www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Polski Balet Narodowy sezon 2012-13
Autor Wiadomość
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 15, 2012 8:08 pm   Polski Balet Narodowy sezon 2012-13

Ruszyła sprzedaż i rezerwacje na nowy sezon! Na spektakle "Rodina" Ejfmana już nie ma biletów w umiarkowanych cenach na 1 i 2 balkonie
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
     
venus-in-furs 
Koryfej


Wiek: 31
Posty: 660
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 16, 2012 2:42 pm   

Zarezerwowałam co mogłam, choć nigdy tego nie robiłam z takim wyprzedzeniem, później będę marudzić, że obsada nie ta ;]
 
     
marysienka 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczennica
Posty: 86
Wysłany: Sob Cze 16, 2012 6:54 pm   

Ja jutro zamierzam rezerwować. Będzie się działo :P
 
     
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Cze 16, 2012 11:04 pm   

venus, zawsze potem można oddać, nie wykupić, zamienić - byleby było za co, ale tak to przynajmniej psychicznie człowiek wie że na jakiegoś "Dziadka" czy "Śpiącą" się dostanie.
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
     
venus-in-furs 
Koryfej


Wiek: 31
Posty: 660
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 17, 2012 8:33 am   

Tak, tylko okazuje się, że się pochwaliłam za wcześnie i zarezerwowało mi tylko na jeden spektakl, buuu. Mam nadzieję, że będzie jakaś reakcja na maila, martwię się, bo takie ładne miejsca sobie wybrałam, a one figurują ciągle jako wolne, jak mi je zabiorą, to będę cierpieć.
 
     
Ewa J. 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 683
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 17, 2012 1:24 pm   

Dotychczas ceniłam wyżej moje zdolności ogarnia aspektów technicznych na stronie TW, ale teraz nie jestem ich taka pewna. Czy dobrze zrozumiałam venus, że Twój post sugeruje istnienie możliwości rezerwacji biletów przez internet? Bo że istnieje opcja kupna, o tym wiem, ale wczoraj z nerwów dostawałam białej gorączki, bo wydzwaniałam na okrągło w celu zarezerwowania biletów, ale było albo zajęte, albo nikt nie odbierał. Rozumiem, że w sobotę może być tylko jedna osoba na dyżurze, ale jeśli doszło do sytuacji, kiedy naprzemiennie wybierałam numery z dwóch telefonów, to zakrawa już na dużą ignorancję ze strony operatorów. Już kilka razy zdarzyły mi się podobne sytuacje, że nie mogłam się długo dodzwonić, ale ta wczorajsza przerosła wszystko, co mnie do tej pory spotkało.
_________________
"Tańczcie głową." A. Pawłowa
 
     
venus-in-furs 
Koryfej


Wiek: 31
Posty: 660
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 17, 2012 1:41 pm   

Opcję kupna mam na myśli. Problematyczną z resztą. No ale trudno, pracownicy są tylko ludźmi, może to rzeczywiście kwestia soboty, wyjdziemy z tego :)
 
     
Ewa J. 
Koryfej


Związek z tańcem:
miłośnik
Wiek: 32
Posty: 683
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 17, 2012 2:33 pm   

No nie wiem, ja już zaczynam tracić cierpliwość. Dzisiaj po raz pierwszy chciałam kupić bilet przez internet, ale miałam problem z zapłatą przelewem internetowym (prawdę mówiąc, pierwszy raz mi się to zdarzyło), dlatego ktoś z mojej rodziny pofatygował się, żeby kupić chociaż ten jeden najważniejszy bilet na miejscu. Okazało się, że nie mogę wykupić miejsca, bo jest zarezerwowane (na moje nazwisko zresztą) i teraz trzeba czekać 2 lub 3 godziny, żeby zwolniła się rezerwacja (moja własna) i żebym mogła je kupić. Regulamin mówi wyraźnie: "Jeżeli Państwa bank, mimo przyjęcia dyspozycji zapłaty, nie przyśle potwierdzenia wykonania płatności w ciągu 30 minut, to wybrane miejsca zostaną zwolnione."
Ale nie jest uściślone, po jakim czasie. Wg mnie logiczne jest, że skoro pół godziny czekają na potwierdzenie, to jeśli go nie dostaną po pół godzinie, miejsce automatycznie powinno się zwolnić i być widoczne jako dostępne na planie widowni. Tymczasem na miejscu okazało się, że trzeba czekać jeszcze 2-3 godziny (no właśnie, nawet nie wiadomo dokładnie ile), a przecież - gdyby o tym wzmiankowano, nikogo nie wysyłałabym tak wcześnie po bilet. Kolejny absurd polega na tym, że gdyby taka wpłata nawet wpłynęła, bank wysłałby potwierdzenie dopiero jutro, bo dziś jest niedziela, więc może po 2 czy 3 godzinach okaże się, że tym paniom się pomyliło i znowu nie będzie można kupić, bo rezerwacja nadal nie jest zwolniona. Zatem, z powodów, które wymieniłam powyżej, moja wyrozumiałość się skończyła, mogę dodać jeszcze ignorancję osób sprzedających bilety w przedsprzedaży i ich stosunek do widzów, których od razu traktują jak problem, bo o nieodbieraniu telefonów nawet nie wspomnę.
_________________
"Tańczcie głową." A. Pawłowa
 
