Wprawdzie tania nie jest (150 zł), ale to jednorazowy wydatek, polecam .
Pozdrawiam
_________________ "The body moves but the soul dances..."
hhmm, zastanawia mnie czy te gumy rzeczywiscie sa pozyteczne i pomagaja. Kiedy patrzę na zdjęcia z ww podanej strony to jakos nie potrafię sobie wyobrazić ich działania - dlatego, że osoby je prezentujące są tak świetnie rozciągnięte, że chyba nie bardzo jest co korygować i rozciągać. A czy w ogóle jest sens, by takiej gumy używały osoby choć w połowie rozciągniete jak te na zdjeciach??
A mnie sie wydaje, że taka guma to świetny pomysł, i na pewno dodatkowo naciąga. Ale chodzi tu raczej o sytuacje, kiedy ktoś jest już na tyle rozciągnięty, że samemu trudno sie 'dociążyć'.
Próbowałam kiedyś jakichś grubszych tasiemek, służących mniej więcej jako ta guma, ale niestety materiał nie był najlepszy do tego, zbyt mało elastyczny. Chyba zastanowię się nad taką gumą
Na razie kombinuję rozciąganie przy ścianie, krzesłach, etc., ale to mniej wygodne, żeby np. dłużej siedzieć w takiej pozycji i czytać książkę.
Ale nie mam pojęcia, jak działa to na osoby, którym sporo brakuje do szpagatu, poza tym wydaje mi się, że wtedy wystarczy tylko poleganie na własnym ciężarze ciała.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Ojjjjjj tam.... dajcie sobie spoxik z tą gumą. Przez tyle lat ćwiczyliscie bez niej i bez problemu zakładacie nogi na...."uszy"...hihihihi
Przecież te fotki z ćwiczeniami rozciagającymi to swoisty "chwytak" reklamowy, żeby się guma sprzedawała....( prawdą jest, że się świetnie rozciąga.....ta guma oczywiście....khikhikhi )
Już i tak wszyscy jesteście tak powiginani, że spokojnie wystarczą wam krzesła, ściana.....sufit
_________________ Myśli są jak kobiety, w tłumie robią mniejsze wrażenie!!!
Ojjjjjj tam.... dajcie sobie spoxik z tą gumą. Przez tyle lat ćwiczyliscie bez niej i bez problemu zakładacie nogi na...."uszy"...hihihihi
Przecież te fotki z ćwiczeniami rozciagającymi to swoisty "chwytak" reklamowy, żeby się guma sprzedawała....( prawdą jest, że się świetnie rozciąga.....ta guma oczywiście....khikhikhi )
Już i tak wszyscy jesteście tak powiginani, że spokojnie wystarczą wam krzesła, ściana.....sufit
A mnie się wydaje, że to nie do końca tak. Oczywiście, można się rozciągać bez gumy, ale ona swoje też robi. Przecież taka guma ma przede wszystkim zastąpić pomoc partnera, który by docisnął nogi, położył się na plecach... Nie każdy takowym dysponuje
Poza tym jak juz mówiłam na ścianie czy przy siadaniu z krzesła (no, w moim przypadku to jest raczej niskie krzesło ) ciężko się czyta książkę
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach