www.balet.pl
forum miłośników tańca

BALET - Praktyka - Żaba (jak prawidłowo się rozciągnąć aby zrobic żabę?)

Esmeraldas - Sob Lis 12, 2005 3:22 pm

Dręczy mnie takie pytanie, czy jak ktoś mi stanie na żabkę na siedząco to przypadkiem nic mi się nie zerwie ani nie przeskoczy? Ostatnio mi stanęła przyjaciółka i prawie całą miałam, jak to zobaczyłam to zaczęłam piszczeć ze strachu że mi coś za bardzo rozciągnęła a nie z bólu... :roll:
Czajori - Sob Lis 12, 2005 4:18 pm

Wszelka przesada jest niewskazana, imho... wystarczy, że ta osoba nierówno stanie, i może Ci nadwerężyć jedną nogę. Radziłabym nie odwoływać się do środków tak radykalnych. :|
aankaa_baletnica=) - Sob Lis 12, 2005 5:52 pm

Mnie koleżanki regularnie stają na nogach i jest oki. Nic mi się nie stało. Ale to w żabce na siedząco lub na leżąco na plecach. A na brzuchu to kolezanka siada mi na tyłku i swoimi nogami daje mije do ziemi.
Joanna - Sob Lis 12, 2005 10:37 pm

Esmeraldas napisał/a:
Dręczy mnie takie pytanie, czy jak ktoś mi stanie na żabkę na siedząco to przypadkiem nic mi się nie zerwie ani nie przeskoczy? Ostatnio mi stanęła przyjaciółka i prawie całą miałam, jak to zobaczyłam to zaczęłam piszczeć ze strachu że mi coś za bardzo rozciągnęła a nie z bólu... :roll:


jeśli koleżanka umie takie rzeczy robić, i macie do siebie wzajemne zaufanie, to nie ma problemu.

Są w ogóle różne rodzaje tego typu ćwiczeń, np. stajesz na plecach drugiej osobie. Fajnie rozluźnia, trzeba tylko wiedzieć jak to robić 8)

gonia - Pon Sty 23, 2006 11:47 am

Mam problem przy rozciąganiu. Jak robię żabkę (na siedząco) i albo dociskam mocno, albo- częściej- kłade sobie za czyjąś poradą ciężarki na kolanach, tak jakby coś mi się blokuje w prawym biodrze. Taki kłujący ból, tak jakby nie wiem... kość się zablokowała? I nie wiem co to jest. Czy dociskać dalej, czy raczej iść np. do kręgaża?
Post dodany po 24 godzinach i 3 minutach od poprzedniego postu w tym dziale (praktyka)

Kasia :)) - Pon Sty 23, 2006 12:24 pm

a ja tez tak mam ... tylko ze po obu stronach... nie wiem co to jest ale duzo osob sie na to skarzy...
Tranquility - Sob Lut 04, 2006 6:48 pm

moja żabka jest podobno przerażająca... :shock: :wink: nigdy nie miałem z tym jakoś problemu... :D
kamita - Pon Mar 06, 2006 12:07 pm
Temat postu: Żaba (jak prawidłowo się rozciągnąć aby zrobic żabę?)
Cześć
Niestety nie jestem w stanie zrobić żaby, zaczynam teraz akcję 100 dni nastawioną na rozciąganie ale nie wiem jak prawidłowo rozciągać się do żaby. Tzn jak chcę zrobić żabę to albo mam biodra w górze i stopy się łączą na ziemi albo mam biodra na ziemi i stopy nie złączone. Jak prawidłowo rozciągać się tak aby zrobić pełną żabe?

Prosze na przyszłośc o precyzyjne ustalanie tematu wątku. s

sisi - Pon Mar 06, 2006 4:29 pm

na początek trzymaj mniej zgięte nogi, ale koniecznie stopy muszą dotykać podłogi. miednica w miarę czasu jak będziesz się rozciągać, będzie coraz bardziej spadać w dół, częściowo poprzez jej własny cięzar. nie zrażaj sie początkowymi niepowodzeniami (jesli takie będą) bo początek jest w żabie najgorszy. Potem już z górki. Powodzenia :) Próbowałam stosować system 100 dni ale odpadłam po miesiącu. mimo to różnica była znaczna :)
szczegóły planu 100 dni : www.diamonddancer.com

Maron - Pon Mar 06, 2006 5:39 pm

www.diamondancer.com 8) nie potrzebnie jedno d ;)
Ladybirt - Pon Mar 06, 2006 8:35 pm

Możecie podac link prosto do tego planu?
kamita - Wto Mar 07, 2006 3:09 pm

http://www.dance.net/topi...n-this-one.html
kamita - Wto Mar 07, 2006 3:11 pm

A mam jeszcze pytanie jeśli ktoś pomaga mi się rozciągąć to jak powinien mi pomagać, tak żeby zrobić to poprawnie.
Kasia :)) - Wto Mar 07, 2006 3:39 pm

nie moze od razu cie docisnac i trzymac zebys ryczala.
musi stopniowo cie dociskac a ty sama musisz wiedziec na ile mozesz mu pozwolic.. no i musisz troche wytrzymac jak cie rozciaga... inaczej nie bedzie efektow.

Goosia - Wto Mar 07, 2006 9:22 pm

i nie przeraz sie uczucia jak juz wstaniesz z porzadnie zrobionej i dociśnietej żaby :P dziwne uczucie :P
.:Agga:. - Czw Mar 09, 2006 9:07 am

Czy stopy powinny koniecznie byc na podlodze? Ja uczylam sie ze nogi musze mocno podciagnac do siebie a stopy uniesione lekko w gore z calychsil starac sie dociskac w dol sila miesni. Jak jest prawidlowo- stopy na podlodze czy uniesione i dociskane?
Goosia - Sob Mar 11, 2006 8:31 pm

jak mozesz nie dociska stóp do ziemi??? :shock: żaba lewitacja???

o to chodzi zeby stopy były NA ZIEMI nie oddalone od tułowia (inaczej żaba już nie ma sensu) mocno ściśniete. No i uda dociskać, najpierw rękami potem samemu siłą mieśni ;D

Kasia :)) - Sob Mar 11, 2006 8:33 pm

moze chodzi o zabe na brzuchu.
nie wiem, ale zaby na brzuchu sa dwa sposoby. albo masz stopy na ziemi i tylek w gorze albo tylek na ziemi a stopy w gorze ;)podobno lepiej jak stopy sa na ziemi a tylek w gorze bo wtedy cialo na nas naciska.. a stopy zbyt wiele nie waza ;)

.:Agga:. - Wto Mar 14, 2006 8:58 pm

Chodzilo mi wlasnie o zabe na brzuchu.. musze sprawdzic ja dziala ta metoda ze stopami na ziemi. Czy jest to zdrowe dla krgoslupa?
Czy zaba na plecach to inaczej popularna foczka czy jeszcze cos innego?

