| 
		będzie Śpiąca królewna w Łodzi | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 Kasia G  		  
		 
         ADMINISTRATOR
  
  
                  Związek z tańcem: krytyk 
                  Wiek: 48  Posty: 4412 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sob Lut 25, 2006 3:14 am   będzie Śpiąca królewna w Łodzi
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zapowiedź (za portalem teatry.art.pl)
 
 
Madia wybierał królewny
 
 
Giorgio Madia, znakomity włoski choreograf pracujący na scenach całej Europy, przyjechał wczoraj do Łodzi. 
 
 
W Teatrze Wielkim rozpocznie próby do autorskiej realizacji słynnego baletu Piotra Czajkowskiego "Śpiąca królewna". Jak się dowiedzieliśmy, artysta wybierał wczoraj obsadę wykonawców głównych partii. Premiera "Królewny", w technice klasycznej i modern, zaplanowana jest na 27 i 28 maja. To druga realizacja Madii w łódzkim teatrze. Cztery lata temu przygotował tu cieszące się wielkim powodzeniem "Bolero" i jedną z części baletu "Giuseppe!"
 
 
(l)
 
Dziennik Łódzki
 
22 lutego 2006 | 
             
						
				_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
 
Lec | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Kasia G  		  
		 
         ADMINISTRATOR
  
  
                  Związek z tańcem: krytyk 
                  Wiek: 48  Posty: 4412 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Lut 26, 2006 1:50 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               kolejne doniesienia z castingu:
 
 
http://www.teatry.art.pl/!recenzje/spiacak_mad/casting.htm | 
             
						
				_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
 
Lec | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Rotbart		  
		 
         Corps de Ballet
  
                  Posty: 394 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Lut 26, 2006 5:42 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | A czy Teatr Wielki w Łodzi ma wystarczająco duży zespół na "Śpiącą królewnę"? | 
             
						
				_________________ Když už něco děláš, dělej to pořádně. | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Joanna Bednarczyk		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Związek z tańcem: historyk, krytyk 
                  Posty: 549 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Lut 26, 2006 8:01 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Na klasyczną, na bogato to oczywiscie, ze nie, ale zakładam chociażby ze względu na osobę choreografa i jego wczesniejszą realizacje ze bedzie to wersja uwspółczesniona/neoklasyczna, najwyzej z jakimiś cytatami klasycznymi. | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Joanna Bednarczyk		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Związek z tańcem: historyk, krytyk 
                  Posty: 549 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Sro Maj 10, 2006 3:26 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dzisiaj widzałam plakat reklamujący, przedstawienie: Śpiąca śpi naga - zobaczymy co z tego wyniknie.
 
 
w zapowiedzi można przeczytać:
 
 
"Nie ma wątpliwosci, ze "Śpiąca Królewna"opowiedziana niezwykle interesującym i efektownym językiem choreograficznym Giorgio Madii, stanie się ulubionym baletem widza w każdym wieku."
 
 
W tym samym tekście wymienia się choreografów którzy zrealizowali własne wersje "Śpiącej". Neumeier- no zgadza się, Bejart -no powiedzmy, choc jego "Bez kwiatków i wianuszków" to raczej swobodna wariacja na temat Śpiącej, ale Kylian    - chyba się komuś coś przyśniło, albo ja nie wiem o tym sekretnym balecie. Dziwne ze nie wymieniono Matsa Eka tym bardziej, ze jego wersję mogliśmy podziwiać w Łodzi w 2001.
 
 
no a teraz Giorgio Madia jestem ciekawa jak to wypadnie | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 kitri		  
		 
         Nowicjusz
  
                  Posty: 19 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Maj 14, 2006 4:53 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               dziewczyna z plakatu, czyli śpiąca królewna to Joanna Jabłońska, w zeszłym roku skończyła szkołe baletowa w łodzi(możecie ją pamiętć z konkursu w gdańsku w zeszłym roku choc nic nie zajęła...) i tu zdięcie: 
 
http://img357.imageshack....=jaboska5fb.jpg | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 sfra  		  
		 
         Solista Baletu
  
                  Związek z tańcem: baletoman 
                  Posty: 1605 Skąd: Varsovie 
                         | 
      
         
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Joanna Bednarczyk		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Związek z tańcem: historyk, krytyk 
                  Posty: 549 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Maj 28, 2006 10:37 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Byłam, widziałam "Śpiącą" i mam mieszane odczucia
 
 
Wersje Giorgio Madii - określiłabym jako kompilację i mieszankę modnych tendencji, zabiegów, i efektów, inscenizacyjnych. Mamy bardzo popularną teraz, animację komputerową, wyświetlaną na dużym ekranie, zrealizowaną w stylu lapidarnych, dziecięcych malunków, kreslonych palcem po szybie bądz ekranie, taka forma komentarza z przymruzeniem oka, przyspieszająca akcję. Następnie są też fluorescencyjne gadżety i emblematy na koszulkach. "Pneumatyczne szczudła" rodem z widowisk otwarających olimpiady. Calość utrzymana jest w bieli i czerni, stroje są mieszanką postmodernistycznej elegancji - "przekostruowane" krynoliny, codzienne ubrania, i  bardzo ładne "filuterne" uwspółczesnione paczki ( w którch wróżki prezentują się znakomicie) podobnie jak Aurora w pięknej  białej sukience( projektant ma na nazwisko Roman więc to do czegoś zobowiazuje)    
 
 
tyle o inscenizacji bo sama choreografia, interpretacja historii( powraca motyw narkotyków jak u Eka, choć bez takiej głębi), emocje są w tej wersji "Śpiącej", moim zdaniem na drugim planie. Całość jawi się jako przyjemna, acz dość błaha zabawa konwencjami (ze świata baletu i popkultury) oraz chwytami zwróconymi do widza np: Śpiąca dostaje prezenty w torbach znanych marek: Chanel, Prada... albo pojazdy wrózek mają rejestracje korpusu dyplomatycznego, Wróżka Carabosse ma płaszcz  a la Cruella z bajki Disneya,  tego typu zabiegi.
 
 
Powracając do tańca - podobał mi się moment w którym wrózki przekazywały księżniczce przydatne w zyciu zalety: mądrość, piękno, wrażliwość, elokwencja, temperament, wrazliwosc - przypominało to prezentacje muz z baletu Balanchine'a " Apolo i muzy"( choć nie wiem czy to było zamierzone skojarzenie)
 
 
A i występ uczniów szkoły baletowej miał dużo uroku.
 
 
suma sumarum spektakl był przyjemny i  dobrze się go ogladało , ale jednoczesnie nie zaskoczył i jakoś nie poruszył, a styl chorografii był dość  "transparentny". | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez Joanna Bednarczyk Nie Maj 28, 2006 11:39 am, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Kasia G  		  
		 
         ADMINISTRATOR
  
  
                  Związek z tańcem: krytyk 
                  Wiek: 48  Posty: 4412 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Nie Maj 28, 2006 11:17 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               dzięki za relacje Joanno, mam nadzieję ze po wakacjach jeszcze będą to grac bo chetnie bym sie wybrała ale teraz nie dam rady   
 
a tu troche zdjęc ze spektaklu
 
 
http://www.teatr-wielki.lodz.pl/spiacakrolewna.htm | 
             
						
				_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
 
Lec | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Nefretete		  
		 
         Solista Baletu
  
  
                  Posty: 1312 Skąd: Poznań 
                         | 
      
         
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 sfra  		  
		 
         Solista Baletu
  
                  Związek z tańcem: baletoman 
                  Posty: 1605 Skąd: Varsovie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Maj 29, 2006 2:22 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ze zdjęć bardzo mi się podoba i nie omieszkam nie zobaczyć tej "Śpiącej" już chociażby ze wzgledu na czystośc scenografii!!! | 
             
						
				_________________ sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Joanna Bednarczyk		  
		 
         Corps de Ballet
  
  
                  Związek z tańcem: historyk, krytyk 
                  Posty: 549 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Pon Maj 29, 2006 6:27 pm   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               tak "Biała" czesc tego spektaklu jest  inscenizacyjnie udana natomiast "Czarna" hmm- trochę "szopkowata" szczególnie dilerzy narkotyków w "układzie ze wstążką"     i Carabosse na pneumatycznych szczudłach.    taki pusty efekt 
 
 
cytat z recenzji
 
"Osobiście namawiałbym, jednak twórcę raczej do większego komplikowania niż upraszczania ruchu"
 
 
Ja też i to zdecydowanie
 
 
 
ale przyjeżdzajcie, zobaczcie, serdecznie zapraszam i służę swoim towarzystwem    | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Sagittaire  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
                  Wiek: 42  Posty: 2809 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Lip 03, 2007 7:44 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               To przedstawienie zostało przez krytyków uhonorowane Nadzwyczajną Złotą Maską "za szlachetność estetyki", Wy też piszecie o estetyce tego spektaklu - ja mam trochę inne zdanie na ten temat. Przede wszystkim ta ciągła biel po jakimś czasie zaczęła mnie męczyć. Jest to jakś wizja , przyznaję ciekawa, ale mnie akurat nie ujęła.
 
 
To co najbardziej mi się podobało w naszej łódzkiej Spiącej królewnie to partie solistów.
 
Przede wszystkim Jabłońska jako Królewna wydała mi się niesamowicie urocza, pełna gracji a przede wszystkim -według mnie- bardzo dobra technicznie. Biorąc pod uwagę, że to na dobrą sprawę debiut sceniczny ciekawa jestem innych spektakli z jej udziałem.
 
 
W tym spektaklu mógł się również wykazać Piotr Ratajewski w roli księcia, oraz Edyta Wasłowska jako zła wróżka - dilerka.
 
 
I to jest według mnie główny atut Spiącej królewny, że choreograf pozwolił się wreszcie wytańczyć naszym solistom, bo niestety wiele naszych łódzkich baletów jest zbyt zachowawczych tanecznie. | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Olimpia  		  
		 
         Koryfej
  
  
                  Związek z tańcem: tancerz, choreograf 
                  Wiek: 38  Posty: 808 Skąd: Koszęcin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Lip 03, 2007 8:16 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Joanna Jablonska? | 
             
						
				_________________ Nikt nie zobaczy łez przez wnętrze płynących i nikt nie usłyszy skargi z warg zaciśniętych głucho. | 
			 
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Sagittaire  		  
		 
         Pierwszy Solista
  
                  Wiek: 42  Posty: 2809 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: Wto Lip 03, 2007 9:53 am   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Tak, Joanna Jabłońska. 
 
Nieładnie tak określać osobę samym nazwiskim ale jakoś mi uleciało chwilowo imię z głowy a przecież i tak dobrze wiecie o kogo chodzi. | 
             
						                        
                                
                                                                                   | 
                         
          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |