wiecie co?powiedzcie jak mozecie,czy zapowiadany wczesniej w telewizji kanal kulturalny,na ktorym rzekomo mialy byc opery,balety,malarstwo itp,w ogóle ruszyl?jesli tak to jak go znaleźc?czy tylko ja jestem do tego stopnia uposledzona"technicznie",ze go nie zauważyłam?
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Cze 02, 2005 10:24 am
Kanał ruszył miesiąc temu, jest dostepny przez satelitę, w niektórych kablówkach i na platformach cyfrowych (ja odbieram przez Cyfre +). Ale nie łódź się, baletu na nim do tej pory nie było
nawet w wątku Taniec w mediach... podawałam link do forum programu, które od początku stało się swoistą książką życzeń i zażaleń Kanału Kultura...
http://forum.tvp.pl/forum/viewforum.php?f=49
dzisiaj o 23.30 (za 20 min!) balet na TVP Kultura! ("Morphai")
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
ehhh zaluje ze stracilam czas ogladajac to po pierwsze, baletem bym tego nie nazwala, tylko tancem wspolczesnym - ale to nie wada oczywiscie. to moglby byc fajny kawalek dobrego tanczenia gdyby, kurde, ktos porzadnie to sfilmowal, a nie bawil sie w pokazywanie cymbalkow, saksofonu albo kupy gazet zamiast tancerzy!! przez to dobre 3/4 spektaklu moglam sie tylko domyslac co oni robia i w efekcie nie wiem oczym to bylo. duzy minus dla tvp.
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
W najbliższy czwatrek (15.09) na Kulturze będzie wyemitowane "Jezioro łabędzie" w wykonaniu artystów Państwowego Teatru Opery i Baletu im. M. Musorgskiego w Sankt Petersburgu. Ale dziwne to ,,Jezioro..." - całość trwa 100 minut (2 odcinki po 50 minut). To chyba... jakiś taki... mix...
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 35 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Wrz 15, 2005 9:41 pm
Niestety nie mam kanału Kultura, ale czekam na wrażenia po tym Jeziorze :)
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 16, 2005 10:31 am
no i wszystko jasne: to było Jezioro w wykonaniu tancerzy Teatru Opery i Baletu im. Musorgskiego z Petersburga kilka lat temu zaprezentowane podczas Festiwalu Wratislawia Cantans na scenie na wodzie (TVP juz to pokazywała). A skoro na wodzie - to musiały być skróty i nie mogłó byc dobrze: malutka scena, tuz za nią i przed nią woda (brrrrrr), wilgoć, nocny chłód. Po co balet klasyczny, wymagający jednak pewnych warunków "lokalowych" prezentowac w takich miejscach (pamiętam, że po tej prezentacji recenzenci unosili sie nad romantyzmem białych łabędzi na tle prawdziwego jeziora, tylkonie zauwazyli, ze cały czar dobrze wykonanego balety prysł). Przyznam że wczoraj nie oglądałam dalej gdy tylko zorienotwałam się co to za produkcja - np. z Pas de trois w I akcie był tylko wstęp (własnie pas de trois) i koda...
Gdyby w programie napisano ze to z Wratislawii od razu wiadomo by było o co chodzi, ale widać nie uważano tego za informacje istotną. Ta w ogóle to był dzień w TV Kultura poświęcony Festiwalom i Wratislawii - nie mozna było dac jakiegos pieknego koncertu zamiast kiepskiego baletu? A tak pewnie znów przez dłuższy czas nie będzie tańca w TV Kultura "bo przeciez było Jezioro łabedzie"...
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 16, 2005 1:25 pm
Lupus napisał/a:
Ja też próbowałem to obejrzeć. Niestety po setnym ujęciu zbiornika z wodą i "klatki", w której występowali tancerze... miałem dosyć.
Ba, jak "Jezioro" to przeciez najważniejsza jest woda Mnie najbardziej wkurzało "ujmowanie" tańca - jak w omawianym juz pas de trois tancerze poruszają się po diagonali, to kamera była umieszczona na jej końcu - czyli ani marzyć o zobaczeniu np. pełnej arabeski - tylko ujęcie pochylonych korpusów od przodu - co to kogo obchodzi że tancerze "tam z tyłu" mają starają się wyciągnąć noge i osiągnąc poze i linię...
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Zgadzam się z Kasią G. i Lupusem. Tancerki z trudem mieściły się na scenie, a co dopiero musiały uważać przy każdym co żywszym ruchu żeby nie wylądować w wodzie. Realizacja telewizyjna nie była najlepsza - ile razy można oglądać tancerzy odbijających się w jeziorze (właściwie ich rozmazane sylwetki). Mnie rozbawił finał III aktu, gdy po złożeniu przysięgi przez Zygfryda, ni z tego ni z owego na scenę wskoczyła Odetta i prawie ze truchtem przebiegła między gośćmi Ale najgorsze bło to, że wycięto połowę czarnego pas de deux, z 32 fouettes na czele
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 16, 2005 2:55 pm
no cóż - kręcić 32 f. na mokrej podłodze (w III akcie na scenie musiało byc już mocno wilgotno) - nie radzę. Powraca pytanie - po co wirtuozowski balet klasyczny umieszczac w tak "niesprzyjającym srodowisku" pozbawiając go dużej części owej wirtuozerii
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 35 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Wrz 16, 2005 3:35 pm
To tylko współczuć tancerzom...ehhh...ale nie powiem,mimo wszystko z chęcią obejrzałabym ten balet...
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
a co tam słychać ze "złotę dwunastką"? będzie coś we wrześniu?
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 35 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Wrz 16, 2005 4:29 pm
Wygląda na to, że...nie. Bo w ostatnią niedzielę misiąca (25 września) nic nie ma w programie :|
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 16, 2005 4:34 pm
przywołuję sz.p. dyskutantki do porządku, to jest wątek o kanale Kultura, dociekania o "złotej 12" prosze kontynuowac Tu: http://www.balet.pl/forum...?t=776&start=50 bo nie ma niestety możliwości przenoszenia juz napisanych postów między wątkami
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 35 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro Wrz 21, 2005 4:33 pm
Kasia G napisał/a:
przywołuję sz.p. dyskutantki do porządku, to jest wątek o kanale Kultura
Przepraszam(y), to już się więcej nie powtórzy
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach