|
www.balet.pl
forum miłośników tańca
|
Evgenia Obraztsova |
Autor |
Wiadomość |
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 41 Posty: 2809
|
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 2:40 pm
|
|
|
No właśnie co do obsady, to koszmar. Jak czytac te kilka par podanych na stronie? Kogo zatanczy Smekalov?
A przy okazji: czy masz Blanche jakies zdanie na temat Mikhailovskiego? W tym tekscie, ktory kiedys przytaczalas bylo cos o tym, ze Smekalov stawia ten teatr jako wzor Mariinskiemu co do promocji. Co do poziomu artystycznego nie wiem ale zdjecia sa ciekawe |
|
|
|
|
|
Blanche
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
Wysłany: Sob Cze 26, 2010 2:56 pm
|
|
|
Sagittaire napisał/a: | No właśnie co do obsady, to koszmar. Jak czytac te kilka par podanych na stronie? Kogo zatanczy Smekalov? |
Ja znalazłam informacje na jakimś forum, gdzie pisała osoba związana z teatrem. Napisała, że na premierze tańczy Zelensky, Smekalov, Kondaurova i Tereshkina. Może być ciekawie .
Sagittaire napisał/a: | W tym tekscie, ktory kiedys przytaczalas bylo cos o tym, ze Smekalov stawia ten teatr jako wzor Mariinskiemu co do promocji. Co do poziomu artystycznego nie wiem ale zdjecia sa ciekawe |
Widziałam dwa pełne nagrania, Korsarza i Giselle i robi pozytywne wrażenie. Korsarz jest nawet moim zdaniem świetny - cudowne kostiumy i scenografia, świetne wykonanie. Widziałam też jakieś nagranie z corps de ballet z Jeziora i nie ustępowali Maryjskiemu. Również prima ballerina, Irina Perren, mogłaby śmiało konkurować z "primami" Maryjskiego. Podobnie jak w Maryjskim wielu tancerzy to absolwenci Waganowej, i to nie zawsze ci gorsi, co nie dostali się do Maryjskiego, ale ci, którzy uznali, że w Michajłowskim będą mieli większe szanse rozwoju. Przez pewien czas dyrektorem był Ruzimatov, wśród pedagogów też są dawni tancerze Maryjskiego (m.in. Zhanna Ayupova, pierwsza tancerka, która rok temu zakończyła karierę). Więc moje zdanie jest jak najbardziej pozytywne . |
_________________ Niepoprawna miłośniczka Mariinki |
|
|
|
|
|
Blanche
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
|
|
|
|
Ewa J.
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 32 Posty: 683 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lis 09, 2010 8:40 pm
|
|
|
Evgenia w pas de deux z Don Kichota:
http://www.youtube.com/wa...ature=recentlik
Według mnie fantastycznie zatańczone, wariacja Kitri jest świetna i Obrazstova niezmiernie mi się tutaj podoba, jej partner zresztą też. Czy ktoś wie może co to za tancerz? Posturą i rozmachem przypomina mi Ruzimatova, podobny ognisty temperament, siła, zdecydowanie - jednym słowem idealne cechy dla roli Basila.
Jak teraz zaczynam się przyglądać jej ostatnim nagraniom to widzę istotną różnicę. Przyznam, że wcześniej nigdy nie traktowałam Obraztsovej całkiem serio - zawsze była dla mnie zbyt słodka, infantylna, niemal dziecięcia, a ja w tańcu najbardziej cenię dojrzałość - to dla mnie podstawa. Teraz widzę, że to się powoli zaczyna zmieniać i że Evgenia naprawdę staje się coraz bardziej dojrzałą i świadomą siebie tancerką, właśnie tę zmianę w jej tańcu od razu zarejestrowałam, to jest najistotniejsze. Oczywiście zawsze doceniałam jej lekkość, grację i urok, ale jak dla mnie wszystkie te cechy pełnowartościowe stają się dopiero teraz, kiedy zaczyna pojawiać się w jej scenicznej osobowości ten brakujący i dla mnie niezbędny pierwiastek |
_________________ "Tańczcie głową." A. Pawłowa |
|
|
|
|
|
Blanche
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
Wysłany: Wto Lis 09, 2010 10:06 pm
|
|
|
Tu masz tancerzy tego teatru, po wyglądzie pasuje mi Georgi Smilevski:
http://www.stanmus.com/people.html?grp=3
Co do reszty to oczywiście całkowicie się zgadzam . Ja od jakiegoś czasu widzę, że Evgenia się rozwija, staje się bardziej dojrzała i zaczynam mieć nadzieję, że wkrótce zostanie przygarnięta przez Royal Ballet albo albo chociaż przez Teatr Michajłowski, bo w Maryjskim jej szanse rozwoju są niewielkie, jako że tańczy tam mało, a jak już to głównie w Kopciuszku i Koniku Garbusku... Dlatego też cieszy mnie, że ostatnio tańczy dużo jako gość - i z tancerzami z Paryża, ma jechać z Michajłowskim do Japonii (co interesujące - w parze z Ruzimatovem w Don Kichocie), w Berlinie na gali "Malakhov & Friends" i inne.
Może też dam inne nagranie z tego moskiewskiego teatru o niezmiernie długiej nazwie - pas de deux z Giselle:
http://www.youtube.com/watch?v=egcOFqRLZ_s |
_________________ Niepoprawna miłośniczka Mariinki |
|
|
|
|
|
Blanche
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
Wysłany: Czw Lis 11, 2010 5:22 pm
|
|
|
Jeszcze jedno nagranie z Giselle, tym razem z Rzymu, w redakcji Carli Fracci, scena obłędu:
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
Nietypowa wersja, nie pamiętam, żebym taką widziała. |
_________________ Niepoprawna miłośniczka Mariinki |
|
|
|
|
|
Ewa J.
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 32 Posty: 683 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lis 11, 2010 9:49 pm
|
|
|
Naprawdę podoba mi się ta scena obłędu, jest wręcz fantastyczna - więc to naprawdę "wynalazek" Fracci? Świetnie to wszystko obmyśliła, wszelkie zmiany i modyfikacje są bardzo przemyślane i pasują jak ulał I ten dodatkowy fragment z zupełnie nową muzyką - genialny pomysł. Pokazuje wielowymiarowość szaleństwa Giselle i szaleństwa w ogóle (zresztą zgodnie z realizmem psychologicznym), to, że jest w nim nie tylko ten bardzo gwałtowny i dramatyczny moment, kiedy bohaterką szargają silne emocje, ale też stan przejściowy w postaci pozornego uspokojenia i wyciszenia tych najbardziej gwałtownych przeżyć i odczuć; ale oczywiście po chwili wszystko wraca ze zdwojoną siłą, widać, że cierpienie nie minęło, trwa nadal. Nie rozumiem tylko dokładnie jednego gestu: kiedy Giselle wręcza Batyldzie (prawdopodobnie) swój ślubny wianek. Czyżby to oznaczało, że Giselle pogodziła się z tym, że jest ona prawowitą narzeczoną Albrechta i tak jakby wyraża przyzwolenie na ich ślub? |
_________________ "Tańczcie głową." A. Pawłowa |
|
|
|
|
|
Blanche
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 4:07 pm
|
|
|
Właśnie ten pozorny moment powrotu do normy bardzo mi się podobał. Moment z wiankiem był dla mnie raczej takim pokazaniem marzenia Giselle o ślubie. Choć pozornie jest już spokojna, tak naprawdę jest w świecie urojeń i pokazuje innym, że w końcu ma wziąć ślub, ma już gotowy wianek...
W każdym razie ten fragment jest interesujący i jestem ciekawa, jaki był zamysł Fracci. |
_________________ Niepoprawna miłośniczka Mariinki |
|
|
|
|
|
nathaliye
Pierwszy Solista
Posty: 2264
|
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 4:38 pm
|
|
|
dołączam się do tych głosów, ta scena obłędu wyjątkowo przypadła mi do gustu, jest bardzo dramatyczna i widać w tym fajny warsztat aktorski |
_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
sukces? 100% talentu, 100% pracy |
|
|
|
|
|
Blanche
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 1:26 pm
|
|
|
Kolejne nagranie pas de deux z Giselle:
http://www.youtube.com/watch?v=7pD09oI1Vjg
Evgenia jest jedną z moich ulubionych Giselle, a to wykonanie jest chyba jeszcze bardziej dojrzałe i dopracowane wśród tych, które widziałam. |
_________________ Niepoprawna miłośniczka Mariinki |
|
|
|
|
|
Ewa J.
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 32 Posty: 683 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 2:19 pm
|
|
|
Rzeczywiście, nie sposób się z Tobą nie zgodzić, bardzo piękne i dojrzałe wykonanie tego pas de deux - nic dodać, nic ująć. I znowu nachodzą mnie te myśli, że kiedy oglądałam starsze nagrania Evgenii nie dawałam jej zbyt dużych szans - myślałam, że nigdy się nie zmieni i na zawsze pozostanie tancerką-dzieckiem, tymczasem jej rozwój bardzo mnie zaskakuje; różnica jest kolosalna. Bardzo chciałabym zobaczyć ją w I akcie, bo na tym starszym nagraniu z Sarafanovem nie podobała mi się, to była trochę taka infantylna Giselle-podlotek, ale teraz jestem przekonana, że zupełnie inaczej interpretuje I akt. Więc jak trafisz kiedyś na fragmenty to proszę daj znać |
_________________ "Tańczcie głową." A. Pawłowa |
|
|
|
|
|
Blanche
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
|
|
|
|
Hydroxizina
Adept Baletu
Posty: 57 Skąd: Warszawa/Toronto
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 4:43 pm
|
|
|
mówisz - masz:
http://www.youtube.com/watch?v=PzWuScy_tdo
cały balet:)
Chyba dzięki temu tematowi odkryłam kolejną ulubioną tancerkę, dziękuję za wszystkie linki, Evgenia jest fantastyczna |
|
|
|
|
|
Ewa J.
