|
www.balet.pl
forum miłośników tańca
|
Teatr - czyli co widzieliście w teatrze |
Autor |
Wiadomość |
karolinkaaa
Adept Baletu
Związek z tańcem: miłośnik,uczeń
Posty: 276
|
Wysłany: Czw Kwi 26, 2007 8:49 pm
|
|
|
Goniu dzień teatru był 27 marca! |
_________________ Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym. |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Czw Kwi 26, 2007 9:00 pm
|
|
|
dzień tańca jest 29 kwietnia, a teatru 27 marca. |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
|
gonia
Solista Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Posty: 1705
|
Wysłany: Czw Kwi 26, 2007 9:22 pm
|
|
|
mój geniusz ^^ ostatnio ciągle mylę wszelkie i wszelakie daty, więc wybaczcie |
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę. |
|
|
|
|
|
karolinkaaa
Adept Baletu
Związek z tańcem: miłośnik,uczeń
Posty: 276
|
Wysłany: Sob Maj 26, 2007 10:37 pm
|
|
|
Dziś pieerwszy spektakl wystawiany na Kontakcie.
Był ktoś ?Jak się podobało?
Mi po prostu z zachwytu brak słów:) |
_________________ Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym. |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 7:58 am
|
|
|
A ja bylam wczoraj na operze "SATIRO E CORSICA" w Krakowskiej Operze Kameralnej (http://www.kok.art.pl/satiro_realizatorzy.html). Muszę powiedzieć, że jestem pod wielkim wrażeniem, dawno nie widzialam w Krakowie tak dobrej opery...Wszystko perfekcyjnie dopracowane, balet dworski byl naprawde na wysokim poziomie (jak na Krakow-miodzio!).
A pozatym nigdy chyba się tak nie uśmialam, jestem zachwycona umiejętnością polaczenia spiewu z grą... bylo cudownie, szczerze mówiąc jak sie kończylo bardzo żalowalam, ze nie moze trwać dluzej:) |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
Rotbart
Corps de Ballet
Posty: 394 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 29, 2007 9:13 am
|
|
|
karolinkaaa napisał/a: | Dziś pieerwszy spektakl wystawiany na Kontakcie.
Był ktoś ?Jak się podobało? |
Ja przyjąłem "Fausta" Nekrosiusa pozytywnie, chociaż trzecia część skutecznie ostudziła moją euforię wywołaną najlepszą częścią drugą. Autorski teatr Nekrosiusa, wypełniony do granic możliwości metaforyką i zamierzonym chaosem znaków i gestów, do mnie przemawia, ale nie każdy to kupuje. W spektaklu pełno jest pięknych obrazów, często budowanych bardzo prostymi środkami (co jeszcze wzmacnia efekt). Aktorzy wykazali ogromną dyscyplinę i kondycję w realizowaniu koncepcji reżysera. Niestety ostatnia część była zbyt rozwleczona, a i zmęczenie aktorów było widoczne, być może dlatego rytm szlag trafił i ostatnia godzina dłużyła się niemiłosiernie. Ogólne wrażenie na plus.
Niestety organizacja Kontaktu pozostawia wiele do życzenia. Aparatura do słuchania tłumaczenia była drugiej świeżości więc sporo osób (w tym ja) musiało na początku spektaklu ją wymienić (ja zdążyłem dostać zapasowy i działający sprzęt, ale kolejka osób za mną już nie, a raczej mało kto zna litewski...) Lektor też nie zdał egzaminu, nie nadążał za aktorami i najwyraźniej otworzył okno w trakcie spektaklu, bo co i rusz oprócz kwestii aktorów można było słyszeć tramwaje albo samochody. Organizacja festiwalu powinna zwrócić w przyszłości na to większą uwagę. |
_________________ Když už něco děláš, dělej to pořádně. |
|
|
|
|
|
Rotbart
Corps de Ballet
Posty: 394 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Wrz 29, 2007 10:59 am
|
|
|
Nowy sezon juz rozpoczęty, a TW-ON w tym sezonie, przynajmniej do końca roku, jest mizerną konkurencją dla teatrów dramatycznych. Czy na coś się wybieracie? Albo już się wybraliście? Ja liczę, że niedługo dane będzie mi zobaczyć "Kruma" albo "Anioły w Ameryce", na które czekam z niecierpliwością. A w najblizszym czasie mam w planach "Wyzwolenie" Wyspiańskiego na deskach Polskiego, reżyserowane przez trójkę studentów reżyserii AT, może z tego powstać coś bardzo ciekawego.
Piszcie o swoich planach i ewentualnych wrażeniach |
_________________ Když už něco děláš, dělej to pořádně. |
|
|
|
|
|
Tranquility
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: uczeń/tancerz
Posty: 1173
|
Wysłany: Sob Wrz 29, 2007 10:18 pm
|
|
|
KRUM - świetny spektakl. Przynajmniej na mnie wywarł niesamowite wrażenie. Zresztą wychodząc z TR Warszawa zazwyczaj jestem pod wrażeniem...
