Smiechowe osoby na zajeciach... :D |
Autor |
Wiadomość |
mini
Nowicjusz
Posty: 3
|
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 11:50 pm Smiechowe osoby na zajeciach... :D
|
|
|
Macie moze jakies smiechowe osoby na zajeciach. Jakies takie zawsze rozesmiane, moze charakteryzujace sie?? U nas jest jedna taka dziewczyna, ktora chocby nie wiem co sie dzialo zawsze sie usmiecha :D:D I do tego ma rozbrajajacy usmiech, heh |
|
|
|
|
 |
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 34 Posty: 2668
|
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 11:59 pm
|
|
|
zapraszamy mini do przedstawialni
ja to wiecznie sie śmieję na jakichkolwiek zajęciach i zawszie dostaje ochrzan od instruktorów
Przypominam, aby starac się jednak nie odsyłać do przedstawialni bo jest ona dobrowolna. Myślę że raczej PM by się przydał. Dziękuję, P. |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
Ostatnio zmieniony przez Maron Nie Mar 12, 2006 6:44 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
 |
Marysia W
Koryfej

Wiek: 30 Posty: 815 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 7:51 pm
|
|
|
Och, to ja taka jestem i moja koleżanka Marta. |
|
|
|
|
 |
Kasia :))
Pierwszy Solista

Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 74 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 8:09 pm
|
|
|
my sie na okraglo smiejemy z siebie nawzajem |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
 |
Bajaderka
Pierwszy Solista

Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:03 pm
|
|
|
ja wprost uwielbiam się smiać na balecie:) Jak mnie coś rozśmieszy (chociażby to, że nie pamiętam ćwiczenia i robię co popadnie) to potrafie się śmiać na okrągło przez 5 min, wszyscy się na mnie gapią a ja się smieje xD Albo czasami na dodatkowym balecie robię wszystko od tyłu , zaczynam z lewej nogi,zamiast od prawej albo robię to samo ćwiczenie ale nie po kolei:] I czasami głupawkę mam juz taką do przesady, wtedy Pani się wkurza i grozi mi wywaleniem za drzwi, a ja się smieje... Ale to jak mam głupawkę, albo świetny humor, bo jak mam zły humor to wogóle sie nie odzywam, ćwiczę i tyle. Ale chyba nikt za bardzo tego nie lubi..:D |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
 |
Goosia
Corps de Ballet
Posty: 449
|
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:32 pm
|
|
|
mi jakoś na zajęciach nie do śmiechu... ewentualnie jak parodiujemy, ale to już smieja sie wszyscy |
|
|
|
|
 |
.:tutu:.
Corps de Ballet
Posty: 404 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 9:57 pm
|
|
|
Ja identycznie jak Bajaderka.... Z tego powodu ze doszlam do tanczacej grupy oni smigaja po sali a ja sie gubie ze swoimi nogami Wszyscy z prawej nozki skacza a ja z lewej... Jak tak stoje sama ze soba i nie wiem co mam zrobic to zaczynam sie usmiechac co potem przeradza sie w smiech No i tak stoje i sie smieje sama do siebie jak idiotka na srodku sali.... |
|
|
|
|
 |
Bajaderka
Pierwszy Solista

Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 11:11 pm
|
|
|
heh, ja zawsze pamiętam ćwiczenia- chyba że jestem chora i są jakieś nowe czy coś...:] I wtedy sie smieje:D kocham sie śmiac! w końcu 'śmiech to zdrowie' !!!
ps. szkoda tylko, że nie odchudza.... |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
 |
Marysia W
Koryfej

Wiek: 30 Posty: 815 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro Mar 08, 2006 4:49 pm
|
|
|
Jak pani Ałła powie coś śmiesznego (a czasem robi to nienaumyślnie!) to śmiejemy się całą klasą. Np. niedawno, jedna dziewczynka nie trzymała pośladek...
-Karolinko, potem będziesz bardzo gruba!
-...
-Będziesz miała grube nogi!
-...
-BĘDZIESZ JAK BUŁKA!!!
Ostatnio przyniosła nam zdjęcia swojego kotka. Prześliczny, taki lekko rudawy, po prostu CUD. Zdjęcia słodkie, niektóre śmieszne, ale najlepsze było jak kotek siedział podpierając się łapkami z nóżką przy czole... To było świetne! A potem jedna dziewczynka, znając możliwości zmobilizowania przez panią Ałłę, spytała:
-To pani go tak nauczyła?
|
|
|
|
|
 |
czekoladka
Corps de Ballet

Posty: 328 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Sro Mar 08, 2006 5:17 pm
|
|
|
u nas jest taka Marysia prześmieszna osóbka ma takie poczucie chumoru a co wogole wyprawia ze swoim cialem i jakie ma szalone pomyslu potrafi nasladowac dinozalra ale kurcze tak ze az ja sie go boje, konia , wampira ,robala,ale najleprza jest kura a przy tym identycznie wydawane dzwieki kury Super |
_________________ tu warto zajrzec zapraszam www.ktt.pl (Kielecki Teatr Tanca) |
|
|
|
|
 |
Nena
Koryfej

Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 31 Posty: 704 Skąd: z monitora...
|
Wysłany: Czw Mar 09, 2006 9:23 pm
|
|
|
Mi się dostaje za śmianie na zajęciach... Ale uwielbiam się śmiać, jakoś ładniej wtedy człowiek wygląda... |
_________________ Gość, masz ode mnie buziaka :) |
|
|
|
|
 |
Tanc...
Corps de Ballet

