| Pointy - rozrabianie | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | Georgia~   Corps de Ballet
 
  
 Związek z tańcem:
 wciąż się kształcę
 Wiek: 30
 Posty: 494
 Skąd: obecnie Trójmiasto
 
 | 
            
               |  Wysłany: Sob Wrz 22, 2012 5:05 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | O, to podobna do mojej... A nie boisz się zniekształceń stopy? Bo czytałam, że przy "naszym" typie stopy, najlepiej wybierć kwadratowe boxy w stylu Elite i Recital... Ja ostatnio wzięłam Mayę i niezbyt wygodne było dla mnie duże zwężenie boxu na czubku... |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Lorenzo   Corps de Ballet
 
  
 Związek z tańcem:
 tancerka
 Wiek: 31
 Posty: 498
 Skąd: USA
 
 | 
            
               |  Wysłany: Sob Wrz 22, 2012 9:55 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Ja juz mam bardzo zniekształcone stopy, tego nie da sie uniknac jak się tańczy po 7 godzin dziennie... Recital zupełnie mi nie leżały, Elite miałam, ale maja za niską przyszwę jak dla mnie:-( Chcę spróbować jeszcze Russian Pointe Entrada, one moga być fajne.
 |  
				| _________________ Happiness only real when shared.
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Georgia~   Corps de Ballet
 
  
 Związek z tańcem:
 wciąż się kształcę
 Wiek: 30
 Posty: 494
 Skąd: obecnie Trójmiasto
 
 | 
            
               |  Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 10:40 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Ah, czyli jednak preferencje osobiste mają największy wpływ... Dzięki Lorenzo
   szkoda że w Polsce też nie ma takiej Pani o jakiej mowa w 0:55
 http://www.youtube.com/watch?v=71yybBKXGSM
 przydaliby nam się tacy specjaliści...
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Katia   Corps de Ballet
 
  
 Związek z tańcem:
 Tancerka
 Wiek: 31
 Posty: 317
 Skąd: Bytom
 
 | 
            
               |  Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 10:45 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Zawsze mnie to ciekawiło (przepraszam od razu za maly offtop.) - Co ona ma na kolanie? Widziałam też takie naklejki na piłkarzach... W jakim celu to sie nakłada i po co to jest? |  
				| _________________ "Black hole sun,
 Won't you come
 And wash away the rain?"
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Georgia~   Corps de Ballet
 
  
 Związek z tańcem:
 wciąż się kształcę
 Wiek: 30
 Posty: 494
 Skąd: obecnie Trójmiasto
 
 | 
            
               |  Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 12:11 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Z tego co się orientuję, te plastry "trzymają" kolano... Czasami jak ktoś zerwie więzadła to dają te plastry, ale zazwyczaj i tak kończy się operacją... Ale sportowcy noszą te plastry jako ochronę przed kontuzjami... Agnieszka Radwańska też nosiła takie na ramieniu...   |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Lorenzo   Corps de Ballet
 
  
 Związek z tańcem:
 tancerka
 Wiek: 31
 Posty: 498
 Skąd: USA
 
 | 
            
               |  Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 2:50 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Taka Pani czasami bywa w TW więc można się jakoś z nią "umowić". Wiem, ze dziewczny z OSB w Warszawie mogły pójść na dopasowanie point. Te plastry zakłąda się na fizjoterapii (taping), zazwyczaj w celu rehabilitacji/leczenia kontuzji/wzpomagania po kontuzji etc.
 |  
				| _________________ Happiness only real when shared.
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Novice   Adept Baletu
 
 Związek z tańcem:
 uczennica
 Wiek: 29
 Posty: 72
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pon Sty 21, 2013 11:02 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Grishko ładnie wyrobiły mi się podczas ćwiczeń. Robiłam też to, co Ferri w filmiku ze Stingiem na youtube (na samym początku). Na włożone, zawiązane sanshe nałożyłam po dwie mega grube (jedne z tych włochatych, do spanie) skarpety i wieczorem trochę w nich pochodziłam, posiedziałam. Pod wpływem ciepła zaczęły się dopasowywać, ale następnego dnia były znów jak kamień.
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Novice   Adept Baletu
 
 Związek z tańcem:
 uczennica
 Wiek: 29
 Posty: 72
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pon Sty 21, 2013 11:04 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Co do sklepów, to bardzo się zirytowałam, kiedy nie potrafiono mi w doborze point pomóc (a może nie chciano?) w sawarcie. Pani w pas de chat ma dobre oko do odpowiedniej dla danej stopy szerokości   |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Anorien   Nowicjusz
 
