www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Joanna
Sob Lip 12, 2008 8:33 pm
Zostać tancerką...
Autor Wiadomość
Cheryl 
Solista Baletu


Posty: 1890
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 7:44 pm   

No tak, teraz rozumiem ;-)
_________________
Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
 
     
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 8:43 pm   

Szkoly policealne tez sa zaoczne. Nie ma problemu z pogodzeniem tanca z nauka.
_________________
"artystą nie jest się dzięki szkole, ale bez niej można być w ogóle pozbawionym takiej szansy..."
 
 
     
Manon 
Adept Baletu


Posty: 77
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 7:29 pm   

Czy istnieje max wieku?
tzn. max wiku w którym można
_________________
WE LOVE MALAKHOV


,,W tańcu możesz sobie pozwolić na luksus bycia sobą..."
 
 
     
Cheryl 
Solista Baletu


Posty: 1890
Wysłany: Pią Cze 20, 2008 8:28 pm   

Myślę, że nie isteniej nic takiego, jednak warto zapytać w szkole do której chce się zapisać.
_________________
Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
 
     
Piękna 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
tancerz-uczeń
Wiek: 27
Posty: 24
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Sie 10, 2008 4:04 pm   

Nie wiem sama mam 12 lat i chce zaczac tanczyc w balecie nie jest za pozno? wczesniej duzo cwiczylam rościaganie ale teraz nie wiem czy to ma sens :sad: Fascynuje mnie balet i chce w nim tanczyc ale czy nie jestem na to za stara.
 
     
CzarnoCzarna 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
nawet nie uczeń:P
Wiek: 31
Posty: 42
Skąd: Otmuchów
Wysłany: Nie Sie 10, 2008 4:19 pm   

Hehe Piękna Ty sobie nie żartuj, weź prywatne lekcje jakiś podstaw i marsz! do OSB. Przyjmą Cię jak spełnisz parę kryteriów. Ty chyba najbliżej masz do Bytomia? Oczywiście możesz np. nie chcieć iść do OSB to się zapisz do jakiegoś Ogniska. Ale żebyś później nie żałowała;)
_________________
;***
 
 
     
Alleoya 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
amator
Wiek: 30
Posty: 340
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Sie 10, 2008 4:43 pm   

Zastanawiam się nad OSB w przyszlosci (bez ogonkow, klawiatura szwankuje). Nie wiem czy to ma szanse wyjsc, ale planuje zaliczyc 3 lata ogniska, a pozniej probowac eksterna. zaznaczam, ze ognisko zaczne w tym roku, jestem muzykalna i rozciagnieta. mam pewne podstawy baletowe. Co o tym sadzicie??
_________________
Never give up, it's such a wonderful life
/Hurts-Wonderful life/

dawniej - rooni
 
 
     
Cheryl 
Solista Baletu


Posty: 1890
Wysłany: Nie Sie 10, 2008 5:45 pm   

Jeśli to co napisałaś jest prawdą to może od razu idź do OSB? Może przyjmą Cię na 'normalny tryb' nauczania :) .
Chyba, że nie czujesz się jeszcze na siłach, to próbuj potem eksternistycznie.
_________________
Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
 
     
CzarnoCzarna 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
nawet nie uczeń:P
Wiek: 31
Posty: 42
Skąd: Otmuchów
Wysłany: Nie Sie 10, 2008 7:56 pm   

A może rok bądź w ognisku, a potem idź na przesłuchanie do OSB?
Będziesz czuła się pewniej& zobaczysz jak ocenia Cię nauczyciel.
_________________
;***
 
 
     
Czajori 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
na całe życie! :)
Posty: 1638
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Sie 10, 2008 10:08 pm   

Wiecie co, nie ekscytowałabym się za bardzo ideą eksternistycznego nauczania w OSB. To wcale nie jest łatwa procedura i absolutnie nie wygląda to tak, że przyznają eksternistyczny tryb nauczania wszystkim chętnym.
_________________
Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
 
     
nathaliye 
Pierwszy Solista


Posty: 2264
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 6:30 am   

zwłaszcza że dziewczyny przyjmowane są mniej chętnie niż chłopcy
_________________
http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf

sukces? 100% talentu, 100% pracy
 
 
     
Alleoya 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
amator
Wiek: 30
Posty: 340
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 9:15 am   

No cóż... Sama nie wiem co robić. Narazie priorytetem jest nauka w ognisku, aby cokolwiek umieć. Na OSB w normalnym trybie chyba jestem za stara... (ale to chyba nie ten temat :D ) Czy możliwe jest coś takiego: pojechałabym do OSB (po tym roku w Ognisku) i powiedzieliby mi co jeszcze muszę poprawić?? Czy w ogóle nauczyciele i dyrektorzy OSB są skłonni do takich ceregieli??
_________________
Never give up, it's such a wonderful life
/Hurts-Wonderful life/

dawniej - rooni
 
 
     
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 10:35 am   

Sa. Jak najbardziej. Nawet w jednej najbardziej opornych szkol baletowych w Polsce mozesz uzyskac taka porade. Oczywiscie musisz wczesniej wszystko zalatwic, pojsc przynajmniej raz do szkoly, wyjasnic o co dokladnie chodzi. Za kazdym razem warto miec ze soba stroj zeby sie przebrac.
Mysle ze na cos takiego zawsze powinni sie zgodzic.
_________________
"artystą nie jest się dzięki szkole, ale bez niej można być w ogóle pozbawionym takiej szansy..."
 
 
     
Alleoya 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
amator
Wiek: 30
Posty: 340
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 10:44 am   

A czy po takim przesłuchaniu mogliby przyjąć na tryb eksternistyczny??

Zdaję sobie sprawę, że obudziłam się duuuuuuuuuuużo za późno, bo cokolwiek osiągnąć w tej branży, ale chciałabym jakoś naprawić błędy dzieciństwa i iść drogą jaką podpowiada mi serce!! Głowa i rodzice mówią co innego... no ale to nie rozmowa na ten temat :D
_________________
Never give up, it's such a wonderful life
/Hurts-Wonderful life/

dawniej - rooni
 
 
     
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 11:01 am   

Zalezy ile masz lat i co potrafisz. Mozesz sprobowac isc normalnym trybem po roku nauki w ognisku, mozesz tez skonczyc ognisko i przygotowac sie do dyplomu.
Jesli szkola jest na wysokim poziomie a Ty bedziesz solidnie pracowac to mozesz zdawac egzamin. Pamietaj tylko, ze na egzaminie jest wszystko - czyli cala OSB. Trzeba sie do tego dobrze przygotowac.
_________________
"artystą nie jest się dzięki szkole, ale bez niej można być w ogóle pozbawionym takiej szansy..."
 
 
     
Alleoya 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
amator
Wiek: 30
Posty: 340
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 11:21 am   

Lat jak w opisie: 15. To duuużo za dużo by w ogóle zaczynać naukę tego tańca. W każdym razie tak mi się zdaje.

ZOstało mi po kilka centymetrów do każdego szpagatu (zaznaczam, że pozbyłam się balastu ok. 40 cm przez same wakacje), mam dość silne ciało, podbicie takie sobie, ale je ćwiczę, równowaga... hmmm, to chyba ktoś trzeci musi ocenić... Także... Chyba nie jest najgorzej...
_________________
Never give up, it's such a wonderful life
/Hurts-Wonderful life/

dawniej - rooni
 
 
     
.:Agga:. 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 1164
Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 12:02 pm   

Szpagaty to nie wszystko. To tylko jeden z elementow rozciagniecia ktory nie jest wyznacznikiem Twojego poziomu. Duze znaczenie ma fakt jak sa rozciagniete inne miesnie, jaka masz rozwartosc, wygiecie, sile.
Szpagaty to nie wszystko.
_________________
"artystą nie jest się dzięki szkole, ale bez niej można być w ogóle pozbawionym takiej szansy..."
 
 
     
Cheryl 
Solista Baletu


Posty: 1890
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 12:54 pm   

Rooni w każdym weku można zacząć taniec, masz 15 lat -> nie obudziałas się dużo za późno.
Twoje ciało jest nadal elastyczne i miękkie, można zrobić przy ciężkiej pracy jeszcze wiele rzeczy pod warunkiem, że masz ku temu chęci no i możliwości (zarówno fizyczne jak i czasowe).
Balet nie opiera się tak jak napisała Agga na kilku szpagatach, mostku, równowadze i podbiciu.
Do tego dochodzi także wiedza teoretyczna (którą można łatwo przyswoić) jak i wiedza praktyczna no i obycie z tańcem.

Nie wiem jak tańczysz, czy w ogóle coś tańczysz...
Musisz sama ocenić swoje umiejętności, czy jesteś gotowa nadrabiać 5 lat szkoły baletowej i czy kiedy nauczyciel powie "pokaż pirouette en dehors z IV pozycji" będziesz wiedziała o co chodzi.
Naturalnie podałam to jako czysto teoretyczny przykład, ale mam nadzieję, że mnie zrozumiałaś.
_________________
Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
 
     
Alleoya 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
amator
Wiek: 30
Posty: 340
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 5:16 pm   

Wiem o co chodzi. Chęci mam jak do niczego innego. To dla mnie cały świat. Jestem gotowa poświęcić swój cały wolny czas na naukę.

A swoją drogą: mimo małej wiedzy teoretycznej, wiem, co to jest pirouette en dehors z IV pozycji :D ale to czysto teoretyczny przykład :D
_________________
Never give up, it's such a wonderful life
/Hurts-Wonderful life/

dawniej - rooni
 
 
     
kasik
Nowicjusz

Posty: 1
Wysłany: Czw Lut 05, 2009 10:58 pm   

ehh jak tak czytam te wasze wypowiedzi to mnie żal ściska nie powiem gdzie, ja mam zerowe szanse na jakiś sukces jeśli chodzi o taniec, od małego marzyłam o balecie ale nigdy nie miałam możliwości uczyć się go na poważnie, teraz mam 18 lat od 2 lat ucze sie prywatnie baletu, tanca towarzyskiego, flamenco, wspolczesnego i marzę o tym że kiedyś zostanę tancerką, chociaż wiem że to niemożliwe i plakać mi się chce jak czytam wasze posty, kombinujcie dziewczyny jak możecie i tańczcie tańczcie tańczcie do bólu
 
     
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Czw Lut 05, 2009 11:13 pm   

kasik, na balet klasyczny faktycznie jest już za późno, ale tancerką w wielu innych technikach zostać możesz... Nie wszędzie liczy się tak bardzo wiek, i inne predyspozycje są cenione, niż np. idealne wykręcenie (wyrabiane przez wiele lat - stąd konieczność zaczynania baletu jako dziecko). Wiadomo, im wcześniej się zaczyna, tym łatwiej, ale nie znaczy to, że jak się zacznie później, żeby to było niemożliwe.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
     
Czajori 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
na całe życie! :)
Posty: 1638
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Lut 06, 2009 6:01 pm   

Przypominam, że na temat braku możliwości czy ewentualnych szans w balecie rozmawiamy w temacie "Jestem za stara/y - co teraz?" W tym wątku rozmawiamy konkretnie o znaczeniu przygotowania klasycznego (czyli OSB) dla kariery w balecie. Posty nie na temat będą kasowane!!
_________________
Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
 
     
Rytmiczka 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
uCzennica
Wiek: 31
Posty: 17
Wysłany: Pią Lut 06, 2009 9:21 pm   

A więc u mnie to wygląda tak:
Mam 15 lat, uczę się Ogólnokszatłcącej szkole muzycznej II st.(osm) i jestem na wydziale rytmiki- taki wydział taneczno rytmiczny. Oprócz tego w ramach wf mam zajecia z tańca towarzyskie na całkiem niezłym poziomie oraz jeżdże na warsztaty z tego rodzaju tańca. Biorę też nieraz warsztaty z tanca nowoczesnego, a po feriach, tj. wtorek ten zapisuje sie na zajecia z tańca współczesnego( i to jest mój ulubiony rodzaj tanca). A od małego chciałam uczyć się baletu, ale nie miałam zadnych takich mozliwosci, no wiec to marzenie pozostało w tyle. Co powiecie na moje zorganizowanie czasu i zajęcie się tncem, co sadzicie o tym? Bo mi bardzo zalezy na tańcu, z nim wiązę cAŁĄ swoją przyszłosć. Najbardziej interesuje mnie taniec współczesny i towarzyski( ale z braku pratnera ten taniec uprawiam bradziej hobbistycznie), no ale wciąż się zastanawaim czy podołam temu i czy coś kolwiek ze mnie bedzię?
 
     
nathaliye 
Pierwszy Solista


Posty: 2264
Wysłany: Sob Lut 07, 2009 1:17 pm   

Czajori napisał/a:
W tym wątku rozmawiamy konkretnie o znaczeniu przygotowania klasycznego (czyli OSB) dla kariery w balecie


a temat nie brzmi: " Zostać tancerką...Bez szkoły baletowej"
_________________
http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf

sukces? 100% talentu, 100% pracy
 
 
     
Czajori 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
na całe życie! :)
Posty: 1638
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie Lut 08, 2009 2:23 pm   

Owszem, brzmi - koniec offtopu
_________________
Anna Pawłowa nigdy nie zakręciła więcej niż dwa piruety, ale jakiż wyraz miały jej arabeski!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,42 sekundy. Zapytań do SQL: 38