www.balet.pl

[Zuzag]

Witam, potrzebuję rady bardziej doświadczonych osób
Chodzę na zajęcia z tańca współczesnego i zbliża mi się występ na koniec roku.
Jak dotąd tańczyłam jak należy na boso, ale ostatnio okazało się, że na naszej scenie będzie bardzo kiepska podłoga i prowadzący polecił jednak kupić baletki.
I tu jest problem. Kupić z materiału czy skórzane, żeby bardziej to przypominało taniec na boso? Bo nie chcę się ślizgać przez cały czas, no ale też mały poślizg do obrotów by się przydał...

[Gość]

co to znaczy bardzo kiepska? śliska/tępa, czy np. pełna drzazg, gwoździ itp.?
bo jeżeli chodzi o chronienie stopy, to lepsze będą baletki czy jazzówki
ale jeżeli chodzi o zbyt małą/dużą śliskość, to można rozważyć nakładki http://www.balet.pl/forum...opic.php?t=2017

[Zuzag]

Głównie chodzi o drzazgi i nierówności. Więc te baletki mają tylko ochronić nasze stopy. Tylko teraz nie wiem, w których będzie się lepiej tańczyć (skórzanych czy tekstylnych).

[Gość]

Nigdy nie używałam skórzanych (jakoś nigdy nie byłam do nich przekonana, chociaż w sumie sama nie wiem dlaczego), więc już wiele nie podpowiem. Jeżeli chodzi o wygodę, to - niezależnie od materiału - lepsze są takie z dwudzielną podeszwą.

[inaenka]

Może warto zajrzeć, a nawet przenieść tę dyskusję tutaj ?