|
www.balet.pl forum miłośników tańca |
 |
BALET - Praktyka - kalafonia
Sheeda - Sob Sie 31, 2013 2:43 pm Temat postu: kalafonia Witajcie!
Wiecie gdzie mozna dostac kalafonie? Jest mi potrzebna a w sawarcie juz nie ma.
A moze znacie inne sposoby na nieslizganie sie glownie chodzi o poimty.
Giselle97 - Sob Sie 31, 2013 8:07 pm
Kiedyś kupowałam w sklepie muzycznym kalafonie do smyczów ale teraz kupuję w sklepie elektronicznym i jest bardzo dobra ... przede wszystkim jest dużo tańsza
OlgaT - Nie Wrz 01, 2013 11:21 pm
Wszystko jest na allegro
Kawka - Sro Wrz 25, 2013 8:59 pm
Ja kupuję w sklepie z narzędziami za 4zł, z allegro się nie opłaca, koszt wysyłki może przewyższyć dwukrotnie wartość towaru .
balletlover - Nie Gru 29, 2013 8:22 pm
Mam pytanie, jak używacie kalafonii? Jak ona w ogóle wygląda? Nigdy jej nie używałam, ale chcialabym zacząć, bo zaczyna mnie irytować ślizganie sie w pointach.
Georgia~ - Nie Gru 29, 2013 9:44 pm
Kalafonia przydaje się na drewnianych parkietach. Kalafonia w kamieniu to zwykła żywica (przezroczysta o brązowym kolorze), trzeba ją zmiażdżyć na biały proszek (czasami sprzedają już sproszkowaną).
Rozsypujesz trochę na podłodze, stajesz czubkami point a potem całą stopą i rozcierasz stopą o podłogę.
Kiedyś używałyśmy kalafonii na balecie, ale odkąd mamy nową podłogę (z takiego plastiku specjalnego czy gumy, nie znam się) to już nie. Mi nauczyciel poradził pokropić trochę wody na podłogę i rozetrzeć na skórzanej podeszwie point i faktycznie dużo to dało, już się nie ślizgałam na półpalcach. Podobno na tych plastikowych podłogach już się nie używa kalafonii
OlgaT - Nie Gru 29, 2013 10:20 pm
Ja jutro lecę zakupić, bo mi pointy spadają z pięt, a już nic nie pomaga!
Sheeda - Pon Gru 30, 2013 12:04 am
A kalafonia lutownicza sie nada ?
Giselle97 - Pon Gru 30, 2013 9:32 am
tak
Midnight - Pon Sty 06, 2014 2:53 am
Jeszcze jest sposób z nacieraniem coca -colą.
Georgia~ - Pon Sty 06, 2014 2:34 pm
Serio???
Haha, coca-cola nadaje się do wszystkiego (odrdzewianie rur, nacieranie point), tylko nie do picia
OlgaT - Pon Sty 06, 2014 11:02 pm
Nacierałyśmy spody szpilek jak jeszcze tańczyłam latin, więc potwierdzam
balletlover - Wto Mar 04, 2014 7:30 pm
Może ktoś dokładnie napisać o co chodzi z tym nacieraniem colą? Bo chciałabym spróbować, ale nie chcę "zepsuć" swoich point Natrzeć podeszwy czy czubki też? I tak konkretniej jak to się naciera? Taką zwykłą coca colą?
Lorenzo - Wto Mar 04, 2014 9:11 pm
jeśli już to baletki materiałowe,a nie pointy!!
do point to kalafonia
lj - Wto Mar 04, 2014 9:36 pm
Ja kupiłam sobie na allegro taką zwykłą kalafonię do lutowania (duuużo tańsza opcja od tej w sklepach baletowych), wrzuciłam do takiego szerokiego pudełka śniadaniowego (akurat na długość pointy) i na bieżąco rozgniatam depcząc po niej pointą przed ćwiczeniami. Nie widzę potrzeby koniecznie aż na pył rozgniatać, skoro w trakcie użytkowania i tak się ją rozgniecie. Dla mnie na drewnianym parkiecie niezbędna.
Na winylowej podłodze jest lepiej, bo już nie jest tak ślisko. Czasem wystarczy trochę pokropić wodą- chociaż wydaje mi się, że na dłuższą metę to się nie sprawdza, bo jednak trochę to wnika w pointy i je zmiękcza (przez co może skrócić ich żywotność). Wtedy jednak lepiej użyć odrobiny kalafonii.
Lorenzo - Sro Mar 05, 2014 12:20 am
lj, u nas też taką kalafonię mamy w bryłkach, nie jest rozdrobniona (tzn nie jest pyłem), na każdej sali i w teatrze jest pudełko i każdy może skorzystać ile mu potrzeba:)
|
|