Dypolm z architektury wnetrz |
Autor |
Wiadomość |
nathaliye
Pierwszy Solista
Posty: 2264
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 9:29 am
|
|
|
takie zwierzatko to fajna sprawa tylko ze musialby byc ktos kto sie bedzie nim zajmowal w czasie spektakli i przedstawien |
_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
sukces? 100% talentu, 100% pracy |
|
|
|
|
|
Torin
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: miłośnik baletu :)
Wiek: 57 Posty: 1577 Skąd: ja się tu wziąłem ??
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 3:41 pm
|
|
|
TO może zamiast kota tamagotchi ??
Torin |
_________________ Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!! |
|
|
|
|
|
nathaliye
Pierwszy Solista
Posty: 2264
|
|
|
|
|
gonia
Solista Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Posty: 1705
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 4:49 pm
|
|
|
nathaliye_r napisał/a: | takie zwierzatko to fajna sprawa tylko ze musialby byc ktos kto sie bedzie nim zajmowal w czasie spektakli i przedstawien |
coo ty, wytresować go tak, żeby się umiał zachować w teatrze- nic nie zniszczył, nie wlatywał na scenę i w ogóle, i go do teatru zabierać |
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę. |
|
|
|
|
|
nathaliye
Pierwszy Solista
Posty: 2264
|
|
|
|
|
Father
Solista Baletu
Wiek: 75 Posty: 1604 Skąd: ze Szczecina
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 5:59 pm
|
|
|
Kurde! Czy nielepszy zamiast tego zwierzatka albo tamagothi byłby facet? |
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć |
|
|
|
|
|
gonia
Solista Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Posty: 1705
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 6:03 pm
|
|
|
NIE!!!!
Bo ta ki to by tylko jęczał i narzekał; o! |
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę. |
|
|
|
|
|
Father
Solista Baletu
Wiek: 75 Posty: 1604 Skąd: ze Szczecina
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 6:07 pm
|
|
|
Ale mógł by przynajmniej coś zmodernizować, pomóc, no i uatrakcyjnić życie. |
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć |
|
|
|
|
|
nathaliye
Pierwszy Solista
Posty: 2264
|
|
|
|
|
Father
Solista Baletu
Wiek: 75 Posty: 1604 Skąd: ze Szczecina
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 6:20 pm
|
|
|
To jesteście jak zakonnice. A my już potrafimy zycie Wam uatrakcyjnić, że hohohoho.......i jeszcze wiecej. |
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć |
|
|
|
|
|
Cheryl
Solista Baletu
Posty: 1890
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 7:47 pm
|
|
|
Father, a Ty co taki pewny siebie hmm? ;]
KObiety sobie potrafią dać radę i bez faceta
I wcale nie muszą być zakonnicami, wierz mi!
Ja nadal stawiam na kota, i tak jak gonia napisała: tak inteligentnego żeby wiedział jak się zachować! |
_________________ Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości. |
|
|
|
|
|
Father
Solista Baletu
Wiek: 75 Posty: 1604 Skąd: ze Szczecina
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 8:57 pm
|
|
|
Czeryl! Czy niezauważyłaś ironi w moim poście? Co Ty taka poważna? Jasne, że kot byłby lepszy bo inteligientniejszy od faceta. |
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć |
|
|
|
|
|
Torin
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: miłośnik baletu :)
Wiek: 57 Posty: 1577 Skąd: ja się tu wziąłem ??
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 9:05 pm
|
|
|
No to Father świat się kończy (albo zmienia) - kobiety wolą kota od faceta
Dobrze, że się jeszcze parę uchowało takich co myślą odwrotnie
A niektórym to nawet i kot i facet potrzebny
Torin |
_________________ Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!! |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 9:25 pm
|
|
|
Cytat: | kobiety wolą kota od faceta |
ja się wypisuje
facet jest lepszy:) |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
nathaliye
Pierwszy Solista
Posty: 2264
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 9:29 pm
|
|
|
lepiej byc z kotem niz w zlym towarzystwie faceta ale to juz off top
co do ugodnien dla tancerza fajne by bylo miec jakis zakatek telewizyjny z "dirty dancing" "center stage" czy inne taneczno baletowe hity do poszukania inspiracji dla choreografii |
_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
sukces? 100% talentu, 100% pracy |
|
|
|
|
|
Torin
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: miłośnik baletu :)
Wiek: 57 Posty: 1577 Skąd: ja się tu wziąłem ??
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 9:38 pm
|
|
|
Bajaderka napisał/a: | ja się wypisuje
facet jest lepszy:) |
No - na Ciebie zawsze można liczyć
Torin
p.s.
ale ończmy tego offfffffff top-a bo sam go wywalę !! |
_________________ Statler - Świetny jest ten spektakl. Leczy moje dolegliwości.
Waldorf - A co ci dolega ?
Statler - Bezsenność !!! |
|
|
|
|
|
Father
Solista Baletu
Wiek: 75 Posty: 1604 Skąd: ze Szczecina
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 10:27 pm
|
|
|
Słuchajcie moi Drodzy na taki apartament potrzeba dużo kasy. A skąd baletnica ma ją mieć? Przecież nie ze skromnej gaży. Wniosek nasuwa sie sam. Facet z portfelem jest nieodzowny! I co? Stanęło na moim.
Nathaliye! "Przyjdzie kryska na matyska" |
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć |
|
|
|
|
|
raisa
Solista Baletu
Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 28 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
|
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 3:54 pm
|
|
|
Father, tancerki naprawdę są bardzo zaradne i przedsiębiorcze, uwierz mi (życie je wychowało i tyle) i one załatwią sobie tak, żeby mieć nie tylko jedną pracę i na serio dobrze wyglądać i dobrze sobe radzić. Facet do tego nie jest potrzebny. Ja wiele przypadków poznałam takich, że zaraz po ślubie był rozwód. Ale to już w ramach offtopowoego festiwalu |
_________________ "Ale próbować warto"
William Wharton |
|
|
|
|
|
nathaliye
Pierwszy Solista
Posty: 2264
|
|
|
|
|
raisa
Solista Baletu
Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 28 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
|
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 4:20 pm
|
|
|
No, hm.. W sumie fakt. Ale chyba ktos taki , kto decyduje się na małżeństwo z tancerzem musi być świadom tego. Chociaż ludzie w większości nie są. Małżeństwo z tancerzem trudna rzecz. Ale to już zupełnie inny temat.
Ale myślę tak sobie, że może przydałby się taki najzwyklejszty przyjaciel (a nie facet jako facet) , choćby z dzieciństwa. To byłoby dobre. Ale jeśli tak się upieracie o tego faceta.. |
_________________ "Ale próbować warto"
William Wharton |
|
|
|
|
|
nathaliye
Pierwszy Solista
Posty: 2264
|
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 4:24 pm
|
|
|
to tez ludzka potrzeba ze kazdy potrzebuje przyjaciol, dobrze jakby oni byli wsrod tancerzy ale tez tacy spoza "branzy" zeby sie czasem zdystansowac do tego co sie robi, a potrzeba stworzenia zwiazku jest bardzo indywidualna sprawa, jedne kobiety sa samowystarczalne i niezalezne do konca zycia a inne zakladaja rodziny i wiaza sie z mezczyznami i nie wazne czy tancerka czy nie, zawsze we dwojke jest latwiej ale to jest zupelnie indywidualna potrzeba |
_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
sukces? 100% talentu, 100% pracy |
|
|
|
|
|
raisa
Solista Baletu
Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 28 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
|
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 4:31 pm
|
|
|
Tak, tacy przyjaciele "z poza branży", którzy znają tą tancerkę na wylot. bo wiadomo, że jak przyjaciel to też tancerz to wszystko zupełnie inaczej wygląda. |
_________________ "Ale próbować warto"
William Wharton |
|
|
|
|
|
Father
Solista Baletu
Wiek: 75 Posty: 1604 Skąd: ze Szczecina
|
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 5:09 pm
|
|
|
No to najlepszy z poza branży byłby architekt. Wszystko by ładnie zaaranżował i zainwestował. Czyli dwa w jednym. Architekci to ludzie wrażliwi na sztukę a zatem miałby ją pod reką. Piknie to wymyśliłem. Nieprawdaż? |
_________________ To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć |
|
|
|
|
|
groteska
Corps de Ballet
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 33 Posty: 500 Skąd: Krzywe Zwierciadlo
|
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 5:22 pm
|
|
|
Maybe prawdaz
Np maz mojej nauczycielki klasyki jest architektem |
_________________ ***
Tańczę, więc jestem. |
Ostatnio zmieniony przez groteska Nie Lut 10, 2008 7:57 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
gonia
Solista Baletu
Związek z tańcem: miłośnik
Posty: 1705
|
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 7:36 pm
|
|
|
nieprawdaż. Ale ja stawiam na wygraną w totolotka ^^ Albo jakiegoś fana, który fundnie apartament |
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę. |
|
|
|
|
|
|