|
www.balet.pl forum miłośników tańca |
 |
Życie baletomana - Wysokie obcasy
Torin - Pią Gru 28, 2007 11:16 pm Temat postu: Wysokie obcasy Taaaaak
Trochę więcej niż przypuszczałem zeszło mi na kupienie biletów na Wysokie Obcasy.
Ale cóż, ważne, że w końcu je mam Jedyny obecnie grany spektakl baletowy w Operze Krakowskiej nie kwalifikuje się do opuszczenia - tak czy inaczej.
A sposób funkcjonowania kasy lepiej zostawić w spokoju
Za to mam pytanko - był już ktoś na tym przedstawieniu ??
Ma jakieś obserwacje czy cóś.
Wyciepnąłem pieniądze w błoto kupując bilety - czy też może przypadkiem to udane przedstawienie ???
A może ktoś też wybiera się 4 stycznia do za przeproszeniem teatru ludowego gdzie ma się odbyć spektakl ???
Torin
Bajaderka - Pią Gru 28, 2007 11:47 pm
Ja chcę, jaaa!!!!!!! Są jeszcze bilety na 4?
aankaa_baletnica=) - Sob Gru 29, 2007 12:11 am
O to może i ja pójdę. Ale kiedy grają ten spektakl?
Bajaderka - Sob Gru 29, 2007 12:23 am
Wysokie obcasy
Spektakl baletowy w Teatrze Ludowym
4.01, godz 18:30
piątek
Możliwy jest tylko ten termin jako, że w lutym, marcu i kwietniu ten spektakl nie jest już wystawiany. Nie wiem jak dalej, bo tylko do kwietnia podany jest repertuar;)
Torin - Sob Gru 29, 2007 12:27 am
No w kwestii biletów się nie wypowiem bo takiego @#$%%^^^&* jak z tymi biletami to daaaaaaaaaaaaaaawno nie widziałem.
Polecam OSOBIŚCIE pomaszerować jutro do kasy i pocisnąć kobitkę - najlepiej sznurem konopnym. Powinno dać oczekiwane rezultaty
aankaa_baletnica=) napisał/a: | Ale kiedy grają ten spektakl? |
Nie pij już więcej tej herbatki dobrze ? I przeczytaj ostatnią linijkę mojego posta
Torin
aankaa_baletnica=) - Sob Gru 29, 2007 12:41 am
Dobra, chyba już nie myślę
Ale myślałam też, że jest więcej razy, widać przeliczyłam się... W takim razie może się wybiorę, zobaczymy...
alka_baletnica - Sob Gru 29, 2007 11:13 am
aniu, jak będziesz się wybierać to daj znać...a po ile są bilety?
Bajaderka - Sob Gru 29, 2007 11:54 am
Dziewczyny...telefon do ręki i dzwonić,
Rezerwacja
1. Rezerwacji biletów grupowych i indywidualnych można dokonać telefonicznie, osobiście lub za pośrednictwem internetu w:
Dziale Marketingu:
ul. Lubicz 27, 31-512 Kraków,
tel.: (+48) 012 628 91 13, 012 628 91 15
fax: (+48) 0 12 628 91 11,
e-mail: bilety@opera.krakow.pl
Kasach biletowych:
Kasa Opery, Pl. Św. Ducha 1,
tel.: (+ 48) 0 12 421 16 30
bilety@opera.neostrada.pl
kasa czynna:
poniedziałek, piątek, sobota 10.00-13.00, 16.00-19.00,
wtorek, środa czwartek 13.00-18.00,
niedziela 12.00 - 19.00
Kasa PWST im. St. Wyspiańskiego, ul. Straszewskiego 22,
tel.: (+ 48) 012 430 15 92
sprzedaż biletów tylko na spektakle wystawiane w PWST na godzinę przed spektaklem
a jak chcecie już siedzieć przy komputerze i popijać herbatkę to:
http://www.opera.krakow.pl/kasy.php#cennik
http://www.opera.krakow.pl/
~ balerinka ~ - Sob Gru 29, 2007 2:32 pm
Ja byłam na tym spektaklu jak był w PWST, nie pamiętam, kiedy to dokładnie było, ale jakoś nie dawno. Spektakl ogólnie był ciekawy, choć mam kilka zastrzezeń do techniki jedej tancerki (tej która robiła fouette)... no i było kilka nudnych momentów, ale ogólnie choreografia ciekawa
Bajaderka - Sob Gru 29, 2007 4:07 pm
Własnie ciekawe jest to, że choreografia nie była zrobiona podobno przez kogokolwiek z Krakowa...szkoda, bo znowu to wszystko jest troszkę sztuczne i nie "nasze" (tak samo jak balety, które były wystawiane w Krakowie- soliści nigdy nie byli nasi, część tancerzy także).
makova_panienka - Nie Gru 30, 2007 10:10 pm
choreografię robił chyba pan Orlik.
ja byłam na spektaklu w PWST. choreografia ok jak na tą maleńką scenę, dobrze się sprawdziła w kameralny sposób. od razu zwrócę uwagę, że "tancerka która robiła fouette" to pani Malska, tancerka z długim stażem u nas, pewnie jej balerinko nie pamiętasz z innych spektakli ale myślę że posiadanie zastrzeżeń do jej techniki jej wysoce nie na miejscu. może się poprostu podobać lub nie, jak każdy tancerz. inną sprawą jest to, że choreografia wymagała pewnych zmian w standardowym postrzeganiu, jeśli chodzi o widza.
czy spektakl mi się podobał? nie powiem że był słaby, ale widziałam lepsze. może troszeczkę przegadany, zawiera parę zupełnie niepotrzebnych rzeczy, no i bardzo schematyczny w strukturze. temat taki sobie, myślę że trochę oklepany.
jeśli mi wolno, to OGROMNY UKŁON dla pani Mai Witkowskiej. jest wspaniałą tancerką i patrzenie na nią w jakichkolwiek okolicznościach jest konkretną przyjemnością, ale w tym spektaklu moim zdaniem naprawdę się wyróżnia. ma wszystko, rispekt
troszkę komicznie wygląda spektakl pod szyldem "opera krakowska", kiedy tańczy w nim dosłownie kilku tancerzy. no ale czekamy na lepsze czasy, nowy gmach rośnie w górę, miejmy nadzieję że się nie zapadnie pod ziemię w ostatniej chwili.
~ balerinka ~ - Pon Gru 31, 2007 12:18 am
Nie chodzi mi o wszystko co zrobiła, tylko o to fouette - po prostu mi się nie podobało... może było tego troszkę za dużo - przez co mało starannie
Natomiast bardzo podobało mi się jak zatańczyła pani Bożena Kołodziejczyk i pani Karolina Cichy
Ania93 - Sob Sty 19, 2008 9:27 pm
Co do techniki Pani Malskiej ... Może ma długi staż pracy ale.... o czym on świadczy ?????? O technice ????????
|
|