Kiedy na balet? |
Autor |
Wiadomość |
Iris
Adept Baletu
Posty: 111 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 4:09 pm Kiedy na balet?
|
|
|
Hej Wam!
jestem tutaj nowa i zabardzo nie wiem jak sie tutaj obsługiwac wszystkim. Ale z tego co czytałam w innych postach to kazdy udziela kazdemu serdecznych rad. A ja mam takie pytanko mam 14 lat jestem w klasie 1 gimnazjum. Czy mam szanse dostać sie jeszcze na zajęcia baletowe? Mieszkam w Katowicach więc w dużym mieście i mysle ze nie bedzie problemu z znalezieniem zajęc. Lecz jak mogę sie do nich przygotować i jakie są mniej wiecej koszty takich zajęc? Kiedyś chodziłam na naukę tanca towarzyskiego przez pół roku ale to było 3 lata temu... |
Ostatnio zmieniony przez Iris Sro Maj 31, 2006 4:36 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|
sfra
Solista Baletu
Związek z tańcem: baletoman
Posty: 1605 Skąd: Varsovie
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 4:10 pm
|
|
|
Masz jak najbardziej szanse, wszystko zalezy od Twojego podejścia, marzeń i pracy!!!
(wątek przesunięty z PRAKTYKI) |
_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego |
|
|
|
|
|
Marysia W
Koryfej
Wiek: 29 Posty: 815 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 4:10 pm
|
|
|
Oczywiście! na zajęcia jak najbardziej, ale do Sb nie za bardzo. |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 4:25 pm
|
|
|
poszperaj w tym dziale, na pewno znajdziesz odpowiedzi na pytania
na balet kazdy moze sie zapisac, o ile ma do tego warunki(w sensie polozenia, bo nie w kazdym miasteczku jest jakies studio baletowe). z tym ze do ogolnoksztalcacej szkoly baletowej to raczej nie masz szans na dostanie.
ale chyba nie to cie interesuje, co? |
_________________ wieczny tańcogłód. |
Ostatnio zmieniony przez Kasia :)) Sro Maj 31, 2006 4:33 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|
Iris
Adept Baletu
Posty: 111 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 4:29 pm
|
|
|
Chciałabym |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 4:33 pm
|
|
|
mialas juz wczesniej cos wspolnego z tancem? |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
Iris
Adept Baletu
Posty: 111 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 5:05 pm
|
|
|
kiedś ćwiczłam tabniec towarzyski to było 3 lata temu |
|
|
|
|
|
Paula
Solista Baletu
Związek z tańcem: instruktor fitness
Wiek: 34 Posty: 1116 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 5:24 pm
|
|
|
Kasiu dlaczego nie czytasz dokładnie postów? Przecież już wcześniejw pierwszym poscie było podane że "Kiedyś chodziłam na naukę tanca towarzyskiego przez pół roku ale to było 3 lata temu...". Po zo się powtarzać? To tylko nabijanie postów! |
_________________ denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych
Kiedyś tancerka teraz instruktor fitness: w tym też można się spełniać :) |
|
|
|
|
|
aankaa_baletnica=)
Solista Baletu
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 5:29 pm
|
|
|
post Iris był edytowany Paula... |
|
|
|
|
|
sisi
ADMINISTRATOR
Posty: 1620 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 6:14 pm
|
|
|
no to niestety musze cię rozczarować, ale jeśli do tej pory nie miałaś nic wspólnego z baletem, to do OSB (czyli państwowej szkoły) nie masz raczej szans się dstać, ponieważ byś musiała mieć nadrobionych już conajmniej 4 lata nauki - a to jest przeecież bardzo dużo.
Za to do prywatnej skzoły baletowej oczywiscie masz szansę się dostać, w takich szkołach mozna spokojnie zaczynać naukę w wieku 14 lat. musisz po prostu się zorientować gdzie w twoim mieście są takie zajęcia i... w drogę |
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!! |
|
|
|
|
|
Iris
Adept Baletu
Posty: 111 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 7:33 pm
|
|
|
Jakie ceny są w prywatnej skzole? Jak wyuglądają takie zajęcia ile trwają i co jest wymagane na początek? |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 7:36 pm
|
|
|
nawet nie tyle co masz szanse, ale to jest po prostu gwarant.
a juz zwlaszcza jesli jest jakas prywatna szkola.
posledz troche tematy o szkolach niepublicznych to wszystkiego sie dowiesz
bo w niektorych szkolach to cwicza nawet starsze panie (kiedys mialam przyjemnosc cos takiego zobaczyc. pomijajac juz fakt, ze to bylo w niemczech )
a ja nie wiem o co ci chodzi paula. ostatnio na forum z kazdej strony na mnie naskakujesz to nie ja nie zauwazylam wzmianki o wczesniejszym tanczeniu, tylko ty nie zauwazylas faktu, ze post byl edytowany.
