co robicie w... (wakacje) |
Autor |
Wiadomość |
genia
Nowicjusz
Posty: 14
|
Wysłany: Wto Lip 05, 2005 10:45 pm co robicie w... (wakacje)
|
|
|
chodzi mi oto czy cwiczycie ,rozciągacie sie pod czas wakacji czy wręcz przeciwnie leżycie do góry brzuchem ,ponieważ osobiście daję sobie trche luzu bo wiem że mięśniom stawom przyda sie troche odpoczynku po roku szkolnym ale ciekawi mnie czy tak jak ja postępuje większość?!? |
|
|
|
|
|
Change
Adept Baletu
Posty: 130
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 10:33 am
|
|
|
Ja staram sie cwiczyc. Chociarz czasami jest to ssstrasznie trudne to jednak robie przynajmniej pare razy szpagat. Kiedy juz naprawde nic mi sie nie chce wlaczam kasete z jak najlepszym wykonaniem jakegos baletu... Wtedy nie moge sie oprzec, zeby chociarz sprobowac jakas figure. |
|
|
|
|
|
Paula
Solista Baletu
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 34 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 1:59 pm
|
|
|
No dokladnie lenistwo ogarnia wszystkich i czasami az trudno sie zebrac zeby cos zrobic. Ale fakt ze doprym sposobem jest to o czym mowila Terpsychora wlaczenie jakiejs muzyki z baletu lub nawet samego baletu rzeczywiscie bardzo mobilizuje nawety tylko do tego zeby sprobowac jakas figure. Serdecznie polecam :) z wlasnego doswaidczenia wiem ze to pomaga :P |
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :) |
|
|
|
|
|
sari
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica KT
Posty: 173 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 2:03 pm
|
|
|
Ja ćwiczę codziennie prócz niedziel (taki jeden dzień luzu musi być). A co robię? szpagaty,żabki, różnego typu rozciąganie, mostki i dodatkowo jeszcze ćwiczę sobie plie, jakieś arabeski... |
|
|
|
|
|
Hanka
Nowicjusz
Posty: 31 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 3:32 pm A ja ćwiczyć muszę!
|
|
|
Ja ćwicze 5x w tygodniu, przede wszystkim rozciąganie (szpagaty), a potem jakieś ćwiczenia, z którymi normalnie mam problem np: piruety, adagio. Może i odpoczynek ważny, ale gdyby nie te ćwiczenia to bym chyba plie po wakacjach nie zrobiła... |
_________________ "Życie jest pustą kartką i tylko od Ciebie zależy, co na niej napiszesz" |
|
|
|
|
|
sfra
Solista Baletu
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Sro Lip 06, 2005 4:28 pm
|
|
|
Generalnie nie mam motywacji sam ćwiczyć. Tylko gdy przyjeżdża do mnie moja ciotka tancerka z Zielonej Góry, to wybieramy się na salę do teatru i ćwiczymy sobie parę godzinek (yoga jazz, barre au sol). |
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego |
|
|
|
|
|
Assa
Nowicjusz
Posty: 16 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 5:52 pm
|
|
|
A widz....na leżaczek ....khikhikhi |
_________________ Myśli są jak kobiety, w tłumie robią mniejsze wrażenie!!! |
|
|
|
|
|
(ponownie) Armida
Adept Baletu
Związek z tańcem: ścisły
Posty: 116 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2005 10:29 pm -
|
|
|
A ja od zakończenia roku nie zrobiłam nic. I jakoś wcale nie jest mi z tym źle. (Będzie dopiero wtedy, kiedy zaczę ćwiczyć i nic nie zrobię...)
Pozdrawiam |
_________________ "The body moves but the soul dances..." |
|
|
|
|
|
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 2:21 pm
|
|
|
ja cwiczę żabkę i moje kolezanki z którymi byłam na obozie sportowym spwierdziły, ze mam obsesję....... a staram się cwiczyc dosc często
rozciągam sie dośc często
ale wyjdzie ogólnie tak 3 razy na tydzien......... |
|
|
|
|
|
Ania
Gość
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 2:29 pm
|
|
|
Nie możemy się doczekać nowego sezonu... |
|
|
|
|
|
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Lip 09, 2005 2:45 pm
|
|
|
no tak.............. i tęsknimy za szkoła baletową......... |
|
|
|
|
|
genia
Nowicjusz
Posty: 14
|
Wysłany: Nie Lip 10, 2005 11:17 pm
|
|
|
dzieki za odpowiedzi ja nic nie robie leniuchuje chociaż wiem TO SIE ZEMSCI PO WAKACJACH,ale trudno,trzeba troche odpoczac!!! |
|
|
|
|
|
sisi
ADMINISTRATOR
Posty: 1620 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pon Lip 11, 2005 5:11 pm
|
|
|
ojoj tak sie ostatnio rozpuscilam, prawie w ogole nie cwicze... tylko podbicie w zasadzie, bo to mozna nawet w autobusie robic kurcze wiem, ze to zle i ze potem bede zalowac ale juz taki ze mnie len ehh jak tak dlaej pojdzie to za miesiac nie ebde mogla szpagatow zrobic hihi |
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!! |
|
|
|
|
|
Copellia1
Adept Baletu
Posty: 75
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2005 9:33 pm
|
|
|
Chodzimy na balet a co innego można robić przecierz balet to moje życie |
|
|
|
|
|
drCoppelius
Corps de Ballet
Wiek: 32 Posty: 559 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Lis 19, 2005 11:17 am
|
|
|
w wakacje.... pierwszym miesiącu obozy baletowe i inne wyjazdy, a w drugim balet |
|
|
|
|
|
.:Swanilda:.
Adept Baletu
Posty: 115
|
Wysłany: Sob Lis 19, 2005 1:41 pm
|
|
|
Ja mam taki sam "rozkład" wakacji jak DrCoppelius : w lipcu obóz baletowy i inne wyjazdy, a przez cały sierpień ćwiczę i chodzę po sklepach (jak jeszcze mam siłę ). Ale powiem,że taki rozkład wakacji bardzo mi odpowiada. I zawsze staram się,żeby nie robić większych przerw od baletu, bo potem zawsze jest ciężko i dziwnie na początku,a zresztą ja nie wytrzymuje bez baletu.... |
_________________ Kochaam Balet! |
|
|
|
|
|
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Lis 19, 2005 2:16 pm
|
|
|
cwiczycie w wakacje.......??
u nas niestety nie ma organizowanych jakiś wakacji w szkole baletowej..... a szkoda.... |
|
|
|
|
|
.:Swanilda:.
Adept Baletu
Posty: 115
|
Wysłany: Sob Lis 19, 2005 2:19 pm
|
|
|
Tak ćwiczymy. Zbiera się grupka osób i chodzimy rano i ćwiczymy ile się da U Nas to jest tak,że jak chcemy ćwiczyć i Nasz Nauczyciel ma czas to nie ma problemu |
_________________ Kochaam Balet! |
Ostatnio zmieniony przez .:Swanilda:. Sob Lis 19, 2005 2:40 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Lis 19, 2005 2:37 pm
|
|
|
aha..... w ten sposób...... to może my też z koleżankami cos takiego zorganizujemy w wakacje........ |
|
|
|
|
|
gonia
Solista Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Posty: 1705
|
Wysłany: Nie Lis 20, 2005 2:33 pm
|
|
|
Ja w wakacje leniuchuję. Zawsze sobie obiecuję, że będę ćwiczyć, a kończy się tym, że leżę do góry brzuchem i pod koniec wakacji zaczynam panikować |
|
|
|
|
|
czekoladka
Corps de Ballet
Posty: 328 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon Lis 21, 2005 1:26 pm
|
|
|
My najcześciej w wakcje mamy zajecia poniewaz nie mozemy sobie pozwolić za bardzo na taka długa przewe najcześciej mamy wolne od 2 tygodni do gora miesiąca.Ale jeśli mamy juz ten czas wolny to staram sie rozciągać ponieaż póżniej mam straszne problemy z biodrami i kolanami
Pozdrawiam |
_________________ tu warto zajrzec zapraszam www.ktt.pl (Kielecki Teatr Tanca) |
|
|
|
|
|
Karina
Nowicjusz
Posty: 4
|
Wysłany: Nie Lip 02, 2006 9:14 pm wakacje
|
|
|
a ja w wakacje mam koncert w Centrum Kongresowym Akademii Rolniczej w Lublinie dokładnie 8 lipca o 18 naktóry serdecznie zapraszam(wstęp wolny) a no i jadę na warsztaty taneczne w góry 2 tygodnie ciężkiej pracy ale cóż opłaca się |
|
|
|
|
|
Tranquility
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: uczeń/tancerz
Posty: 1173
|
Wysłany: Pon Lip 03, 2006 9:37 am
|
|
|
ja rozciągam się raczej regularnie w wakacje, przynajmniej się staram, bo potem bywają problemy. Poza tym uprawiam wiele innych sportów, na które czasu w roku szkolnym nie mam, choćby rower czy pływanie. Poza tym wakacje zapowiadają sie pracowicie, warsztaty, próby, treningi... |
_________________
- A sztuka? - zapytał.
- Jest chorobą.
|
|
|
|
|
|
gonia
Solista Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Posty: 1705
|
Wysłany: Pon Lip 17, 2006 6:45 am
|
|
|
ja zwykle przez wakacje się nie rozciągałam, więc, łatwo się domyślić, we wrześniu była makabra....a w tym roku rozciągam się, jak narazie. co prawda nie codziennie, ale prawie codziennie... robię postępy |
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę. |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Lip 17, 2006 10:14 am
|
|
|
ja jakoś nigdy sie specjalnie przez wakacje nie rozciągałam- później we wrześniu nie miałam żadnych problemów. Wystarczyło że się rozgrzeje i było ok. Ale zawsze tak mi to samo przychodzi, żeby zrobić sobie szpagat, poleżeć w szpagacie, czasem spać... podnosić nogi..
bo tańczę to ja codziennie. Przynajmniej pół godzinki (w najgorszym wypadku!)...:) |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
|