|
www.balet.pl
forum miłośników tańca
|
Mikołaj Mikołajczyk |
Autor |
Wiadomość |
Kasia G
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Wrz 29, 2009 10:11 am Mikołaj Mikołajczyk
|
|
|
niezwykły wywiad z niezwykłym tancerzem i choreografem
http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/79472.html |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
|
Chiaranzana
Corps de Ballet
Posty: 348
|
Wysłany: Wto Wrz 29, 2009 6:28 pm
|
|
|
A co w nim niezwykłego? Oprócz tego, że zapomniano wykonać korekty wywiadu. |
|
|
|
|
|
Joanna
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: tancerka?
Posty: 2981
|
Wysłany: Wto Wrz 29, 2009 6:36 pm
|
|
|
Podobno zrobił bardzo dobre solo. Osobiście nie widziałam, jedynie słyszałam pozytywne opinie. |
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell |
|
|
|
|
|
Kasia G
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 10:32 am
|
|
|
Chiaranzana napisał/a: | A co w nim niezwykłego? |
w nim- w wywiadzie, czy w nim - w artyscie? Mnie sie nie zdazyło jeszcze czytac tak ekshibicjonistycznego wywiadu, w dodatku tak... hmmm. szczerze narcystycznego. Szczerośc zawsze pochwalam ale co do innych aspektów tego wywiadu mam mieszane uczucia, oczywiście to jednak cieawe przeczytać o odczuciach kogoś kto "nie chce sobie zawracać głowy miłością" bo musiałby myśleć tez o potrzebach drugiej osoby (ale to poza taneczną - merytoryczną terścią wywiadu. |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
|
Chiaranzana
Corps de Ballet
Posty: 348
|
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 12:44 pm
|
|
|
Miałam na myśli jako artystę. Ja odniosłam wrażenie, że bohater wywiadu zieje ......niechęcią, jakimś życiowym rozczarowaniem, żeby nie powiedzieć dosłownie.........nienawiścią. |
|
|
|
|
|
Kasia G
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 1:31 pm
|
|
|
o, no, moze to za mocne okreslenie, ale jakąś... abnegacją, zaprzeczeniem? Jakiś taki dr House, jesli wiecie kogo mam na myśli Własnie dlatego zresztą zwróciłam uwagę bo wywiad jest głównie o nim jako o człowieku a nie artyście - w sensie o jego dokonaniach. Niemniej ciekawe - o tym tańczeniu palcami, tańczeniu na chorą nogę itd. Ostatecznie to tez jakiś przykład dla osób tańczących których dotykają kontuzje. Ogólnie daje do myślenia, nawet jesli efektem tego myślenia jest sprzeciw |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
|
Joanna
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: tancerka?
Posty: 2981
|
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 1:45 pm
|
|
|
Kasia G napisał/a: | ? Jakiś taki dr House, jesli wiecie kogo mam na myśli |
wiemy i uwielbiamy <3 !
A co do wywiadu - z całą pewnością ciekawy. Nie ze wszystkim się zgadzam, ale też przeciez nie o to chodzi. Również zwróciłam uwagę na ten aspekt tańczenia jako czegoś głębszego niż ewolucje sprawnego ciała - bardzo wartościowa uwaga, o której często się zapomina... I jednocześnie świadcząca o artyście, o tym, że wychodzi się na scenę coś przekazać, w taki sposób jaki się może, a nie po to, by pokazać, jakie ma się dobre nogi.
Ilu jest tancerzy, którzy po kontuzji nie są w stanie już tańczyć jak kiedyś, i okazuje się, że nie są w stanie robić nic, nie mają na siebie żadnego pomysłu, ani też nie mają w sobie poczucia, że mogą nadal coś 'mówić', i że taniec to nie tylko skakanie i machanie nogami, choćby piękne. Takie podejście podziwiam, wymaga jakiejś artystycznej dojrzałości.
Co do samej jego osoby - cóż, postawy są różne, różne są osobowości, nie mnie oceniać. Nie wtrącam się w jego wybory życiowe, ich uzasadnienie, itp., niemniej ciekawie się skonfrontować z takim pogladami jak jego. A jeśli nadal odnosi sukcesy, to widać w jego konkretnym przypadku takie zaprzeczające podejście się sprawdza, więc chyba ok? |
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell |
|
|
|
|
|
Kasia G
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 1:50 pm
|
|
|
Joanna napisał/a: |
Co do samej jego osoby - cóż, postawy są różne, różne są osobowości, nie mnie oceniać. Nie wtrącam się w jego wybory życiowe, ich uzasadnienie, itp., niemniej ciekawie się skonfrontować z takim pogladami jak jego. A jeśli nadal odnosi sukcesy, to widać w jego konkretnym przypadku takie zaprzeczające podejście się sprawdza, więc chyba ok? |
dokładnie! Z ust mi wyjęłaś - warto poznawać choćby i poprzez wywiad rózne osoby i ich postawy zyciowe, choćby po to aby uświadomic sobie ze nam z nimi nie po drodze i dlaczego. To wzmacnia naszą refleksję i samoświadomośc (która u niego wydaje się wielka) |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
|
|
|