www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak baletnice robia koczki? ( o fryzjerstwie baletowym...)
Autor Wiadomość
Domi 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
tancerz
Wiek: 37
Posty: 320
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Wrz 27, 2005 6:18 pm   

według mnie to jest obrzydliwe.... kolory i konsystencja tych gadżetów ;)

ale to chyba lepsze niż pół- łysa tancerka klasyczna, w paczce ;)

A jesli chcesz makowa panienko sciąc włosy, to podziwiam Twoja odwage, naprawde! Bo jednak na balecie może to byc pewien problem...
_________________
The dance says what words cannot
 
 
 
yvonne
Corps de Ballet


Posty: 316
Skąd: warszawa
Wysłany: Wto Wrz 27, 2005 7:48 pm   

Paula :) napisał/a:
No w zepsole Szczecińskim są tancerki które maja krótkie włosy i sama widziałam kiedy tańczyłam w "Dziadku..." że fryzjerki doczepiały te sztuczne włosy (zapomniałam jak to się nazywa)...

treska :lol: :lol: :lol:
 
 
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Wrz 27, 2005 8:03 pm   

oczywiście, znam wiele tancerek jesli nie z bardzo krótkimi, to z dość krótkimi włosami - klasyczny koczek bylby niemożliwy bez pomocy pań charakteryzatorek i "dopinek" :) Nie mówiąc juz o róznych innych scenicznych fryzurach
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
 
yvonne
Corps de Ballet


Posty: 316
Skąd: warszawa
Wysłany: Wto Wrz 27, 2005 10:43 pm   

A ja widziałam jakiś balet z łysolkami.już wiem-DEREVO(oni wszyscy są łysi)p.t.Islands in the Stream
 
 
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Wto Wrz 27, 2005 10:54 pm   

yvonne napisał/a:
A ja widziałam jakiś balet z łysolkami.już wiem-DEREVO(oni wszyscy są łysi)p.t.Islands in the Stream


O tak, to prawda, że oni golą głowy, powiedziałabym, programowo. Ale baletem bym tego na pewno nie nazwała :)

Btw, 'Wyspy na strumieniu' - bardzo podobał mi się ten spektakl.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Wto Wrz 27, 2005 10:57 pm   

no dobra, ale chciałabyś oglądać "łysy balet" w wykonaniu kobiety? bo ja nie.

ps. makowa panienko, nie ścinaj włosów!! tak pieknie wyglądasz w koczku... :roll: a poza tym czym będziesz machać grając na basie? :twisted:
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
yvonne
Corps de Ballet


Posty: 316
Skąd: warszawa
Wysłany: Wto Wrz 27, 2005 10:59 pm   

ręką będzie machać,ręką.
 
 
makova_panienka 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 33
Posty: 1073
Skąd: z łąki
Wysłany: Sro Wrz 28, 2005 12:20 pm   

ewentualnie mogę nogą wywijać czyniąć grande battements :P

sisi ty mi z tym koczkiem tutaj nie wyjeżdżaj :evil: :wink: :wink:

macie rację, musze mieć włosy do pogo na basie. nie ma wyjścia... :D
_________________
wild thing,
you make my heart sing,
you make everything groovy,
wild thing!!!

 
 
 
yvonne
Corps de Ballet


Posty: 316
Skąd: warszawa
Wysłany: Sro Wrz 28, 2005 1:10 pm   

ja pogowałam kiedyś bez włosów na głowie,znaczy przez środek głowy były włosy.(ostatnioo w koczku podczas sylwestra (ale zdrowie już nie takie jak 20 lat temu :cry: dostałam po pewnym czasie ataku,ale szybko go opanowałam zapaliwszy papieroska :lol: ).
Co to za pogo z długimi herami?
 
 
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Wrz 28, 2005 1:15 pm   

sisi napisał/a:
no dobra, ale chciałabyś oglądać "łysy balet" w wykonaniu kobiety? bo ja nie.


dla miłosników "łysoli" nie ma to jak Jezioro łabędzie Matsa Eka, tyle ze tam tancerki mają "łyse peruki" na głowach - ale i tak robi wrazenie;) I te łyse 3 małe kaczątka (zamiast 4 małych łabędziątek)....
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
 
yvonne
Corps de Ballet


Posty: 316
Skąd: warszawa
Wysłany: Sro Wrz 28, 2005 4:54 pm   

Jednak stanowczo wolę długowłosych od łysoli.I nie jestem mężczyzną (to też rodzaj żeński?TA mężczyzna??? :twisted: )
 
 
makova_panienka 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 33
Posty: 1073
Skąd: z łąki
Wysłany: Sro Wrz 28, 2005 4:56 pm   

yeeeee

yvonne a co powiesz na irokeziastych baleronów? :lol:
_________________
wild thing,
you make my heart sing,
you make everything groovy,
wild thing!!!

 
 
 
Ladybirt
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
nałogowiec
Wiek: 33
Posty: 342
Skąd: 3miastko
Wysłany: Pią Paź 14, 2005 11:52 pm   

A co powiecie na dredy?
 
 
 
Gość 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 1107
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 10:31 am   

http://www.balet.pl/forum...highlight=dredy
 
 
Esmeraldas
Gość
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 2:05 pm   

Heh, a ja ostatnio w mojej sb, widziałam dziewczynę w dredach. Ona jest tancerką, ale chyba już zawodową o ile sie nie myle, ma baaaaardzo długie włosy i co prawda jestem chora jak widze dredy, ale jej było całkiem to twarzy, tylko zupełnie nie wiem jak ona tańczy z tym "kołtunem" na głowie... :roll: :twisted: Osobiscie nigdy bym sobie nie zrobiła dredów, wole swoje najzwyczajniejsze włoski :mrgreen: .
 
 
Nefretete
Solista Baletu


Posty: 1312
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 3:12 pm   

jedna z tancerek PTT przez długi czas miała dredy - wyglądała tak:

http://img431.imageshack..../kleist98fm.jpg

ale od kilku miesięcy już nie ma :) i wygląda tak:

http://img431.imageshack..../walka434qb.jpg
 
 
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 3:32 pm   

Agnieszka Błacha nie ma już dredów??? O rety! - jestem widać nie na czasie ;)
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
 
Nefretete
Solista Baletu


Posty: 1312
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Paź 15, 2005 5:53 pm   

ano nie ma :) i troszke kolor zmieniła :)
 
 
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 7:24 pm   

Ja do robienia koczków mam zakiego zawijasa. Robię sokie kucyka, wkładam między dwa "ramiona" włosy, podciagam do końców, skręcam do nasady kitka i "łamię"- on sie wtedy zakręca.
Wiem, że objaśnołam okropnie, ale nie wiedziałam jak. Taki zawijas był (lub jest) reklamowany w tele-mango za ciężkie pieniądze, a ja kupiłam taki na rynku za 5 zł. Wygodne, tylko czasami mi wypadają kosmyki, to je upinam spineczkami i tyle.
 
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 7:31 pm   

hehe też kiedyś miałam takiego zawijasa :D różowego :lol: to było w przedszkolu, bardzo były modne wtedy :lol:
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
Esmeraldas
Gość
Wysłany: Nie Lis 06, 2005 8:57 pm   

To jest : HERAGAMI :D też mam takie cosio w panterke za 7 zł :P
 
 
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Sro Lis 23, 2005 12:42 pm   

praktyczne i wygodne. Tylko jak są za długie włosy, to zanim zawijesz, to z wściekłości ci wszystkie wypadną :D :D:D Jak miałam dłuższe włosy (trochę dłuższe niż do pasa) i zawijałam w to, to myślałam, że wyladuje w psychatryku, zanim to zawije. A jak podcięłam to już było ok.
 
 
 
Monia
Adept Baletu


Posty: 100
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Sty 07, 2006 6:43 pm   

Kiedyś używałam HERAGAMI ale teraz zaczęłam robić koczki z siateczki i takich specjalnych "szpilek" (głównie za przyczyną Bajaderki i Aanki:P) takie przybory można kupić w salonach kosmetycznych, niekiedy fryzjerkich
_________________
..::Plan-coś co potem wygląda zupełnie inaczje::..
 
 
 
Kasia :)) 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
oby wieczny!
Wiek: 73
Posty: 2627
Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Sob Sty 07, 2006 7:21 pm   

no ja wlasnie nigdzie nie moge dostac siateczek =( =/ A koka robie z warkocza i upinam szpilkami ;)
_________________
wieczny tańcogłód.
 
 
 
just_me 
Corps de Ballet


Wiek: 35
Posty: 372
Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Sty 08, 2006 5:23 pm   

Ja mam dość dlugie włosy (do lędźwi), więc w koku chodzę niemalże codziennie - to chyba moja ulubiona fryzura, no i do tego wygodna. Na codzień wiążę go tylko dwoma gumkami. A na występy, kiedy muszę mieć 100% pewności, że się nie rozpadnie, wbijam sobie w głowę ze 20 wsuwek - i wtedy świetnie się trzyma :)
_________________
What would happen to Juliet if there was no Romeo?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 36