www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
wariacje, uklady, choreografia a pamiec
Autor Wiadomość
nathaliye 
Pierwszy Solista


Posty: 2264
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 5:30 pm   wariacje, uklady, choreografia a pamiec

jesli byl juz taki temat to przepraszam ale szukalam i nie znalazlam
jakie macie sposoby na zapamietanie ukladow, wariacji czy choreografii o ile macie jakies?
wraz z doswiadczeniem w tancu rozwija sie pamiec ruchowa ktora to umozliwia ale jak nie to co? piszecie sobie figury na kartce czy po powtorzenie setki razy wystarczy? a moze sa inne sposoby?
_________________
http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf

sukces? 100% talentu, 100% pracy
 
 
     
ladybird 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczeń
Wiek: 29
Posty: 249
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 5:32 pm   

Ja co kilka elementów, powtarzam układ od początku :)
Pozdrawiam :)
_________________
Balet to po(d)stawa ;)
 
 
     
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 5:33 pm   

Cóż. Ja mam tak, że oglądam daną wariację i po prostu zapamiętuje. Później sprawdzam ile wiem ćwicząc ją sobie i tego co nie wiem dopatruje;)
A jak czegoś nie pamietam, to strasznie łatwo mi wymyslić słysząc muzykę po prostu...
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
     
gonia 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
miłośnik
Posty: 1705
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 6:06 pm   

cóż... my robimy układy jakby kawałkami, więc się tego spokojnie uczymy.
a jak odgrzewaliśmy układ to po prostu- najpierw uczyły nas dziewczyny (tańczyliśmy setki razy, aż coś tak kapowałyśmy), a potem na każdych zajęciach tańczyłyśmy układ. aż do oporu, aż było idealnie.
no i w domu zawsze próbuję coś tam zatańczyć, przypominam sobie po kolei i zawsze odrobinkę sobie przypomnę. a jak nie, to zapamiętuję sobie, od którego momentu nie umiem i na zajęciach pytam się koleżanek.
_________________
Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
 
 
     
~ balerinka ~ 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
Uczennica
Wiek: 31
Posty: 519
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 7:40 pm   

Ja też zazawyczaj uczę się po kawałku, zapamiętując go, ćwicząc, doprowadzając do perfekcji, a poźniej robimy dalsze elementy. Ale czasami np. na warsztatach jest tak, że osoba prowadząca pokazuje za jednym razem kilka ósemek, powtarza i idzie dalej, wtedy się skupiam i nie mam żadnego problemu żeby choreografię zapamiętać. Po prostu mam to wyćwiczne (zapamiętywanie) Bardzo pomaga tutaj powtarzanie ćwiczeń przed lakcją, bo np. u mnie dziewczyny często nie wiedzą co było na poprzedniej lekcji, a przecież wystarczy 15-20min, żeby w głowie sobie przypomnieć: jak to szło. A jak się nie wie, to zapytać koleżankę.... Dobrym pomysłem jest też uczenie się choreografii z nagrań, a poza tym, ja też mam tak jak Bajaderka, jak się czegoś uczę to muzyka czasami podpowiada co mam zrobić, bo to w niej słychać ;)
_________________
"And I just thought, this is what I want to be. And I knew that dancing would be my chosen profession."

Suzanne Farrell
 
     
Cheryl 
Solista Baletu


Posty: 1890
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 9:28 pm   

Ja mam zawsze problem żeby jete przy drążku zapamiętać...
Nie wiem dlaczego.

Po za tym szybko się uczę, kawałek po kawałku ;-)
_________________
Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
 
     
szerina 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
uczeń
Posty: 96
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 10:01 pm   

---
Ostatnio zmieniony przez szerina Sob Lut 05, 2011 5:48 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
nathaliye 
Pierwszy Solista


Posty: 2264
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 7:35 am   

ja podobnie jak wiekszosc tez sie ucze kawalek po kawalku ale czasem na treningu nie mam na to czasu i dopiero w domu mi sie uklada :)
a z drazkiem to tez mam problemy z zapamietaniem tego co jest po kolei
_________________
http://www.funpic.hu/swf/monitor_cleaner.swf

sukces? 100% talentu, 100% pracy
 
 
     
kosssela 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
uczennica,miłośnik
Wiek: 32
Posty: 221
Skąd: Krk
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 12:24 pm   

Myśle ze metoda kawalek po kawalku jest poprostu najlepsza =)
Tak jest najłatwiej moim skormnym zdaniem oczywiscie..
_________________
Zmiany zmiany zmiany!
 
 
     
karolinkaaa 
Adept Baletu

Związek z tańcem:
miłośnik,uczeń
Posty: 276
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 12:29 pm   

Ja uczę się układów zależnie od ich poziomu i po prostu oryginalności. Czasem układ jest cholernie trudny,ale okropnie ciekawy.Wtedy podoba mi się i żądam nauczyć się jego jak najszybciej,choćbym miała umrzeć. :D
_________________
Spotkanie człowieka z kotem czyni człowieka lepszym,a kota gorszym.
 
     
Kaś 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tancerz, miłośnik
Wiek: 33
Posty: 171
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 6:30 pm   

Zdecydowanie kawałek po kawałku! Wtedy wchodzi szybko w pamięc i można dopracowac każdy najdrobniejszy szczegół.
 
 
     
lusiak 
Adept Baletu


Związek z tańcem:
tanczerz-uczeń
Wiek: 32
Posty: 191
Wysłany: Nie Mar 23, 2008 8:57 pm   

dokładnie. i po pewnym czasie to już mechanicznie mi nogi i ręce chodzą. ja tam z zapamiętywaniem drązka nigdy nie miałam problemów, ale nigdy go nie lubilam. xD
_________________
upadamy wtedy, gdy nasze życie przestaje być codziennym zdumieniem...
 
     
Nati 
Koryfej

Związek z tańcem:
czynny! SB+OEB
Wiek: 33
Posty: 805
Skąd: Zabrze
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 11:29 am   

pamięć potrzebuje treninga tak jak nasze ciało :) szczególnie trenuje się ją na warsztatach, wtedy szybkie przyswajanie ukłądów jest potrzebne :) ja osobiście też nie mam większych problemów z zapamiętywaniem (najgorsze są takie, w których ciągle zmieniają się kierunki- szczególnie we współczesnym tzw.podłogowym)
_________________
Taniec wymaga człowieka chętnego,
szlachetnego, opanowanego;
człowieka o zrównoważonych siłach.
Dlatego chwalę taniec...
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   

Odpowiedz do tematu Dodaj do serwisow: Bookmark and Share
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 11