Ja niedługo wybieram się na KOSMOS Gombrowicza w reż. J. Jarockiego do Teatru Narodowego. |
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
|
|
|
|
|
|
Rotbart
Corps de Ballet
Posty: 394 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Paź 03, 2007 7:28 pm
|
|
|
Na "Kosmos" też się wybieram. Wczoraj byłem na "Fedrze" Kleczewskiej w Narodowym - spektakl ogólnie słaby - dużo pomysłów, ale koncepcja całości rozmyta i niejasna, zatem żywe charty, wieńce pogrzebowe i nagość są zupełnie zbędne i nieuzasadnione. Jedynym argumentem, żeby wybrać się na ten spektakl (i walczyć o miejsce na schodku albo podłodze, bo bilety drogie) to rola Danuty Stenki. Poza tym - były szczere chęci, ale spektakl wyszedł taki sobie. |
_________________ Když už něco děláš, dělej to pořádně. |
|
|
|
|
|
sfra
Solista Baletu
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Pią Paź 05, 2007 12:02 pm
|
|
|
Ano Stenka doskonała, nawet lepiej wyszedłby jej monodrma zrobiony z FEdry! Zostawilbym tylko te cztery panisuie jedzące ze stołu... Spektakl ogólnie przeładowany Kleczewską i jej wizją teatru, która niekoniecznie wszystkim może odpowiadać (Hipolit rapujący jest beznadziejnym pomysłem)...
Osobiście, wybieram się na "Wymazywanie" doDramatycznego, a i poszedłbym na wspomniane "Wyzwolenie", ale boje sie tego czy aby TP nie zatkał ust młodym rezyserom i kazał robić spektakl podług estetyki tegoż teatru. |
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego |
|
|
|
|
|
Rotbart
Corps de Ballet
Posty: 394 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Paź 06, 2007 10:16 am
|
|
|
"Wyzwolenie-próby" pozytywnie mnie zadziwiło. To, że nie będzie to durnowata cepelio-baśń w stylistyce lat 80tych było pewne, bo w końcu żaden przytomny młody reżyser czegoś takiego nie wyprodukuje. Ogólnie spektakl bardzo nierówny, wszystkie części różnią się od siebie poziomem warsztatu, koncepcją i spojrzeniem na tekst Wyspiańskiego, widać ogromne niedociągnięcia - zwłaszcza prowadzenie aktorów, ale myślę, że śmiało możesz się na ten spektakl wybrać - choćby po to, żeby zobaczyć co reżyserski narybek ma do zaoferowania. Nie spodziewaj się artystycznych wyżyn, ale zapowiedzi tego, co każde z nich będzie mogło zrobić w przyszłości. Trudno mi stwierdzić, która część jest najlepsza, ale myślę, że największe nadzieje rokuje Weronika Szczawińska, autorka części drugiej p.t. "Nie-pamięć" - mocne, krytyczne i kreatywne spojrzenie na współczesność i przeszłość naszego narodu.
Ogólnie to polecam, bo pewnie szybko ten spektakl spadnie z afisza, albo będzie grany raz na ruski rok. |
_________________ Když už něco děláš, dělej to pořádně. |
|
|
|
|
|
just_me
Corps de Ballet
Wiek: 35 Posty: 372 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Paź 07, 2007 12:02 am
|
|
|
Tango Piazzolla, niedawno wróciłam.
Muzyka - cudowna, dla niej tam poszłam i się nie zawiodłam.
Lecz sztuka... Hmm. Może nie do końca wczułam się w konwencję, może te postaci MIAŁY być aż tak przerysowane... W każdym razie - dialog o przyjaźni i czerwona suknia.
PS Aktorzy Teatru Słowackiego nie potrafią tańczyć |
_________________ What would happen to Juliet if there was no Romeo? |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Paź 07, 2007 10:37 pm
|
|
|
just_me napisał/a: | PS Aktorzy Teatru Słowackiego nie potrafią tańczyć |
Hah, powalił mnie ten tekst kochanie:D
Ale nie dziwię się, że tak piszesz, bo w to że nie potrafią tańczyć nie wątpię;) |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
Rotbart
Corps de Ballet
Posty: 394 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Gru 03, 2007 12:03 pm
|
|
|
No co to? Nikt do teatru nie chodzi? Mi ostatnio "wpadł w ręce" "Kształt rzeczy" w Powszechnym. Znałem wcześniej tekst tego dramatu i bardzo mi się nie podobał z powodu naiwności, przegadania i nieumiejętności wykorzystania pomysłu fabularnego. A tymczasem okazuje się, że wycinając spore połacie dialogów można zbudować dość przyzwoity spektakl, z niezłymi rolami aktorskimi. Koncepcja reżyserska niestety ogranicza się do niezłego prowadzenia aktorów i montażu tekstu, poza tym nic nie daje Wiśniewski od siebie. Sztuka ta jest teraz gęsto wystawiana w całym kraju, a i niebawem wejdzie pewnie do kin film na jej podstawie, więc a nuż ktoś się zetknął z tym tworem Neila LaBute'a, zwłaszcza, że to wymarzony spektakl na wycieczkę - niedługi (90 minut), znani aktorzy (Olszówka, Holtz), temat podany w lekkostrawnej formie, minimum wygibasów intelektualnych, doza humoru, no i nagość na scenie, kwitowana szeptem i nerwowym chichotem przechodzącymi po widowni niczym fala na stadionie piłkarskim. |
_________________ Když už něco děláš, dělej to pořádně. |
|
|
|
|
|
|
|