"nabijanie postow" |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
Iris
Adept Baletu
Posty: 111 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 7:46 pm
|
|
|
Jestem naprawe mile zaskoczona,że tak chętnie udzielacie porad (to dla mnie b. ważne) Tylko proszę napiszcie co potrzeba na takie zajęcia ijakie mogą być konsekwencje (czy bolą mięsnie, słyszałam ze buty to baletu moga nawet obedrzec do krwi) Za wszystko dziękuję!
(jezeli ktoś z Was chodzi to prywatnej szkoły w katowicach jest nią szkoła Terpsychora to proszę podajcie ceny! ) ) |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 7:52 pm
|
|
|
iris, na pierwsze zajecia trzeba zabrac rajstopy, krotkie spodenki, bluzke na ramiaczkach lub z krotkim rekawkiem (ale nie t-shrit. w bluzce maja byc widoczne twoje ksztalty), oraz na to skarpetki chyba(albo zainwestuj w biale baletki do ktorych trzeba przyszyc gumki ). no i wlosy musisz upiac z tylu w kok, do czego potrzebne ci beda gumki i wsuwki
na zajeciach nauczyciel powie ci, jaki masz miec stroj(tzn body, kolor, rodzaj itd. moze je dostaniesz, a moze bedziesz musiala sama sobie kupic, moze tez on ci zamowi a ty bedziesz musiala zaplacic, w innym przypadku kazdy moze tez miec stroj na wlasna reke. roznie sie zdarza
zreszta wszystko znajdziesz w dziale "PRAKTYKA"
jesli chodzi o poczatki, to moga byc trudne, bo to bedzie dla ciebie nowosc i bedzie ci sie wydawalo, ze musisz dziwnie ukladac stopy itd itd.. ale z czasem bedzie coraz lepiej
a jesli chodzi o zdarte paluchy, to na razie nie masz sie czym martwic. palce mozna zedrzec w pointach, a te wprowadza sie dopiero po jakims czasie cwiczen, w zaleznosci od szkoly. mozesz miec pointy za rok, a mozesz za 4 lata. a wtedy to juz sie dowiesz od nauczyciela i kolezanek co najlepiej do point wlozyc, by palce nie bolaly. poza tym w dziale "PRAKTYKA" tez znajdziesz watki temu poswiecone.
powodzenia! |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
Czajori
Solista Baletu
Związek z tańcem: na całe życie! :)
Posty: 1638 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 8:29 pm
|
|
|
Iris, przejrzyj przeczytaj dokładnie interesujące Cię wątki w dziale "Praktyka" i "Kursy, warsztaty, audycje" - myślę, że znajdziesz tam odpowiedzi na większość swoich pytań. Jeśli interesuje Cię jakieś konkretne zagadnienie, możesz kliknąć na "Szukaj" i skorzystać z naszej forumowej wyszukiwarki. Powodzenia. |
_________________ Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski! |
|
|
|
|
|
Iris
Adept Baletu
Posty: 111 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 10:03 pm balet-rzecz bez sensu?
|
|
|
Muszę przyznać,że się załamałam. rozmawiałam z moją mamą na temat zajęciach baletu. Powiedziała mi, że jestem na to za duża i że mnie nigdzie nie przyjmą, jest to bardzo wielki wysiłek fizyczny któremu z pewnościa nie podołam. Uważa, iż balet jest bezsensu i powinno sie go trenowac od najmłodszych lat i tanczy sie dla jakis sukcesów a nie dla siebie. Powiedziała tez ze nie jest to przyjemne gdyz sprawia to ból. Jest mi naprawde smutno z tego powodu i już nie mam nadzieji ze kiedys zatancze.. |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 10:07 pm
|
|
|
porozmawiaj jeszcze z mama.