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 32 Posty: 683 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 8:27 pm
|
|
|
Hydroxizina, no właśnie nie za bardzo mam, bo jakieś dwa posty wyżej pisałam, że nie przepadam za tym starszym wykonaniem do którego link podałaś
Blanche, dziękuję za link, od razu po obejrzeniu spodobało mi się bardzo to wykonanie. I tylko zaczęłam się zastanawiać, czym tak naprawdę różni się od tych poprzednich, które już widziałam. Doszłam do wniosku, że pozornie, na pierwszy rzut oka różnice są niewielkie, ale Evgenia jest teraz dokładniejsza, wykonuje wszystko nieco wolniej i bardziej precyzyjnie; tym samym widać, że rozumie rolę. Ta zmiana wydaje się być nieuchwytna, ale mimo to obejrzałam już kilka razy nowsze wykonanie i te starsze i cały czas widzę, że to ostatnie najbardziej mi się podoba, a tamte tak jak wcześniej - nie przemawiają do mnie. Z tego wnioskuję, że to nie zmiana mojego gustu, ale siła oddziaływania "nowej" Evgenii Teraz bardzo chętnie obejrzałabym z nią całą "Giselle" albo cokolwiek innego, poza tym takie porównywanie jest bardzo ciekawe. No, teraz już jestem pewna, że mi się nie wydawało, że zaczęła się zmieniać, ale ta metamorfoza jest faktem:) Gdybym miała się przeczepić to tylko do jednej rzeczy; wolałabym, żeby wolniej i dokładniej wykonywała penchee, bo czasami ma się wrażenie, jakby traciła trochę przy nim równowagę, albo nawet spadała z point; doszłam do wniosku, że to zamierzony efekt, bo dzięki temu uzyskuje efekt szybszego "przejścia" w tej figurze, ale wolałabym jednak wolniejsze wykonanie, poza tym pięknie
I zastanawiam się, dlaczego ten film jest niepubliczny? W końcu to nie żadne nagrania Balachine'a i nie ma obawy ścigania przez Trust ani nic w tym rodzaju Poza tym nigdy nie mogę dociec, jak to możliwe, Blanche, że Ty w tym samym dniu kiedy pojawi się nagranie, no, góra dzień później już do niego docierasz - a przecież znikła już jakiś czas temu możliwość subskrypcji dowolnej frazy na youtube (przez co jest teraz gorzej). |
_________________ "Tańczcie głową." A. Pawłowa |
|
|
|
|
|
Blanche
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 9:07 pm
|
|
|
Ewa J. napisał/a: | I zastanawiam się, dlaczego ten film jest niepubliczny? W końcu to nie żadne nagrania Balachine'a i nie ma obawy ścigania przez Trust ani nic w tym rodzaju |
W tym przypadku wynika to chyba wyłącznie z tego, że nagranie to jest umieszczone na oficjalnej stronie Evgenii i może administrator nie chciał, by widzowie docierali do niego przez youtube.
Ewa J. napisał/a: | Poza tym nigdy nie mogę dociec, jak to możliwe, Blanche, że Ty w tym samym dniu kiedy pojawi się nagranie, no, góra dzień później już do niego docierasz - a przecież znikła już jakiś czas temu możliwość subskrypcji dowolnej frazy na youtube (przez co jest teraz gorzej). |
Do pas de deux akurat dotarłam, bo subskrybuję cały kanał, a jeżeli chodzi o inne - mam własny system "subskrypcji", a mianowicie wyszukuję daną frazę, ustawiam, by wyniki pokazywały mi się od najnowszego, po czym dodaję do zakładek. Co kilka dni otwieram je wszystkie hurtowo i mam prawie jak wcześniej - trochę to czasochłonne, ale lepsze niż nic .
Jeszcze co do samej Evgenii to powiem, że według tego co napisała na swojej stronie internetowej, przygotowuje się do debiutu w Jeziorze - niestety jeszcze nie wiem, w jakim teatrze, ale raczej nie w Maryjskim. Choć wcześniej często narzekałam, że Evgenia nie miała szansy zatańczyć w Jeziorze, to teraz cieszę się, że zadebiutuje dopiero teraz, będzie na pewno ciekawsza i bardziej dojrzała.