Związek z tańcem: Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 54 Posty: 538 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw Mar 09, 2006 10:18 pm
|
|
|
.:tutu:. napisał/a: | Ja identycznie jak Bajaderka.... Z tego powodu ze doszlam do tanczacej grupy oni smigaja po sali a ja sie gubie ze swoimi nogami Wszyscy z prawej nozki skacza a ja z lewej... Jak tak stoje sama ze soba i nie wiem co mam zrobic to zaczynam sie usmiechac co potem przeradza sie w smiech No i tak stoje i sie smieje sama do siebie jak idiotka na srodku sali.... |
I tak trzymać :tutu: ŚMIECH TO ZDROWIE I lepsze samopoczucie |
|
|
|
|
 |
Czajori
Solista Baletu

Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Mar 10, 2006 11:37 am
|
|
|
My też smiejemy się na zajęciach - szczególnie, gdy jesteśmy przemęczone Ponieważ mamy zajęcia w Operze, na sali często poniewierają się rekwizyty z prób zespołu, albo części kostiumów. Któregoś dnia byłam ustawiona do przekątnej tyłem do lustra. Gdy się obróciłam, zobaczyłam kolezankę z grupy tańczącą z wielką plastikową muszlą na głowie. Ze smiechu nie miałam siły zrobić tej przekątnej |
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski! |
|
|
|
|
 |
Tanc...
Corps de Ballet

Związek z tańcem: Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 54 Posty: 538 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Mar 10, 2006 9:23 pm
|
|
|
No tak muszla z I aktu "Giselle" a jeszcze na głowie - widok - fantastyczny jak żółw "tuptuś" |
|
|
|
|
 |
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu

Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 12:01 am
|
|
|
Ja niekiedy dostaje głupawki na balecie... Śmieje sie i nie moge sie opanowac... |
|
|
|
|
 |
czekoladka
Corps de Ballet

Posty: 328 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Nie Mar 12, 2006 6:38 pm
|
|
|
u nas na zajeciach tez to nor,alne smiech chyba nie bylo takiech zajec zeby nie bylo śmiechowo zawsze ktos cos wymodzi no chyba ze jest jakas grobowa atmosfera ale nie pamietaj takiej |
_________________ tu warto zajrzec zapraszam www.ktt.pl (Kielecki Teatr Tanca) |
|
|
|
|
 |
Adolescente
Adept Baletu

Związek z tańcem: tancerka
Wiek: 34 Posty: 113 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Mar 14, 2006 7:40 pm
|
|
|
Witam, wielki powrót u nas na zajęciach zależy jaki humor, ale często nam do śmiechu
p.s ale sie za wami stęskniłam |
_________________ A miało być tak pięknie,
Miało nie wiać w oczy nam
I ociekać szczęściem
Miało być "sto lat sto lat". |
|
|
|
|
 |
Marysia W
Koryfej

Wiek: 30 Posty: 815 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro Mar 15, 2006 5:11 pm
|
|
|
Ostatnio moja pani od ludowego powiedziała że mam uśmiech jak z Hollywood. Muszę się częściej uśmiechać, może mnie zaangażują... |
|
|
|
|
 |
Tanc...
Corps de Ballet

Związek z tańcem: Tancerz,choreo,naucz
Wiek: 54 Posty: 538 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro Mar 15, 2006 10:29 pm
|
|
|
Uśmiechać się zawsze warto |
|
|
|
|
 |
Bajaderka
Pierwszy Solista

Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Mar 15, 2006 10:39 pm
|
|
|
Fajną masz panią od ludowego, Marysiu(: Ja też bym tak chciała ..... |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
 |
Kasia :))
Pierwszy Solista

Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 74 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Sro Mar 15, 2006 11:02 pm
|
|
|
my czasem tylko na siebie spojrzymy i jest w tym cos... co nas rozsmiesza.. i tak sie smiejemy i nie zwrcamy uwagi na oburzona mine nauczycielki |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
 |
czekoladka
Corps de Ballet

Posty: 328 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Czw Mar 16, 2006 6:58 pm
|
|
|
śmiech to poprostu zdrowie dlatego śmiejmy się wszyscy razem |
_________________ tu warto zajrzec zapraszam www.ktt.pl (Kielecki Teatr Tanca) |
|
|
|
|
 |
Marysia W
Koryfej

Wiek: 30 Posty: 815 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Mar 17, 2006 4:25 pm
|
|
|
Kasia napisał/a: | my czasem tylko na siebie spojrzymy i jest w tym cos... co nas rozsmiesza.. i tak sie smiejemy i nie zwrcamy uwagi na oburzona mine nauczycielki |
Skądś to znam...
U nas jest tak samo, ale próbujemy w sobie śmiech dusić, bo pani Ałła tego nie lubi... chociaż sama się czasem z nami śmieje! |
|
|
|
|
 |
Bajaderka
Pierwszy Solista

Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Mar 17, 2006 4:30 pm
|
|
|
no to fajnie(: ja jak byłam w w-wie w OSB to nie było mowy o śmiechu na balecie. Ćwiczyłyśmy i tyle, jakbym sie roześmiała na lekcji to by mnie wywalili za drzwi..... ale czasami się Pani śmiała z nami,ale rzadko.. |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
 |
Kasia :))
Pierwszy Solista

Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 74 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Pią Mar 17, 2006 9:22 pm
|
|
|
u naszej pani wszystko zalezy od humoru jak ma dobry to smieje sie z nami, obraca wszystkie bledy w zart, a gdy ma zly humor.. ho ho lepiej nie mowic |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
 |
|