Związek z tańcem: adept współczesnego
Posty: 33 Skąd: pomorze
Wysłany: Sro Paź 22, 2008 11:19 pm
dzieki wielkie a tak na marginesie - chodzi mi jeszcze o spodnie takie poszerzane co krok maja ponizej kolan... dzisiaj w YCD Michal takie mial jak tanczyl z Anita w deszczu... nie wiecie moze skad je wziac? jak sie nazywaja?
_________________ "Taniec jest jak pisanie opowiesci na bialej kartce papieru... ciagle na nowo ale zawsze pieknie"
generalnie Akces nie jest uważany za dobrą firmę, wiele rzeczy jest tanich i poniekąd "na raz" ale nie możesz zakładać że Tobie nie przypasuję bo niektórzy sobie chwalą wyroby z Akcesu
Związek z tańcem: adept współczesnego
Posty: 33 Skąd: pomorze
Wysłany: Pon Paź 27, 2008 10:10 pm
mam jeszcze takie pytanie - czy te pumpy sa unisex? tzn dla obu płci? Znacie moze adresy jakichs sklepow internetowych gdzie mozna dostac takie szerokie? Blagam bo objezdzilem okoliczne sklepy i ani sladu
_________________ "Taniec jest jak pisanie opowiesci na bialej kartce papieru... ciagle na nowo ale zawsze pieknie"
W new Yorker były za sześc dych a ja kupiłam na rynku w Toruniu za 20 zł xD. Na allegro są ich tysiące - od wyboru do koloru. I pumpy są dla obu płci tyle, że panowie powinni miec je duużo szersze.
_________________ "... tylko baletnica potrafi stanąć przy ścianie na jednej nodze"
Związek z tańcem: adept współczesnego
Posty: 33 Skąd: pomorze
Wysłany: Sro Paź 29, 2008 11:42 pm
http://www.allegro.pl/ite..._can_dance.html
zamierzam kupic te spodnie w czarnym kolorze tylko nie wiem czy to jest dla chlopakow? bo obszukalem siec i sklepy i nic tylko damskie.... myslicie ze moge sie w takich pokazac na konkursie?
_________________ "Taniec jest jak pisanie opowiesci na bialej kartce papieru... ciagle na nowo ale zawsze pieknie"
Związek z tańcem: uczeń, miłośnik
Wiek: 35 Posty: 7
Wysłany: Nie Gru 28, 2008 10:46 pm
również polecam napalcówki z Grishko. są naprawdę długowieczne
a jazzówki mam z Akcesu i sobie chwaliłam, dopóki nie odkryłam uroków napalcówek, które stały się dla mnie jedynym słusznym obuwiem do jazzu
ale każdy lubi co innego
_________________ Whatever you feel... just dance it!
ja na przykład tańczę w baletkach, lub w jednej, lewej, jako, że lewonożna jestem. u mnie w grupie jazzówki jakoś się nie przyjęły. dziewczęta w napalcówkach albo baletkach tańczą, chłopcy zależy, na boso lub w baletkach.
_________________ W tańcu możesz sobie pozwolić na luksus bycia sobą.
Związek z tańcem: Uczeń
Wiek: 34 Posty: 71 Skąd: z Daleka.
Wysłany: Pon Gru 29, 2008 7:59 pm
Jazzówki są dosyć sztywne, a czasem człowiek tańczący jazz chce pokazać WSZYSTKO.
Ja osobiście tańczyłam w baletkach, napalcówki mi przeszkadzały. Wole mieć całą stope zakrytą i lepiej się piruety wykonuje, bo lepiej się ślizgasz. Skóra chamuje tarcie bardziej niż baletka
_________________ `Jedna rzecz, która może zaćmić twoje problemy to taniec.-James Brown`
A ja się z Lady nie zgadzam. Myślę, że co do piruetów mówisz o balecie. W jazzie tańczy sie np. w skarpetce zsuniętej by była tylko na palcach i przedniej poduszce. Poza tym jazzówki rozdabia sie tak samo jak pointy. Jeśli ktoś jak np. ja i moje koleżanki z jazzu umie się nimi posługiwac to po rozrobieniu skóra bardzo dobrze przylega do stopy i w pełni słurzy tańcerzowi. A takie pytanie- Napalcówki? Tak wiem co to jest i dosyc dobrze się w nich cwiczy, ale na jazzowy pokaz napalcówki?
PS. Sorry nie mam litery "ci" krótkie.
_________________ "... tylko baletnica potrafi stanąć przy ścianie na jednej nodze"
Związek z tańcem: Uczeń
Wiek: 34 Posty: 71 Skąd: z Daleka.
Wysłany: Sro Gru 31, 2008 7:53 pm
Pointerka napisał/a:
W jazzie tańczy sie np. w skarpetce zsuniętej by była tylko na palcach i przedniej poduszce.
No to ześ mnie powaliła. Długo tańczysz Jazz? W jazzie masz też piruety na pełnych stopach, przejścia z piruetów w piruet na pięcie elementy `przejściowe` palce pięty, ślizgi... dużo żeczy się robi na pełnych stopach i gdzie tarcie przeszkadza. A modern jazz w podłodze? Tutaj ciągnięcia masz z pięty w palce a jak robisz to szybko to baletki pomagają. Ale co do jazzówek ja też wolałam skórzane. Ale proszę nie mów że w jazzie nie ma akcji pełnostopowych bo normalnie myślałam że ducha wyzione śmiejąc się. Oczywiście Cie szanuje, ale o jazzie gadasz głupoty. Mówię to ja- 4 lata jazzu, przerwa; 3 lata jazzu- przerwa i teraz 2 lata jazzu.
_________________ `Jedna rzecz, która może zaćmić twoje problemy to taniec.-James Brown`
Związek z tańcem: tancerz/uczeń
Wiek: 34 Posty: 24 Skąd: Opole
Wysłany: Sro Gru 31, 2008 8:45 pm
TEż trochę już tańczę jazz, modern i zdecydowanie wybieram opcje: zsunięte skarpetki ;-P
Tylko stopy mi sie niszcza od tego trochę, jak dużo tańczę. Także czasami zakładam jazzówki, a mam z grishko ( płutkie wsuwane ).
Jeśli chodzi o jazzówki właśnie to polecam z BLOCHa i Grishko.
Ważne, aby miały materiałową wstawkę, która umożliwia obciąganie palców. Jazzówki firmy Akces nie mają tej wstawki i generalnie nie należą do najlepszych.
U mnie w grupie większość osób teraz zamawia te jazzówki:
http://www.allaboutdance....c=2&category=71
Są zdecydowanie najlepsze
_________________ Pokochaj taniec w sobie a nie siebie w tańcu
Związek z tańcem: Uczeń
Wiek: 34 Posty: 71 Skąd: z Daleka.
Wysłany: Pią Sty 02, 2009 11:07 pm
Ja zdecydowanie nie polecam Sanshy. Oczywiście świadoma jesteś tego że je trzeba wyrabiać, a te z Sanshy nie są do tego najlepsze. Ja też polecam jak najbardziej Bloch Flow Jazz. Ale Grishko za kostkę są cool. Osobiście nie polecam krótkich wiązanych.
_________________ `Jedna rzecz, która może zaćmić twoje problemy to taniec.-James Brown`
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach