Kiedy zaczeliście? |
Ile lat mieliście, rozpoczynając zajęcia baletowe/taneczne? |
3-6 lat |
|
31% |
[ 42 ] |
7-9 lat |
|
14% |
[ 19 ] |
10-12 lat |
|
18% |
[ 25 ] |
więcej |
|
29% |
[ 39 ] |
nie chodzę na żadne zajęcia |
|
5% |
[ 7 ] |
|
Głosowań: 69 |
Wszystkich Głosów: 132 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Marysia W
Koryfej
Wiek: 29 Posty: 815 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Lut 24, 2006 6:00 pm
|
|
|
Ja zaczęłam w wieku czterech latek. Mama zaprowadziła mnie do Szkoły Baletowej... i tak mi się spodobało, że jak już wyrosłam z tych zajęć, to poszłam na ognisko, potem do Miniatury, a potem do OSB. |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Sob Lut 25, 2006 12:21 pm
|
|
|
a w jakim wieku zaczeliscie sie uczyc klasyki? |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
La Fille aux Yeux d'email
Nowicjusz
Wiek: 34 Posty: 21 Skąd: Far Far away
|
Wysłany: Nie Mar 19, 2006 1:51 pm
|
|
|
Klasyki zaczelam sie uczyć w wieku 6 lat...Niestety, chyba pod okiem niewlasciwego nauczyciela ,co zrozumialam duzo duzo pozniej. Mimo wszystko ogromnie sie ciesze ze zapisalam sie na balet, za sprawa obrazka baletnicy wiszacego na szybie |
|
|
|
|
|
~ balerinka ~
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Uczennica
Wiek: 30 Posty: 519
|
Wysłany: Wto Maj 09, 2006 2:52 pm
|
|
|
Ja zaczęłam w wieku 5 lat |
|
|
|
|
|
kleo
Adept Baletu
Związek z tańcem: Uczennica
Wiek: 30 Posty: 94
|
Wysłany: Wto Maj 09, 2006 8:56 pm
|
|
|
Moja przygoda z baletem zaczęla się w wieku 4 lat.Od malego dziecka bylam bardzo rozciągnięta i moja mama stwierdzila,że to dobry pomysl poslać mnie na zajęcia baletowe.Na początku to byla tylko zabawa a teraz już ciężka praca.Pamiętam swój pierwszy występ na scenie-tańczylam taniec szkocki- |
|
|
|
|
|
Krushyna
Adept Baletu
Związek z tańcem: Instruktor/Tancerz
Wiek: 35 Posty: 71 Skąd: Lublin / Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 2:44 pm
|
|
|
A ja zaczęłam w wieku 12 lat. Jak tylko mama powiedziała, ze jest nabór to od razu chciałąm pójść, ale problem był w tym, że byłam za stara, a przyjmowali dziewczynki do 8 lat.
Rozpłakałam się wtedy, a jakiś pan z ekipy powiedział, żebym nie płakała, tylko poszła na egzamin, bo za te długie włosy na pewno mnie przyjmą i przyjeli, ale chyba raczej nie za długie włosy |
_________________ Taniec to druga najlepsza metoda porozumiewania się bez słów.
Some things never die. They just go quiet for a time but never go die... |
|
|
|
|
|
staace
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica, tancerka
Wiek: 34 Posty: 144 Skąd: Malbork
|
Wysłany: Wto Paź 30, 2007 9:03 pm
|
|
|
Tańczyć zaczęłam gdy miałam 5 lat. Nie uczęszczam do szkoły baletowej ale styczność z tańcem klasycznym, pierwsze zajęcia z tego rodzaju tańca miałam w wieku chyba 10 lat.
Staace |
_________________ "Talent i zdolności to nawet nie połowa sukcesu. Podstawa to systematyczność, determinacja i upór w dążeniu do celu" |
|
|
|
|
|
Nati
Koryfej
Związek z tańcem: czynny! SB+OEB
Wiek: 33 Posty: 805 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Czw Lis 01, 2007 6:00 pm
|
|
|
ja balet zaczęłam w wieku 12 lat niestety dopiero wczesniej towarzyski.....
OSB-moje niespełnione marzenie |
_________________ Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec... |
|
|
|
|
|
Agacior13
Adept Baletu
Związek z tańcem: Tancerka,Uczennica
Wiek: 30 Posty: 78 Skąd: " Z Nieba..."
|
Wysłany: Czw Lis 01, 2007 8:51 pm
|
|
|
ja zaczęłam jak miałam cztery latka
w zespole Piosenki i tańca
do OSB nie chodze...chociaz strasznie załuje..
dalej jestem w tym zespole tyle ze teraz tańczymy głównie modern jazz.. |
_________________ Taniec To Eksplozja Doznań Odczuwana Z Ruchu I Przestrzeni ...<3 . . Kocham wszystkich Poddąbowiczów |
|
|
|
|
|
Dominia1995
Nowicjusz
Związek z tańcem: Miłośniczka, uczeń
Wiek: 28 Posty: 33 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie Gru 16, 2007 7:48 pm
|
|
|
Ja jak miałam 5 lat poszłam do zespołu tanecznego "Kontrast". Teraz chodzę do poznańskiej OSB. |
_________________ "Tańczę żeby żyć,
żyję żeby tańczyć"
Dziś uśmieszek otrzymuje... groteska |
|
|
|
|
|
martusiaa4u
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Absolwentka OB
Wiek: 34 Posty: 500 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Sty 04, 2008 8:21 am
|
|
|
Ja w wieku 6 jak trafiłam do ogniska
a ..... nie pamiętam ile jak zaczełam klasyke hehe ^^
Kasia pewnie wie ; ) |
_________________ " Artysta, który sprzeniewierza się prawdzie, natychmiast traci talent "
http://www.photoblog.pl/perless |
|
|
|
|
|
Iga-baleciara
Nowicjusz
Związek z tańcem: Uczeń, miłośnik
Posty: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
|
|
kosssela
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica,miłośnik
Wiek: 32 Posty: 221 Skąd: Krk
|
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 10:53 pm
|
|
|
3,5 juz sie zblizalam do 4 lat- do dzisiaj mnie to przeraza xD |
_________________ Zmiany zmiany zmiany! |
|
|
|
|
|
nathaliye
Pierwszy Solista
Posty: 2264
|
|
|
|
|
kosssela
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica,miłośnik
Wiek: 32 Posty: 221 Skąd: Krk
|
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 4:20 pm
|
|
|
Mnie wtedy na dawną łobzowska dzisaj już łąkową zapisali rodzcie- bylo nas 40 w grupie xD\boze to bylo prawie 12 lat temu xD szmat czasu |
_________________ Zmiany zmiany zmiany! |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 11:11 am
|
|
|
Kosssela, to się minęłyśmy;P Ja chodziłam w tym czasie na os. podwawelskie do filii Sb w Krakowie zamiast na Łobzowską;) |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
Alice
Nowicjusz
Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 28 Posty: 19
|
Wysłany: Nie Sty 04, 2009 1:50 pm
|
|
|
Ja od 7 roku życia zaczęłam tańczyć, ale z baletem miałam doczynienia od 12 |
_________________ Czy życie byłoby teraz takie samo ... |
Ostatnio zmieniony przez Alice Nie Sty 11, 2009 10:44 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Alleoya
Corps de Ballet
Związek z tańcem: amator
Wiek: 30 Posty: 340 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie Sty 04, 2009 2:02 pm
|
|
|
Ja zaczęłam tańczyć w wieku 7 lat, tańczyłam towarzyski przez rok. Później w trzeciej klasie, czyli w wieku 9 lat, tańczyłam przez rok nowoczesny. No i wegetowałam przez 5 lat, czego dziś bardzo żałuję... W wieku 15 lat zaczęłam uczyć się klasyki i współczesnego. Bardzo chciałabym dostać się do szkoły baletowej... Jednak moje szanse z minuty na minutę robią się coraz mniejsze (także z powodu niechęci do tańca moich rodziców, którzy chyba nie wyobrażają sobie, że można iść przez życie tańcząc...). Tak na poważnie myślę o studiach choreograficznych... |
_________________ Never give up, it's such a wonderful life
/Hurts-Wonderful life/
dawniej - rooni |
|
|
|
|
|
baletnicamarta
Adept Baletu
Związek z tańcem: Uczeń, tancerz
Posty: 57 Skąd: z Polski
|
Wysłany: Nie Sty 04, 2009 3:14 pm
|
|
|
ja jak miałam 3,5 lata do na rytmikę a w wieku 6 lat na balet do prywatnej szkoły baletowej i tak do dziś! |
_________________ Kocham tańczyć chociaż czasami moje beztalencie mnie dobija... |
|
|
|
|
|
.dulce.
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 30 Posty: 101 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Sty 04, 2009 5:58 pm
|
|
|
Ja zaczynałam w wieku 5 lat taniec towarzyski i chodziłam na rytmikę .. kiedy skończyło się przedszkole zrezygnowałam z tanca czego najbardziej żałuje Pózniej w wieku 11 lat zapisałam sie na balet .. po pewnym czasie znow zrezygnowałam i zaczełam niedawno tańvczyc jazz . radzę sobie nawet dobrze bo dużo tanczyłam w domu .. |
|
|
|
|
|
martusiaa4u
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Absolwentka OB
Wiek: 34 Posty: 500 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Sty 08, 2009 8:25 am
|
|
|
Ja zaczełam w wieku 6 lat xD ^^ aż do 17 roku życia tańczylam ; )))
teraz rewia ^^ |
_________________ " Artysta, który sprzeniewierza się prawdzie, natychmiast traci talent "
http://www.photoblog.pl/perless |
|
|
|
|
|
Siunia
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 28 Posty: 198 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią Sty 09, 2009 9:03 pm
|
|
|
Ja trafiłam na balet przypadkiem... Lekarz powiedział, że przydałby mi się taniec, a tata usłyszał od znajomej o ognisku, do którego chodzę. Mama opowiadała mi, że była przekonana, że po roku mi się znudzi. Ale ja złapałam bakcyla, chodzę 7 rok i nie zamierzam rezygnować z baletu |
_________________ Wampirzyca prosto z Brukseli
"Taniec jest jedną z najdoskonalszych form kontaktu z nieskończoną inteligencją" Paulo Coelho |
|
|
|
|
|
Namida
Nowicjusz
Związek z tańcem: UczennicaZeStudia
Posty: 18
|
Wysłany: Wto Lut 24, 2009 5:41 pm
|
|
|
W wieku pięciu lat i pół roku zostałam uczennicą (to brzmi dumnie) na zajęciach z tańca klasycznego i akrobatyki w studiu taneczno-aktorskim mieszczacym się w szkole baletowej na ul.Moliera w Warszawie. I tkwię tam nadal. Może już bardziej pod kątem tańca nowoczesnego ale balet kocham nadal. |
_________________ "Czy wreszcie my stwarzamy formę, czy ona nas stwarza? Wydaje się nam, że to my konstruujemy – złudzenie, w równej mierze jesteśmy konstruowani przez konstrukcję." |
|
|
|
|
|
Bambyno
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 151 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Cze 01, 2010 5:12 pm
|
|
|
Miałam 7lat jak rozpoczęłam swoją przygodę z baletem... Jak byłam małym dzieckiem wszędzie było mnie pełno i wszystkim się interesowałam. Pewnego dnia zobaczyłam w telewizji spektakl baletowy [czy jakiś reportaż o balecie... mniejsza o to] i sstrasznie zaciekawił mnie ten styl tańca. Na drugi dzień mama zapisała mnie do szkoły baletowej i tak to się zaczęło... Z początku nie wykazywałam wielkiego zainteresowania baletem, bo nie traktowałam go poważnie. Ale z czasem moje podejście się zmieniło. Na lepsze oczywiście. |
_________________ "Dopiero taniec nadał jej ruchom cel i kierunek." |
|
|
|
|
|
ebaleciara
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Potencjalna tancerka
Wiek: 27 Posty: 393 Skąd: Stąd
|
Wysłany: Czw Cze 03, 2010 2:21 pm
|
|
|
O Boże, 3 lata, 4 lata, 5 lat. A ja? Dopiero jako jedenastolatka zaczęłam na poważnie tańczyć (nie wliczając w to trzeciorzędnej rytmiki w wieku wcześniej niż przedszkolnym, "wymyślanie tańców" na akademie na cześć i moje chodzenie na towarzyski przez jakiś miesiąc, góra godzinę tygodniowo, gdzie nie nauczyłam się nic poza: raz, dwa, cza, cza, cza!). A teraz mam ile? 13. Tak, 13. Tańczę od dwóch lat. Jezus, jestem przy was taaaka beznadziejna. A balet? Szczerze mówiąc nigdy nie uczyłam się klasyki tak na poważnie, w ognisku czy nawet SB. Rok temu miałam tyle podstaw baletu, ile udało mi się wyłapać na jazz`ie i modernie. I pojedynczym kursie z jedną panią z SB. W tym roku przez jakieś 3 miesiące mieliśmy dodatkową klasykę raz w tygodniu. Można powiedzieć, że jestem po części samoukiem...
A poza tym? Nic. Zero. Null.
A podobno ten nasz Gorzów taki pełen kultury, ze świetnymi zespołami, rozwinięty i roztańczony. Stolica województwa (jedna z dwóch, ale kij). A nie ma u nas zajęć z baletu, poza tymi, które są w szkole artystycznej.
Rany, chyba zaczyna mi się robić żal samej siebie. To nawet fascynujące. |
|
|
|
|
|
|