Jak sie stoi w pointach?? |
Autor |
Wiadomość |
.::Alicja::.
Nowicjusz
Związek z tańcem: uzależnienie.
Wiek: 30 Posty: 11 Skąd: Szczytno k. Olsztyna
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 1:38 pm
|
|
|
jasne ze sprawdzalam czy bez niczego tez mam ciasno. i mam. nie wiedzialam tylko czy tak nie powinno byc. |
_________________ .Małe, śliczne, różowe narzędzie tortur.
.Pointy. |
|
|
|
|
|
GwiazdkaNadia
Adept Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 32 Posty: 293 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 8:46 pm
|
|
|
Wiesz, wydaje mi sie, ża po jakimś czasie pointa na długość też się rozrabia. Ja miałam za małe przez pierwsze kilka dni, a teraz są już dobre. |
|
|
|
|
|
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 9:52 pm
|
|
|
Mnie się wydaje, że na długość się nie rozrabiają, ale czubki się rozszerzają i przez to ogólnie wydaje nam się, że pointy są większe... |
|
|
|
|
|
GwiazdkaNadia
Adept Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 32 Posty: 293 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 9:28 am
|
|
|
Może i tak. W każdym razie jakoś tam się większe robią na długość. Poza tym nie zawsze jest tak, że trzeba sobie z tyłu palec zmieścić. Jak komu wygodnie. Niektóre tancerki kupują o kilka rozmiarów za małe pointy i wygodnie im się stoi i w ogóle tańczy. Ainne wolą większe, chociaż jak się stoi to dziwnie odstają na pięcie. |
|
|
|
|
|
Nati
Koryfej
Związek z tańcem: czynny! SB+OEB
Wiek: 33 Posty: 805 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Sro Kwi 30, 2008 8:10 am
|
|
|
Mnie na początku często skurcz łapał, gdy miałam ustać dłuzej na poincie. Palce też bolały wiadomo, ale z czasem to wszystko się niweluje. Zresztą im częściej się w pointach chodzi itd tym lepiej dla was. Ja często ubierałam po domu i nie to że ćwiczyłam, ale siedziałam w nich wypychając podbicie, albo jak szłam do kuchni to sobie na nich stawałam czy coś tam robiłam. Nogi się przyzwyczajają i potem czuje się swobodniej na zajęciach. |
_________________ Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec... |
|
|
|
|
|
nathaliye
Pierwszy Solista
Posty: 2264
|
Wysłany: Sro Kwi 30, 2008 9:34 am
|
|
|
w sumie zawsze tak jest ze im trudniej sie cos robi tym jest latwiej, najtrudniej ten pierwszy okres przebolec ale jak sie to pokona to juz potem jest tylko lepiej |
_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
sukces? 100% talentu, 100% pracy |
|
|
|
|
|
Alleoya
Corps de Ballet
Związek z tańcem: amator
Wiek: 30 Posty: 340 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sro Kwi 30, 2008 5:15 pm
|
|
|
Moim zdaniem, trzeba znaleźć sposób na ból palców. Ja np. okręcam palce szmatką i na to gąbkowa wkładka. I nie boli. No chyba że poprzedniego dnia za dużo poćwiczę i boli. To wtedy jeszcze na duży palec naklejam plaster z opatrunkiem. To lepsze niż kiedyś. Kiedyś oklejałam każdy palec z osobna. ;D I traciłam 5 metrów plastra w 2 dni ;D |
_________________ Never give up, it's such a wonderful life
/Hurts-Wonderful life/
dawniej - rooni |
|
|
|
|
|
Agatta
Nowicjusz
Wiek: 28 Posty: 9
|
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 7:42 pm
|
|
|
Czyli, ze na pointach stoi się na samych czubkach palców? Auu...JAk ja tylko próbuje tak stanąć to mnie natychmiast skurcz bierze. Was to nie boli? |
_________________ Kazde marzenie ma w sobie ziarnko prawdy. A prawdziwy geniusz polega na tym żeby te zaiarnka odnaleźć |
|
|
|
|
|
sasetka2505
Nowicjusz
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 28 Posty: 37 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 11:04 pm
|
|
|
boli ale jak się już wypracuje podbicie to przestaje. Jeśli długo się nie ćwiczy to znowu boli. Ale ból jest wpisany w balet. Czego się nie robi dla spełnienia marzenia..... |
|
|
|
|
|
Czajori
Solista Baletu
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 11:38 pm
|
|
|
Agatto, stoi się na czubkach palców, ale w specjalnie usztywnionym obuwiu, jakim są pointy, jest to całkowicie wykonalne. |
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski! |
|
|
|
|
|
JustDance.
