|
www.balet.pl forum miłośników tańca |
 |
Życie baletomana - Jezioro łabędzie - I.Tsymbal
Kasia G - Czw Sty 26, 2006 2:50 pm Temat postu: Jezioro łabędzie - I.Tsymbal Hello, czy nikt nie podzieli sie swoimi wrażeniami z wczorajszego/ew.dzisiejszego Jeziora łabędziego w TW-ON z goscinną Odettą/Odylią? Zlitujcie sie nad chorym i "uziemionym" baletomanem Napiszcie jak było - na pewno ktoś to widział
Gość - Czw Sty 26, 2006 4:16 pm Temat postu: Re: Jezioro łabędzie - I.Tsymbal
Kasia G napisał/a: | Zlitujcie sie nad chorym i "uziemionym" baletomanem | ja dodałabym jeszcze baletomanów z galopującą sklerozą........
Ale może dzisiaj się wybiorę...
Lupus - Czw Sty 26, 2006 6:10 pm
"Jezioro" w tej obsadzie było znakomite!
Świetni - jak zwykle: Maksim Wojtiul (Zygfryd), Sławomir Woźniak (Rotbart) i Andrzej Stasiewicz (Benno)!
A Irina Tsymbal... czarująca :
http://img53.imageshack.u...swan026a9nl.jpg
http://img53.imageshack.u...swan017a1go.jpg
http://img53.imageshack.u...swan009a7zf.jpg
Zamieszczenie merytorycznej relacji ze spektaklu pozostawiam tym (zwłaszcza) forumowiczom, którzy dziś po raz kolejny wybieraja się do teatru
Nefretete - Czw Sty 26, 2006 8:21 pm
a mozecie napisac cos wiecej o tej tancerce i z jakiej okazji wystepowała wczoraj w TW-ON?
***************************
Informacje o tancerce są między innymi na stronie TW
http://www.teatrwielki.pl...h&full=1&id=621
Wczoraj występowała gościnnie, raczej bez okazji, a właściwie może z takiej okazji aby zatańczył ktoś inny niż Ci co zawsze.
moderator
Gość - Czw Sty 26, 2006 11:07 pm
No to ja dodam coś od siebie - wyrazowo wydaje mi się, ze rozkręcała się z aktu na akt i (moim zdaniem) dopiero w III jej postać stała się naprawdę interesująca. Co do techniki - niewiele można zarzucić, ale moim zdaniem przysłaniała ona wyraz.
Trio oczywiście jak zwykle wspaniałe, i co mnie po ostatniej Bajaderze zaskoczyło, zespół też się zebrał w sobie.
S.W. miał jak zwykle życiowe problemy z kostiumem (pelerynką małą i dużą) - dzisiaj na przykład nie mógł się z płaszczyka wydostać, a jak już Mu się udało to niedorzucił jej w kulisy (można się było nieźle ubawic jak sie potem wyczołgiwał z kulisy, zeby zabrać to co zostało na scenie), a na koniec , gdzie kiedyś był podciągany na linach - dzisiaj po prostu tylko zamknęła się kulisa - czy ten ten element został zupełnie usunięty, czy to były kolejne kłopoty techniczne?
Justyna Ch-ipcio - Pią Sty 27, 2006 12:12 pm
No proszę - zatem przebojów pelerynkowych ciąg dalszy, bo w środę nie udało sie założyć tego całego ustrojstwa na czas! Ale co tam ...
Irina Tsymbal - mimo lekkich potknięć (fouettes) wyśmienita!! Oby częściej na naszych deskach!!
To było Jezioro jakiego dawno nie widziałam.
sfra - Pią Sty 27, 2006 12:25 pm
w zasadzie wiele juz zostało pwoiedziane. Ja miałem te niewątpliwa przyjemność widziec oba Jeziora. W drugim spektaklu widać już było to dopracowanie partnerowania (już nie było spięć z piórami przy piruetach), a i fouettes było więcej (doliczyłem się 30). Drobne potknięcia w stosunku muzyka-tancerz.
Siedziałem w 3 rzędzie i maiłęm jeszcze lornetką (za sprawą jednej z miłych forumowiczek), więc widziałem doskonale każdy ruch mięśni... Ach i te przeprosty wszędzie!
Było to fantastyczne Jezioro, aż chciałoby się zatopić w nim.
Gość - Pią Sty 27, 2006 12:27 pm
On chyba zawsze ma jakieś problemy z kostiumem - za każdym razem jak byłam na Jeziorze to coś się działo (a juz w końcowej scenie chyba z raz widziałam, żeby wszystko poszło dobrze). Swoją drogą jak się zna przedstawienie na pamięć to nie tzreba się tak bardzo skupiać na akcji i można się pośmiać ze wszytkich wpadek, których przeciętny widz nie wychwytuje.
Koniec off topu
yvonne - Pią Sty 27, 2006 4:27 pm
sfra napisał/a: | maiłęm jeszcze lornetką
|
Co to znaczy?
Ania napisał/a: | Dlatego też nie było podniesienia. |
Podobno było podniesienie.Za kulisami...
Gość napisał/a: | On chyba zawsze ma jakieś problemy z kostiumem |
Tak, na "Tylko raz w życiu" siedzieliśmy w I rzędzie i widzieliśmy te zmagania Boskiego ze spodenkami (zapiętymi).[/url]
Justyna Ch-ipcio - Nie Sty 29, 2006 6:01 pm
A oto Boski Rotbart:
Gość - Nie Sty 29, 2006 6:31 pm
Rotbart deczko przeterminowany Mnie osobiście bardziej odpowiada Jego nowe wcielenie
Kasia W - Nie Sty 29, 2006 6:34 pm
I czarująca para
Kasia G - Nie Sty 29, 2006 6:38 pm
Gość napisał/a: | Rotbart deczko przeterminowany |
jak to "przeterminowany"? Przecie to foto-nówka!
makova_panienka - Nie Sty 29, 2006 6:39 pm
może sfermentowany?
proszę offtopikowe rozważania na temat "przeterminowania" przenieśc do Pogadalni i stosownego wątku o BBB
moderator
Gość - Nie Sty 29, 2006 6:40 pm
No to albo mam kłopoty z oczami, albo czwartek miał czarno-szary kostium..
Kasia W - Nie Sty 29, 2006 6:47 pm
Zdjęcie na scenie umieściłam na stronie Stowarzyszenia Miłośników ... w pogadalni - można zobaczyć, jak wygląda w światłach sceny...
|
|