  
 Związek z tańcem:
 uczennica OSB
 Wiek: 30
 Posty: 28
 Skąd: z Centrum
 
 | 
            
               |  Wysłany: Sro Maj 08, 2013 10:12 am |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Novice napisał/a: |  	  | Co do sklepów, to bardzo się zirytowałam, kiedy nie potrafiono mi w doborze point pomóc (a może nie chciano?) w sawarcie. Pani w pas de chat ma dobre oko do odpowiedniej dla danej stopy szerokości   | 
 
 ... w pas de chat kobieta stoi nad tobą i pospiesza, bo się "śpieszy na autobus", i z wielkim trudem i z łaską poda ci 2 pary point do przymierzenia. A jak nie pasuje, albo się nie podoba, to od razu widać to rozdrażnienie - jakby chciała, żeby klientka tylko spojrzała i od razu kupiła. W ogóle tam nie rozumieją, że pointy to nie buciki na imprezę, że potrzebne jest specjalne dopasowanie modelu do stopy i że klientka potrzebuje przymierzyć tyle, ile trzeba, żeby coś wybrać. Ta babcia już po prostu ma swoje lata i zamiast siedzieć w tym sklepie jak w więzieniu powinna już być normalnie na emeryturze. A tak jest wiecznie zmęczona, znudzona, rozdrażniona i w połączeniu z brakiem wiedzy o tańcu i obuwiu tanecznym zwyczajnie wyrządza temu środowisku wielką krzywdę.  Później dziewczyny przychodzą po takich zakupach na zajęcia i narzekają, albo się martwią, że pointy są za wąskie, za szerokie, mają za mały czubek i tak dalej...
 
 I naprawdę nie przesadzam, bo to jest wyjątkowa sprawa, sklepów baletowych w Polsce jest strasznie mało. To nie jest tak, że jak tu ci się nie spodoba to możesz iść gdzie indziej. W Warszawie jest tylko kilka sklepów z zaopatrzeniem do klasyki, głównie ten i sawart. W innych miastach jest jeden albo wcale. Jak ktoś prowadzi firmę w taki sposób, z taką nieciekawą polityką,  to człowiek po prostu się zniechęca.
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | kaja7717   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 uczeń
 Posty: 91
 Skąd: Tychy
 
 | 
            
               |  Wysłany: Sob Maj 31, 2014 1:11 pm   Re: Pointy - rozrabianie |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | makowa_panienka napisał/a: |  	  | Hej! mam pytanie dotyczące point....mianowicie czy macie jakieś sprawdzone własne sposoby na ich rozrabianie [w sensie żeby dało się w nich zrobić pozycję półpalce]. Zwykle nie wychodzi mi to dobrze, bo boję się zrobić im coś złego, żeby się nie złamały albo co, i moje pointy są rozrobione dopiero pod koniec lekcji, kiedy nagrzeją się od stopy. Piszcie o swoich sposobach. Nie chodzi mi tylko o podeszwę, ale również o czubek:)
 Pozdrawiam, Dominiczka
 | 
 
 ja mam drążek do podciągania i na nim pointy wyrabiam
 
 efekt murowany !!!
   |  
				| _________________ Society, you're a crazy breed
 I hope you're not lonely, without me
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | lj   Adept Baletu
 
  
 Wiek: 30
 Posty: 235
 
 | 
            
               |  Wysłany: Sob Maj 31, 2014 8:29 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Co do czubka- postukać młotkiem (tylko najlepiej czymś owiniętym, żeby nie uszkodzić/ubrudzić satyny). Zmiękcza go to trochę, jest bardziej plastyczny i tak nie hałasują pointy. |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | kaja7717   Adept Baletu
 
  
 Związek z tańcem:
 uczeń
 Posty: 91
 Skąd: Tychy
 
 | 
            
               |  Wysłany: Nie Cze 01, 2014 12:49 pm |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | lj napisał/a: |  	  | Co do czubka- postukać młotkiem (tylko najlepiej czymś owiniętym, żeby nie uszkodzić/ubrudzić satyny). Zmiękcza go to trochę, jest bardziej plastyczny i tak nie hałasują pointy. | 
 
 dzięki to pomaga
   |  
				| _________________ Society, you're a crazy breed
 I hope you're not lonely, without me
 |  
                                |             |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |