www.balet.pl
forum miłośników tańca

TANIEC WSPÓŁCZESNY - balet współczesny?

Justi - Sro Gru 28, 2005 3:18 pm
Temat postu: balet współczesny?
Wybaczcie, że zadam być może banalne dla niektórych pytanie :oops: , ale czy taniec współczesny to to samo co balet współczesny ? A jeśli nie to czym się różnią ? Bo ja właśnie tańczę współczesny, ale w sumie to jest w nim dużo z klasyki, więc zastanawiałam się, czy można tych dwóch nazw (balet współczesny i taniec współczesny) używać zamiennie. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi :wink:
Joanna - Sro Gru 28, 2005 3:46 pm

Nie, to nie jest to samo. Sporo zostało powiedziane o tym w wątkach:
http://www.balet.pl/forum_balet/viewtopic.php?t=66
http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=1302
http://www.balet.pl/forum...topic.php?t=724

Taniec współczesny to technika, a właściwie ileś tam technik, zbliżonych do siebie sposobem pojmowania ruchu (i wyrażania się poprzez niego), ciała w przestrzeni, energii, itp. Wiąże się z nim pojęcie 'teatru tańca'.
Ponadto taniec współczesny czesto czerpie z wielu innych technik tanecznych, np. z baletu, jazzu.

Sformułowanie 'balet współczesny' może mieć wiele znaczeń, np. oznaczać spektakl oparty na technice neoklasycznej. Nie chcę się tutaj zagłębiać, ani podawac konkretnych definicji, żeby nie wprawadzić w błąd - sądzę, że np. Kasia G mogłaby tutaj rozwiać wątpliwości :)

Nefretete - Sro Gru 28, 2005 3:46 pm

dla mnie to nie to samo. choc trudno wytlumaczyc mi różnicę. zdaje sie, że był już gdzieś temat poswiecony roznicom w rznych stylach tanca (w tym też neoklasyce, demi-klasyce itp)

no właśnie - Joanna juz pomogła :)

Pati_jazzy - Sob Sty 28, 2006 9:08 pm

Ja uważam, że to to samo, ale to tylko moja skromna i osobista opinia.
sisi - Sob Sty 28, 2006 9:43 pm

pati, to nie jest to samo... to są opisane i skodyfikowane techniki z własną historią i przedstawicielami, także nie można ich mieszać. tylko nazwa może być trochę myląca. co i jak jest opisane powyżej.
Czajori - Nie Sty 29, 2006 10:10 pm

Balet współczesny ma bardzo mało wspólnego ze ściśle rozumianym tańcem współczesnym, który w skrajnej formie przypomina przecież działania parateatralne. Laik może właściwie zastanawiac się, gdzie w tym wszystkim jest taniec. A "balet współćzesny" to termin bliższy chyba neoklasyce.
Nati - Sob Sty 13, 2007 5:00 pm

ja takze zgadzam się z tym ze to co innego...jednak uważam zeby byc dobrym w pewnej dziedzinie, trzeba poznać choćby podstawy pokrewnych rodzajów tańca. Chodzi mi o to, ze nie powinno sie sciśle przywiązywać do jednego rodzaju tańca, tzn np tancząc modern powinnam poznawac i klasykę, by byc lepsza w tym co robie no i czlowiek kosztując wsyztskiego moze natrafic na cos co jednak mu sie jscze bardziej podoba :P Nie znam sie tak dobrze na tancu, wyrazam jedynie co ja mysle :)
bluebird:)) - Sob Sty 13, 2007 10:13 pm

Ja bardzo lubię neoklasykę:) A co to jest demi-klsyka?? To cos podobnego??
Joanna - Sob Sty 13, 2007 10:28 pm

Bluebird, w tym atku jest odpowiedz na Twoje pytanie: http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=1374 (neoklasyka a demiklasyka)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group