     
venus-in-furs 
Koryfej


Wiek: 31
Posty: 660
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Cze 17, 2012 4:45 pm   

To z kolei mój problem jest odwrotny, bo zapłaciło się ładnie, a miejsca nie są zajęte. Ale muszę powiedzieć, że Pani, która zajęła się moim problemem była bardzo rzeczowa i sympatyczna, i tyle mojej straty, że muszę powtarzać cały proceder. No ale rejestracja dopiero ruszyła, ponadto mamy jeszcze weekend, więc zamieszanie w takich okolicznościach przynajmniej ja jestem w stanie wybaczyć :smile: Moje miejsca o dziwo są jeszcze wolne, ale to już pewnie kwestia przypadku, gdyby mi je ktoś podkupił, to dopiero wtedy byłabym nieziemsko zła.
 
     
pączek_w_maśle 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
baletomanka
Posty: 15
Skąd: Otwock/Warszawa
Wysłany: Sob Sie 25, 2012 1:09 pm   

Jestem bardzo zawiedziona że nie ma w repertuarze na nowy sezon baletu "Chopin", który eksponował niesamowity kunszt Vladimira Yaroshenki. Ktoś wie, w których głównych rolach zobaczymy tego tancerza?
 
     
venus-in-furs 
Koryfej


Wiek: 31
Posty: 660
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Sie 25, 2012 1:30 pm   

Jest wspaniały w "Opowieściach biblijnych", ale co do innych spektakli, to trudno powiedzieć raczej.
 
     
Ali 
Koryfej


Posty: 845
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Sie 25, 2012 4:08 pm   

pączek_w_maśle napisał/a:
Jestem bardzo zawiedziona że nie ma w repertuarze na nowy sezon baletu "Chopin", który eksponował niesamowity kunszt Vladimira Yaroshenki. Ktoś wie, w których głównych rolach zobaczymy tego tancerza?


Tak, Vladimir był wymarzonym Chopinem, ale balet taki sobie... Mnie raczej żal Bajadery, której nie widzę w zapowiedziach dyr. Pastora: http://www.teatrwielki.pl...t_narodowy.html Bo dla mnie Solor i Złoty Bożek Yaroshenki nie mają sobie równych w obecnym zestawie potencjalnych wykonawców PBN-u. Więc chyba czeka na niego (a na mnie z pewnością) książę Desire w październikowej Śpiącej. Ale powiedzcie mi na kiedy kupować bilety, których za chwilę pewnie już nie będzie? Liczę raczej na wejściówkę...
_________________
Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż... cokolwiek, i rzadko zawodzi.
 
     
pączek_w_maśle 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
baletomanka
Posty: 15
Skąd: Otwock/Warszawa
Wysłany: Sob Sie 25, 2012 4:20 pm   

Trudno powiedzieć, obsad jeszcze nie ma. Ale czekajmy cierpliwie; z mojego doświadczenia wynika, że zawsze da się kupić wejściówkę i znaleźć świetne miejsce, nawet na parterze!

A widzieliście zdjęcia nowych tancerzy na stronie PBN? Ciekawe, czy któryś z nich okaże się następcą nieodżałowanego Gabdullina... A propos, wiecie, jak mu się wiedzie w Wiedniu?
 
     
Ali 
Koryfej


Posty: 845
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Sie 25, 2012 5:24 pm   

Super, że trafiłaś Pączku na to forum. Może wreszcie będzie z kim poważniej pogadać (bez tanich złośliwości i przemądrzałych a pochopnych ocen) - zwłaszcza o Polskim Balecie Narodowym, który mnie akurat szczególnie interesuje. Wszak "bliższa koszula ciału" niż jakieś tam "maryjki" i inne zagraniczne dyrdymały, które nas właściwie nie dotyczą.

Spojrzałem na nowych tancerzy PBN - fajne mordki, myślę że ożywią wizerunek naszego zespołu. A Gabdullina też żałuję, tym bardziej, że w Wiedniu szykuje się już do ról Romea i Dziadka do orzechów (w choreografiach samego Nurejewa!). Do Wiednia jednak niedaleko, więc pewnie o nowych sukcesach Gabdullina pierwsza zawiadomi nas milcząca coś ostatnio Sagittaire, bo ona szczególnie ceniła go (i słusznie) na tym forum. Ja poczekam chyba na jakiś jego występ gościnny w Warszawie - zrozumiałem, że jest taka nadzieja przeglądając stronę PBN. Nie wiem w czym to będzie, ale przyjdę na pewno.
_________________
Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż... cokolwiek, i rzadko zawodzi.
 
     
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Sie 26, 2012 12:56 pm   

O ile mi wiadomo to Gabdullin ma nas odwiedzić w Dziadku i Kopciuszku, jesli nic sie nie zmieni. tez czekam na debiuty nowych tancerzy - ciekawość wielka. Chopina raczej nie załuję, bo podobnie jak wielu forumowiczów nie byłam wysokiego mniemania o tej choreografii (niezaleznie od wartości wielu kreacji artystycznych - bardziej aktorskich niż tanecznych - stworzonych w tym przedstawieniu). Bajadera chwilowo zeszła z afisza, aby zrobić miejsce dla Śpiącej królewny, w której mam nadzieje, będą miały okazje się popisac liczne nowe w naszym zespole tancerki - solistki i koryfejki, bo mnogość tam małych solowych ról. Były tez plany gościnnego występu GWIAZDY w Śpiącej tej jesieni ale nie wiem czy nadal są aktualne.

Co do problemu z kupowaniem biletów, to rzeczywiście bez obsad trpche trudno, zwłaszcza, ze do niedawna na Śpiace królewny niemal wszystko było zarezerwowane - teraz sprawa się troche normuje - pojawiają się wolne miejsca w róznych strefach cenowych, choc nie na wszystkie spektakle. Na pewno moge uprzedzić, ze z racji kontuzji w żadnej Śpiącej nie zobaczymy niestety Aleksandry Liashenko :(
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
     
Kasul 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczennica OSB
Posty: 116
Skąd: Gallifrey
Wysłany: Nie Sie 26, 2012 3:54 pm   

Przykro mi z powodu kontuzji Liashenko. Ale mam nadzieję na nową pierwszą solistkę w roli śpiącej królewny^.^ No i Sen nocy letniej.. tak, bardzo mnie ciekawi nadchodzący sezon...Ciekawe, czy kiedyś ( no i kiedy! ) wróci Jezioro.. :roll:
_________________
Wibbly-wobbly, timey-wimey

Dawniej-owca524
 
     
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Sie 26, 2012 10:21 pm   

w zapowiedziach w książce sezonu widnieje na nast.sezon...lub za dwa
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
     
pączek_w_maśle 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
baletomanka
Posty: 15
Skąd: Otwock/Warszawa
Wysłany: Pon Sie 27, 2012 7:09 am   

Świetna wiadomość o "Jeziorze"! Jakie jeszcze ekscytujące plany PBN na następne sezony można wyczytać w książce, o której mówicie? No i gdzie ją można dostać? :)

Jeszcze jedno pytanie - gdzie radzicie oglądać taniec w Warszawie poza Teatrem Wielkim? Bywałam na spektaklach Warszawskiego Teatru Tańca, nie zachwycały mnie jednak ...
 
