www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Balet Teatru Maryjskiego (dawniej Kirov's Ballet)
Autor Wiadomość
.:Odylia:. 
Koryfej

Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 688
Wysłany: Nie Wrz 16, 2007 11:24 am   Balet Teatru Maryjskiego (dawniej Kirov's Ballet)

Zauważyłam ,że nie ma tematu o tym zespole a należy do niego mnóstwo gwiazd-Uliana Lopatkina,Diana Vishneva,Yulia Makhalina i wiele,wiele innych -o tancerzach nie wspominając..mam nadzieję,że temat sie troszke rozrosnie bo Bolshoi'a wszedzie juz pelno..

ja chciałabym przedstawić Alinę Somovą:
http://www.dance.net/topi....html&replies=2
_________________
"Chcemy tylko tańczyć i milczeć..."
Ostatnio zmieniony przez Kasia G Nie Lut 10, 2013 1:41 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Książe Benno 
Corps de Ballet


Posty: 333
Wysłany: Nie Wrz 16, 2007 10:33 pm   

A ja się od dłuższego czasu zatanawiam czy Kirov a Teatr Maryjski to to samo :?:
_________________
Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
 
 
     
.:Odylia:. 
Koryfej

Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 688
Wysłany: Nie Wrz 16, 2007 10:53 pm   

owszem
_________________
"Chcemy tylko tańczyć i milczeć..."
 
     
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 5:08 pm   

Oglądałam w ich wykonaniu m.in. Dziadka do orzechów na dvd i bardzo mi się podobało. Książę też kiedyś się nad tym zastanawiałam :)
 
 
     
M. 
Koryfej


Wiek: 39
Posty: 737
Skąd: znad morza :)
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 10:48 pm   

Jak nazywa się tancerz, który na tym filmiku tańczy z Ulianą?
_________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..."
J. Twardowski
 
 
     
milton 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń-ekstern w osb
Wiek: 36
Posty: 408
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Mar 03, 2008 1:20 pm   

Moja kochana Marinka...:D Najlepszy zespół baletowy na świecie. Znowu dzieli resztę świata przepaść do niej....

Na filmiku prawdopodobnie Korsuntsew

Jak Odylia poleciła Samową (boskie ma te pozy) ja polecam zdecydowanie Sarafanowa. Za skok (takiech tour en l'air nie ma nikt na świecie) i plastyczność, która jest odzwierciedlenie obecnych trendów w balecie.

http://pl.youtube.com/wat...feature=related

http://pl.youtube.com/wat...feature=related

http://pl.youtube.com/wat...feature=related

http://pl.youtube.com/wat...feature=related

http://pl.youtube.com/wat...feature=related

I znowu Petersburg wyznacza standardy w świecie baletu
_________________
Bycie TANCERZEM nie jest kwestią posiadanych w danej chwili umiejętności, lecz STANEM UMYSŁU i gotowości poświęcenia życia dla tańca.....
 
 
     
M. 
Koryfej


Wiek: 39
Posty: 737
Skąd: znad morza :)
Wysłany: Pon Mar 03, 2008 1:52 pm   

No właśnie nie Korsuntsew, znalazłam ten filmik i wrzuciłam trochę dla kontrastu, bo ten tancerz spodobał mi się bardziej od Korsuntsewa. Ale już wsłuchałam się drugie, podobne nagranie i okazuje się, że na filmiku jest Jose Martinez z POB :D

To ja bardziej kobiecym niż baletowym okiem dodam, że przystojna bestia z tego Sarafanowa. Proszę:

Fotka ze strony "Marinki"
_________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..."
J. Twardowski
 
 
     
Blanche 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 36
Posty: 890
Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 12:21 pm   

Ja z baletu Kirova bardzo lubię drugą solistkę, Evgenię Obraztsovą, jest absolutnie urocza i tańczy i tak lekko, że mam wrażenie, że grawitacja na nią nie działa:
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=MVmapOWVNRQ
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related

Aha, i dla jasności dodam, że nie uważam jej za lepszą od innych tancerek Kirova, tylko po prostu Evgenia sama w sobie mnie zauroczyła :) .
 
     
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 3:11 pm   

może to trochę nie na temat, ale jej wykonanie Tchaikovsky pdd podoba mi się bardziej niż wykonanie zakharovej [która tańczy przepięknie, ale jak dla mnie troszkę za bardzo szarpie] . piękne, dzięki, że je znalazłaś (kiedyś je miałam w linkach, ale potem je wywalili i nie pamiętałam, jak się tancerka nazywała)
_________________
Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
 
 
     
aankaa_baletnica=) 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Wiek: 31
Posty: 1516
Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Mar 21, 2008 6:08 pm   

To jest moje ulubione wykonanie Czajkowski pas de deux! Ale w ogóle ona ślicznie tańczy, strasznie lekko i ma śliczną górę (ręce, wyraz itp.).
 
 
     
Manon 
Adept Baletu


Posty: 77
Wysłany: Czw Cze 26, 2008 12:21 pm   

aankaa_baletnica=) napisał/a:
Ale w ogóle ona ślicznie tańczy, strasznie lekko i ma śliczną górę (ręce, wyraz itp.).

Ho Ho...Tak Tak...... :D

http://pl.youtube.com/wat...feature=related
_________________
WE LOVE MALAKHOV


,,W tańcu możesz sobie pozwolić na luksus bycia sobą..."
 
 
     
milton 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń-ekstern w osb
Wiek: 36
Posty: 408
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 05, 2008 8:29 pm   

Czas kontynuować prezentowanie i upowszechnianie solistów i solistek Mariinskiego.

Może tym razem wspomnę o Olesji Nowikowej. Absolwentka 2002 waganowej (razem z Obrazcową). Obecnie pierwsza solistka. Świetna technika piękne nogi, wyraz i całkiem niezłe aktorstwo. Obecnie pracuje pod kierunkiem Mojsejewy. Oprócz tego śliczna dziewczyna. Jak dla mnie to materiał na primabelerinę w przyszłości.

http://pl.youtube.com/watch?v=XL2ts_vbhLk

http://pl.youtube.com/watch?v=-3ebkR6UnJ0

http://pl.youtube.com/watch?v=-MbtWrzI51s


Jeśli chodzi o tancerzy to chciałbym polecić Szkljarowa. Najmłodszy z pierwszy solistów (dyplom w waganowej 2003). Jeden z niewielu tancerzy o wyglądzie Noble. Świetna technika (szczególnie skok) i wybija się strasznie plastyczność (kręgosłup......złamany bardziej niż u Sarafanowa) i szlachetnym, eleganckim ruchem.

http://pl.youtube.com/watch?v=FyTjiry2bnQ

http://pl.youtube.com/watch?v=CcBMYsN4LJk

http://pl.youtube.com/watch?v=WXV5-0qMd40

http://pl.youtube.com/watch?v=aKIQwsCpjgk


No i może ktoś młodszy. Tegoroczna najlepsza absolwentka. Anastazja Nikitina. Wielki talent. Piękne ciało, bardzo plastyczna, wysmakowany ruch. Charakterem hipnotyzuje. Miałem szczęście widzieć ją pod koniec marca jeszcze na lekcji w waganowej na żywo. Jest świetna. I są z nią wiązane wielkie nadzieje.

http://pl.youtube.com/watch?v=kMZh5P_8ZvI

http://pl.youtube.com/watch?v=jETMop5F24k

http://pl.youtube.com/wat...feature=related

[ Dodano: Pon Lis 17, 2008 12:11 am ]
Chciałbym ogłosić, z nieukrywaną zreszta ogromna przyjemnością, że kilka dni temu Alina Samowa dostała awans z pierwszej solistki na primabalerinę. Jest ona tym momencie najmłodszą primabaleriną w teatrze (w 2003 roku robiła dyplom w w Akademi Waganowej).
Z najnowszych informacji o niej warto wspomnieć, ze jej aktualnym pedagogiem (na razie do Don Kichota) została Tieriechowa ( jedna z najlepszych Kitri wszechczasów).

[ Dodano: Czw Sty 08, 2009 4:34 pm ]
Chciałbym teraz przedstawić mniej popuarnego tancerza......ale absolutnie rewelacyjnego (nie rozumiem czemu jest tylko pierwszym solistą.....a nie pierwszym tancerzem). Mówię o Andrieju Batalowie. Pierwszy raz jak zobaczyłem to mnie aż zatkało. Wspomnę tylko że jest 3 zdobywcą grand prix na moskiewskim konkursie baletowym (po Nadieży Pawłowej i Irku Muchamiedowie).

Jego Korsarz..... http://pl.youtube.com/watch?v=D5Cj7lZMKEo
_________________
Bycie TANCERZEM nie jest kwestią posiadanych w danej chwili umiejętności, lecz STANEM UMYSŁU i gotowości poświęcenia życia dla tańca.....
 
 
     
Blanche 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 36
Posty: 890
Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Sro Mar 25, 2009 5:06 pm   

Na mnie ostatnio coraz większe wrażenie robi pierwsza tancerka Victoria Tereshkina, pierwszy raz ją zobaczyłam (naturalnie na youtube) w Grand Pas Classique, dodam też, że wcześniej miałam wiele podejść do tego pas de deux i zawsze odpadałam po minucie, a w wykonaniu Tereshkiny obejrzałam w końcu całość, i to nie jeden raz:
http://www.youtube.com/watch?v=26LAu37505Y
Nie potrafię swoich odczuć względem tancerzy opisywać tak ładnie jak milton ;) , spróbuję ująć to w taki sposób - podoba mi się w jej tańcu pewna siła i zdecydowanie, które jednak nie pozbawiają jej elegancji i kobiecości.
Inne filmiki:
Korsarz: http://www.youtube.com/wa...re=channel_page
Bajadera: http://www.youtube.com/watch?v=DT-rIkzWCw8
Podobały mi się też dwie wariacje z baletu "The Little Humpbacked Horse" (po polsku "Konik garbusek"?), które wrzucałam już w innym temacie, ale pozwolę sobie zrobić to jeszcze jeden raz:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
     
milton 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń-ekstern w osb
Wiek: 36
Posty: 408
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 1:20 pm   

No Tierioszkina jest cudowna. Warszawiacy mieli okazję przkonać się o tym na żywo, w jeziorze(Odetta/Odylia) oraz na gali (pas de deux z Romea i Julii oraz Śpiącej Królewny). Oczrowała mnie faktycznie od początku i cieszyłem się bardzo jak awansowała z pierwszej solistki na primabalerinę (około roku temu). Ja ją jeszcze widziałem na żywo w pas de deux z Korsarza (z Sarafanowem) na Gali w petersburgu rok temu. Świetna technika, charyzma, klasa i coś co bym nazwał promieniującą osobowością.

Btw...Tak, to jest Konik Garnbusek. Bardzo niedawno była premiera nowej wersji w reżyseri i choreografii Ratmańskiego. Napiszę coś więcej jak obejrzę...(za około 2 tygodnie na żywo:)
_________________
Bycie TANCERZEM nie jest kwestią posiadanych w danej chwili umiejętności, lecz STANEM UMYSŁU i gotowości poświęcenia życia dla tańca.....
 
 
     
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 1:39 pm   

Cytat:
Tierioszkina

Milton Tereshkina.
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
     
Blanche 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 36
Posty: 890
Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 1:53 pm   

Konik Garbusek na żywo? Fajnie :) . Mi zostaje tylko amatorskie nagranie z youtube, ale lepsze to niż nic.

A tak z innej beczki - czytałam gdzieś, że w tym roku karierę zakończyć mają Julia Makhalina i Zhanna Ayupova, Makhalina niejako zmuszona przez dyrektora, który ponoć stworzył listę 12 tancerzy, których już nie chce...

Bajaderka napisał/a:
Cytat:
Tierioszkina

Milton Tereshkina.

Może być też Tierioszkina, po transliteracji czy tam transkrypcji na polski :) . Ja piszę w wersji angielskiej, bo gdyby ktoś chciał czegoś więcej o rosyjskich tancerzach poszukać, to łatwiej znajdzie znając angielską wersję.
_________________
Niepoprawna miłośniczka Mariinki
 
     
milton 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń-ekstern w osb
Wiek: 36
Posty: 408
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Mar 26, 2009 2:58 pm   

Ja piszę fonetycznie, dlatego u mnie będzie Samowa, Wiszniowa, Fadjejew czy Tierioszkina (ewentualnie tutaj Tierieszkina). Bukwami pisać nie mogę, a przynajmnie taki zapis jest zbilżony do faktycznego brzmienia. Sam zresztą staram się korzystać jak jest to możliwe z rosyjskich wersji językowych . Daltego nie mam zamiaru bajaderko posługiwać się angielskimi formami. Bo niby dlaczego?? Po pierwsze jesteśmy w polsce a po drugie te formy zniekształcają brzmienie imion i nazwisk.
_________________
Bycie TANCERZEM nie jest kwestią posiadanych w danej chwili umiejętności, lecz STANEM UMYSŁU i gotowości poświęcenia życia dla tańca.....
 
 
     
Blanche 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 36
Posty: 890
Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Pon Mar 30, 2009 2:30 pm   

Inna tancerka, która mnie zachwyciła - Tatiana Tkachenko, druga solistka
http://www.youtube.com/wa...re=channel_page
http://www.youtube.com/wa...re=channel_page
Dla mnie to wykonanie jest absolutnie zachwycające.
_________________
Niepoprawna miłośniczka Mariinki
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 4:23 pm   

Wczoraj Blanche zamieściła nam na chwilę to w ogłoszeniach:

http://www.youtube.com/watch?v=IPu6nONIn-w

Powiem szczerze, ze rzecz od razu mnie zaczarowała do tego stopnia, ze dzis od rana -mimo ze tego nie mam w zwyczaju- od razu jak oczy otworzylam, to musialam sobie to przypomniec.

Filmik jest zapisem próby, wiec ciezko cos z niego wydobyc ale juz same fragmenty ukladow, ktore widac, mnie zaczarowaly no i ta muzyka...

Jak napisala Blanche choreografem tego cuda jest młody tancerz Maryjskiego, Yuri Smekalov, zaś melodia jest Anatoly Lyadov`a i jest to- Russian folk song: Religious Chant
 
     
Blanche 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 36
Posty: 890
Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Wto Mar 09, 2010 6:48 pm   

Mnie to również zaczarowało, a muzyka chodziła za mną długo, i w końcu udało mi się znaleźć, co to jest.
Co do samego baletu - jego tytuł to "Przebudzenie wiosny"; postaci - Śmierć (na filmiku - ten chłopak w 0:19, Alexander Sergeyev), Zima (Daria Vasnetsova, w 1:17), Jarilo (Danila Korsuntsev - przedstawiać chyba nie trzeba ;) ) i Płodność (Daria Pavlenko, jest na samym początku). Tu jest trochę zdjęć, niektóre z prób kostiumowych:
http://www.facebook.com/a...&id=96103870797
Na razie wystawiono to raz, i opinie były mało konkretne, a obiecująco brzmiała ta, wg której gdy Zima weszła na scenę, to niemalże czuło się podmuchy zimnego wiatru.

Mnie ten balet zainteresował przede wszystkim przez choreografia - Yuri Smekalova - który jako tancerz (i choreograf) zafascynował mnie duetem Parting, a kolejne nieliczne nagrania (Wiosenne wody, Hans w scenie obłędu Giselle, Konik Garbusek - krótkie fragmenty tutaj, jednak ja widziałam całość) tylko mnie utwierdziły w przekonaniu, że warto się nim zainteresować ;) . Ma niezwykłe umiejętności aktorskie, ponadto wydaje się ciekawym człowiekiem (na rosyjskim blogu jest relacja ze spotkania z nim i ma dość odważne opinie na temat Maryjskiego - można wrzucić na tłumacza google, tłumaczy całkiem znośnie). Dodam też, że ma tańczyć Wrońskiego z Ulianą Lopatkiną jako Anną Kareniną - już nie mogę się doczekać, oby tylko nagrania się gdzieś pojawiły ;) .
 
     
Ewa J. 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 683
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 1:04 pm   

Blanche napisał/a:
ma dość odważne opinie na temat Maryjskiego - można wrzucić na tłumacza google, tłumaczy całkiem znośnie). Dodam też, że ma tańczyć Wrońskiego z Ulianą Lopatkiną jako Anną Kareniną - już nie mogę się doczekać, oby tylko nagrania się gdzieś pojawiły ;) .

No ba, nic dziwnego, że ma tańczyć Wrońskiego, skoro to w końcu świetny Wroński z "Anny Kareniny" Ejfmana ;) No i, zważywszy jego wcześniejszą, artystyczną przeszłość, nie ma co się dziwić, że ma odważne poglądy na temat Maryjskiego. A nawet jest to dosyć zaskakujące, według mnie, że z zespołu Ejfmana trafił do Maryjskiego - w końcu to dwa, zupełnie inne światy, jak ogień i woda, jeśli chodzi o program artystyczny. Muszę przyznać, że nie znam dokładnie przebiegu jego kariery, a raczej znam go bardzo mało, dlatego też zastanawia mnie, jak do tego doszło.. wypadałoby się tym w końcu zainteresować, chyba zacznę szukać jakichś informacji ;)
I jeszcze - bardzo podobał mi się jako Partner (czyli po prostu Sergiusz Lifar) w "Czerwonej Giselle", naprawdę dobra rola. Poza tym fajnie, że rozwija się też jako choreograf, może dlatego odszedł, żeby zyskać większą niezależność, ale tak nawiasem mówiąc, to w "Parting" np., ja widzę ogromne wpływy Ejfmana, jeśli chodzi
o samą strukturę ruchu przede wszystkim, nie da się tego ukryć - nawet kostiumy tancerzy są tutaj "ejfmanowskie" i sposób wykorzystania światła ;)
_________________
"Tańczcie głową." A. Pawłowa
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 3:01 pm   

Presentiment of Spring jestem zaczarowana od 2 dni... Dzis mi sie przysnil w nocy sen z ta muzyka,.. Od dwoch dni rano wstaję i po kilku godzinach musze to sobie przypomniec.

Mimo, ze to tylko zapis proby, to jest w tym jakis "duch choreograficzny" i no i ta muzyka., Moze wlasnie dlatego, ze to nie fragment spektaklu ale taki zapis impresjonistyczny, to bardziej pobudza wyobraźnie i efekt jest taki. Jedno jest pewne, ze bede niecierpliwie czekac na jakies fragmenty na youtube.

A czekanie mi -juz widze -osłodzi Yuri Smekalova tanczacy w swoim wlasnym Parting. Bardzo mi ta miniatura do gustu przypadla.

A wplywy Ejfmana? zgadzam sie Ewo z Toba (juz drugi raz dzis) ze sa.

Kilka dni temu widzialam film z Ejfmanem, ktory powiedzial m.in. to, ze dzis w balecie wszystko juz jest i tworczym w 100% sie nie da byc. Cos w tym jest. Z tym, ze jesli to jest na zasadzie takiej inspiracji, zaczerpnięc, które powodują powstanie takich cudnych perelek to jestem na tak.
 
     
Blanche 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 36
Posty: 890
Skąd: z dalekiej północy
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 4:04 pm   

Ewa J. napisał/a:
A nawet jest to dosyć zaskakujące, według mnie, że z zespołu Ejfmana trafił do Maryjskiego - w końcu to dwa, zupełnie inne światy, jak ogień i woda, jeśli chodzi o program artystyczny.

Też mnie to zastanawiało, myślałam, że może Maryjski go po prostu kupił, ale wyjaśnił to właśnie na tym spotkaniu - że męczyło go tańczenie tylko i wyłącznie Ejfmana. Miał kilka prób w Michajłowskim, gdzie na niego wrzeszczano, co mu się nie podobało, po czym poszedł do dyrektora Maryjskiego i powiedział, że chce tańczyć takie partie jak Hans, Abderchaman, a w Maryjskim brakuje chyba tancerzy do takich ról (z tego co widzę, to jest to przede wszystkim jeden ;) ), więc został przyjęty.
Co do tych odważnych opinii na temat Maryjskiego to stwierdził, że w teatrze panują ciągle zasady z czasów radzieckich, między innymi biurokracja (na wszystko musiał mieć papier - nie wiem dokładnie, na co, ale chodziło o etapy tworzenia baletu), poza tym dyrekcja Maryjskiego w jego opinii jedzie na opinii, nie przykładając specjalnej wagi do promocji, PR itp. i nawet teatr Michajłowski stoi na wyższym poziomie jeżeli o to chodzi.
Jeszcze jako ciekawostkę napiszę, że w roli - no właśnie nie wiem, jak ją nazwać, po ang. jest to Gentleman of the bedchamber, z rosyjskiego - Spalnik - był w drugim składzie, jednak na jednej z ostatnich prób odwiedziła ich Maja Plisiecka i powiedziała, że na premierze ma tańczyć Smekalov. I tańczył, a jako że mam nagranie z premiery, to mogę się w pełni cieszyć oglądaniem jego tańca ;) .
Ostatnio zmieniony przez Blanche Sro Mar 10, 2010 4:07 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Ewa J. 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 683
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 4:06 pm   

Agnieszka P. napisał/a:
Kilka dni temu widzialam film z Ejfmanem, ktory powiedzial m.in. to, ze dzis w balecie wszystko juz jest i tworczym w 100% sie nie da byc. Cos w tym jest. Z tym, ze jesli to jest na zasadzie takiej inspiracji, zaczerpnięc, które powodują powstanie takich cudnych perelek to jestem na tak.

Ale to absolutnie nie był żaden zarzut, nie chciałam, żeby ktoś w ten sposób to odczytał, z tym nawiązaniem do Ejfmana w choreografii Smekalova, to było po prostu luźno rzucone spostrzeżenie ;)
A propos, tak samo powiedział kiedyś Malakhov ;) (tzn. że wszystko, co w tańcu miało zostać powiedziane i stworzone, już jest, i kolejne układy to mogą być już tylko "wariacje" na dany temat, chyba że jest się tak twórczym i kreatywnym choreografem jak.. - w tym miejscu padło kilka nazwisk znanych współczesnych choreografów, takich jak min. William Forsythe, Mark Morris, Pina Bauscha, Sasha Waltz).
Ja również zgadzam się z tą opinią, ale tak samo z małym zastrzeżeniem: wyjątki, czyli choreografowie, którzy tworzą coś unikatowego, dają sztuce tańca coś od siebie, czego wcześniej nie było, nawet dziś jeszcze się zdarzają, ale niezmiernie rzadko. Dlatego tym bardziej spostrzeżenie, że ktoś w swoich układach nawiązuje to twórczości innego choreografa nie powinno brzmieć jak zarzut, czy coś w tym rodzaju ;) (chyba, że dany choreograf robiłby to w sposób bardzo odtwórczy, kopiował dosłownie pewne pomysły i rozwiązania choreograficzne innego twórcy, wtedy to całkiem co innego).

Blanche napisał/a:
Jeszcze jako ciekawostkę napiszę, że w roli - no właśnie nie wiem, jak ją nazwać, po ang. jest to Gentleman of the bedchamber, z rosyjskiego - Spalnik - był w drugim składzie, jednak na jednej z ostatnich prób odwiedziła ich Maja Plisiecka i powiedziała, że na premierze ma tańczyć Smekalov. I tańczył, a jako że mam nagranie z premiery, to mogę się w pełni cieszyć oglądaniem jego tańca ;) .

Oj, ale o jakim spektaklu teraz mowa? ;)
_________________
"Tańczcie głową." A. Pawłowa
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Sro Mar 10, 2010 4:27 pm   

co do tych innowacji choreograficznych i interpretacji, to tak tez dokladnie zrozumialam i napisalam na zasadzie pociagniecia Twojej mysli.

A swoja droga, to od jakiegos czasu mialam tak, ze jak ktos mnie poządnie zainspirowal nowa choreografią to choreograf wspolczesnego: w sensie takiego stricte wspolczesnego, a nie wspolczesnego jako jednej z technik w tancu. Doprecyzuję: wspolczesnego w sensie jak np. w Belgii, na zasadzie bardziej performensu. Byc moze dlatego, ze wspolczesny jest z zalozenia oceanem mozliwosci i dysponuje masa innych srodkow poza tancem samym.

A tu prosze zostalam bardzo pozytywnie zaskoczona przez Yuri Smekalova. Bardzo mnie te 2 rzeczy jego zaczarowaly... oj bardzo. Będę sie bardzo pilnie przygladac temu mlodemu choreografowi. Trzymam kciuki, zeby jak najwiecej tworzył. Na marginesie powiem szczerze, ze sadzac po co niektorych recezjach z zachodu, to nie zdziwilabym sie gdyby go podkupiono np w Stanach itd..., a smiem przypuszczac, ze tam moglby miec lepsze warunki do rozwoju jako choreograf w sensie, ze mniej ograniczen, wiecej mozliwosci.

[quote="Blanche"]
Ewa J. napisał/a:
A Co do tych odważnych opinii na temat Maryjskiego to stwierdził, że w teatrze panują ciągle zasady z czasów radzieckich, między innymi biurokracja (na wszystko musiał mieć papier - nie wiem dokładnie, na co, ale chodziło o etapy tworzenia baletu), poza tym dyrekcja Maryjskiego w jego opinii jedzie na opinii, nie przykładając specjalnej wagi do promocji, PR itp. i nawet teatr Michajłowski stoi na wyższym poziomie jeżeli o to chodzi.;).


Nie pasjonowal mnie jak dotad przyznam szczerze balet w Rosji, wiec nie wnikalam w to, ale zawsze mialam wrazenie, ze ta opinia dotyczy calej Rosji, a zatem poza Maryjskim rowniez Moskwy i Bolshoj.

co do pyt to chodzi o The Little Humpbacked Horse (tam ta rola Gentleman of the bedchamber)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,44 sekundy. Zapytań do SQL: 38