Adept Baletu
Związek z tańcem: Tancerka, uczeń.
Posty: 120 Skąd: Z innego świata...
|
Wysłany: Czw Cze 18, 2009 5:14 pm
|
|
|
Wykonalne, wykonalne, Agatto. Pointy są usztywnione i specjalnie przygotowane właśnie do tego. Wiadomo, że ból jest jak długo się ćwiczy, ale da się go wytrzymać. |
_________________ Każdy taniec jest dla mnie prezentem od losu. ~
Gość, dla Ciebie też! Pozdrowienia, Gość.
20:11, 12.04.2009
100 postów. : ) |
|
|
|
|
|
Agne$
Corps de Ballet
Związek z tańcem: uczennica sb ;)
Wiek: 26 Posty: 364 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie Lip 03, 2011 9:37 am
|
|
|
Szukam i szukam nie umiem znaleźć wątku, który lepiej pasowałby do mojego problemu, więc wrazie czego proszę mnie nie ganić : )
A mianowicie mam problem z poprawnym staniem w pointach, gdyż stoję mniej więcej tak \ / a chciałabym tak ||. Może to wina point (bloch jet stream, a wcześniej miałam amelie i to samo), bo z tego co pamiętam to (chyba) w grishko tego nie było...
Gdzies znalazłam ćwiczenie, które polega na robieniu w siadzie prostym point tak, aby kostki były złączone, a przednia część stóp szła do boków. Staram się to ćwiczenie wykonywac w miarę regularnie, ale efektów nie widzę... więc może to jednak wina point?
Z góry dziękuję za pomoc ; ) |
_________________ Nie wystarczy chcieć.
Trzeba walczyć żeby, to mieć. |
|
|
|
|
|
arizona
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica SB
Posty: 189
|
Wysłany: Nie Lip 03, 2011 10:13 am
|
|
|
no właśnie też miałam taki problem; w grishko novice "znosiło" mnie na zewnętrzną stronę pointy i myślałam, że to wina za słabych kostek. ale zmieniłam teraz pointy i stoję jak najbardziej poprawnie. |
_________________ Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key. |
|
|
|
|
|
Agne$
Corps de Ballet
Związek z tańcem: uczennica sb ;)
Wiek: 26 Posty: 364 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2011 5:45 pm
|
|
|
Kupiłam sobie nowe pointy grishko 2007 pro i w nich nareszcie stoję poprawnie. Mam nadzieję, że to sie nie zmieni ; ) |
_________________ Nie wystarczy chcieć.
Trzeba walczyć żeby, to mieć. |
|
|
|
|
|
arizona
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica SB
Posty: 189
|
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 12:24 pm
|
|
|
ja zauważyłam, że zbijam (niszczę) wewnętrzną stronę czubka szybciej niż całą jego powierzchnię. po wewnętrznej stronie jest jakby bardziej miękki. to znaczy, że źle coś robię? może jakoś źle stoję? raczej tego nie zauważyłam... czy Wam czubek niszczy się nierównomiernie? |
_________________ Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key. |
|
|
|
|
|
agata31
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Posty: 236
|
Wysłany: Wto Sie 02, 2011 4:18 pm
|
|
|
arizona
tak mam tak w każdych pointach nie wydaje mi sie że to poprzez złe stanie.. pointy najszybciej się niszczą na "paluchu" |
_________________ Balet był.. może jeszcze będzie
Taki cień nadzieji.. |
|
|
|
|
|
madziadziama5
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 27 Posty: 67 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Sro Wrz 28, 2011 7:44 pm
|
|
|
a ja mam taki problem, gdyż nie mogę stanąć na całym czubku w lewej poincie, na prawą wszytko ok, ale ta lewa to jakiś koszmar. Nie wiecie z czego może to wynikać? I jak to poprawić? |
|
|
|
|
|
martini_rosso
Adept Baletu
Związek z tańcem: amatorski, z pasją
Wiek: 37 Posty: 236
|
Wysłany: Sro Wrz 28, 2011 8:26 pm
|
|
|
Może po prostu Twoja lewa stopa jest słabsza, więc masz gorzej wyrobioną lewą pointę? Ja miałam podobna sytuację, ale akurat moja lewa stopa jest mocniejsza. Podobno na etapie wyrabiania point dobrze jest je zmieniać względem stóp, aby równomiernie je wyrobić... co oczywiście dotyczy przypadków, gdy jedna stopa jest znacząco silnieszja od drugiej. |
|
|
|
|
|
Bergsma
Nowicjusz
Związek z tańcem: ze środowiska
Wiek: 51 Posty: 23 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Wrz 29, 2011 12:25 am
|
|
|
madziadziama5 napisał/a: | a ja mam taki problem, gdyż nie mogę stanąć na całym czubku w lewej poincie, na prawą wszytko ok, ale ta lewa to jakiś koszmar. Nie wiecie z czego może to wynikać? I jak to poprawić? |
A czy byłaś u ortopedy? Może pójdź i opisz dokładnie problem. Nigdy nie wiadomo, z czego może wynikać mniejsza wydolność stopy, czy że jedna noga jest słabsza od drugiej. Takie sprawy mogą "iść" z samego kręgosłupa, więc lepiej to wykluczyć. |
_________________ "Taniec jest jak morze. Widzimy fale. Lecz to, co je porusza, płynie z głębi." Rosella Hightower |
|
|
|
|
|
madziadziama5
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 27 Posty: 67 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Nie Paź 09, 2011 6:14 pm
|
|
|
a czy jak chodzicie normalnie w pointach to was też boli duży palec ? czy to może wina za małych point? (mam grishko novice ss rozmiar 5 xxx przy normalnym rozmiarze stopy 39) |
|
|
|
|
|
Odetta.
Adept Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 28 Posty: 143 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie Paź 09, 2011 8:46 pm
|
|
|
Mnie bardzo boli w pointach, które są już za miękkie, ale bez wkładek, bo ich nie mam, nie wiem jak byłoby z ;p A w twardych mnie nie boli. |
|
|
|
|
|
Isolde
Nowicjusz
Związek z tańcem: uczeń-miłośnik
Posty: 4
|
Wysłany: Pią Paź 14, 2011 11:58 am
|
|
|
Mam pytanko. Jak wzmacniacie palce, kostki i nogi, żeby stać na pointach? |
|
|
|
|
|
Georgia~
Corps de Ballet
Związek z tańcem: wciąż się kształcę
Wiek: 28 Posty: 494 Skąd: obecnie Trójmiasto
|
Wysłany: Pią Paź 14, 2011 8:37 pm
|
|
|
skoki, skoki, skoki nie ma nic lepszego na wzmocnienie |
|
|
|
|
|
lailana
Adept Baletu
Związek z tańcem: instruktor oriental
Wiek: 40 Posty: 227 Skąd: Toruń
|
|
|
|
|
laliberte
Nowicjusz
Związek z tańcem: choreograf, tancerz
Posty: 15
|
Wysłany: Wto Lis 08, 2011 11:54 pm
|
|
|
Jak ja się cieszę że pointy są przeznaczone dla kobiet Chociaż przyznam że musiałem kiedyś się nauczyć tańczyć w nich było bardzo ciężko (z wiadomych względów) ale podołałem wyzwaniu. morał: mężczyzna też może |
_________________ la liberte de la corpe
|
|
|
|
|
|
|