Zakazane smakołyki... |
Autor |
Wiadomość |
Shecharchoret
Adept Baletu
Związek z tańcem: Tancerz, miłośnik
Posty: 198 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 10:06 am
|
|
|
Katia napisał/a: | Podziwiam ludzi którzy lubią golonki i inne tego typu rzeczy. |
Golonki zwłaszcza te nieogolone...
A to skoro już tak to boczek z grilla...wprost ubóstwiam... |
_________________ "An teileichi, an tasuri l’vadeich?
Ei darkeich yordah, sapri li, Shecharchoret?
Sod li kat, asu’ach li badad.
Laruchot egal sodi." |
|
|
|
|
|
Agne$
Corps de Ballet
Związek z tańcem: uczennica sb ;)
Wiek: 25 Posty: 364 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 11:55 am
|
|
|
A ja teraz jestem nad morzem i gdy przechodzę koło tych wszystkich słodkich rzeczy to najtrudniej jest mi się oprzeć przed krówką adwokadową Taka dobra ciągutka |
_________________ Nie wystarczy chcieć.
Trzeba walczyć żeby, to mieć. |
|
|
|
|
|
Kostaryka
Adept Baletu
Związek z tańcem: nienasycona!
Wiek: 32 Posty: 250
|
Wysłany: Wto Sie 03, 2010 12:01 pm
|
|
|
żelki! a ogólnie to za słodyczami, nie przepadam. pożera<m> mnie dobra kuchnia! |
_________________ mów do mnie tańcem. |
|
|
|
|
|
Bajaderka
Pierwszy Solista
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Sie 04, 2010 10:08 pm
|
|
|
Oczywiscie, ze mam. Ale wszystko co uwielbiam nie jest zakazane;p |
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer |
|
|
|
|
|
Kasia G
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 8:14 am
|
|
|
mus czekoladowy z wiśniami i bitą smietaną pewnie jadam raz na rok, nie dlatego że zakazany ale ze strasznie słodki i warto jeść takie cudo przy specjalnych okazjach |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
|
Agne$
Corps de Ballet
Związek z tańcem: uczennica sb ;)
Wiek: 25 Posty: 364 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 10:28 am
|
|
|
Coca cola, Sprite, Fanta
i przeróżne ciasteczka ; ) |
_________________ Nie wystarczy chcieć.
Trzeba walczyć żeby, to mieć. |
|
|
|
|
|
dontkillme
Nowicjusz
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 26 Posty: 18 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Wto Lis 16, 2010 9:41 pm
|
|
|
hm . ja się nie różnie od was . ;D koocham włoską kuchnię ! <3 i największą słabość mam do krówek ale tylko tych z wawela .;D i karkówka z grilla... ;3o i jeszcze naleśniki ... mhm. z szpinakiem i sosem pieczarkowym . xD ogółem uwielbiam pieczarki makarony itp. ale mac'a nie odmówię .;) pzdr. ;*** |
_________________ Kocham cię i będę kochał aż do śmierci, a jeśli potem jest jakieś życie, wtedy też będę cię kochał.
<33. |
|
|
|
|
|
Ola.K
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń, miłośnik
Posty: 97 Skąd: z innej bajki...
|
Wysłany: Sob Lis 20, 2010 12:55 pm
|
|
|
Ja akurat za słodkościami (tymi czekoladowymi) to nie przepadam chyba że kinder Bueno (pychotka) i Milki Way. Lody to kocham włoskie, gofry z bitą śmietaną oraz rurki z kremem. Lubię też sorbety . |
_________________ Balanchine nigdy nie zrobił czegoś, czego by nie zrobił wcześniej , a mimo to wszystko, co zrobił, było nowe... |
|
|
|
|
|
calawtrawie
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń, tancerz
Wiek: 34 Posty: 64 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob Lis 20, 2010 1:06 pm
|
|
|
fast-food... i chipsy
I wiadomo czekolada. Ale raz na jakiś czas można sobie odpuścić i zadowolić podniebienie |
|
|
|
|
|
julianka
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Moja pasja....
Wiek: 113 Posty: 383 Skąd: Uliczka sezamkowa...
|
Wysłany: Sob Lis 20, 2010 4:21 pm
|
|
|
Ola.K napisał/a: | Ja akurat za słodkościami (tymi czekoladowymi) to nie przepadam chyba że kinder Bueno (pychotka) i Milki Way. Lody to kocham włoskie, gofry z bitą śmietaną oraz rurki z kremem. Lubię też sorbety . |
Niestety po tobie tego nie widać.... |
_________________ Julianka.
Dancing with feet is one thing but dancing with heart is another. |
|
|
|
|
|
Hydroxizina
Adept Baletu
Posty: 57 Skąd: Warszawa/Toronto
|
Wysłany: Sro Lis 24, 2010 6:05 am
|
|
|
Nie rozumiem tego tematu. Jak to "zakazane"? Tancerkom nie można czegoś jeść?
Rozumiem, że przed tańczeniem nie powinno się jeść ciężkich rzeczy, rozumiem, że trzeba dbać o wagę, ale przecież to nie są jakieś wielkie wyrzeczenia, wystarczy umiar |
|
|
|
|
|
julianka
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Moja pasja....
Wiek: 113 Posty: 383 Skąd: Uliczka sezamkowa...
|
Wysłany: Sro Lis 24, 2010 5:19 pm
|
|
|
Hydroxizina napisał/a: | Jak to "zakazane"? Tancerkom nie można czegoś jeść? |
No może trochę przesadziłam... |
_________________ Julianka.
Dancing with feet is one thing but dancing with heart is another. |
|
|
|
|
|
Ola.K
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń, miłośnik
Posty: 97 Skąd: z innej bajki...
|
Wysłany: Czw Lis 25, 2010 7:00 pm
|
|
|
julianka napisał/a: | Ola.K napisał/a: | Ja akurat za słodkościami (tymi czekoladowymi) to nie przepadam chyba że kinder Bueno (pychotka) i Milki Way. Lody to kocham włoskie, gofry z bitą śmietaną oraz rurki z kremem. Lubię też sorbety . |
Niestety po tobie tego nie widać.... |
Czemu niestety? |
_________________ Balanchine nigdy nie zrobił czegoś, czego by nie zrobił wcześniej , a mimo to wszystko, co zrobił, było nowe... |
|
|
|
|
|
julianka
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Moja pasja....
Wiek: 113 Posty: 383 Skąd: Uliczka sezamkowa...
|
Wysłany: Czw Lis 25, 2010 9:14 pm
|
|
|
No bo stety widać to po mnie... |
_________________ Julianka.
Dancing with feet is one thing but dancing with heart is another. |
|
|
|
|
|
Ola.K
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń, miłośnik
Posty: 97 Skąd: z innej bajki...
|
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 8:16 am
|
|
|
Ach przesadzasz |
_________________ Balanchine nigdy nie zrobił czegoś, czego by nie zrobił wcześniej , a mimo to wszystko, co zrobił, było nowe... |
|
|
|
|
|
Michalina.
Nowicjusz
Związek z tańcem: zaciekawiona
Posty: 16
|
Wysłany: Sro Gru 29, 2010 5:15 pm
|
|
|
Ja zdrowo się odżywiam, ale uzależniłam się od grzanek z ciemnego chleba z roztopionym masłem i zielonymi oliwkami (sześć czy osiem na raz to u mnie norma) i deserków owocowych Gerbera, które też jadam w nieprzyzwoitych ilościach . |
|
|
|
|
|
Zocha
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 28 Posty: 82 Skąd: Warszawa- Piaseczno
|
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 11:44 am
|
|
|
no to ja mam taki problem, ze moja mama uwielbia gotowac (moim zdaniem powinna zalozyc restauracje...) i robi nieprzywoicie pyszne rzeczy! poza tym dosc czesto jestem w stanach, a tam zdrowo nie da sie odzywiac mam slabosc do amerykanskich slodyczy i pancake'ow z syropem klonowym <3 |
|
|
|
|
|
Georgia~
Corps de Ballet
Związek z tańcem: wciąż się kształcę
Wiek: 28 Posty: 494 Skąd: obecnie Trójmiasto
|
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 3:33 pm
|
|
|
Zocha napisał/a: | pancake'ow z syropem klonowym <3 |
och taaaaak!!!!! wspaniałeee albo czekoladowe....puszyste i sycące...... |
|
|
|
|
|
Zocha
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 28 Posty: 82 Skąd: Warszawa- Piaseczno
|
Wysłany: Czw Sty 06, 2011 4:10 pm
|
|
|
oj taak, moja mama wlasnie piecze kolejne ciasto, to okropne!!! |
|
|
|
|
|
Kostaryka
Adept Baletu
Związek z tańcem: nienasycona!
Wiek: 32 Posty: 250
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 10:59 am
|
|
|
tiramisu, boskie tiramisu. |
_________________ mów do mnie tańcem. |
|
|
|
|
|
Zocha
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 28 Posty: 82 Skąd: Warszawa- Piaseczno
|
Wysłany: Pią Sty 07, 2011 12:13 pm
|
|
|
tiramisu tez lubie, ale tak od czasu do czasu... nie lubie jak rzeczy sa za slodkie. Mama wczoraj zrobila ciasto czekoladowe z... Coca-Cola! jak dla mnie za slodkie, ale moj 11 letni brat je kocha |
|
|
|
|
|
Agne$
Corps de Ballet
Związek z tańcem: uczennica sb ;)
Wiek: 25 Posty: 364 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 5:58 pm
|
|
|
Oddam w tej chwili wszystko za ciasteczka korzenne z mleczkiem!!! |
_________________ Nie wystarczy chcieć.
Trzeba walczyć żeby, to mieć. |
|
|
|
|
|
Kasia G
ADMINISTRATOR
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 47 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 8:53 pm
|
|
|
jak tam sie trzymacie lub sobie folgujecie w Tłusty Czwartek? ja nie moge zwykłej mąki a nie chciało mi sie samej robic paczków lub faworków z bezglutenowej ale usmazyłam banany w cieście po chińsku w głębokim tłuszczu |
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec |
|
|
|
|
|
Zocha
Adept Baletu
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 28 Posty: 82 Skąd: Warszawa- Piaseczno
|
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 9:09 pm
|
|
|
no ja moge dumnie powiedziec, ze nie zjadlam zadnego paczka za to zjadlam duuzo platkow fitness |
|
|
|
|
|
julianka
Corps de Ballet
Związek z tańcem: Moja pasja....
Wiek: 113 Posty: 383 Skąd: Uliczka sezamkowa...
|
Wysłany: Czw Mar 03, 2011 9:42 pm
|
|
|
Ja nie zjadłam nic słodkiego
No, może 2 gumy do żucia... |
_________________ Julianka.
Dancing with feet is one thing but dancing with heart is another. |
|
|
|
|
|
|