Wysłany: Sro Gru 07, 2005 7:54 pm Egzaminy do SB/OSB
"Oceny przydatności kandydata/tki do szkoły baletowej dokonuje Komisja rekrutacyjno-kwalifikacyjna na podstawie oceny:
a) postawy i cech motorycznych kandydata, biorąc pod uwagę:
- wskaźnik wagowo-wzrostowy,
- typ budowy, proporcje ciała,
- dyspozycje kończyn dolnych (zakres ruchu w stawach, budowa stopy),
- elastyczność kręgosłupa,
- skoczność,
- koordynację i pamięć ruchowa ( w oparciu o kombinację prostych ruchów tanecznych - marsz, podskoki, krok polki, walca w połączeniu z ruchem ramion i głowy),
b) dyspozycji rytmicznych i słuchowych, uwzględniając umiejętność
- odtworzenia prostego rytmu śpiewanego, klaskanego lub granego na instrumencie,
- odróżnienia wysokości dwóch dźwięków,
- określenia ilości dźwięków,
- wyszukiwania zmian w usłyszanej melodii
- powtórzenia melodii o dłuższym przebiegu, zawierającej nieskomplikowane struktury interwałowe"
Wiem, że wątek był juz poruszany, ale:
~po pierwsze primo - nie mogłam znaleźć żadnego topicu, który dotyczyłby tylko tego tematu
~po drugie primo - tekst pochodzi ze statutu WOSB, więc zawiera chyba wszystkie wymagania egzaminacyjne
Ostatnio zmieniony przez inaenka Czw Sty 20, 2011 5:18 pm, w całości zmieniany 1 raz
"Warunkiem przyjęcia do klasy pierwszej są:
a) ukończenie 9 i nie przekroczenie 11 roku życia,
b) ukończenie klasy trzeciej szkoły podstawowej,
c) predyspozycje fizyczno-ruchowe i słuchowo-muzyczne kandydata.
Szkoła może rekrutować wybitnie uzdolnionych uczniów do wszystkich klas w czasie trwania roku szkolnego."
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 2:32 pm
Dziewczyny w wyjątkowych przypadkach przyjują w wieku 14 lat gora, jesli są rozciągnięte i znają podstawy. Później to bez sensu gdyż nauka w OSB trwa do 18 roku życia do dyplomu zawodowego i matury. Potem nalezy rozpocząć pracę w zawodzie bo czas dziala na niekorzyść tancerki ktora zwykle może tańczyć do 35-40 roku życia. Faceci mają pod tym względem trochę lepiej ale też im późniejszy start tym trudniejsza i krótsza kariera (oczywiście są wyjątki którym sie powiodo dzięki znakomitym, danym od natury warunkom fizycznym i samorodnemu talentowi)
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Ostatnio zmieniony przez inaenka Czw Gru 16, 2010 4:23 pm, w całości zmieniany 1 raz
Ja myślę, że tak. Raczej się nie spotkałam by dziecko samo przyszło.
_________________ Taniec jest najwznioślejszą, najbardziej wzruszającą, najpiękniejszą ze wszystkich sztuk, bo nie jest tylko prostą interpretacją czy wyobrażeniem życia; jest samym życiem. Havelock Ellis
Mam pytanie: w środę wybieram się na rekrutację i nie wiem, jaki strój zabrać. Na stronie jest napisane "Jeśli jesteś dziewczynką weź koszulkę na ramiączkach i majteczki". Czy to takie majteczki jak noszę na co dzień ( ) czy jakieś specjalne? Może na wszelki wypadek zabrać krótkie spodenki / legginsy? No i jeśli mam baletki to czy je też wziąć?
Słoneczko - rozbawiłaś mnie . Nie byłam co prawda na rekrutacji ale tak sobie myślę, że chodzi o to, ze jak może takie małe dziecko nie ma stroju, to żeby było dobrze je widać, to pisze się o majteczkach ale jeżeli masz w formacie majteczek takie spodenki obcisłe, jak teraz są, czy jakiś strój taki, który zasłaniałby mniej więcej tyle, co odzież tam podana, to załóż.
Macie może informacje na temat rekrutowania osób starszych - do 4 klasy baletowej. Czy to jest w ogóle możliwe? ( z tego co czytałam wcześniej to tak ) Jakie trzeba mieć umiejętności i predyspozycje?
Chodzi mi głównie o OSB w Warszawie.
Macie może informacje na temat rekrutowania osób starszych - do 4 klasy baletowej. Czy to jest w ogóle możliwe? ( z tego co czytałam wcześniej to tak ) Jakie trzeba mieć umiejętności i predyspozycje?
Chodzi mi głównie o OSB w Warszawie.
rozmarzona według mnie dałabyś rade sie dostać do 4 osb,bo do mojej klasy ( ja teraz chodze do 3 osb) będzie chodzić od przyszłego roku dziewczyna która miała doczynienia z baletem jak była mała ( chyba 5 lat) ale to ona tańczyła w przedszkolu...Więc moim zdaniem masz szanse sie dostać jeżeli:
Nie masz płaskostopii
Jeżeli jesteś szczupła
Jeśli jesteś muzykalna
Masz dobre podbicie
Jesteś rozciągnięta ( na rekrutacjii będą to sprawdzać będą Cię rozciągać więc się przygotuj)
do 1 klasy, nie musiisz umiec nic. do straszych wszytsko (od 3 w gore) szpagaty, zaby, arabeski i podnosic nogi na min. 90 stopni. rozciagniecie nie jest takie wazne najwazniejsze jest en dehors i podbicie.
_________________ neno, ty też masz ode mnie buziaka ;*
Związek z tańcem: skazana na dożywocie
Posty: 57 Skąd: zza choryzontu
Wysłany: Wto Sty 28, 2014 2:33 am
A te zasady rekrutacji odnoszą się tylko do OSB czy do innych SB też?
Czy jak nie umiem szpagatu tureckiego to mogą mnie przyjąć do 3 klasy? (+ nie całkiem siadam na prawa nogę w szpagacie)
Związek z tańcem: uczennica OSB
Posty: 116 Skąd: Gallifrey
Wysłany: Czw Sty 30, 2014 8:13 pm
Spokojnie, rozciągnięcie to -jak powiedziała już estelle-nie najważniejsza rzecz. Ja usiadłam w tureckim w VI.
No i każda SB/OSB ma własne(choć mniej więcej podobne) zasady, aczkolwiek dostanie się do osb jest zawsze związane z większymi wymaganiami.
Ja chciałabym dostać się do 5 klasy w Łodzi. Wiem, że są egzaminy wstępne, ale czy ktoś mógłby mi powiedzieć co się pod tymi "podstawami" kryje??? Gdzieś czytałam, że będą elementy tańca na pointach No i czy oprócz tańca klasycznego, taniec ludowy i charakterystyczny też? I co z wiedzą o tańcu? Co konkretnie powinnam umieć na taki egzamin???
Aha, i może wiecie jeszcze, co trzeba umieć do 7 klasy, bo na 5 jestem trochę za stara, ale mam nadzieję, że udałoby mi się "cofnąć"
Związek z tańcem: wciąż się kształcę
Wiek: 29 Posty: 494 Skąd: obecnie Trójmiasto
Wysłany: Sro Sty 07, 2015 8:43 pm
Prawdopodobnie będziesz brała udział w lekcjach z tą klasą. Moja koleżanka też zdawała później i miała właśnie klasykę i współczesny razem z uczennicami
A czy na klasyce był taniec na pointach??? Chodzi o to, że wcześniej nie tańczyłam za dużo, wybrałam się na zajęcia z baletu i od razu to pokochałam, no i jestem pewna, że to jest to, co chcę robić w życiu, więc strasznie mi na tej szkole zależy... Mam 15 lat, wiem, że to strasznie późno, ale i tak będę próbować. Dużo ćwiczę sama w domu, tylko nie bardzo wiem, co mam ćwiczyć, na razie robię wszystkiego po trochu...
Związek z tańcem: krytyk
Wiek: 48 Posty: 4412 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sty 19, 2015 10:38 pm
zalezy co to znaczy "nauczycielka baletu" - jesli chcesz uczyć małe dzieciaczki np. w przedszkolach to moze to być kurs kwalifikacyjny taneczny, albo któreś studia taneczno-choreograficzne np w Łodzi lub Warszawie, ucza też absolwenci prywatnych szkół baletowych ale oczywiście na poziomie amatorskim, nie w szkołach lub szkółkach baletowych. Generalnie dobrze jest miec jak najwyższe kwalifikacje ze względu na bezpieczeństwo dzieci - trzeba wiedziec jak i czego uczyć aby im nie zrobić krzywdy
_________________ Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
Związek z tańcem: Uczeń
Wiek: 26 Posty: 11 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Mar 04, 2015 4:47 pm
Mam pytanie bo moja siostra chce zdawać do szkoły baletowej do drugiej klasy, ale mam problem bo okazało się że ma krótszą lewą nogę (cos ok. 0,5 cm). Myślicie że może zdawać? (ja osobiście mam silne przeczucie że nie, ale ona tak bardzo chce że musze zapytać )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach