Ile lat mieliście jak zaczęliście trenować?? |
Autor |
Wiadomość |
olunia
Nowicjusz
Posty: 3 Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: Nie Cze 24, 2007 5:02 pm
|
|
|
Czy mogłabym zacząć tanćzyć ? Mam 13 lat . Czy to nie za póżno. Kiedyś tańczyłam w przedszkolu ale to było bardziej zabawa niż taniec |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
|
|
|
|
Tatianka
Nowicjusz
Posty: 3 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Pon Cze 25, 2007 10:16 am
|
|
|
Ja zaczęłam tańczyć [zaznaczam tańce latynoamerykańskie, nie balet] w pierwszej klasie podstawówki, czyli to już się tak siedem lat ciągnie Mimo to bardzo, bardzo, bardzo lubię nowoczesny i moją grupę |
_________________ Samba es mi vida <33 |
|
|
|
|
|
mała_mi
Nowicjusz
Wiek: 31 Posty: 32
|
Wysłany: Pią Lip 06, 2007 11:48 am
|
|
|
Hymmm... Tańczę w sumie od kąd pamiętam. W przedszkolu zawsze w pierwszej parze;) A potem od pierwszej klasy podstawówki taniec ludowy czyli teraz będzie 9 rok. Miałam niestety przerwy, ale zawsze wracałam do zespołu. Teraz oprócz tańca ludowego przezywam zafascynowanie baletem;)Dlatego od nowego roku szkolnego będę też tańczyć w Ognisku Baletowym. |
|
|
|
|
|
Malejla
Nowicjusz
Posty: 24 Skąd: z Wrocławia
|
Wysłany: Sob Sie 04, 2007 2:04 pm
|
|
|
Ja pamiętam, że od kiedy byłam w przedszkolu chodziłam na taniec nowoczesny, a potem kiedy się skończyło przedszkoloe mama chciała mnie zapisać na taniec towarzyski, ale w końcu zapisała mnie na balet Po wakacjach będzie już ósmy roczek na balecie Na razie nie miałam żadnych, ale to żadnych przerw Zobaczymy co będzie dalej |
_________________ Stare pointy zawsze mają duszę...a nowe nie |
|
|
|
|
|
miki1995
Nowicjusz
Posty: 4
|
Wysłany: Pon Sie 06, 2007 3:07 pm
|
|
|
od 5 roku życia |
_________________ PozDRowioNka |
|
|
|
|
|
Iwona:)
Nowicjusz
Posty: 7 Skąd: Tarnów Opolski
|
Wysłany: Pon Sie 13, 2007 4:28 pm
|
|
|
Ja również tańczę od kiedy tylko pamiętam:)
Na samym poczatku tańczyłam krakowiaki, polke itp.:), ponieważ tylko taką formę taneczną miałam w przedszkolu. Następnie zaczęłam ćwiczyć taniec nowoczesny. Bardzo mnie ta forma zainspirowała!! I tak tańczyłam sobie 7 lat, lecz nie wiem co się stało,ale niedawno coś we mnie pękło i taniec nowoczesny (a dokładniej disco) przestał mnie tak pociągać jak na smamy początku:/ Gdybym tylko wiedziała, że istnieje ''takie coś'' jak balet,bez żadnych namysłów zapisałbym się,lecz teraz tylko mogę oglądać filmiki na youtube.com i sobie pomażyć,bo niestety jest już za późno:/
Ale za to nowej inspiracji (oczywiście pociąg do baletu nadal jest:)) zaczerpnęłam 2lata temu od pewnego instruktora hip-hop. Myślę że hip-hop,to jest to czego szukałam!!To właśnie takiej dozy emocji i ruchu potrzebowałam od zawsze:):)
<<peace>> |
_________________ ''pokochaj taniec w sobie,a nie siebie w tańcu...'' |
|
|
|
|
|
Ciarka
Nowicjusz
Posty: 39 Skąd: Warszawa/Stockholm
|
Wysłany: Pon Sie 13, 2007 11:36 pm
|
|
|
Ze mna było podobnie z tym. Zanczęło sie od nowoczesnego.. Szybko zrozumiałam, że to nie moje rytmy. Więc stopniowo przeniosłam się na balet. zaczęło się od zajęc 2 razy w tyygodniu, skonczylo się na chodzeniu codziennie po kilka godzin. Co ja mówie "skończylo się". Dopiero się zaczyna! |
_________________ Det klarnar upp |
|
|
|
|
|
Change
Adept Baletu
Posty: 130
|
Wysłany: Wto Sie 14, 2007 11:33 am
|
|
|
Taki prawdziwy balet zaczelam gdy mialam ok.8 lat ale najpierw chodzilam do kolka tanecznego i wtedy mialam 6. |
|
|
|
|
|
Iwona:)
Nowicjusz
Posty: 7 Skąd: Tarnów Opolski
|
Wysłany: Czw Sie 16, 2007 11:50 am
|
|
|
Iwona:) napisał/a: |
Ale za to nowej inspiracji (oczywiście pociąg do baletu nadal jest:)) zaczerpnęłam 2lata temu od pewnego instruktora hip-hop. Myślę że hip-hop,to jest to czego szukałam!!To właśnie takiej dozy emocji i ruchu potrzebowałam od zawsze:):) |
przepraszam za pomyłkę:) od instruktora new style |
_________________ ''pokochaj taniec w sobie,a nie siebie w tańcu...'' |
|
|
|
|
|
Joanna
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: tancerka?
Posty: 2981
|
Wysłany: Czw Sie 16, 2007 12:10 pm
|
|
|
Wiekszosc z nas nie przywiazuje az takiej wagi do tej terminologii, bo nie jest to cos, czym zajmujemy sie na co dzien. Wiem, ze osoby ktore sie tym zajmuja moga sie dosc zawziecie klocic co do terminologii, historii, styli, itd. Sadze jednak, ze ktos nie zwiazany z temat nie bedzie widziedzial, co to jest 'new style', za to bedzie kojarzyl 'hip hop' czy 'funky' - pojecia ktore sa uzywane w tancu, chociaz wsrod tancerzy typu break itd. nie sa one uzywane. |
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell |
|
|
|
|
|
Iwona:)
Nowicjusz
Posty: 7 Skąd: Tarnów Opolski
|
Wysłany: Czw Sie 16, 2007 3:03 pm
|
|
|
O.k....ale zeby nie było jakiś niejasności,to wolałam sie poprawic
pozdrawiam |
_________________ ''pokochaj taniec w sobie,a nie siebie w tańcu...'' |
|
|
|
|
|
Chiquita
Adept Baletu
Związek z tańcem: miłośnik / uczeń ;)
Wiek: 37 Posty: 58 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie Sie 26, 2007 12:36 am
|
|
|
Ja tańczę od 5 roku życia, czyli 16 latek. Niestety z 2-letnią przerwą Odkąd pamiętam taniec (dokładniej balet) był obecny w moim życiu, ponieważ moja mama uczyła baletu, a ja przesiadywałam u niej na lekcjach patrząc jak starsze kole.zanki ćwiczą wytrwale trudne kroczki. Jestem wdzięczna mamie, że zapisała mnie na balet. Trochę żałuję, że rodziców nie było stać, aby wysłać mnie do szkoły baletowej, ale mimo to cieszę się z teg oco mam. Z początku chodziłam na balet, bo to lubiłam.... dopiero niedawno zrozumiałam, że to KOCHAM i że to całe moje życie. jest wszystkim co mam i chciałabym mu się poświęcić bez reszty. Gdy wchodzę na salę baletową, wszystko inne przestaje istnieć, wszystkie problemy odchodzą w siną dal... Oj....coś za duzo się rozpisałam .... zaraz wyjdzie offtop W takim razie kończę |
_________________ http:/roztanczony.blogspot.com - zapraszam |
|
|
|
|
|
toadek
Nowicjusz
Posty: 2
|
Wysłany: Sro Lis 07, 2007 11:55 pm
|
|
|
Ja mam podobnie jak Ciarka. Mam 18 lat i dopiero zaczynam:) ale to raczej dla przyjemności. Jak byłam mała to byłam wyjątkowo dobrze rozciągnięta( miałam to po prostu wrodzone) ale już teraz niestety nie. Bardzo ucieszyło mnie jak dowiedziałam sie że jest to do odzyskania:P |
|
|
|
|
|
lusiak
Adept Baletu
Związek z tańcem: tanczerz-uczeń
Wiek: 32 Posty: 191
|
Wysłany: Czw Lis 08, 2007 7:59 am
|
|
|
owszem rozciagniecie jest do odzyskania, ale im jestes starsza tym trudniej, wiec sie troche pomeczysz, ale zycze powodenia .
