www.balet.pl

[Optimistiq]

Chodzę do ogniska baletowego. Grupa, w której jestem to Wiolinki. Mamy zajęcia 2 razy w tygodniu. Balet i współczesny. Myślicie, że mogłabym chodzić tylko na balet, a ze współczesnego zrezygnować? Nie lubię współczesnego, nie kręci mnie. A po co mam wydawać niepotrzebnie kasę? Porozciągać do baletu to ja się mogę w domu-za darmo. Jak myślicie? ;|

[sansa]

z tego co napisałaś wnioskuję, że Twój współczasny to "rozciąganie się za kasę". absolutnie to nie o to chodzi, że współczesny to dodatek do klasyki.

w szkołach baletowych wspóczesny jest wymogiem (oczywiście nie wchodzę już czy jest to bardziej wspóczesny, teatr tańca, czy modern). w dzisiejszych czasach tancerz musi być tancerzem wszechstronnym, nie wolno ograniczać się do jednej formy.

tak więc jeśli hobbistycznie chodzisz sobie na zajęcia z klasyki, możesz zrezygnować ze wspóczesnego, czy modernu. jeśli natomiast w jakikolwiek sposób wiążesz swoją przyszłość z tańcem, nie rezygnuj. nigdy nie wiesz do czego może Ci się dana forma taneczna przydać