|
www.balet.pl
forum miłośników tańca
|
SB prywatna/niepubliczna, ognisko - jakie dają możliwości? |
Autor |
Wiadomość |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Pią Sie 19, 2011 10:24 pm
|
|
|
no skoro chcesz się zajmować tym w przyszłości zawodowo, występować w teatrze, dawać lekcje, to znaczy że chcesz otrzymywać za to jakieś wynagrodzenie, nie? |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
|
Francois
Nowicjusz
Związek z tańcem: miłośnik
Posty: 11 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob Sie 20, 2011 9:49 pm
|
|
|
dla mnie niestety jest juz za pozno. |
|
|
|
|
|
Leonika
Nowicjusz
Posty: 8
|
Wysłany: Wto Sie 30, 2011 8:36 pm
|
|
|
A propos niepublicznych szkół baletowych - w Poznaniu od jakichś 12 lat funkcjonuje Szkoła Tańca i Baletu Fouette, która nadaje dyplom tancerza zawodowego - taki sam jak po państwowej OSB. Dziewczyny, którą robią tam dyplom (dwie, trzy, cztery, góra pięć osób w roku szkolnym) uczęszczają do szkoły często przez 8-10 lat, znam takie, które uczęszczały od momentu otwarcia szkoły, czyli 12 lat. Zdarzają się dziewczyny po podstawówce w OSB, które dyplom robią tutaj - z różnych względów. Trudno mi obiektywnie ocenić poziom szkoły, bo nie jestem fachowcem, ale na pierwszy rzut oka mam takie spostrzeżenia: przygotowanie techniczne i kondycyjne zdecydowanie lepsze w państwowej OSB, układy choreograficzne znacznie trudniejsze, ciekawsze i bardziej różnorodne (jeśli chodzi o techniki tańca) w Fouette. Mogę porównać, bo często mam okazję porównywać dyplom absolwentów OSB i Fouette, ponadto na bieżąco śledzę dokonania Fouette (średnio dwa, trzy występy sceniczne w roku) i OSB (np. Chopiniana). Nie chcę w jakiś specjalny sposób gloryfikować tutaj Fouette, jednakże chciałam tylko zwrócić uwagę, że istnieją niepubliczne szkoły baletowe, które naprawdę trzymają poziom. Zajęcia w klasach profesjonalnych (tych najbardziej zaawansowanych) odbywają się w ilości ok. 20 godzin tygodniowo, a egzamin zawodowy zdaje się przed państwową komisją. Dziewczyny zdają egzamin z różnych technik tańca, że wspomnę tylko o tańcu charakterystycznym, ludowym, współczesnym, jazzowym (u nas to funkcjonuje jako osobna dziedzina tańca), no i z baletu, oczywiście. Piszę o tej szkole, bo w niej uczy się moja córka i chociaż nie podejrzewam, żeby zrobiła w niej dyplom (ma dopiero 9 lat, uczęszcza od 4 roku życia), to uważam, że warto wiedzieć, iż taka szkoła istnieje i funkcjonuje w Poznaniu i reprezentuje naprawdę niezły poziom. |
|
|
|
|
|
agata31
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Posty: 236
|
Wysłany: Nie Wrz 18, 2011 9:57 am
|
|
|
Francois
Czy to nie jest tak, że to jest tylko taka zachcianka? Bo odniosłam wrażenie iż ty sama nie wiesz czego chcesz.. Nie uczyłaś się baletu (tak zrozumiałam) tylko masz "wyczucie rytmu" jak uważasz, więc chyba nie zdajesz sobie sparwy że balat to nie jest łatwy orzech do zgryzienia. A co do twoich marzeń o balecie myślę że znikną tak szybko jak się pojawiły..
Oczywiście mogę sie mylić.. |
_________________ Balet był.. może jeszcze będzie
Taki cień nadzieji.. |
|
|
|
|
|
|
|