ja zaczelam trenowac (GA) pod koniec pierwszej klasy podstawowki, ale to i tak bylo juz za pozno, wiec gwiazda nigdy ze mnie nie byla...:P |
_________________ upadamy wtedy, gdy nasze życie przestaje być codziennym zdumieniem... |
|
|
|
|
|
monika
Corps de Ballet
Posty: 354
|
Wysłany: Czw Lis 08, 2007 1:58 pm
|
|
|
lusiak napisał/a: | pod koniec pierwszej klasy podstawowki, ale to i tak bylo juz za pozno |
Jak zapóźno?! Przecież miałaś siedem latek...;/ |
|
|
|
|
|
lusiak
Adept Baletu
Związek z tańcem: tanczerz-uczeń
Wiek: 32 Posty: 191
|
Wysłany: Czw Lis 08, 2007 2:15 pm
|
|
|
tak, ale wiesz jak wygląda gimnastyka artystyczna? tam 5-latki juz umieja zakrecic 2 piruety passe i sa porozciagane na wszystkie szpagaty i wszystkie przejscia gibkosciowe robią (czywiscie w tych najlepszych klubach...ja uczeszczalam do takiego raczej sredniego ;P ;P) . im młodsza tym bardziej sie ja rozciaga, zeby potem miala latwiej. a ja wogole zawsze straszna chudzina bylam, wiec ciezko mi bylo ze szpagatem poprzecznym i wogóle. |
_________________ upadamy wtedy, gdy nasze życie przestaje być codziennym zdumieniem... |
|
|
|
|
|
Czajori
Solista Baletu
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob Lis 10, 2007 9:33 pm
|
|
|
Przypominam, że tematem tego wątku jest wiek, w którym zaczęliśmy trenować - proszę się tego tematu trzymać! |
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski! |
|
|
|
|
|
MMeTTka
Nowicjusz
Posty: 11
|
Wysłany: Czw Lis 29, 2007 5:08 pm
|
|
|
No więc, jak miałam 5 lat to zaczęłam tańczyć klasykę. Po dwóch latach stwierdziłam, że to nie to, co czuję i przeniosłam się na towarzyski. Kiedy miałam 8 lat, tez skonczyłam z towarzyskim, bo po prostu mnie nie kręcił. w końcu zaczęłam taniec nowoczesny i akrobatyke i czuje się w tym najlepiej Więc trochę w życiu, z tańcem już eksperymentowałam |
_________________ "Tylko taniec potrafi złagodzić wszelkie Twoje wątpliwości..." |
|
|
|
|
|
Akcza14
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 30 Posty: 51 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Gru 12, 2007 6:50 pm
|
|
|
Ja zaczęłam trenować balet gdy miałam 8 lat na poczatku trochę się gubiłam ale wreszcie odnalazłam drogę i zrozumiałam że to kocham. |
|
|
|
|
|
nathaliye
Pierwszy Solista
Posty: 2264
|
Wysłany: Sro Gru 12, 2007 7:35 pm
|
|
|
jak miałam 4 lata poszłam na balet i tańczyłam do 8 roku życia, dostałam propozycje pójścia do szkoły baletowej ale miałam problemy z biodrami i nie wyszło, potem trafiłam do domu kultury i teatru muzycznego, wszystko to kilku letnie epizody ale tańczę nadal i już wiem że chce to robić już zawsze |
_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
sukces? 100% talentu, 100% pracy |
|
|
|
|
|
Dominia1995
Nowicjusz
Związek z tańcem: Miłośniczka, uczeń
Wiek: 28 Posty: 33 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Gru 13, 2007 2:00 pm
|
|
|
Ja zaczęłam chodzić na kółko taneczne w wieku 5 lat. Potem jak miałam 10 lat poszłam do szkoły baletowej i teraz jestem w III klasie szkoły baletowej. Można do klasy II a nie do I, ale lepiej nie mieć rocznych zaległości w balecie bo to niektórym trudno nadrobić. Do mnie do klasy dziewczyna przyszła nawet w klasi III. Ale to są wyjątki. Miała szczęście, że się dostała |
_________________ "Tańczę żeby żyć,
żyję żeby tańczyć"
Dziś uśmieszek otrzymuje... groteska |
|
|
|
|
|
~ balerinka ~
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Uczennica
Wiek: 30 Posty: 519
|
Wysłany: Sob Gru 15, 2007 4:02 pm
|
|
|
Nie wiem czy trzeba mieć szczęście, chyba raczej umiejętności... Miałam taką koleżankę w grupie, która miała 12 lat - reszta ma ok. 14. W tym roku stwierdziła, że chce zdawać do szkoły baletowej w Warszawie i się dostała No, ale ona miała ogromny talent i dobrze, że go wykorzystała |
_________________ "And I just thought, this is what I want to be. And I knew that dancing would be my chosen profession."
Suzanne Farrell |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Gru 16, 2007 3:19 pm
|
|
|
Zdawać do szkoły baletowej można w każdym wieku! Tak naprawdę jeśli ktoś ma talent i zdaje sobie sprawę z tego że baleto to nie przelewki dostać się może nawet w 8 klasie. |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
Fleuve
Adept Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 31 Posty: 267
|
Wysłany: Nie Gru 16, 2007 4:20 pm
|
|
|
Bajaderka napisał/a: | Zdawać do szkoły baletowej można w każdym wieku! Tak naprawdę jeśli ktoś ma talent i zdaje sobie sprawę z tego że baleto to nie przelewki dostać się może nawet w 8 klasie. |
No, nieźle, nieźle...
[Przepraszam za off, ale mnie delikatnie zdziwiło i jednocześnie ucieszyło] |
_________________ life on mono. |
|
|
|
|
|
|