|
www.balet.pl
forum miłośników tańca
|
Czego mogą się nauczyć dorośli? |
Autor |
Wiadomość |
nathaliye
Pierwszy Solista
Posty: 2264
|
Wysłany: Nie Kwi 10, 2011 1:20 pm
|
|
|
estelle napisał/a: | Jak myślicie dlacego dorośli nie mogą się tak rozciągnąć. |
elastyczność ścięgien i stawów maleje wraz z wiekiem
estelle napisał/a: | czy w wieku 14 lat można jeszcze zrobić turecki? |
to zależy od indywidualnych predyspozycji, od tego czy kiedyś się rozciągało, od budowy itp |
_________________ http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf
sukces? 100% talentu, 100% pracy |
|
|
|
|
|
blancari
Adept Baletu
Związek z tańcem: instruktor
Posty: 65
|
Wysłany: Wto Maj 03, 2011 10:05 pm
|
|
|
U mnie w szkole na zajęciach dla dorosłych tańczą na pointach (Odetto- chodzimy do tej samej). Oczywiście nie grupa początkująca i nie w pierwszym roku nauki. Ale dziewczyny z grupy zaawansowanej, co mają już kilka lat tańca za sobą - owszem.
Mam też koleżanki z innych miast, również dorosłe i również ćwiczą na pointach.
Tak więc szkoła prywatna dla dorosłych niekoniecznie musi być "po łebkach".
Wiadomo, że program realizuje się dużo wolniej, są też starsze osoby, więc mają inną elastyczność niż dzieci, ale naprawdę można wyćwiczyć stopy to point.
Byle mieć szczęście do rzetelnego nauczyciela. |
|
|
|
|
|
arizona
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczennica SB
Posty: 189
|
Wysłany: Sro Maj 04, 2011 9:03 am
|
|
|
dobry nauczyciel do podstawa. a najlepszy nauczyciel to taki, który wprowadza wszystko dokładnie i powoli. tam gdzie chodziłam na zajęcia dla dorosłych grupa była w wieku 14 - grubo ponad 30 lat. zajęcia odbywały się bodajże dwa razy w tyg po jednej godzinie. chciałam sobie pochodzić dodatkowo, żeby pomoć sobie w klasyce po dłuższej przerwie i zapisałam się we wrześniu. większość ludzi startowała od zera, więc pomyślałam, że się strasznie będę nudzić, ale jak zapłaciłam, to już dochodzę chociaż ten jeden miesiąc. jakże się zdziwiłam, kiedy po pierwszych zajęciach zrobiliśmy już 5 podstawowych ćwiczeń przy drążku i dwa port de bras przy czym pani profesor tylko wspominała jakieś podstwowe założenia bez głębszej analizy. większosć osób zdecydowanie nie radziła sobie, inne nie nadążały, a dwie dziewczyny sie zniechęciły i już na następne zajęcia nie przyszły. patrząc na to zastanawiałam się jaki jest sens próbować zrobić cały drążek w przeciągu dwóch tygodni, skoro nikt tego poprawie nie zrobi. wykonywanie samego poprawnego tendu przez cała lekcję da więcej niż cały drążek bez dobrego ustawienia i techniki.
dlaczego to piszę? bo chcę większości pointowych zapaleńców ( w pozytywnym tego słowa znaczeniu) pokazać, że w przypadku baletu, co nagle to diable. naprawdę nie ma sensu startować do point, nie umiejąc ustać na releve. ot, taki przykład.
wierzę, że istnieją ludzie na popołudniowych zajęciach, którym naprawde zależy i wiem, że zanjdą się nauczyciele, którzy to docenią i pozwolą pod ich okiem ćwiczyć na pointach.
Odetta, masz dopiero 15 lat, więc myślę, że jeżeli się przyłożysz, to wspoczysz szybko do grupy zaawansowanej i będziesz miała pointy, z tego co blancari pisze |
_________________ Results don’t happen overnight. Every change takes time and effort. Patience and determination are key. |
|
|
|
|
|
agata31
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Posty: 236
|
Wysłany: Sro Maj 04, 2011 7:26 pm
|
|
|
arizona napisał/a: | jak wygląda Twoja grupa? piszesz, że to zależy od woli i rozumiem, że Ty masz dużą wolę i dajesz dużo z siebie na zajęciach. a jak inni? czy cała Twoja grupa nadaje się do tańca na pointach? szczerze - wątpię. bo w takich grupach są ludzie w róznym wieku i o nierównych umiejętnościach. |
wyglada bardzo dobrze 14-16 lat, źle ci sie wydaje bo wszyscy sa zorganizowani przynajmiej 2 lata baletu,moze w twojej grupie byly osoby na nierownych poziomach u mne tak nie jest |
_________________ Balet był.. może jeszcze będzie
Taki cień nadzieji.. |
|
|
|
|
|
|
|