przeciez nie mozesz sie tak latwo poddac, prawda?
powiedz jej, ze balet mozna cwiczyc niezaleznie od wieku. czasami zafascynowane stare babcie biora go sobie jako hobby. zawodowa tancerka juz raczej nie zostaniesz, bo jestes za stara, ale przeciez dla przyjemnosci zawsze mozna potanczyc! a bol jest wszedzie. za cokolwiek sie nie zabierzesz.
lekkoatletyka->bol
boks->bol
plywanie->bol
on towarzyszy wszedzie. to nie jest tak ze po kazdej i na kazdej lekcji ryczysz z bolu, ale np podczas rozciagania musisz byc gotowa, ze to troche boli.
a do point to ci ho, ho! poza tym w pointach ma sie ochraniacze, ktore sa po to, by wlasnie nie bolalo!
nie mozesz sie poddac............
trzymam kciuki! |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
Joanna
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: tancerka?
Posty: 2981
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 10:31 pm
|
|
|
Iris napisał/a: | Jakie ceny są w prywatnej skzole? Jak wyuglądają takie zajęcia ile trwają i co jest wymagane na początek? |
To zależy już od samych zajęć, studia, zespołu, itd. Sądzę, że najpierw powinnaś się zorientować, gdzie w Twoim mieście odbywają się takie zajęcia, a o to takie dokładniejsze informacje pytać już 'u źródła'. Wiadomo, że w większych w dużych miastach ceny są wyższe, ale wiele też zależy od charakteru szkoły (czy to są zajęcia otwarte, czy jest stała grupa, itd. - różnie wtedy kształtują się płatności).
Ponadto w grupach/ zespołach np. przy domach kultury z innych technik tańca często można się spotkać z towarzyszącymi im lekcjami z klasyki, albo jej elementami na lekcji. |
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell |
|
|
|
|
|
Nusia
Adept Baletu
Posty: 213
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 10:34 pm
|
|
|
Wytłumacz mamie, że nie chcesz zostać zawodową baletnicą, tylko potraktować to jako hobby, rodzaj aktywności fizycznej. Niech Ci chociaż pozwoli spróbować A poza tym, uczęszczanie na lekcje tańca klasycznego poprawi Twoją sylwetkę i wzmocni mięśnie - to ją powinno przekonać |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 10:35 pm
|
|
|
no i bedziesz miala te 'zgrabne ruchy' jak na kobietke przystalo
poza tym balet wychowuje |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
Maron
Pierwszy Solista
Wiek: 33 Posty: 2668
|
Wysłany: Sro Maj 31, 2006 11:50 pm Re: balet-rzecz bez sensu?
|
|
|
Iris napisał/a: | Muszę przyznać,że się załamałam. rozmawiałam z moją mamą na temat zajęciach baletu. Powiedziała mi, że jestem na to za duża i że mnie nigdzie nie przyjmą, jest to bardzo wielki wysiłek fizyczny któremu z pewnościa nie podołam. Uważa, iż balet jest bezsensu i powinno sie go trenowac od najmłodszych lat i tanczy sie dla jakis sukcesów a nie dla siebie. Powiedziała tez ze nie jest to przyjemne gdyz sprawia to ból. Jest mi naprawde smutno z tego powodu i już nie mam nadzieji ze kiedys zatancze.. |
oo, skąd ja to znam. tyle ze nie masz się co załamywać aż tak bardzo, ja wojuję z moją już pół roku i efektów nie widzę.
polecam mój wątek |
_________________ Naucz się choreografii, a będziesz tańczyć dzień. Naucz się fundamentów, a będziesz tańczyć do końca życia. - Angel Ceja |
|
|
|
|
|
Iris
Adept Baletu
Posty: 111 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw Cze 01, 2006 7:56 am
|
|
|
Wiecie moze to głupio brzmi ale co to jest ten tanie klasyczny? Na czym on polego i jak wygląda? ) |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Cze 01, 2006 9:42 am
|
|
|
Iris, a oglądałaś kiedyś jakiś balet, np. Jezioro Łabędzie? |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Cze 01, 2006 1:07 pm
|
|
|
ale ona pyta o taniec klasyczny, a nie o balet Kasiu. W sumie to nie jest to samo. |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
|