|
www.balet.pl forum miłośników tańca |
|
Życie baletomana - Barber David W. "Baletki i baleriny czyli..."
Tranquility - Sob Sty 07, 2006 7:46 pm Temat postu: Barber David W. "Baletki i baleriny czyli..." "Baletki i baleriny czyli historia baletu wylożona wreszcie jak należy."
czy ktoś z Was slyszał coś o tej książce? Polecacie czy nie?
http://www.empik.com/show...ategory=1080000
Justyna Ch-ipcio - Sob Sty 07, 2006 9:39 pm
Właśnie ją czytam. Cóż .... uczucia mam mieszane.
Wiele informacji, podanych w formie dla młodzieży. Myslę że warto przeczytać, ale nie obiecujmy sobie po niej zbyt wiele! Natomiast pozycja na pewno służy propagowaniu baletu i miejmy nadzieję spaełnai taką rolę!!
Copellia1 - Sob Sty 07, 2006 10:22 pm
Ja ją znam jeśli chce się ktoś pośmiać który zna balet to książka jest w sam raz
Tranquility - Sob Sty 07, 2006 10:23 pm
ym... chyba nie rozumiem... ach, ja tępy...
Nusia - Sob Sty 07, 2006 11:33 pm
No właśnie ja też nie...
Może się pośmiać, bo wie o co chodzi, a zwykły śmiertelnik nie? Czy może się pośmiać, bo np.są tam popełnione jakieś żenujące błędy, które wprawne oko baletomana w lot wychwyci?
Kasia :)) - Sob Sty 07, 2006 11:50 pm
książka jest satyryczna więc pewnie dlatego można się pośmiać... trzeba się zastanowić i skoczyć do empiku...
Kasia G - Nie Sty 08, 2006 12:13 am
o tej książce rozmawalismy troche tutaj:
http://www.balet.pl/forum...hp?t=19&start=0
gonia - Sro Sty 11, 2006 8:47 pm
czytałam. Fajne, ale i tak radzę najpierw poszukać w jakiejś bibliotece osiedlowej czy jakiejś tam i wypożyczyć- mnie to odrobineczkę przynudzało, ale fajne ilustracje są.
Joanna - Nie Sty 15, 2006 1:30 am
Kiedyś ją czytałam. Nie zawsze użyty przez autora humor mnie bawił, natomiast generalnie jest to książka łatwa i przyjemna, służąca rozrywce, a pzy tym mozna się dowiedziec paru podstawowych faktów związanych z historią t. klasycznego (jednak nie polecam naukowego opiera się na tej ksiązce heh). Tez mi się wydaje, że adresowana jest głównie do młodziezy, i jako pomysł na rozpowszechnienie 'świadomości baletowej' nie jest taki zły.
raisa - Czw Sty 19, 2006 4:17 pm
Czytałam tą książkę i jest nie zła.
florinka - Pią Sty 20, 2006 12:11 am
ja też ją czytałam, łatwo wchodzi, zawiera troche informacji ale nic specjalnego....
Ewuunia - Sob Mar 11, 2006 10:04 pm
według mnie jest fajna - na wesoło o balecie :)przecież nie wszytko musi być wytłumaczone w smoplikowany i sztywny sposób
Joanna - Sob Mar 11, 2006 10:24 pm
Po drugiej próbie podejścia do ww książeczki muszę trochę zmodyfikować to, co napisałam wcześniej - dzieci i młodzieży (tej młodszej) bym jej na pewno nie dała
I jednak lepiej się ją czyta, jak ma się podstawowe pojęcie o historii tańca, bo wtedy łatwiej się wyłapuje naciągnięcia (zazwyczaj celowe) i nieścisłości autora, itp.
W sumie, przecież nie wszystko musi słuzyć 'misji' i kształceniu, trochę satyry i dystansu jeszcze nikomu nie zaszkodziło (chociaż mam parę 'ale' co do tej książeczki, no ale to już wchodzenie w detale).
|
|