www.balet.pl
forum miłośników tańca

Ludzie baletu - Mikołaj Mikołajczyk

Kasia G - Wto Wrz 29, 2009 10:11 am
Temat postu: Mikołaj Mikołajczyk
niezwykły wywiad z niezwykłym tancerzem i choreografem

http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/79472.html

Chiaranzana - Wto Wrz 29, 2009 6:28 pm

A co w nim niezwykłego? Oprócz tego, że zapomniano wykonać korekty wywiadu.
Joanna - Wto Wrz 29, 2009 6:36 pm

Podobno zrobił bardzo dobre solo. Osobiście nie widziałam, jedynie słyszałam pozytywne opinie.
Kasia G - Czw Paź 01, 2009 10:32 am

Chiaranzana napisał/a:
A co w nim niezwykłego?


w nim- w wywiadzie, czy w nim - w artyscie? Mnie sie nie zdazyło jeszcze czytac tak ekshibicjonistycznego wywiadu, w dodatku tak... hmmm. szczerze narcystycznego. Szczerośc zawsze pochwalam ale co do innych aspektów tego wywiadu mam mieszane uczucia, oczywiście to jednak cieawe przeczytać o odczuciach kogoś kto "nie chce sobie zawracać głowy miłością" bo musiałby myśleć tez o potrzebach drugiej osoby (ale to poza taneczną - merytoryczną terścią wywiadu.

Chiaranzana - Czw Paź 01, 2009 12:44 pm

Miałam na myśli jako artystę. Ja odniosłam wrażenie, że bohater wywiadu zieje ......niechęcią, jakimś życiowym rozczarowaniem, żeby nie powiedzieć dosłownie.........nienawiścią.
Kasia G - Czw Paź 01, 2009 1:31 pm

o, no, moze to za mocne okreslenie, ale jakąś... abnegacją, zaprzeczeniem? Jakiś taki dr House, jesli wiecie kogo mam na myśli ;) Własnie dlatego zresztą zwróciłam uwagę bo wywiad jest głównie o nim jako o człowieku a nie artyście - w sensie o jego dokonaniach. Niemniej ciekawe - o tym tańczeniu palcami, tańczeniu na chorą nogę itd. Ostatecznie to tez jakiś przykład dla osób tańczących których dotykają kontuzje. Ogólnie daje do myślenia, nawet jesli efektem tego myślenia jest sprzeciw
Joanna - Czw Paź 01, 2009 1:45 pm

Kasia G napisał/a:
? Jakiś taki dr House, jesli wiecie kogo mam na myśli ;)


wiemy i uwielbiamy <3 ! ;)

A co do wywiadu - z całą pewnością ciekawy. Nie ze wszystkim się zgadzam, ale też przeciez nie o to chodzi. Również zwróciłam uwagę na ten aspekt tańczenia jako czegoś głębszego niż ewolucje sprawnego ciała - bardzo wartościowa uwaga, o której często się zapomina... I jednocześnie świadcząca o artyście, o tym, że wychodzi się na scenę coś przekazać, w taki sposób jaki się może, a nie po to, by pokazać, jakie ma się dobre nogi.
Ilu jest tancerzy, którzy po kontuzji nie są w stanie już tańczyć jak kiedyś, i okazuje się, że nie są w stanie robić nic, nie mają na siebie żadnego pomysłu, ani też nie mają w sobie poczucia, że mogą nadal coś 'mówić', i że taniec to nie tylko skakanie i machanie nogami, choćby piękne. Takie podejście podziwiam, wymaga jakiejś artystycznej dojrzałości.

Co do samej jego osoby - cóż, postawy są różne, różne są osobowości, nie mnie oceniać. Nie wtrącam się w jego wybory życiowe, ich uzasadnienie, itp., niemniej ciekawie się skonfrontować z takim pogladami jak jego. A jeśli nadal odnosi sukcesy, to widać w jego konkretnym przypadku takie zaprzeczające podejście się sprawdza, więc chyba ok?

Kasia G - Czw Paź 01, 2009 1:50 pm

Joanna napisał/a:

Co do samej jego osoby - cóż, postawy są różne, różne są osobowości, nie mnie oceniać. Nie wtrącam się w jego wybory życiowe, ich uzasadnienie, itp., niemniej ciekawie się skonfrontować z takim pogladami jak jego. A jeśli nadal odnosi sukcesy, to widać w jego konkretnym przypadku takie zaprzeczające podejście się sprawdza, więc chyba ok?


dokładnie! Z ust mi wyjęłaś - warto poznawać choćby i poprzez wywiad rózne osoby i ich postawy zyciowe, choćby po to aby uświadomic sobie ze nam z nimi nie po drodze i dlaczego. To wzmacnia naszą refleksję i samoświadomośc (która u niego wydaje się wielka)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group