www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
tancerze bez ubrań?
Autor Wiadomość
vickop 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerz, uczeń
Wiek: 31
Posty: 75
  Wysłany: Czw Lut 11, 2010 9:04 pm   

Przepraszam Agnieszko że nie do końca trzymam się tematu.

Uważam że tańczenie choreografi nago, jest bardzo ciekawe dla widza. Ja osobiście obejżałem już parę takich spektakli, i bardzo mi się podobało. Przecież to sztuka, a nie "pornografia" - jak niektórzy to nazywają. Owszem, nie było to przyjemne gdy tancerz tuż przed moją twarzą machał ... i mnie to rozpraszało , ale starałem się patrzeć na technikę tancerza :D

W sumię, też chciałbym tak wystąpić na scenie. Ale do tej pory moim największym "osiągnięciem" w takiej kategorii jest taniec wyłącznie w bokserkach :mrgreen:
_________________
Non! Rien de rien ...
Non! Je ne regrette rien...
C'est payé, balayé, oublié
Je me fous du passé!
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 9:29 pm   

nie, dlaczego? trzymasz sie tematu jak najbardziej.

Czy jest ciekawe dla widza? a czy sam ruch nie jest wystarczająco ciekawy? dla mnie z zasady jest. Z tym, ze czasem rzeczywiscie , we wspolczesnym, nagosc pomaga pewne rzeczy uwypuklic.

Czemu chcialbys wystąpić?
 
     
vickop 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerz, uczeń
Wiek: 31
Posty: 75
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 9:53 pm   

Bo to ciekawe (dla tancerza) przeżycie sceniczne :lol:
_________________
Non! Rien de rien ...
Non! Je ne regrette rien...
C'est payé, balayé, oublié
Je me fous du passé!
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 9:54 pm   

w sensie jakiejs ciekawosci i adrenaliny? czy raczej dawania z siebie kompletnie wszystkiego na scenie?
 
     
vickop 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerz, uczeń
Wiek: 31
Posty: 75
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 10:03 pm   

Jedno i drugie. Oba określenia pasują.

Tylko czy ktoś chciałby mnie takiego zobaczyć? :D
Mógł bym kogoś tym przerazić :mrgreen:
_________________
Non! Rien de rien ...
Non! Je ne regrette rien...
C'est payé, balayé, oublié
Je me fous du passé!
Ostatnio zmieniony przez Kasia G Pią Lut 12, 2010 11:38 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lut 12, 2010 11:41 am   

polska tancerka mieszkajaca i wystepujaca wówczas w Wiedniu wystepowała w spektaklu "Nude" - na kilkoro tancerzy tańczących zupełnie nago. Opowiadała o tym doświadczeniu moim znajomym - głównie ze to dość "niewygodne", bo w kwestii adrenaliny to raczej na próbach zdazyła się na tyle przyzwyczaić ze nie stanowiło to problemu - nawet z publicznoscia, natomiast po prostu pewne czesci ciala sa na tyle wrazliwe a taniec na tyle był skompliowany zetrzeba było uważać zeby np. nie zrobic krzywdy partnerowi. W tańcu - nawet współczesnym zadaniem kostiumu jest m.in. podtrzymywanie i kształtowanie ciała - wbrew pozorom to bardzo wazne i prydatne :)
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Sob Lut 13, 2010 8:15 pm   

no tak, o tym -jako nie praktyk -nie pomyslalam :)

a tak na marginesie, to tancerze sa chyba z przyzwyczajenia (szkola baletowa, proby, przebieranie sie nie zawsze w warunkach, ze jest sie samemu itd) bardziej otwarci na nagosc .
 
     
vickop 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerz, uczeń
Wiek: 31
Posty: 75
Wysłany: Sob Lut 13, 2010 8:18 pm   

Ja w sumie nigdy nie przebieram się sam :smile:

Najgorzej jest się przebierać w kulisach, gdy ma się tylko 20 sekund...
_________________
Non! Rien de rien ...
Non! Je ne regrette rien...
C'est payé, balayé, oublié
Je me fous du passé!
 
     
Sagittaire 
Pierwszy Solista

Wiek: 41
Posty: 2809
Wysłany: Sob Lut 13, 2010 8:24 pm   

a to mozliwe w 20 sekund?
 
     
vickop 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerz, uczeń
Wiek: 31
Posty: 75
Wysłany: Sob Lut 13, 2010 8:30 pm   

Ja musiałem się całkowicie przebrać w takim czasie, i się udało. Więc jest możliwe :)
_________________
Non! Rien de rien ...
Non! Je ne regrette rien...
C'est payé, balayé, oublié
Je me fous du passé!
 
     
Joanna 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
tancerka?
Posty: 2981
Wysłany: Sob Lut 13, 2010 10:01 pm   

Agnieszka P. napisał/a:
a tak na marginesie, to tancerze sa chyba z przyzwyczajenia (szkola baletowa, proby, przebieranie sie nie zawsze w warunkach, ze jest sie samemu itd) bardziej otwarci na nagosc .


z tym się zgodzę. poza tym stroje do ćwiczeń tez często bardzo przylegają do ciała, itp., jak i samo to, że pracuje się w sumie na własnym 'ciele', jednak na to ciało jako takie otwiera. Oczywiście, nie znaczy to, że każdy tancerz by od razu chętnie wyskoczył nago na scenę, ale że na pewno jest z ciałem, czy właściwie taką 'obecnością' ciała (prawdziwego, ktore się męczy, poci, itp., a nie wyidealizowanego z reklam, i gazet, gdzie niby też jest ono obecne, ale jednak inaczej) w życiu, przestrzeni, społeczeństwie bardziej 'zaznajomiony', więc w tym także i nagość też może się zawierać.

wracając do przykladu Agnieszki, lekko offtopujac;) - to prawda, ze w bardzo wielu (wlasciwie chyba w wiekszosci) miejscach pomieszczenia do przebrania sie i umycia sa 'zbiorcze'. no ale jednak wyjscie na scene to troche co innego, inna kategoria zupelnie, ale pewnie ta otwartosc i naturalnosc w podejsciu do ciala u tancerzy (u klasykow moze mniej, bo oni czesto mimo iz pracuja na ciele, to jednak traktuja je dosc przedmioto, nie podmiotowo - tzn. tu wykrec, tu podnies, itp., takie 'rzezbienie' ciala do jakiegos wzorca narzuconego z zewnatrz, czyli tak jakby sa 'poza swoim cialem', no ale to juz na inna rozmowe zupelnie) czy niektorych artystow performerow ma znaczenie.
_________________
"Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
 
     
vickop 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerz, uczeń
Wiek: 31
Posty: 75
Wysłany: Sob Lut 13, 2010 10:58 pm   

Ładnie to napisałaś - dzięuję :)
_________________
Non! Rien de rien ...
Non! Je ne regrette rien...
C'est payé, balayé, oublié
Je me fous du passé!
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 26