Również na stronie jest wywiad (po rosyjsku), w którym mówi, że bardzo chciałaby zatańczyć Manon i Romeo i Julię MacMillana, marzy się jej też Carmen Petita - akurat to jest chyba ostatnia rola, w której ją sobie wyobrażam, ale biorąc pod uwagę to, jak się Evgenia rozwija, może się okazać, że również w tej roli by się sprawdziła. |
_________________ Niepoprawna miłośniczka Mariinki |
|
|
|
|
|
Blanche
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
|
|
|
|
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 41 Posty: 2809
|
Wysłany: Nie Mar 13, 2011 10:46 am
|
|
|
cóż to jest za teatr? |
|
|
|
|
|
Blanche
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
Wysłany: Nie Mar 13, 2011 10:52 am
|
|
|
Moskiewski Akademicki Muzyczny Teatr im. Stanisławskiego i Nemrowicza-Danczenko. Evgenia jest tam artystą gościnnym. |
_________________ Niepoprawna miłośniczka Mariinki |
|
|
|
|
|
Blanche
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
Wysłany: Nie Kwi 24, 2011 3:34 pm
|
|
|
No i nagranie z debiutu, tylko wariacja Odylii i coda:
http://www.youtube.com/watch?v=j-L1sYaLDiY
Dla mnie - duży zawód. Chyba liczyłam na naprawdę wspaniałą Odylię i Evgenia ani trochę nie spełniła moich oczekiwań. Zdawała się być spięta i zdenerwowana, brakowało jej naturalności (czyli tego, co jest jej największym atutem). Wydaje mi się, że technicznie nie było źle, fouettes imponująco szybkie, ładnie i "ostro" akcentowane ruchy, ale co z tego? Emocje - praktycznie brak, spojrzenie puste i bez wyrazu. Bardzo lubię Obraztsovą i bardzo przykro było mi to oglądać... |
_________________ Niepoprawna miłośniczka Mariinki |
|
|
|
|
|
Sagittaire
Pierwszy Solista
Wiek: 41 Posty: 2809
|
Wysłany: Nie Kwi 24, 2011 4:24 pm
|
|
|
Tak, widziałam to kilka godzin temu na fb i zgadzam się z Toba, nawet nie wiem, czy miałabym ochotę zobaczyc cały ten spektakl, bo to nie jest widocznie rola Evgenii. Za to Don Kichot to jej spektakl. Rozmawiałam z kimś, kto kilka dni temu widział ją w Marince w Don Kichocie i powiedział, ze to było mistrzostwo świata. Następnego dnia był Korsarz w Marince ale podobno wykonany tak, że aż ciężko było uwierzyc, ze tańczył ten sam zespół i to chodzi o cały zespół oprócz jednego Niewolnika, któy wypadł dosc dobrze. |
|
|
|
|
|
Blanche
Koryfej
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 36 Posty: 890 Skąd: z dalekiej północy
|
Wysłany: Nie Kwi 24, 2011 5:13 pm
|
|
|
W przedstawieniu o którym mówisz niewolnikiem był Andrei Batalov, więc nie dziwię się, że wypadł dobrze .
Co do Evgenii to chciałabym zobaczyć Odettę - rola delikatna i subtelna może bardziej jej pasowała. Może. |
_________________ Niepoprawna miłośniczka Mariinki |
|
|
|
|
|
Kasiek
Corps de Ballet
Związek z tańcem: uczeń/tancerz
Wiek: 28 Posty: 346 Skąd: Jarosław
|
|
|
|
|
agata31
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Posty: 236
|
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 9:32 pm
|
|
|
ladne fouette ale bardzo malo przekonujaca w tej roli
nie podoba mi sie |
_________________ Balet był.. może jeszcze będzie
Taki cień nadzieji.. |
|
|
|
|
|
sisha945
Koryfej
Wiek: 29 Posty: 859 Skąd: Lbn
|
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 10:48 pm
|
|
|
strasznie nie podobają mi się jej ręce, sa jakby tylko dodatkiem do nóg, bezwyrazową siłą napędową. Poza tym faktycznie słaby wyraz.
za to fouette (gdyby nie te potworne łapska ) do pozazdroszczenia |
_________________ It is our choices… that show what we truly are, far more than our abilities. |
|
|
|
|
|
agata31
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Posty: 236
|
Wysłany: Pon Maj 09, 2011 3:36 pm
|
|
|
obejrzałam jeszcze raz jakież ona ma zagubione oczy!
no i ta choreografia beznadziejna(przynajmniej mi się nie podoba)
a jej 3 pozycja w którymś momencie.. okropnosc |
_________________ Balet był.. może jeszcze będzie
Taki cień nadzieji.. |
|
|
|
|
|
|
|