Kasia :)) - Wto Mar 14, 2006 9:01 pm

czy jest zdrowe... mysle ze raczej nie powinno ci zaszkodzic. gdy lezysz na brzuchu i podwiniesz nogi z kolanami na boki (żaba ;) ) to staraj sie trzymac stopy na ziemi. zapewne twoj tylek podskoczy do gory, ale on chyba troszke wazy i bedzie napieral w dol ;) powodzenia!
Nati - Pon Lut 19, 2007 6:05 pm

a ja proponuje na początek mało bolesną pozycję żabkę..przed telewizorem czy zasypiając. Ja tak robię, choć jestem wcale nie najgorzej rozciągnięta :P
Martis95 - Pon Lut 19, 2007 6:13 pm

A mógły by mi ktoś podać link lub napisa co to jest żabka bo ja nie wiem... :oops:
Przepraszam za offtop.

nutriaa - Pon Lut 19, 2007 6:26 pm

To coś takiego -> http://img.photobucket.co.../Mai2005016.jpg
Martis95 - Pon Lut 19, 2007 6:28 pm

Dziękuje bardzo :) A jeśli ma ktoś jeszcze dokładniejsze zdjęcie to nie obraże się jak zamieści :P
.:Agga:. - Pon Lut 19, 2007 10:17 pm

nutriaa napisał/a:
To coś takiego -> http://img.photobucket.co.../Mai2005016.jpg


Czy czasem kolana nie powinny byc wyzej podciagniete - wtedy cwiczenie jest bardziej efektywne.

Joanna - Pon Lut 19, 2007 10:23 pm

Niekoniecznie, może być i tak.

Martis - 1. o żabce było już tysiąc razy
2. co chcesz dokładniejszego jeszcze? na zdjęciu jest wszystko, tak właśnie wygląda to ćwiczenie.

czekoladka - Pon Lut 19, 2007 10:39 pm

mnie kiedys uczono zeby miec kat prosty a stopy jesli sa zlaczone to powinny lezezc na ziemi albo przynajmniej starac sie je tam utrzymac :wink:
Ja i tak jestem daleka do turka poniewaz mam tak zbudowane biodra ze juz nic nie da sie zrobic chyba ze operacja :lol: no ale oczywiscie nie trace nadzieji i siedze w niej codziennie przynajmniej 20 min :wink:

Joanna - Pon Lut 19, 2007 10:51 pm

Tak, są dwie wersje tego ćwiczenia: jedna, że kolana są zgięte pod kątem prostym, druga tak jak na zdjęciu.
Btw, Czekoladko a nie wydaje Ci się, że dziewczyna ze zdjęcia może właśnie starać się położyć te stopy na ziemi?

Technicznie wydaje mi się, że lepiej jest położyć stopy na ziemi, kosztem lekkiego oderwania miednicy od podłogi - i to właśnie miednicę starać się opuścić jak najniżej, zachowując stopy na ziemi, wtedy będzie się lepiej rozciągać (chociaż w tej pozycji dociskając stopy do podłogi też można poczuć rozciąganie, ale lżejsze), i trzeba tez wtedy pamiętać o tym, żeby nie kłaść brzucha na ziemi, jeśli nie dotykamy idealnie miednicą podłogi, tzn nie powiększać za bardzo lordozy w odcinku lędźwiowym. Ta uwaga dotyczy obu 'wersji' żabki (tej ze stopami złączonymi i tej z kolanami pod kątem 90*).

Nati - Wto Lut 20, 2007 8:05 am

nutrio.... Żabka może być też na plecach :) no i tak na temat, to można by na początku skłony, złapać za kostki i plie-wstać... :)
Joanna - Wto Lut 20, 2007 10:34 pm

Dodam jeszcze, że tak naprawdę nie ma znaczenia, którą wersję żabki robimy - chodzi o to, żebyśmy sami indywidualnie potrafili dobrać sobie taką pozycję (czy stopy się dotykają, czy kolana wyżej, itd.) w jakiej się najlepiej czujemy, tzn która nas najlepiej rozciąga jednocześnie biorąc pod uwagę swoje mozliwości (każdy ma trochę inną budowę, inne miejsca ma lepiej czy gorzej rozciągnięte), i dlatego dobrze jest takie ćwiczenie umieć 'dopasować' pod siebie.
Nusia - Wto Kwi 24, 2007 3:39 pm

Czy mógłby mi ktoś napisać co powinnam czuć (co powinno boleć ;) ) jak robię żabkę na brzuchu?
Problem wygląda tak, że jak mam stopy na ziemi a biodra w górze, to nie czuję nic specjalnego w biodrach, nawet jak poleżę troszkę dłużej. Natomiast jak położę biodra i nogi pójdą w górę to wtedy coś tam sie zaczyna dziać w biodrach. Czy wobec tego powinnam robić tą drugą wersję (skoro pierwsza jest waszym zdaniem efektywniejsza)?
A w ogóle to najbardziej bolą mnie kolana (wewnętrzna część), bo jakby cały ciężar zamiast na miednicę idzie na kolana - to normalne, czy może coś źle robię?

aankaa_baletnica=) - Wto Kwi 24, 2007 10:56 pm

Ja czuję mniej więcej jakby mi rozrywało tyłek :wink:
Najlepiej zrób sobie żabe na brzuchu, włóż pod coś stopy (ja korzystam z kaloryfera zazwyczaj...), miednice będziesz miała trochę nad ziemią i tak poleż. Jak cię nie będzie boleć to ja nie wiem... Można jeszcze poprosić jedna osobe, żeby usiadła na tyłku, a drugą żeby dociskała stopy do ziemi. No albo odwrotnie, jedna osoba trzyma stopy przy ziemi, a druga siada stopniowo na tyłku (albo go jakoś dociska). To już chyba nie możliwe żeby nie bolało. W żabie na plecach ważne żebyś nie robiła lordozy. No i tu ktoś ci może stanąć na kolanach (no bardziej na udach powyżej kolan...), albo w ten sposób dociskać.

wm - Pią Kwi 27, 2007 10:52 pm

Ja mam jeszcze inny problem.Tak nawiasem mówiąc,to walczę z żaba juz co najmniej od roku.A problem mam taki,że gdy leże z miednicą na podłodze,to łydki i stopy mam baardzo wysoko,i za nic nie mogę ich połozyc.Oczywiście stara sie mi je dociskac moja siostra,ale poprostu tego sie nie da zrobic.Natomiast gdy połoze stopy i łydki na ziemi(z trudem)to nie tylko miednicę mam w górze,ale również cały tułów!!!czy Wy też tak macie???to chyba nie jest normalne.i czy są szanse ze kiedys wreszcie rozciągne tą miednicę?no bo to chyba od tego zależy.Bo boję się że ćwiczę i męcze się na darmo i że juz na zawsze pozostanie mi ten problem.a tak poza tym to jestem ogólnie wygimnastykowana i rozciagnięta,tylko ta żaba...no i szpagatu tureckiego tez nie jestem w stanie zrobić...
Joanna - Pią Kwi 27, 2007 11:19 pm

Cytat:
Natomiast gdy połoze stopy i łydki na ziemi(z trudem)to nie tylko miednicę mam w górze,ale również cały tułów!!!czy Wy też tak macie???t


Nie, zdecydowanie nie... Nawet trudno mi to sobie wyobrazić :)
Może masz po prostu małą rozwartość.
Może po prostu masz tak zbudowane stawy, że nie masz w nich byt wiele rozwartości...

wm - Pią Kwi 27, 2007 11:23 pm

Mam wrodzona wadę która zwie sie potocznie:"wiotkość stawów".Wszystkie moje stawy są tak wiotkie ze bez trudu sie rozciagają.Zresztą juz sama nie wiem.[/list][/list]
Joanna - Pią Kwi 27, 2007 11:25 pm

No to teoretycznie powinnaś mieć dobrą rozwartość, bo to zwykle wiąże się ze spłyconymi panewkami biodrowymi... Może technicznie coś źle robisz z tą żabą, ale to trudno przez neta ocenić :)
Chociaż może akurat panewek biodrowych nie masz aż tak płytkich, albo np. są ustawione nie do końca pod takim kątem, itd... Trudno powiedzieć, czemu Ci ta żaba nie wychodzi.

.:Agga:. - Sob Kwi 28, 2007 7:54 am

Z tego co napisalas wynika ze masz mala rozwartosc.
Moze poprostu za slabo jestes rozgrzana, sproboj wczesniej sie lepiej i dokladniej rozgrzac - to naprawde pomaga.

Bajaderka - Sob Kwi 28, 2007 9:24 am

I przy naciąganiu żabki pamiętaj, aby nie "pulsować" nogami w górę i w dół, tylko lekko na wydechu ciągnąć kolana i nogi do ziemi. Gdy tak pulsujesz mięśnie nie zdążają Ci się rozluźnić i jest duże ryzyko zerwania ich.
Nusia - Sob Kwi 28, 2007 11:18 pm

Bajaderko, ale wm chyba robi żabę na brzuchu, więc nawet nie ma możliwości pulsowania, bo kolana ma na ziemi.
Może powinna spróbować poleżeć dużo dłużej, tak żeby mięśnie się dobrze rozluźniły. Bo jak ją siostra dociska i sama sie stara docisnąć, to moze automatycznie sie spinac i blokować swobodne, powolne opadnie bioder? (to tak moja luźna propozycja, bo sama sie średnio znam)

anko - dzięki, kaloryfer pomógł :) a pod kolana kładę sobie nakolanniki

wm - Nie Maj 06, 2007 12:17 am

a jeżeli faktycznie mam zbyt głeboko te panewki,to czy sa szanse na to żeby je jakoś spłycić?
Joanna - Nie Maj 06, 2007 12:30 am

Nie.

EDIT: I nie 'zbyt głęboko te panewki', ale 'zbyt głębokie panewki'.
Panewka to taki jakby pojemnik na kość (końcówkę kości, czyli głowę), i tak jak pojemnik może być zbyt płytka lub głęboka (albo normalna).

a.k. - Pon Maj 07, 2007 5:19 pm

ojej...
:cry:
ale nie poddawaj się wm.

Fleuve - Pon Maj 07, 2007 6:31 pm

Droga wm, a próbowałaś na łóżku? Ja właśnie tak spróbowałam się rozluźnić i zrobić żabę - wyszło mi w 97%, bo nie dociskam odpowiednio stóp. Ty również tak spróbuj, dla mnie także nie wychodziło na podłodze. Życzę powodzenia.
Kasia :)) - Pon Maj 07, 2007 8:22 pm

To nie ma znaczenia, gdzie zrobi żabę. Łóżko oszukuje, bo jest miękkie i się w nie zapadasz, przez co wydaje ci się, że jesteś bardziej rozciągnięta. Proponuję więc rozciągać się na twardych podłożach, bo tylko wtedy widać jakieś efekty.
;)

gonia - Pon Maj 07, 2007 8:34 pm

ja często jak szłam spać, a chciałam sobie jeszcze pomyśleć (jak to miło sobie pomarzyć w ciepłym łóżeczku ;) ) to pod kołdrą robiłam żabę (nie mam miękkiego łóżka, a niestety, w żabce nie zasnę) i, przynajmniej mi, dawało to duże efekty- taka cowieczorna kilku- kilkunasto minutowa żabka 'podkołdrowa' ;)
aankaa_baletnica=) - Pon Maj 07, 2007 8:52 pm

Ja często zasypiam w żabie. Kiedyś miałam taki odruch, że kładłam się po prostu w żabie. Zawsze. A jak się położyłam inaczej to jakoś miałam poczucie winy, ze nie leże w żabie i się zaraz przewracałam. Teraz niestety przeszedł :(
Zdarzało mi się tak zasnąć, nawet wiele razy. Ale nigdy nie obudziłam się w żabie :)

Kasia :)) - Pon Maj 07, 2007 9:59 pm

No, wiadomo, można i tak, ale chodzi o to, żeby to nie był główny sposób rozciągania się ;)
A spanie w żabie to świetny pomysł-w czasie snu nasze mięśnie są przecież rozluźnione ;)
Ale, przyznam, cięzko się zmusić do zaśnięcia w takiej pozycji... xP Przynajmniej mi :D

M. - Pon Maj 07, 2007 10:07 pm

mi się zdarzyło też kilka razy przysnąć w żabie, i gdy się budziłam nie mogłam od razu podnieść nóg, tak jakbym traciła w nich czucie, czy też tak macie? :)
wm - Wto Maj 08, 2007 12:00 am

to chyba tak jak ktos nie ma podbicia to mu sie samo nie zrobi.
Gość - Wto Maj 08, 2007 9:39 am

M. napisał/a:
mi się zdarzyło też kilka razy przysnąć w żabie, i gdy się budziłam nie mogłam od razu podnieść nóg, tak jakbym traciła w nich czucie, czy też tak macie? :)
mięśnie sie pewnie naciagnely na tyle, ze nie byly zdolne od razu do skurczu....podobnie jest ze szpagatem poprzecznym - jak sie w nim dluzej polezy to potem ciezko jest zlaczyc nogi
aankaa_baletnica=) - Wto Maj 08, 2007 3:53 pm

Ja tam mam w szpagacie tureckim. W żabie raczej nie...
cossima - Czw Maj 10, 2007 5:03 pm

ja mam jakies dziwne nogi:P
jak zrobiłam żabe w 5klasie podstawowki, tak do teraz (2gimnazjum) nawet bez zadnych cwiczen potrafie zrobic ja do konca... bez zadnych problemow... i polozyc sie do tylu i do przodu....
jakos dziwnie:P bo nie musze sie meczyc z tym:]

Fleuve - Czw Maj 10, 2007 5:34 pm

Kasia :)) napisał/a:
To nie ma znaczenia, gdzie zrobi żabę. Łóżko oszukuje, bo jest miękkie i się w nie zapadasz, przez co wydaje ci się, że jesteś bardziej rozciągnięta. Proponuję więc rozciągać się na twardych podłożach, bo tylko wtedy widać jakieś efekty.
;)


Kasiu, ja mam bardzo twarde łóżko. Moja mama, która uwielbia twarde spania, gdy położyła się u mnie, to stwierdziła, że nie da rady zasnąć. :wink: O, ja również lubię sobie pomyśleć w żabie :) Wtedy po prostu już nie napinam mięśni, bo nie mam siły na nic, i jakoś ona tak sama wychodzi, a w dzień jest odrobinę trudniej.

Kasia :)) - Czw Maj 10, 2007 9:42 pm

Też mam niby twarde, ale to jednak łóżko i materac, a nie 'stalowa' podłoga ;)
Natalcia - Czw Maj 10, 2007 10:48 pm

a ja z koleji mamp roblem jak robie szpagat na np prawa noge to nie moge do konca wyprostowac tej z tylu..:( prostuje i dalej juz nie moge ale jak sie patrez to ona taka jakby zgieta jest:(aha i jeszcze jedno..jak sie prawidlowo robi szpagat na noge?? ta z tylu ma byc tak podbiciem do podlogi czy tak jakby w pierwszej pozycji??
nie iwem czy ktos rozumie o co mi chodzi:P

Joanna - Czw Maj 10, 2007 10:58 pm

Post z serii 'technicznych':

Pytań o szpagat było już tysiące, jest co najmniej kilka tematów o tym, podobnie jak pojawiały się już takie pytanie jak Twoje - czyli jak doprostować tylną nogę.

Na dzień dzisiejszy forum to naprawdę skarbnica wiedzy ;)
Wystarczy tylko poszukać.

A w tym temacie rozmawiamy o żabie, nie o szpagatach.

słonia - Czw Lip 19, 2007 10:59 am
Temat postu: głupie pytanie
Tak.. mam głupie pytanie.. ale po prostu nie mam zielonego pojęcia o balecie.. co to jest ta żaba? Jak to się robi.. podobno to dobrze rozciąga..
Kasia :)) - Czw Lip 19, 2007 12:08 pm

Kto pyta, nie błądzi ;)

tak mniej więcej wygląda żaba:


może być wykonywana zarówno w pozycji siedzącej, jak i na plecach lub brzuchu.

:)

Nemo - Czw Lip 19, 2007 4:55 pm

Świetny rysunek! Ja mam nawet taką samą minę jak się rozciągam do żaby :)

A a propos zasypiania w żabie, to mój znajomy przywiązał sobie nogi do łóżka i rano miał pełną żabę, ale niestety ponadrywał sobie ścięgna, więc nie polecam.

Agasiek - Czw Lip 19, 2007 5:06 pm

A ja takie małe pytanko mam: Lepiej robić żabkę, żeby nogi były dalej od siebie (czyli tak jak demi plie), czy tak bliżej (czyli jak większe niż grand plie)?
.:Agga:. - Czw Lip 19, 2007 5:58 pm

Zdecydowanie grand plie. Jesli masz pelne grand plie a nie masz demi to starasz sie wykonywac cwiczenia w demi niz w grand.
Jak nie masz niczego to zdecydowanie lepiej grand - lepiej rozciagaja sie biodra.

Agasiek - Czw Lip 19, 2007 6:01 pm

Kurcze bo ja mam to i to. To coś mam dalej robić z tą żabą?
Kasia :)) - Czw Lip 19, 2007 9:57 pm

No właśnie chciałam napisać, że najlepiej jest mieć żabę na każdej wysokości ;)
Bajaderka - Czw Lip 19, 2007 10:31 pm

No bo najlepiej:) Ale jak już się dojdzie do tego stopnia, że mamy całe grand plie, to trzeba zacząć naciągać plie. Tak, żeby prostując nogi z pełnej żaby kolana leżały na ziemi (leżąc na plecach) albo pupa i biodra (leżąc na brzuchu).
Julia - Pią Lip 20, 2007 4:40 am
Temat postu: :-)
Ciesze sie ze lekcje baletu nie poszly na marne Bajaderko :-) dobre wskazowki...:-)
rytm16 - Czw Sie 23, 2007 12:46 am

żaba przecież skacze,czy ktoś pomyslał,aby w pozycji żaby poskakać?(żart)jak długo siedzicie lub leżycie w żabie?
Joanna - Czw Sie 23, 2007 12:51 am

Znam takie cwiczenie 'zabki' gdzie sie wlasnie skacze: z takie pozycji zabkowej wyskakuje sie do gory prostujac calkowicie nogi, rece do gory, powrot znowu do zabki.
Niezbyt milo mi sie kojarzy, bo musialam tak swojego czasu robic po kilka kolek na sali, np. za kare ze cos tam zle zrobilam... :roll:

.:Agga:. - Czw Sie 23, 2007 3:49 pm

Tez znam te "skaczace zabki" i tez trzeba bylo je robic za kare. Po latach jak nie musze juz wykonywac tego cwiczenia zaczelam je doceniac. Taki rodzaj zabek bardzo wzmacnia miesnie i kolana.

W zabie leze dosc dlugo - najlepiej tyle ile wytrzymam. Wiadomo ze po pewnym czasie kiedy najgorszy moment ustapi lezenie w zabce zaczyna byc przyjemne.

Kasia :)) - Pon Sie 27, 2007 2:17 pm

Skaczące żabki... kilka kółek.. u nas na obozie to całą miejscowość trzeba obskakać dookoła nawet za głupie niezgaszenie światła na czas :P
Cheryl - Pon Sie 27, 2007 2:42 pm

Ja nigdy takich żabek nie robiła, ale chyba zacznę chociażby po to by jeszcze sobie wzmocnić mięśnie bo żabkę mam od zawsze w każdej pozycji więc może na mięśnie trochę pomoże :D
staace - Nie Lis 04, 2007 6:22 pm
Temat postu: Trochę drastycznie???
1.Przeczytałam Wasze posty ale nie mam pojęcia jak wygląda żabka na plecach. Chodzi o to ze po prostu kłade się na plecy, zginam nogi, podciągam je, zlanczam stopy i tak leże tak??? No i do tego jest chyba potrzebna druga osoba??
2.Czy zaba na brzuchu jest dobra??? Dzisiaj poprosiłam mamę, żeby związała mi stopy i leżalam tak przez jakiś czas. Cały czas miałam skurcz w lewej nodze ale jakoś to przeboleje jeżeli to dobry sposób. Prosze pomóżcie... czekam na Wasze opinie i rady.

Staace

shadow - Nie Lis 04, 2007 6:25 pm

zabka na plecach, czyli po prostu robisz normalna zabke i kladziesz sie na plecy, tylko tak, zeby miec jak najmniejsza szpare miedzy ziemia a plecami :)
Kasia :)) - Sro Lis 07, 2007 6:35 pm



i leżysz, starając się jak najbardziej rozluźnić nogi i nie odrywać pleców od ziemi.

;)

a jak nie boli, to połóż sobie na udach(nie na samych kolanach tylko troche przed!!) ciężarki ;)

chmieleslava666 - Pią Kwi 18, 2008 9:43 pm

nie żebym przyczepiała się do rysunku, bo jest śliczny :D ale czy pomiędzy stopami a miednicą powinna być przerwa?
.:Agga:. - Pią Kwi 18, 2008 9:57 pm

Nie powinno byc przerwy ale malo osob potrafi to zrobic bez przerwy miedzy nogami.
nathaliye - Sob Kwi 19, 2008 8:11 am

a zabka na stojace to poprastu oparcie nog w zabce do scienie? tak zeby dotknac cala dlugoscia ud do sciany? i to sie powinno wykonywac normalnie czy w releve?
.:Agga:. - Sob Kwi 19, 2008 9:47 am

Nie slyszalam jeszcze o robieniu zabki na stojaco ;) .
W tym cwiczeniu miednica musi byc odpowiednio ustawiona wiec robi sie ja lezac na podlodze. Albo na plecach albo na brzuchu.

gonia - Sob Kwi 19, 2008 5:08 pm

żabka na stojąco to chyba grand plie? hmm, ciekawe ^^ chociaż ja tak robiłam czasami- robiłam grand plie (w moim wykonaniu to było coś a la grand plie) , opierałam ręce o podłogę przed stopami i dociskałam sobie nogi do boku- w miarę dobry sposób, ale i tak wygodniej na brzuchu
nathaliye - Sob Kwi 19, 2008 6:54 pm

no to juz rozumiem ale w takim razie na brzuchu podloga spelnia to zadania dociskania rekami :D
.:Agga:. - Nie Kwi 20, 2008 11:00 am

W robieniu "zabki na stojaco" trzeba uwazac na bardzo wiele rzeczy. Prosty korpus, najwazniejsze zeby nie pochylac sie do przodu, prawidlowo ulozona miednica, kolana nad stopami itp. W zabce lezacej - na brzuchu tylko sie kladziemy i pracujemy nad docisnieciem miednicy do podlogi i mozemy spokojnie lezec :)
Bajaderka - Nie Kwi 20, 2008 11:13 am

Cytat:
Nie powinno byc przerwy ale malo osob potrafi to zrobic bez przerwy miedzy nogami.

Jak to nie powinno być? Powinna, jak najbardziej....
Nie robiąc przerwy idziemy na łatwiznę, najmniej rozciągamy wszystkie mięśnie. Robiąc przerwe taką jakbyśmy robili grand plie otwieramy dodatkowo ładnie biodra, poza tym widzimy jakie to nasze grand plie jest i możemy go korygować

aankaa_baletnica=) - Nie Kwi 20, 2008 3:11 pm

Można też przecież robić małą żabę czyli taką że nogi są całkiem oddalone... Tak jak mamy na stojąco w plie...
.:Agga:. - Nie Kwi 20, 2008 6:17 pm

Owszem mozna, ale prawidolowa zabka powinna wygladac tak ze syopy sa raraz przy posladkach. Pupa nie odstaje i wszystko jest dobrze ustawione. Wtedy dopiero widac ze dana osoba ma idealna rozwartosc. Taki powinien byc cel tego cwiczenia.
Bajaderka - Nie Kwi 20, 2008 8:49 pm

Cytat:
Wtedy dopiero widac ze dana osoba ma idealna rozwartosc. Taki powinien byc cel tego cwiczenia.

Idealna rozwartość jest wtedy, kiedy kolana, plecy i pupa leżą na ziemi przy żabce w każdej rozwartości (grand plie, demi plie, pomiędzy tym i od razu przy pośladkach).
Ale żabka ze stopami od razu przy pośladkach nie daje nic, właśnie pokazuje najmniejsza rozwartość.
Największa jest wtedy, gdy wszystko leży na ziemi gdy zrobimy malutką żabke, coś jak plie

nathaliye - Pon Kwi 21, 2008 7:19 am

ale chyba latwiej polozyc stopy tuz za pupa wiec cos w tym jest ze im dalej stopy tym bardziej pokazuje idealna rozwartosc
Bajaderka - Pon Kwi 21, 2008 10:51 am

no właśnie.
Bo nie jest tak naprawdę sztuką zrobić czyste, ładne grand plie ale sztuką jest zrobić tak rozwarte PLIE!

kleo - Wto Kwi 22, 2008 9:42 am

ja robie całe te żabki na ziemi a plie mam beznadziejne tzn może nie wypinam tylka do tyłu ale nie jest ono bardzo rozwarte i idealne a szkoda:)
.:Agga:. - Wto Kwi 22, 2008 11:11 am

nathaliye_r napisał/a:
ale chyba latwiej polozyc stopy tuz za pupa wiec cos w tym jest ze im dalej stopy tym bardziej pokazuje idealna rozwartosc


Wszystko zalezy od tego jaka masz rozwartosc.

Dobrym cwiczeniem na rozwarte plie jest zabka ale na uniesionych nogach tzn robiac zabke opieramy sie na kolanach (na bokach kolan zeby nie uszkodzic rzepki!) i rozciagamy miesnie biodrowo-ledzwiowe.

nathaliye - Wto Kwi 22, 2008 4:51 pm

nie rozumiem, w jakim sensie na uniesionych nogach?
.:Agga:. - Wto Kwi 22, 2008 8:05 pm

Ukladasz sie tak jakbys normalnie robila zabke ale zamiast calkowicie lezec na podlodze unosisz sie np na rekach i ukladasz sie tak zeby lezec na kolanach i lydkach (bokach lydek). Miednice masz uniesiona a korpus dla lepszego efektu kladziesz na ziemi.
nathaliye - Sro Kwi 23, 2008 2:39 pm

rozumiem ze klade sie na brzuchu tak?
.:Agga:. - Czw Kwi 24, 2008 10:29 am

Tak. Juz chyba wczesniej to napisalam. Jak nie to przepraszam.
Joanna - Czw Kwi 24, 2008 4:41 pm

Ja nadal nie rozumiem tej pozycji... Przeciez jak sie poloze w zabce na brzuchu, to sie dotyka juz miednica podlogi, to ze mam ja specjalnie unosic, czy jak?...
nathaliye - Czw Kwi 24, 2008 4:48 pm

to ja to wtedy rozumiem jak robienie zabki na brzuchu, i podparcie sie na rekach jak np przy foczce, i wtedy miednica sie bardziej dociska do podlogi
Joanna - Czw Kwi 24, 2008 4:53 pm

Ale to nogi, tzn uda i miednica maja byc uniesione, a nie korpus ;) - tak wynika z opisu.
A taka zabka o jakiej mowisz, z takim uniesieniem sie jak do foczki nie jest az tak rewelacyjna, bo wcale sie az tak nie poglebia - to takie troche oszukiwanie, bo korpus jest wtedy w gorze, i zmienia sie nachylenie miednicy, przez co podlogi mozna dotknac bez problemu, a skuteczniej cwiczy jak sie ustawi miednice porownywalnie z pozycja stojaca (czyli np. bez nadmiernej lordozy ledzwiowej, tylko prosto), to wtedy przyniesie jakis wymierny efekt.

Nati - Sro Kwi 30, 2008 8:06 am

aby się rozciągnąć do żabki proponuje przyjść na zajęcia do IRY :D na każdej lekcji było rozciąganie. Np. siedzisz w żabce i energicznie machasz głową do podłogi np 3 razy a potem brzuchem ciągniesz (plecy wtedy proste) i powtarzasz parenaście razy potem po 2 x a potem tylko 1.
chmieleslava666 - Sob Maj 10, 2008 6:37 pm

ja mam tak samo na każdym rozciąganiu :D

ale mam pytanie: czy jeśli tak na ,,sucho'' bez rozciągania nie umiem usiąść w pełnej żabie, a po rozciąganiu tak, to czy umiem robić żabę? i czy jeśli sama nie mogę dotknąć kolanami do ziemi, ale jeśli ktoś mnie dociśnie, a ja nie poczuje bólu to umiem?

Joanna - Sob Maj 10, 2008 6:53 pm

Ja czasami tez np. nie dotkne stopami ziemi, jak mam polozona miednice i kolana, tylko musze musze wtedy docisnac, to zalezy od dnia, zeby wszystko rowno lezalo, a rozwarcie mam podobno niezle.
Generalnie to, co robisz bez rozgrzewki niespecjalnie sie liczy - przeciez nie o to chodzi, zeby cos umiec 'na sucho', skoro tanczy sie i tak zawsze rozgrzanym.

abeille - Nie Maj 11, 2008 1:11 pm

nie mam zielonego pojecia jak powinna wygladac taka zaba, mozecie wkleic dla mnie jakies zdjecie?
Maron - Nie Maj 11, 2008 1:14 pm

przejrzyj ten temat czy nie ma zdjęć...
abeille - Nie Maj 11, 2008 1:19 pm

zastanawiam sie jak powinny byc ulozone rece gdy sie robi zabe, czy ma to w ogole jakies znaczenie? bo w sumie chodzi o miednice, prawda?
i lepiej na brzuchu czy na plecach, tzn kiedy sa wieksze efekty? :) i czy konieczna jest pomoc 2 osoby, tzn jest w tedy duzo efektywniejsze rozciaganie?

chmieleslava666 - Nie Maj 11, 2008 2:39 pm

mi jest dużo łatwiej z drugą osobą, w końcu samej trudno się docisnąć :D
jest mi też łatwiej na siedząco, a na brzuchu ciężko jest mi zrobić całą, więc powinnam ją ćwiczyć, ale to chyba zależy od ciebie...
a ręce- jeśli jesteś sama no to raczej możesz nimi dociskać kolana. jak ktoś cię dociska (kolana do podłogi a brzuch do stóp) to nam pani każe wyciągać ręce w górę ( z perspektywy tego, że głowę mamy na stopach, czyli normalnie nasze ręce cą wyprostowane na podłodze nad głową... ciężko to wytłumaczyć, ale wiecie :D ?) a tak to raczej ręce jak chcesz...

mam jeszcze pytanie, czy żaba nadaje się na plan 100 dni? i jakby to wtedy wyglądało? do żaby przecież najpierw trzeba się rozgrzać, więc to by sporo zajęło, a potem co?

gonia - Nie Maj 11, 2008 2:42 pm

wszystko nadaje się na plan 100 dni ;-) najlepiej żabę połączyć z innymi ćwiczeniami- np. najpierw biegać przez 10 minut, potem się rozciągać, potem usiąść w żabie i siedzieć. albo jak położysz się spać to pod kołdrą zrobić żabkę- ta 'nocna żabka' daje naprawdę fajne efekty w stosunkowo niedługim czasie.
abeille - Nie Maj 11, 2008 3:04 pm

a cwiczy ktos joge? bo wlasnie mi sie przypomnialo ze sa tam takie pasy ktore pomagaja w takiej zabie przyciagnac nogi, bolcer sprawia ze sie jednoczesnie ladnie wygiete plecy, albo sluzy jako podparcie, zalezy od ustawienia. no a rekami dociskac te kolana...
nathaliye - Nie Maj 11, 2008 5:02 pm

rzeczywiscie sa takie, i w jodze sie wykonuja tez zabe wiszac na drabince glowa w dol
chmieleslava666 - Nie Maj 11, 2008 6:35 pm

omg


to się nazywa lewitująca żaba....
ma ktoś może zdjęcie?!

Joanna - Nie Maj 11, 2008 7:08 pm

chmieleslava666, jest sie zaczepionym na takiej linie, to nie jest az takie niezwykle, jak moze brzmic na poczatku.
Agnes - Nie Maj 11, 2008 7:49 pm

A ja tez jestem bardzo ciekawa jak to może wyglądać, bo jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić.
abeille - Pon Maj 12, 2008 9:41 am

to jak nastepnym razem zoaczysz- zrob zjecie :) jestem ciekawa jak to wyglaa, bo moja wyobraznia jest ograniczona :
chmieleslava666 - Pon Maj 12, 2008 12:17 pm

ale po co się to robi? dla większych efektów? jest się wtedy bardziej rozciągniętym?
abeille - Pon Maj 12, 2008 2:03 pm

no na pewno, i jesli nie jestes w stanie zrobic 1 pozycji, to zaba podobno pomaga
chmieleslava666 - Pon Maj 12, 2008 5:50 pm

hm, ale mi chodzi o to, jaka jest różnica między żabą na podłodze a lewitującą :D no bo skoro mówicie, że to ,,tylko brzmi tak niesamowicie'' to po co tyle zachodu z jakimiś linami itd?
nathaliye - Pon Maj 12, 2008 8:24 pm

chmieleslava666 napisał/a:
hm, ale mi chodzi o to, jaka jest różnica między żabą na podłodze a lewitującą :D no bo skoro mówicie, że to ,,tylko brzmi tak niesamowicie'' to po co tyle zachodu z jakimiś linami itd?
wiesz to jest joga, tam chodzi o rozne efekty, medytacja i takie tam, fakt ze to jest akurat zabka nie ma tak glebokiego znaczenia jak normalna zabka na siedzaco
.:Agga:. - Wto Maj 13, 2008 8:41 am

Joanna napisał/a:
Ja nadal nie rozumiem tej pozycji... Przeciez jak sie poloze w zabce na brzuchu, to sie dotyka juz miednica podlogi, to ze mam ja specjalnie unosic, czy jak?...


Postaram sie za jakis czas zamiescic zdjecie.

Cheryl - Wto Maj 13, 2008 11:59 am

A kto zamieści zdjęcie z tą żabą lewitującą? ;>
Wszystkie metody na ziemi już wykorzystałam to czas na wyższy poziom wtajemniczenia :D

nathaliye - Wto Maj 13, 2008 12:07 pm

to moze ja to sprobuje opisac
1 wisi sie na drabince glowa w dol
2 nogi sa jak do zabki, czyli kolana na zewnatrz i "leza" na drabince
3 czyli tak jakby sie lezy na drabince tylko ze pionowo, dotyka sie ja placami posladkami w udami, kolanami jak ktos moze
4 lina jest na biodrach i jest przywiazana do ktoregos szczebelka
5 i sie biernie wisi glowa w dol w pozycji zaby
6 to jest dla ludzi mocno wtajemniczonych w dziedzinie jogi nie polecam robic tego samemu
7 wisiec mozna bardzo krotko stosunkowo i to zalezy od indywidualnych predyspozycji

Cheryl - Wto Maj 13, 2008 12:48 pm

Dobre.... ;P
szkoda, że u mnie w szkole nie ma takich drabinek :(

nathaliye - Wto Maj 13, 2008 1:26 pm

myślę ze to bardziej chodzi o to ze jest sie głową do dołu a żabka jako taka pozwala sie utrzymać w linach żeby sie nie "wyślizgnąć"
abeille - Sro Maj 14, 2008 11:21 am

probowalam tego i w sumie nie tak krotko, mozna powisiec sobie z pol godzinki bo mi nic nie bylo. oczywiscie pod czujnym okiem instruktorki :)
Monia16 - Pon Maj 19, 2008 12:29 pm

Na czym polega ta żabka? opiszcie mi to ćwiczenie, bo w ogóle sie na tym nie znam ... :oops:
nathaliye - Pon Maj 19, 2008 12:38 pm

siedzisz tak jak w tureckim ale łączysz podeszwy stop
Monia16 - Pon Maj 19, 2008 1:24 pm

aha już rozumiem, samo łączenie proste, ale pewnie tzreba docisnąć nogi do podłogi tak?? noo mam z tym trochę problemy, ale poćiwczę
chmieleslava666 - Pon Maj 19, 2008 2:33 pm

noo dobrze zgadłaś Monia :D pełna żaba to właśnie dociśnięcie do podłogi kolan.
hm, mam pytanie: czy to dziwne, że zrobię pełną żabę, a nie zrobię tureckiego? bo qrcze, to nie fair!!!!

nathaliye - Pon Maj 19, 2008 3:28 pm

pełna żaba to rozumiem piety które masz bardzo blisko ciala, jeśli złączone nogi oddalisz od siebie to powinny Ci sie automatycznie podnieść kolana, i jeśli w takiej nie do końca pełnej żabce, gdzie złączone stopy sa dalej od Ciebie będziesz sie rozciągać łatwiej Ci będzie rozciągnąć sie do tureckiego
chmieleslava666 - Pon Maj 19, 2008 4:51 pm

dzięki nathaliye, ale jednego nie rozumiem.
mam stopy oddalać względem siebie, czy względem miednicy i całego ciała?

nathaliye - Pon Maj 19, 2008 8:28 pm

a względem siebie to nie jest względem miednicy? wybacz ale tego nie rozumiem :D
chmieleslava666 - Pon Maj 19, 2008 8:49 pm

hm.... jak ja potrafię wytłumaczyć :) chodzi mi o to, że kiedy siedzę w żabie... to stopy mogą iść do przodu, czyli oddalą się względem miednicy albo prawa stopa oddali się w prawo, a lewa w lewo. czyli oddalą się względem siebie.

no, będzie tego chyba?

nathaliye - Pon Maj 19, 2008 8:53 pm

dobrze wytłumaczyłaś tylko ja nie zrozumiałam, dopiero teraz zaskoczyłam :D stopy muszą byc połączone, czy nogi będą bliżej miednicy czy dalej podeszwy stop muszą sie cały czas stykać
chmieleslava666 - Pon Maj 19, 2008 10:43 pm

Ok, dziękuje nathaliye, mam nadzieję, że komuś się też info przydało.

a w drugą stronę: czy jeśli robię turecki to automatycznie zrobię pełną żabę?

[ Dodano: Nie Maj 25, 2008 10:27 pm ]
Obrazek


i jajo :D to jest obrazek wklejony przez Kasię dwie strony temu.... przeczytaj temat, zanim zadasz pytanie.

jajaja - Pon Maj 26, 2008 9:10 pm

przepraszam czy ktoś mógły opisać jak wygląda ta ,,żaba" bo chciałabym spróbować ale nie wiem jak ta figura wygląda.Mozę ma ktoś jakieś zdjecia itp
amira_budur - Pon Maj 26, 2008 10:34 pm

hmm. moze mi ktos wytlumaczyc o co chodzi z żaba?
bo z tego co wnioskuje to ja ta 'figure' umiem od dziecka, zupelnie bezwysilkowo. mozna byc rozciagnietym bez cwiczen? :razz:
nic nie czuje(bolu) robiac 'zabe' . poza tym warto dodac, ze z powodu problemow ze zdrowiem nie chodze od 2 lat na wf, a stojąc z prostymi nogami umiem swobodnie polozyc dlonie na ziemi, tez nie czujac bolu ani napiecia(czego moja superaktywna fizycznie klasa nie umie).

wy jestescie baletnicami ,a ja totalnie sie nie ruszam; i wy nie umiecie, a ja tak?! w tym musibyc jakis haczyk :lol: wyjasnicie mi ? :D

Maron - Pon Maj 26, 2008 10:52 pm

może masz jakieś przypadłości typu hipermobilność albo elastopatia?
amira_budur - Pon Maj 26, 2008 11:17 pm

Princess Maron: nie :twisted:
Czajori - Pon Maj 26, 2008 11:37 pm

Na mój gust masz po prostu tzw. "miękkie nogi" tudzież inne ścięgna :P , dzięki czemu bez specjalnego przygotowania fizycznego możesz machać rzeczy, które stanowią problem dla innych osób. Gdybyś była tancerką byłby to bardzo duży bonus.

Skończmy jednak offtop.

Cheryl - Czw Maj 29, 2008 11:01 am

Ja też tak mam.
Nigdy nie musiałam się jakoś specjalnie rozciągać... zawsze było:szpagat, żabka, przegięcie.
Tylko teraz po prostu, żeby sobie powiększyć rozciągnięcie się rozciągam ;)

jajaja - Pią Cze 13, 2008 2:18 pm

e tam to tą zabe umiem zrobić to jest banalnie proste w 6 klasie podstawówki nas tego uczyli to jest łątwe ale myslałam nad tym zeby umieć rendon czy jakoś tak
chmieleslava666 - Pią Cze 13, 2008 4:50 pm

no wiesz, ja też znam wiele dziewczyn (i sama jestem) z 6 klasy podstawówki, które to umieją, a na świecie jest jeszcze więcej dużo mniejszych dziewczynek, które to umieją...
nathaliye - Pią Cze 13, 2008 8:50 pm

tyle ze nie wszyscy wykonują ja poprawnie, wiec sie nie zgodzę ze to jest banalnie proste
malinoweoczy - Sob Cze 28, 2008 1:33 pm

Na początku wspomniane coś było o planie 100 dni, ale ta strona jest po angielsku i nie mogłam z niej nic wyczytać, w wyszukiwarce też nic konkretnego nie znalazłam. Czy mógłby mi podać więcej informacji na ten temat? Może na pw, żeby nie robić offtopu.
Czajori - Sob Cze 28, 2008 3:11 pm

Polecam ten wątek:
http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=2374

Pointerka - Sob Cze 28, 2008 3:39 pm

Mam pytanie- co to jest żaba?! Czy ktos mogłby dac zdjecie? :shock:
tasia92 - Sob Cze 28, 2008 4:54 pm

Przejrzyj wątek, już kilka osób to tłumaczyło.

http://img148.imageshack....aplecachsx7.png
http://img412.imageshack....e=abaxddwm4.png

Tak mniej więcej to wygląda. Tak się leży, nie stoi, żeby była janość :wink:

Nati - Pią Lip 04, 2008 7:26 am

widzę, że tu u coraz więcej osób przejawia się talent plastyczny :D no ładnie ładnie. A zabka to bardzo łatwe i przyjemne ćwiczenie, polecam wszytskim głównie początkującym :)
tasia92 - Pią Lip 04, 2008 9:38 am

Oj, że przyjemne to bym nie powiedziała. O ile przy rozciąganiu mięśnie bolą to przy żabie (jak się dociska, albo ktoś dociska) boli ze dwa razy mocniej. Ale to moje prywatne odczucia :wink:
nathaliye - Pią Lip 04, 2008 10:10 am

jeśli się wykonuje prawidłowa żabę, z zachowaniem wszystkiego co niezbędne to nie powiedziałabym że jest przyjemne, chyba że juz ktoś ma genialne rozwarcie i rozciągniecie :D
Rytmiczka - Nie Lis 09, 2008 5:44 pm

Sorry że wyciągam stare tematy, ale ja mam taki problem... A mianowicie jak robie tą zabe( znaczy sie rozciągam) to jak na chwilę wstanę i spróbuje jeszcze raz to musze zaczynac od początku i tak jest za kazdym razem. Postanawiam sie regularnie rozciągac, zeby móc wkoncu zrobic szpagat, no ale jak za kazdym razem kiedy juz sie do tego zabieram i widze ze musze zaczynac wszystko od początku to normalnie mnie to zniechęca. Czy to jest normlane, czy jak juz tak czesto i regularnie bede sie rozciagac to czy moja rozwartosc tak na początku codziennego rozciągania bedzie szersza? Ach troche nagmatwałam, jesli mnie nie zrozumieliscie to moge jeszcze raz sprubowac wytłumaczyc...
Calineczka - Pon Lis 10, 2008 12:47 am

dąłączam się do pytania. Mam dokładnie tak samo. Gdy na zajęciach się rozciągamy i posiedzę w żabce dłuższy czas to jest w porządku, a po 10 minutach od zejścia z tej pozycji muszę rozciągać się od nowa...
nati853 - Pią Lis 14, 2008 9:29 pm

"wynalazłam" sposób napołożenie się brzuchem w tureckim szpagacie
robi się żabę(siedzącą) i kładzie sie brzuchem na nogi(w miare możliwosci)
i gotowe

MissAloha - Nie Mar 15, 2009 7:30 pm

Pytanie: JAk wygląda 'żaba', bo ja taka ciemna ;p
sandi - Nie Mar 15, 2009 8:01 pm

Już kilka razy się o to pytano. Mogłaś trochę się rozejrzeć w tym temacie (;

Ale żeby było wszystko jasne: http://www.youtube.com/watch?v=vOC93gtPPLA 1:42 i wszystko jest ładnie wytłumaczone :)

Mam nadzieję, że "oświeciłam" ;p

Nie rozumiem w sumie o co chodzi z tym sposobem nati. W sensie, że to pomaga na późniejsze położenie się w szpagacie tureckim?

nati853 - Wto Mar 17, 2009 6:35 pm

Tak. Jak zrobisz to kilka razy napewno się w tureckim potem połozysz(tak było przynajmniej u mnie)
Odetta. - Nie Maj 08, 2011 9:29 pm

Czy mogę pójść spać w żabce jak po jakichś 5 minutach siedzenia lub leżenia w żabce bolą mnie mięśnie? Oczywiście to nie jest żaden wielki ból, tylko normalny jak na to ćwiczenie, ale jak przez 9 godzin będę tak leżeć to nic mi się nie stanie? Bo boję się, że obudzę się rano i nie będę mogła rozprostować nóg i się przestraszę xD
Odetta. - Nie Maj 08, 2011 9:34 pm

Joanna napisał/a:
Znam takie cwiczenie 'zabki' gdzie sie wlasnie skacze: z takie pozycji zabkowej wyskakuje sie do gory prostujac calkowicie nogi, rece do gory, powrot znowu do zabki.
Niezbyt milo mi sie kojarzy, bo musialam tak swojego czasu robic po kilka kolek na sali, np. za kare ze cos tam zle zrobilam... :roll:


Ja jak robiłam te żabki to mi sie co chwilę kostki zderzały o siebie i przez kilka dni ledwo co chodziłam, bo miałam takie poobijane... Do teraz są przez to jakieś zniekształcone... :neutral: :neutral:

Kawka - Nie Maj 08, 2011 9:40 pm

Odradzam, jeszcze sobie ścięgna sforsujesz i w efekcie będziesz musiała przerwać ćwiczenia póki ścięgna się nie zregenerują;)
Odetta. - Nie Maj 08, 2011 9:51 pm

ok ;)
arizona - Nie Maj 08, 2011 9:57 pm

nie polecam spania w żabce. często jak oglądam film leżąc w łóżku, układam się do żabki i kiedyś tak sobie przysnęłam. strasznie mnie bolały biodra i okolice przez ponad tydzień. lepiej z umiarem, np. czytając książkę ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group