     
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sie 27, 2012 9:20 am   

w planach na kolejne sezony widaniał jeszcze Romeo i Julia Pastora i Don Kichot. Co do ksiazki programowej to zwykle bywała ona dostepna w kasach albo w trakcie sezonu była rozdawana przy róznych okazjach ale nie wiem jak to będzie w tym sezonie bo to dośc drogie i ekskluzywne wydawnictwo rozdawane dziennikarzom na konferencji prasowej zapowiadającej nowy sezon i przy innych podobnych okazjach. Wraz z upływem sezonu traci na wartości i wtedy jest czasem rozdawana w TW na uroczystych spektaklach w formie "gratisu".
Jesli "lubisz" Operę Narodowa na facebooku to ksiazke mozna obejrzeć tu:
https://www.facebook.com/...&type=1&theater

Troche mozna poczytac tu:
http://www.teatrwielki.pl..._30.05.2012.pdf
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
     
pączek_w_maśle 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
baletomanka
Posty: 15
Skąd: Otwock/Warszawa
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 11:50 pm   

O, dziękuję za te przydatne informacje. Plany ekscytujące; mam jednak nadzieję, że oprócz wielkich tytułów na które będą walić tłumy znajdą się w repertuarze najbliższych lat jakieś dzieła w stylu "I przejdą deszcze..." czy "Sześć skrzydeł aniołów" - współczesne, wieloznaczne, autorskie. Tego bym sobie życzyła.
 
     
venus-in-furs 
Koryfej


Wiek: 31
Posty: 660
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sie 30, 2012 10:00 am   

Ja od dwóch lat liczę na powrót Kurta Weilla :neutral:
 
     
Ali 
Koryfej


Posty: 845
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sie 30, 2012 9:01 pm   

A ja bym dorzucił jeszcze do tego koncertu życzeń piękny wieczór bachowski, a zwłaszcza kawałki Balanchine'a i Pastora, bo "Green" na szczęście wraca w tym sezonie na scenę kameralną.

Co jest z tą naszą publicznością, że ciągle woli łzawe balety fabularne od genialnych choreografii abstrakcyjnych, które fascynują świat już od bardzo dawna. Z muzyką jakoś wszystko poszło do przodu i ludzie równie chętnie słuchają dziś u nas romantycznych utworów "opowiadających", jak i "czystej" muzyki od Bacha do Lutosławskiego. A z masowymi oczekiwaniami wobec baletu wciąż chyba pozostajemy w czasach króla Ćwieczka. Sam kocham balety klasyczne, ale ile można? Myślę, że to wina miernych umysłów odpowiedzialnych przez lata za balet w PRL-u, zapatrzonych na sowieckie wzorce estetyczne. Po prostu wielkie zapóźnienia edukacyjne. :wink:
_________________
Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż... cokolwiek, i rzadko zawodzi.
 
     
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sie 31, 2012 8:35 am   

ująłeś to niezwykle trafnie Ali, choć i za "tamtych" czasów były u nas przebłyski: miniatury Butlera, nawet Bejart, Neumeiera, albo takie "Trzy kawałki" do muzyki Bacewiczówny... ale nie szło to, nie szło. zawsze troche mnie dziwi, a troche oburza gdy osoby na prawde swiatłe i wydawałoby sie obyte, znane jako luminarze nauki i kultury po jakiejs przypadkiem obejrzanej udanej premierze PBN mówią: Nie wiedziałem ze balet/taniec może tak poruszyć/ śmieszyć/opowiadać...

W szerokiej ogólnej obsadzie Śpiacej królewny widnieje sporo nazwisk: oczywiście Milewska, Pietyra, ale również Dryl, Żuk... Będzie co ogladac mam nadzieje :)
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
     
pączek_w_maśle 
Nowicjusz

Związek z tańcem:
baletomanka
Posty: 15
Skąd: Otwock/Warszawa
Wysłany: Nie Wrz 02, 2012 7:35 pm   

A czy widzieliście już wieczór "Miłość i lęk"? Warto się wybrać? Znam tylko "The Green" z tego zestawu ...
 
     
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Wrz 03, 2012 9:48 am   

wieczór ten był w końcu sezonu zagrany zamiast odwołanej Persony - niestety wtedy nie byłam. Oczywiście że warto sie wybrac - dla fragmentów Kurta W. ktorego w całości nie ma teraz w repertuarze i dla prac Bondary i Tyskiego z dawniejszych Kreacji - tez poza tym wieczorem juz nie do obejrzenia, a mysle, ze warto - zwłaszcza WHEN YOU END AND I BEGIN... bardzo niezwykłe
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,3 sekundy. Zapytań do SQL: 38