Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Cze 01, 2006 11:53 am
Uwielbiam oglądać balety w wykonaniu Zakharovej. Jest świetnie rozciągnięta, ale to jest tylko dopełnieniem tego jej tańca. Podobają mi się bardzo jej ręce, są takie lekkie, miękkie... Jak tańczy, to zupełnie nie widać u niej wysiłku. Podbicie ma rewelacyjne-ani za duże, ani za małe, takie jakie mi się podoba:) Noi zgrabna jest, bardzo ładnie się prezentuje na scenie.
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
Z zainteresowaniem czekam aby zobaczyć Svetlane Zakharovą jako Giselle. Niech tylko dorwę to nagranie (ma wyjść w tym miesiącu, tj czerwiec 2006) http://www.tdk-music.com/...ng&from_id=2269
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 11:45 am
Mam "Córke faraona" z Zakharową. Ona ślicznie tańczy, i ma też cudowne podbicie...
Filmiki fajne. Bardzo mi sie podoba ta wariacja z Korsarza. W ogóle śliczna muzyka i ładna, ładnie zatańczona wariacja.
nie uważacie ,że to wręcz "chore" by mieć takie waruki jak ona??
jak można mieć zupełnie WSZYSTKO co do baletu potrzebne-podbicie,wykrecenie,adagio,pirouety,wyraz...mozna wymieniac i wymieniać...niesamowite... :marzy:
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Wrz 02, 2006 1:37 pm
Florinko...chore nie chore. Moznaby sie dlugo nad tym zastanawiac, jednak moge powiedziec, ze ma poprostu szczescie i talent przede wszystkim. Zawsze musi byc ktos najlepszy, kto bedzie mial swietne warunki, wyraz....
My mozemy dazyc do teog, by byc taka jak Svetlana, jednak nigdy nie bedzie sobowtora. Tak samo jak nie bedzie drugiej Pavlovej i innych tancerek, tak samo Zakharovej.
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
właśnie stopy... zakręcone i całe położone na ziemi... niesamowite...
i ten wzrok
ciekawa jestem, w jaki sposób ona wstała z tej pozycji...
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach