Anna-Maria - Sro Cze 20, 2007 4:28 pm Temat postu: Metamorfoza point ;] Zbesztać mnie, jeśli taki temat lub podobny istnieje. A że nie znalazłam to zakładam. Chciałam przerobić moje pointy na inny kolor, jednak nie wiem jakich środków używać aby coś z tego wyszła. Joanna mi napisała, że Gościu kiedyś coś takiego zrobił, i ja nawet pamiętam zdjęcie. Więc zamieniam się w słuch, co Wy byście poradzili? ;] Pozdrawiam. gonia - Sro Cze 20, 2007 4:34 pm ja pamiętam, że ktoś [bodajże Makova] swoje pointy malowała pastą do butów w kolorze czarnym. Anna-Maria - Sro Cze 20, 2007 4:38 pm Też o tym myślałam. Ale czy to nie wyjdzie taki kolor szarawy bardziej po wyschnięciu? gonia - Sro Cze 20, 2007 5:06 pm
i tu foty: http://img276.imageshack....9/czarna6dj.jpg http://img276.imageshack..../obydwie5nc.jpg [http://www.balet.pl/forum...r=asc&start=125] Anna-Maria - Sro Cze 20, 2007 5:30 pm Zaraz poszukam jakiejś pasty i będę rozpoczynała operację ;] Nati - Czw Cze 21, 2007 7:42 am no fajnie  a czy można na inny kolor poinity przemalować??? jesli tak to czym.... czy farba olejna by sie nadawała?
Fleuve - Czw Cze 21, 2007 8:34 am Anno Mario, jak już skończysz [mam nadzieję, że z powodzeniem] to prooooszę wstawisz zdjęcia? Bo już jedne 'farbowane' pointy widziałam, ale chcę się temu bardziej przyjrzeć 
Czajori - Czw Cze 21, 2007 9:38 am Farba olejna nie nadawałaby się z tego prostegop powodu, że jak wyschnie, to pęka. Nie wiem zresztą, jak zachowałaby się na satynie, mogłaby za bardzo wsiąknąć. Książe Benno - Czw Cze 21, 2007 10:59 am Markerem (pisakiem) można by sprobowac np. na kolor czrany, czerwony, zielony, niebieski itd.
Kar Lin - Czw Cze 21, 2007 1:25 pm . Anna-Maria - Nie Cze 24, 2007 10:26 am Prawie skończone. Trudno tylko między jakimiś wgłębieniami się dostać pastą. Ale poza tym - są prześliczne! xD groteska - Nie Cze 24, 2007 12:40 pm W takim razie, Anno, czekamy na foty!:) A co do tego markera - gdybym juz MUSIALA nim potraktowac pointy, to raczej nie cale. Ale do takiego ozdabiania http://img403.imageshack....tes31eu6zw2.jpg chyba sie nadaja... Paula - Nie Cze 24, 2007 1:57 pm Markerem próbwałam sobie na czarno pomalować baletki i po 2 godzinach zrobiły się... fioletowe więc zdecydowanie odradzam takie eksmerymenty tym bardziej że mamy już świetny sposób na zmienianie koloru point. A z kolorkami... może jednak spray... Kasia :)) - Nie Cze 24, 2007 2:56 pm Flamaster nie jest dobry chociażby ze względu na to, że nie daje ci idealnych kształtów, tylko rozmywa się na materiale... 
Anna-Maria - Nie Cze 24, 2007 4:49 pm Zresztą ile czasu zajmie malowanie flamastrem...I szybko się skończy ;] Kasia :)) - Nie Cze 24, 2007 4:53 pm A jak pointy muszą śmierdzieć 
Anna-Maria - Nie Cze 24, 2007 4:58 pm Wyobrażasz sobie siedzieć tyle czasu z takimi markerami? Potem, nawet jak się umyjesz, to będziesz śmierdzieć tym specyficznym markerowym zapachem 
EDIT: Skończone. Jeszcze nawet nie wyschły, ale wrzucam dwa zdjęcia. Przepraszam, że nie są zbyt ostre, aczkolwiek chciałam jak najszbyciej wrzucić je tutaj :]. Całkiem ładnie wyszło. http://img265.imageshack.us/img265/4531/001fn8.jpg http://img230.imageshack.us/img230/4745/002rz2.jpg Książe Benno - Nie Cze 24, 2007 10:22 pm Ja już sfarbowałem 2 pary pointy:D Ja sfarbowałem płynna pasta do butów. Columbina - Czw Cze 28, 2007 4:23 pm Anno-Mario... Wyszło naprawdę ładnie, ale nie jestem pewna czy nie będą pomimo wyschnięcia brudzić. W końcu to pasta do butów 
Moje koleżanki, kiedy potrzebowałyśmy czarne pointy na występ malowały je farbą do ubrań i też wyszło ślicznie. Mi się nie chciało i kupiłam czarne 
Nena - Czw Cze 28, 2007 4:55 pm Anno-Mario, wyszło świetnie :) Anna-Maria - Czw Cze 28, 2007 7:30 pm
Nic nie brudzą. Właśnie wymacałam je całe, swoją dłonią i jest czyściutka ;] Gumka tylko troszkę przybrudziła kciuk. Bajaderka - Czw Cze 28, 2007 8:03 pm O, bardzo ładnie wyszło! Ale podoba mi się strasznie zdjęcie z pointami w kwiatki które dała groteska. Niesamowite! groteska - Czw Cze 28, 2007 8:11 pm Ciesze sie Umiescilam je bo a noz kogos zainspiruje?
Moze bedziemy tu umieszczac zdjecia ciekawie przerobionych point, jesli uda nam sie takie znalesc? Kto wie co z tego moze wyjsc
Anna-Maria - Czw Cze 28, 2007 8:13 pm Ciekawe jakimi markerami, tudzież innymi przyrządami plastycznymi były zrobione. Na jakimś innym forum znalazłam takie zdjęcia: 
Tak, uważam że to super pomysł! 
Agasiek - Czw Cze 28, 2007 8:24 pm Ładne, ale lepiej żebyś dała linki. Są za duże obrazki. Anna-Maria - Czw Cze 28, 2007 8:28 pm Ale szybko się ładują. Następnym razem dam. groteska - Czw Cze 28, 2007 8:40 pm A widzieliscie pointy zrobione specjalnie do roli Odetty i Odylii? http://img140.imageshack....dettexlggs4.jpg Cholera nie moge znalesc point Odylii xD Jesli nie znajde, to wyobrazcie sobie ze jej pointy sa takie same tylko czarne xD Agasiek - Czw Cze 28, 2007 8:41 pm Łoo..piękne..ale jajednak bardziej wolę te klasyczne łososiowe grishko. Nena - Czw Cze 28, 2007 8:59 pm Matko, jakie piękne!!! Chyba przerobię swoje :) Bajaderka - Czw Cze 28, 2007 9:38 pm mm...te białego łabędzia są przepiękne:) groteska - Czw Cze 28, 2007 10:03 pm Nie moglam znalesc na kompie fotki tych point Odylii wiec dorwalam sie do google.com i... znalazlam wiecej niz chcialam. Spojrzcie tylko jakie cudenka http://www.demi-pointe.com/gallery.html
Piekne!!!!!!!! Anna-Maria - Czw Cze 28, 2007 10:12 pm Prześliczne. Zwłaszcza "Princess Aurora" , "Snowflake" i "The Grotto". Ceny też śliczne ;] groteska - Czw Cze 28, 2007 10:19 pm Nom mi tez sie bardzo podobaja te zaprojektowane dla Aurory i dla Sniezynek (Grotto juz mniej ale tez ladne ), zachwycily mnie tez te do Ognistego Ptaka no i oczywiscie Jezioro Labedzie
A na boskie ceny tez napatrzec sie nie moge xD Joanna - Czw Cze 28, 2007 11:43 pm Nie na temat - osobiście wole obrazek lub idealnie to miniaturke, ktora sie powieksza po kliknieciu, niz link. Wiec Agasiek prosilabym uwazac z takimi komentarzami, bo jak widac, kazdy woli co innego, wiec sie nie wypowiadaj w imieniu wszystkich. Czajori - Pią Cze 29, 2007 4:04 pm Dziewczyny, nie wiem, czy zwróciłyscie uwagę, ale te dekorowane pointy (a właściwie demi - pointy) nie są przeznaczone do użytku, tylko do dekoracji - napisane jest nawet, że ubrane na stopę moga ulec uszkodzeniu ("damage to shoe or person" - świetna kolejność ).
To mnie właśnie zastanawiało - czy taka mocno udekorowana pointa nie jest dla tancerki dodatkowym utrudnieniem (podobnie jak w łyżwiarstwie figurowym, gdzie trzeba zwracać uwagę na to, by kostium nie utrudniał jazdy, albo np. by nie wplątał się w niego partner). Wyobraźcie sobie taką sytuację: Odylia kręci swoje 32 fouettes, nagle zahacza dżetem na poincie o trykoty i nie dość, że drze sobie rajty, to jeszcze prawdopodobnie się przewraca, a już na pewno traci pion! IMHO takie upięknianie point na siłę ma takie samo podłoże, jak robienie pseudo - paczek dla małych dziewczynek: bo to takie śliczne przecież. Tylko że pointy mają na celu nie upięknienie tancerki, ale jej tańca, no i nie są częścią kostiumu. Bajaderka - Pią Cze 29, 2007 4:20 pm Ależ wiadomo Czajori, że te pointy nie są przeznaczone do użytku, tylko do ozdoby:) groteska - Pią Cze 29, 2007 4:23 pm Czajori, zastanawialam sie nad tym samym, bo wlasciwie nigdy nie widzialam, zeby taka Semionova czy Guillem tanczyly w takich pointach w swoich wielkich rolach godnych najpiekniejszych point Z reszta to chyba naturalne, ze w takich sie po prostu nie tanczy Niemniej jednak uwazam ze cudenka przedstawione na tej stronie moga zaispirowac chocby do przerobienia starych point na swietna baletowa ozdobe
Bajaderka - Pią Cze 29, 2007 8:32 pm Hm...tańczenie w nich byłoby niesamowicie niewygodne ze względu na te wszystkie pióra i dżety które tam są podoklejane. Pozatym to wyglądałoby bardziej dziecinnie, nadawało zupełnie inny charakter postaci. Ladybirt - Pią Cze 29, 2007 10:11 pm Wiecie... pointy sa tak piękne,ze nie potrzebują cekinów puszku, brokatu itp rzeczy. Mnie najbardzije zachwycają proste czarne lub kremowe .Zółte czy liliowe już nie, a tym bardziej nie z ozdobami. Zapomniałam dodać- wg mnie Nena - Pią Cze 29, 2007 11:19 pm Nie potrzebują, ale ja chyba przerobię swoje. Tak na ozdobę... I tak ich nie używam :( I już nigdy nie będę... Chociaż nawet patrzenie na nie sprawia mi przykrość. Ale spróbuję coś z nimi zrobić, by były jeszcze ładniejszą ozdobą pokoju. Chyba machnę na jasny róż i ozdobię cekinami:) Albo płynnym brokatem. Na pewno wstawię zdjęcie, jeśli uda mi się coś z nich wyczarować. Anna-Maria - Sob Cze 30, 2007 1:50 pm Dla mnie to jest dziwne. Zrobione tylko po to, aby na nie patrzeć. Bez sensu. groteska - Pią Sie 17, 2007 1:13 pm Wiele rzeczy jest po to zrobione Chociaz w sumie ja to bym nazwala dekoracja, ozdoba, a nie "czyms na co sie mozna pogapic" ;p
Znalazlam fotki cekiniastych point ;P http://www.dance.net/topi...s-sequined.html http://www.dance.net/topi....html&replies=8 Torin - Pią Sie 17, 2007 2:42 pm Bleeeeeeee Normalnie mnie odrzuca - przesada i tyle. Ciekawe czy i co w tym można tańczyć
Torin Agasiek - Pią Sie 17, 2007 2:47 pm Moze i można jakoś, ale trudno, bo caly czas sie odlepiają i potem brzydkie będą. groteska - Pią Sie 17, 2007 2:56 pm Ja w ogole nie przepadam za cekinami, takie to dla mnie tandetne i w ogole blablabla... Ale wkleilam, zeby inni zobaczyli
Agasiek - Pią Sie 17, 2007 3:00 pm Ładne są takie zwykłe łososiowe pointy, a takie z cekinami nie są dobre. 
baletnica_w_trampkach - Pią Sie 17, 2007 5:46 pm ja widziałam kiedyś pointy zrobione z trampek - świetnie to wyglądało ;D http://www.allegro.pl/ite...kie_kolory.html - czy takim czymś dało by się zafarbowac pointy? a wogole znacie linka do jakieś sklepu (może być zagraniczny) gdzie sprzedają kolorowe pointy? Agasiek - Pią Sie 17, 2007 5:48 pm Futura Fajne.. Torin - Pią Sie 17, 2007 11:33 pm Zaczynam się powtarzać .... Bleeeee Zupełni mnie się nie podobają. Ja to chyba jednak tradycjonalista jestem  )
Torin Kasiaczek - Nie Sie 19, 2007 5:10 pm Nooo... jeśli chodzi o te "cekiniaste" to... BLEEE... Fuu ...najlepsze są takie... zwykłe  co za dużo to niezdrowo
Joanna - Nie Sie 19, 2007 5:54 pm Futura ciekawie wygladaja - pomyslcie sobie, jak inaczej trzymaja stope i o ile latwiej dopasowac (sznurowki). Kiedys czytalam, ze aby pointy byly zdrowsze dla stopy, i w mniejszym stopniu powodowaly deformacje, to powinny wlasnie byc wyzsze, tzn podtrzymywac rowniez srodstopie. Oczywiscie, estetyka baletowa na to nie pozwala, ale w koncu nikt nie mowi, ze balet jest zdrowy;) Fleuve - Nie Sie 19, 2007 5:57 pm Pewnie sporo osób je widziało, ale... http://www.paris.sansha.c...new/deco1_b.jpg - Snow White http://www.paris.sansha.c...new/deco2_b.jpg - Pink Delight edysia baletnica - Nie Sie 19, 2007 7:23 pm Ja chyba mimo wszystko wole zwykłe atłasowe różowe pointy jak powiedział kasiaczek co za duzo to niezdrowo. aankaa_baletnica=) - Czw Sie 23, 2007 7:31 pm Pointy z cekinami mi się nie podobają, fuu, ale ja ogólnie nie lubię cekinów. Te specjalne do roli np Odetty są słodkie, śliczne. Ale to rzeczywiście ozdoba. Jakby jakiaś tancerka miala takie podczas tańca to to by mi się nie podobało... te: http://www.paris.sansha.c...new/deco1_b.jpg są śliczne
aankaa_baletnica=) - Czw Sie 23, 2007 9:26 pm Tzn. mnie się wydaje, że one są specjalnie do powiedzenia na ścianie... Po co tańczyć w takich pointach... Tego zresztą i tak nie widać pewni już z trzeciego rzędu... Nawet takie leciutko ozdobione są bardziej na ścianę niż do tańczenia. Kasia :)) - Pon Sie 27, 2007 2:14 pm Mi rówież futurki się bardzo podobają i nawet chciałam je sobie sprawić, ale jakoś nie było okazji
shadow - Sob Wrz 29, 2007 4:36 pm cekiny na piontach osobiscie mi sie nie podobają, ale są rozne gusta
kiedys potrzebowalam bialych point to przykleilam wasrtwę materialu, bo z farbowania raczej nic by nie wyszlo - byly czarne :] Kaś - Pią Lut 22, 2008 4:51 pm Do wszystkich, którzy chcą potraktować pointy farbami olejnymi, markerami i innymi cudami! http://allegro.pl/item310...kie_kolory.html Co prawda to nie jest pasta do butów, tylko krem, ale wydaje mi się, że można nim wiele zdziałać I, że to lepsze rozwiązanie niż wyżej wymienione środki . Powodzenia w metamorfozie point .
Czajori - Sob Lut 23, 2008 4:12 pm Jest napisane, że ten specyfik jest przeznaczony do skóry. Pointy są pokryte satyną, nie skórą. GwiazdkaNadia - Sob Lut 23, 2008 6:41 pm Właśnie. Do skóry albo czegoś lakierowanego. Nie sądzę, żeby na satynę to zadziałało. Ani nawet na pointy pokryte materiałem. Lepiej poszukać w pasmanterii farby do tkanin i próbować czegoś, ale z satynowymi też ostrożnie. Coś takiego znalazłam na Allegro, satyny nie ma, nie wiem czy by zadziałało. melaniak - Sob Mar 01, 2008 7:44 pm ja np. farbowałam pastą do butów : http://www.photoblog.pl/brylka/11523793 Kaś - Nie Mar 02, 2008 10:50 am
A pasta do butów ? Pkryłabyś nią buty z zamszu ? Wydaje mi się, że pasta też jest przeznaczona do skóry, a kilka osób już tutaj użyło jej .
Jeżeli chodzi o pasty do butów to raczej słaby jest wybór kolorów. Osobiście nie spotkałam sie np, z zieloną pastą do butów -.-. Aczkolwiek mogę nie miec racji, ani do tego czy to "coś" zafarbuje satynę, ani co do kolorów past. Czajori - Nie Mar 02, 2008 9:22 pm Butów z zamszu nie pastuje się... 
Marcysia - Pią Mar 14, 2008 1:23 pm http://www.photoblog.pl/gonia05/13283205 z fbl goni
Te fioletowe fajowe co nie ?? Może goniu powiesz jak zostały zabarwione  
gonia - Pią Mar 14, 2008 2:35 pm ... fioletowe koleżanka barwiła takim fioletem, który się do ran i skaleczeń używa (wypadło mi z głowy, jak to się dokładnie nazywa). ale farbuje stopy. nathaliye - Pią Mar 14, 2008 2:56 pm
piochtanina Anna-Maria - Pią Mar 14, 2008 6:15 pm Gencjana. (; roxie - Pią Mar 14, 2008 8:41 pm Ja ostatnio próbowałam jakieś stare pointy zafarbować na czerwono sprayem do ścian
I nawet się udało, ale to jednak nie to samo... Straciły praktycznie połysk... Cheryl - Pią Mar 14, 2008 9:11 pm Świetne te pointy
Bardzo ciekawy mają kolor... a że farbują stopy mówi się trudno. Chyba nie tańcuje w nich na co dzień?
Minarei - Nie Kwi 20, 2008 7:27 pm Ja mam stare, złamane pointy i chyba sobie na nich poeksperymentuje
Czytałam cała waszą dyskusje ale wciąz nie wiem czym farbowac. To jak ? groteska - Nie Kwi 20, 2008 7:53 pm Np czarna pasta do butow
Martis95 - Czw Maj 15, 2008 9:34 pm Temat postu: pomocy ! chciałam pofarbować pointy i wyszło mi coś takiego : !zdjęcie 1 co mam zrobić ? pomóżcie ! proszę Minarei - Czw Maj 15, 2008 9:38 pm a czym farbowałaś ? Maron - Czw Maj 15, 2008 9:50 pm farbuje się pastą do butów z tego co wiem... Martis95 - Czw Maj 15, 2008 9:53 pm farbowałam pasta do butów czarną Joanna - Czw Maj 15, 2008 9:57 pm Polecam czernidlo do zderzakow (serio). Dziala lepiej niz pasta do butow - tzn ja kiedys tego uzywalam do glanow, jak lata temu w takich chodzilam, moze na pointy tez byloby dobre Jest prostu ciemniejsze i bardziej kryjace, niz pasta do butow.
Martis95 - Czw Maj 15, 2008 10:00 pm ale na to mam nałozyc ? Cheryl - Czw Maj 15, 2008 11:06 pm Fixol będzie dobry
Bajaderka - Pią Maj 16, 2008 11:23 am A jak zrobić czerwone pointy? Wybaczcie, ale w farbowaniu point się nie specjalizuje. nathaliye - Pią Maj 16, 2008 1:16 pm a material point nie zlapie barwnika do materiałów? no i sa rożne kolory past do butów, czerwone tez Anna-Maria - Pią Maj 16, 2008 7:40 pm
Robiłaś pastą taką lejącą się? Bo ja "wcierałam" pastą w postaci "mazi" i wyszło perfekcyjnie. Piotr Malaga - Sob Maj 17, 2008 1:13 pm Przypomniałem sobie, że mam znajomą która projektuje ciuchy. Jej ostatnia kolekcja opierała się właśnie o barwione artystycznie tkaniny. Robiła to wszystkimi powszechnie znanymi technikami, jest więc specjalistką. Pogadaliśmy i dowiedziałem sie, jakie występują problemy. Farba inaczej zachowuje się na tkaninach sztucznych a inaczej na naturalnych - satyna na pointach ma w składzie zapewne głównie sztuczne włókno. Jednak jedne i drugie tkaniny daje się barwić. Główny problem ze sztucznymi tkaninami jest taki, że większość farb rozchodzi się wzdłuż włókien wątku i osnowy, takimi jakby "krzyżykami" - tkanina nasiąka wzdłuż tych włókien właśnie. Jeżeli chce się uzyskać wyraźnie odciętą granicę farbowania, to trzeba taką granicę zabezpieczyć specjalnym środkiem. No ale jeżeli całe pointy mają być jednolicie zafarbowane, to problemu nie ma. Oczywiście najlepiej, żeby ta farba była trwała. Co prawda point nikt nie pierze (a te farby nadają się do tego, żeby barwione nimi tkaniny można było potem prać). Ale nie powinny smarować wszystkiego na około, same się odbarwiać, brzydko pachnąć, blaknąć pod wpływem światła itp. odpowiednie byłyby np. takie farby: http://www.kreateria.pl/go/_info/?id=2843 http://www.hergon.pl/inde...owProduct&p=886 http://www.szal-art.pl/fa...idea-stoffa.htm sklepy w Krakowie z tej branży (nie wiem, czy w każdym jest akurat odpowiednia farba) Hergon: Rynek Glówny 7 (012) 422-56-92 ul. Warszawska 1 (012) 422-58-19 ul. Czarnowiejska 77 (012) 634-31-49 Art Kremer Polska: ul. Królowej Jadwigi 34 (012) 427-90-40 Art Storm: pl. Matejki 7 (012) 433 87 30 Szał dla plastyków: Pijarska 2 (012) 429-56-83 Rytter: Bożego Ciała 29 (012) 430-55-76 Krusz-Pol-Bis: Asnyka 6 (012) 632-12-11 Martis95 - Sob Maj 17, 2008 3:03 pm a czarny tusz by się nadał ? gonia - Sob Maj 17, 2008 4:05 pm tusz mógłby się rozmazywać lub farbować, jakby np. spociła się tobie stopa abeille - Sob Maj 17, 2008 4:44 pm a jesli chodzi o stopniowanie kolorow? jak zrobic zeby sie nie rozmazalo i stopniowo z janej zieleni przechodzil kolor do ciemnej? jak zabezpieczyc granice? zastanawialam sie nad tasma, ale klej moglby zostac... Anna-Maria - Nie Maj 18, 2008 12:27 pm Cieniowanie by zapewnie polegało podobnie jak nakładanie cieni na oko. Stopniowe rozcieranie między następnymi poziomami kolorów. abeille - Nie Maj 18, 2008 2:20 pm ale czy to sie w tedy nie rozmarze? Porcelaine - Pon Maj 19, 2008 7:09 pm A ja jutro będę pudrować moje baletki na egzamin xD Ciekawe jak wyjdzie. abeille - Pon Maj 19, 2008 7:11 pm pudrowac? a robil juz tak ktos? Porcelaine - Pon Maj 19, 2008 7:23 pm Nie wiem. Chyba moja nauczycielka to sprawdzała, bo raczej na nas by tego nie wypróbywała. A my będziemy pudrowac pod jej okiem, więc chyba nic złego się nie stanie. pluszak - Pon Maj 19, 2008 10:14 pm
nio tez fajnie. A ja zwsze myslałem że puder na nosek , a tu proszę, inna opcja.
p.s. A Ci egzaminatorzy az tak na to patrzą? znaczy sie białe musi być snieznobiałe a nie szare? Bajaderka - Wto Maj 20, 2008 8:34 am łososiowe, jeśli pudruje. Gdzie tam białe... Porcelaine - Wto Maj 20, 2008 8:21 pm Na egzaminie też jest wliczana estetyka wygladu. A baletki niejgorzej wygladają. Myslałam, że będzie gorzej. Czajori - Wto Maj 20, 2008 11:06 pm Trzymajmy się tematu!! Czyszczenie/konserwowanie zwykłych baletek omawiamy w oddzielnym wątku. ~ balerinka ~ - Nie Cze 08, 2008 12:22 pm http://images.dance.net/i....891wedding.jpg Choć może bez tych kwiatów byłyby ładniejsze, ale i tak są boskie;) Minarei - Pon Cze 09, 2008 12:13 pm rzeczywiście świetne ! nathaliye - Pon Cze 09, 2008 2:37 pm zdecydowanie bez kwiatów
Alleoya - Pon Cze 09, 2008 5:27 pm Spójrzcie na to: pointy prześwietne.
Porcelaine - Pon Cze 09, 2008 7:16 pm Tak, świetne. Ale tylko to powieszenia. Nie wyobrazam sobie w takich tańczyć. raisa - Pon Cze 09, 2008 7:36 pm mi link nie działa, niestety... dusia - Pon Cze 09, 2008 8:57 pm mi także 
już sobie poradziłam, pointy myszowate i szkockie najlepsze
Porcelaine - Wto Cze 10, 2008 8:49 pm
Też mi nie działał musisz wejść na stronę główną www.pointetoremember.com c4rmen - Czw Sie 21, 2008 6:14 pm Witam
Nie zajmuję się baletem lecz tańcem towarzyskim,na wasze forum trafiłam przypadkowo. Ale znam najlepszą metodę barwienia satynowych butów i chętnie się podzielę
Kolor dowolny,czysty,równy-farbka tzw. dylon. Nakładamy na bawełnianą szmatkę i maziamy buciki Satyna nie traci połysku. Farbki można dostać w sklepach z artykułami do tańca towarzyskiego(w trójmieście np. Darles Dance),lub wysyłkowo w Wice: link
Polecam i życzę powodzenia
sisha945 - Czw Kwi 29, 2010 6:01 pm http://www.dance.net/topi....html&replies=6 strasznie podobaja mi sie te ostatnie, w panterke
ciekawe gdzie mozna (i za ile ) takie zdobyc..
Alya - Czw Kwi 29, 2010 10:54 pm jak dla mnie cudne są te z motylkami
może ktoś wie gdzie je można znaleźć? julianka - Sob Cze 26, 2010 8:09 pm Ja dodam coś o "myciu" baletek w 5 minut. Otóż bierzemy białą kredę i mażemy nią baletki tam gdzie są brudne. Jest to doskonały patent na koncerty i egzaminy. Georgia~ - Pon Cze 28, 2010 7:42 am hmmm...do łososiowych chyba lepiej użyc pudru do twarzy (tylko wybrac odpowiedni odcień) a puder nie "wysuszy" satyny tak jak kreda
Ola.K - Pią Lip 02, 2010 5:37 pm Tak! Kreda nadaje się idealnie (poza tym mamy jej w szkole dużo)
Cheryl - Czw Wrz 09, 2010 7:12 pm Chyba post będzie tutaj pasował
Mam pytanie, bo słyszałam o tym, że pointy można gdzieś zszyć tak by były mniejsze i mam pytanie gdzie i jak to zrobić jesli ktos wie.
Agne$ - Czw Paź 14, 2010 7:39 pm Teraz dopiero mi się przypomniało (po takim czasie... chyba mam skleroze ). Pointy zszywa się, tam gdzie są na boku pionowe szwy. Trzeba ten materiał z jednego boku ''nałożyć'' na siebie. Nie za bardzo wiem jak to wytumaczyć  zrobić taką jakby zakładkę. Tylko teraz nie pamiętam czy to się robi z dwóch stron pointy czy z jednej... mam nadzięję że pomogłam wrazie czego pytaj może będę wiedziała jak ci z logiką odpowiedzieć
Katia - Czw Lip 14, 2011 7:22 pm Co do "metamorfoz" puent, podrzucam wam ciekawy wynalazek
http://lula.pl/lula/1,940...Louboutina.html Suwak - Czw Lip 14, 2011 9:39 pm haha! jak dla mnie to ta cała szpilka bardziej utrudnia niż pomaga
No ale jak podkreślili- buty nie do chodzenia ale do bycia
Mandi - Czw Lip 21, 2011 6:43 pm hehehe On to ma pomysły z tymi jego dziwadłami, ale mi się nie podobają wole tradycyjne Georgia~ - Pon Lis 21, 2011 11:33 am Hmmm może nie do końca chodzi tu o metamorfozę, ale czy któraś z Was używała kleju do point? Mam Sanshe w dobrym stanie, tylko czubki rozmiękłe... Gdzie mogę kupic taki klej, jaki klej to ma byc i gdzie go zaaplikowac?
Z góry dziękuję za pomoc Georgia~ agata31 - Pon Lis 21, 2011 2:58 pm Słyszałam że leje się go na same czubeczki niewielką ilość,
Wydaje mi się że Lorenzo gdzieś o tym pisała, powinna wiedzieć
Sheeda - Pon Lis 21, 2011 3:56 pm Ja używałam tez do sanshy i lałam w środku w czubki i pod podeszwą (pękła więc skorzystałam) . Ogólnie klej kosztuje ok.70 zł a kupic można bodajże na etiuda-online.pl i w dobrych sklepach baletowych. Mi osobiście to trzymało około 3 dni. Kasiek - Pon Lis 21, 2011 6:20 pm A tak dodając P.S: Wg mnie to nie klej a utwardzacz, czy utrwalacz jak kto woli.
|
