Ile godzin w tygodniu trenujecie? |
Autor |
Wiadomość |
małgo...
Adept Baletu
Posty: 165 Skąd: z pewnej doliny
|
Wysłany: Czw Sty 18, 2007 7:29 pm
|
|
|
ja mam 9 h baletu plus sobotnie zajecia czyli 3/4 h. ..a jak sa jakies wystepy to dochodzi wiele godzin prób |
_________________ Dancing in the desert blowing up the sunshine |
|
|
|
|
|
milton
Corps de Ballet
Związek z tańcem: uczeń-ekstern w osb
Wiek: 36 Posty: 408 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sty 19, 2007 2:38 am
|
|
|
Cytat: | Ha, a mi jeszcze dochodza treningi wolne, wlasnie zem zauwazyla Very Happy te, na ktore chodzic bede najpewniej to kolejne dodatkowe 6,5godziny!! heh, ale nie sadze bym az tyle siedziala na sali, bo to juz by przesada byla Wink moze przy bardziej skomplikowanych ukladach. Wink ale to juz by dawalo razem cale 21 godzin zegarowych Very Happy |
Jaka tam przesada, życie.....I bardzo dobrze im więcej tym lepiej.
Ja aktualnie mam 4,5h klasyki (niedługo 6h) plus od poniedziałku do piątku co najmniej 3 godziny trening własny na sali (czytaj klasyka, a sam w połączeniu z lustrem jestem dla siebie znacznie bedziej krytyczny i wymagający od nauczyciela) Więc faktycznie tej klasyki wychodzi prawie 20h tygodniowo (wiem, zawziąłem się). Plus dodatkowo w soboty i niedziele przygotowania do przedstawiania i wolny trening.
Czyli jest co robić |
_________________ Bycie TANCERZEM nie jest kwestią posiadanych w danej chwili umiejętności, lecz STANEM UMYSŁU i gotowości poświęcenia życia dla tańca..... |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Pią Sty 19, 2007 11:00 am
|
|
|
Tak, ale ile mozna powtarzac jeden krok, gdy nawet nikt nie nadzoruje, czy robie go dobrze?
Mam obszerny pokoj i w nim najwiecej cwicze, bo dochodzi mi muzyka, ktora puszczam i zatrzymuje wedle wlasnego uznania
A moja kolezanka zrezygnowala z grupy sportowej i pozostalam sama... trzeba szybko nawiazac znajomosci |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
milton
Corps de Ballet
Związek z tańcem: uczeń-ekstern w osb
Wiek: 36 Posty: 408 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sty 19, 2007 1:14 pm
|
|
|
Jak to ile można powtarzać ten sam krok??!!!!!!!!!! Dłuuuuugo ja pamiętam że na niektórych treningach wolnych przez ponad półtorej godziny ćwiczyłem jeden ruch do kroku. I to jest normalne. Należy najpierw bardzo szczegółowo i dokładni przerobić każdy krok a dopiero później ćwiczyć samemu choreografie (wiem, truizm). Sam praktycznie nigdy nie ćwiczyłem choreografii. I tak dobra rada. Rozplanuj sobie ćwiczenia w czasie (chodzi mi o tygodnie , miesiące) co będziesz robić, żeby nie podchodzić do tego chaotycznie że wchodzisz na salę i ćwiczysz co akurat przyjdzie ci do głowy chaos jest zły i nieefektywny. I nie ma sensu zabierać się za więcej niż jedno, góra dwie rzeczy na treningu (mówię teraz o wolnych). Zresztą tak już jest w towarzyskim, że bardzo często całą lekcję (te zwyczajowe 1,5h) ćwiczy się jeden krok czy figurę........życie;) |
_________________ Bycie TANCERZEM nie jest kwestią posiadanych w danej chwili umiejętności, lecz STANEM UMYSŁU i gotowości poświęcenia życia dla tańca..... |
|
|
|
|
|
Lirael
Nowicjusz
Posty: 42 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Sty 26, 2007 12:42 am
|
|
|
Tylko 2 H klasyki tygodniowo...
Aczkolwiek, jak bedzie mi dobrze szlo, to w miare mozliwosci przepisze sie do Studia na Św. Tomasza |
_________________
,,Jestem takim samym człowiekiem jak ty,
ale mam lepsze rzeczy do roboty,
niż siedzieć i palić skręty (...)
zawsze będę trzeźwy, nie potrzebuję podparcia,
bo mam Straight Edge (sXe)" |
|
|
|
|
|
magda170c
Adept Baletu
Posty: 50 Skąd: krakow
|
Wysłany: Pon Lut 05, 2007 9:05 am ilość godzin tygodniowo
|
|
|
ja mam gdzieś z 10 godzin klasyki a nawet więcej pominowszy z 4 godziny współczesnego i gdzies ze trzy ludowego ostatnio mało jest ludowego a w tym roku już mi się kończy kiedy to nadrobimy |
|
|
|
|
|
~ balerinka ~
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Uczennica
Wiek: 30 Posty: 519
|
Wysłany: Sob Lut 10, 2007 7:16 pm
|
|
|
Ja mam w sumie jakoś 10 godz. tańca w tyg. z czego klaski tylko 4 |
_________________ "And I just thought, this is what I want to be. And I knew that dancing would be my chosen profession."
Suzanne Farrell |
|
|
|
|
|
Martis95
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 28 Posty: 79 Skąd: Thorn
|
Wysłany: Sob Lut 10, 2007 7:48 pm
|
|
|
A ja mam 3h w tygodniu tanców |
_________________ Dusza nie znałaby tęczy, jeśli serce nie znałoby łez. |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Lut 11, 2007 3:15 pm
|
|
|
hm, to ja teraz mam 12 godzin klasyki (w nie wchodzą dwie godziny technik uzupełniających) , dwie t.historycznego ,dwie t.ludowego, dwie t.współczesnego. Także 18 godzin tygodniowo:) |
|
|
|
|
|
Ewuunia
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń, fotograf?..
Wiek: 34 Posty: 252 Skąd: zza światów.....
|
Wysłany: Nie Lut 11, 2007 3:49 pm
|
|
|
Pobiłaś wszystkich Bajaderko |
_________________ STAR WARS
And may the Force be with you. |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Nie Lut 11, 2007 3:59 pm
|
|
|
To są godziny lekcyjne czy zegarowe, Bajaderko? |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
Cheryl
Solista Baletu
Posty: 1890
|
Wysłany: Nie Lut 11, 2007 7:24 pm
|
|
|
Ja mam około też 18 bo 11 h klasyki, 2 ludowe, 2 współczesne i jeszcze repertuary.... |
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości. |
|
|
|
|
|
~ balerinka ~
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Uczennica
Wiek: 30 Posty: 519
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 12:14 pm
|
|
|
Ja po dokładnym obliczeniu stwierdziłam, że jednak mam tylko 8.30 h tyg. |
_________________ "And I just thought, this is what I want to be. And I knew that dancing would be my chosen profession."
Suzanne Farrell |
|
|
|
|
|
Nati
Koryfej
Związek z tańcem: czynny! SB+OEB
Wiek: 33 Posty: 805 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 5:25 pm
|
|
|
18 godzin! wow.... super..... choć pewnie często Cie to męczy za bardzo... |
_________________ Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec... |
|
|
|
|
|
nin(j)a
Adept Baletu
Związek z tańcem: milośnik-uczeń
Posty: 201 Skąd: z Zielonej Dziury
|
Wysłany: Sro Kwi 22, 2009 5:22 pm
|
|
|
ja chodziasz nie tańczę staram się ok.7h w tygodzniu tańczyć, chyba,że jest dużo nauki to jakieś 3-4h |
_________________ "Człowiek nie może latać- tancerz musi, po to otrzymał ciało" |
|
|
|
|
|
Kolorowe_kredki
Nowicjusz
Wiek: 31 Posty: 18
|
Wysłany: Sro Kwi 22, 2009 11:29 pm
|
|
|
To ja niektórym z was zazdroszcze:(
Ja mam :
3 h tygodniowo taniec towarzyski + 45 min prywatnych
2 h tygodniowo latin jazz. Z trenerami oczywiście, ale staram się też z partnerem sale wynajmować, a jak nie może to sama wynajmuję.
Ale lepsze to niż nic. A mi tańca za mało
A tak na marginesie taniec jest drogi... przynajmniej jak dla mnie. |
_________________ JustDance ja ciebie też pozdrawiam:)
Taniec to poezja ciała! |
|
|
|
|
|
Śnieżka_19
Nowicjusz
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 34 Posty: 36
|
Wysłany: Czw Kwi 23, 2009 3:20 pm
|
|
|
ja w tej chwili 2 razy w tygodniu po godzinie , raz latin i raz salsa. a to i tak wychodzi jakies 115 zl miesiecznie. jezeli 5 godzin w tygodniu to jest malo, to ja dochodze do wniosku ze nie da sie dobrze tanczyc bez grubego portfela rodzicow. chyba ze ktos chodzi do osb. |
|
|
|
|
|
Cheryl
Solista Baletu
Posty: 1890
|
Wysłany: Pią Kwi 24, 2009 8:31 pm
|
|
|
Dzisiaj doszłam do tego, że mam 25 godz. tańca tygodniowo... |
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości. |
|
|
|
|
|
Sephia
Adept Baletu
Wiek: 35 Posty: 246
|
|
|
|
|
nin(j)a
Adept Baletu
Związek z tańcem: milośnik-uczeń
Posty: 201 Skąd: z Zielonej Dziury
|
Wysłany: Sob Kwi 25, 2009 5:42 pm
|
|
|
zazdroszczę Ci Cheryl |
_________________ "Człowiek nie może latać- tancerz musi, po to otrzymał ciało" |
|
|
|
|
|
Cheryl
Solista Baletu
Posty: 1890
|
Wysłany: Sob Kwi 25, 2009 6:18 pm
|
|
|
Wiem, że to może tak fajnie wygląda; ale czasami naprawdę... ma się dość. |
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości. |
|
|
|
|
|
Lottie
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń-tancerz
Posty: 84 Skąd: dancefloor
|
Wysłany: Sob Kwi 25, 2009 9:54 pm
|
|
|
nie dziwię się. przecież organizm po tylu godzinach wysiułku jest na maksa wykończony naprawde podziwiam Cię Cheryl. Na początku pomyślałam: ale super, żałuję że ja tak nie mam. Po dłuższym namyśle doszłam do wniosku ze moje ciało prawdopodobnie nie wytrzymało by takiego obciążenia więc naprawdę BRAWO! |
_________________ Lottie |
|
|
|
|
|
Kasia :))
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
|
Wysłany: Pon Kwi 27, 2009 9:53 pm
|
|
|
Obecnie trenuję tygodniowo około 20 godzin zegarowych.
Tylko niedziele mam wolne.
Trochę hardcorowo, ale kocham to |
_________________ wieczny tańcogłód. |
|
|
|
|
|
veronik@
Adept Baletu
Posty: 96
|
Wysłany: Sob Cze 13, 2009 2:02 pm
|
|
|
Ja to przy Was wymiękam
Chodzę na balet od ok. 2 miesięcy i mam na razie 1h tygodniowo, z tego względu, że na razie chodzę na samą technikę.
Od przyszłego roku, będę mieć więcej, bo będę chodzić też do tej grupy, co przgotowuje spektakle, występy itp. |
_________________ "Tylko życie poświęcone drugiemu człowiekowi , warte jest przeżycia " -A.Einstein |
|
|
|
|
|
Agasiek
Koryfej
Posty: 761
|
Wysłany: Sro Lip 08, 2009 9:01 pm
|
|
|
Ja w tym roku miałam:
11 h t. klasycznego tygodniowo
2 h t. ludowego
i z 3 h - 4 h repertuarów + inne próby...
Razem z 17-18 godzin tyg.
Ale mi i tak mało |
_________________ Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis |
|
|
|
|
|
|