Ja tancze tylko wspolczesny i to w formie "stosunku przerywanego", gdyuz z racji na prace i studia nie moge sie udzielac atywnie w jakims zespole. Sporadycznie wystepuje z przyjaciolmi w jakims spektaklu, a ucze sie na kursach lub pobierajac technike od znajomych tancerzy.
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 35 Posty: 65 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Sty 28, 2006 9:05 pm
Ja mam ten taniec z panią Moniką Myśliwiec- po prostu super pedagog i choreograf!!!
Ale powiem, że o wiele bardziej się męczę na jazzie i modernie niż na klasyce (no chyba że w pointach), bo po prostu bardziej lubię współczesny i bardziej się staram. No i naprawdę jest to o wiele milsze od klasyki, no i uważam, że w naszej szkole mogłoby być więcej takich godzin... Ale to tylko moje marzenia...
Cenię pedagogów, którzy nie robią mi krzywdy. moim guru jest Hanka Strzemiecka z Lublina. Rewelwcja!!! Motto: jak wytańczyć - angażując jak najmniej energii- którą można wykorzystać i zostawić na później.
Jej prawa ręka i (i nie wiem czy nie lepsza) jest Rysiiek Kalinowski.
Bardzo cenię Andzreja Morawca, Iwonę Olszowską. Martę Pietruszkę, Janusza Skubaczkowskiego, Krzysia Zawadzkiego, Tomka Wygodę, Mochnieja, oj lista może być długa (wymieniłam Poslkę- bo dostęp do tych osób jest najpewniejsz).
Pozdr
Mysle ze w tancu nie chodzi o to zeby angazowac w swoj ruch jak najmniej energii. Uwazam ze im wiecej energii wlozymy w swoj taniec tym lepiej to wszystko wypadnie ( i zarazimy nim publicznosc).
troszkę źle to ujęłam. Chodzi o to, by angażując tylko niezbędną ilość mięśni, wytańczyć ruch bardzo precyzyjnie. Co za tym idzie, nie gubimy energii niepotrzebnie.Ale zgadzam się, że angażować należy całego siebie.
Na początku wakacji przez tydzień miałam znowu warsztaty z Pauliną jak ja uwielbiam te zajęcia po tygodniu czuąłm po sobie że zrobiłam naprawde wielki krok do przodu. oby było takich warsztatów więcej a nie wiemcie czy może organizuje ona jakieś warsztaty? może można jakoś gdzieś się załapać chociaż na kilka zajęć?
_________________ Mater Mater Inferorum, Mater Mater Sospirorum, Mater Mater Lapidarum, Mater Mater Tenebrarum...
Związek z tańcem: Tancerka,Uczennica
Wiek: 31 Posty: 78 Skąd: " Z Nieba..."
Wysłany: Pią Paź 12, 2007 10:58 pm
Ja bardzo lubie zajęcia z współczesnego z panią Anią Śmiganowską (Festiwal Kielce) naprawde zawsze tak miło i przyjemnie wspominam te zajęcia polecam pozdrówka
_________________ Taniec To Eksplozja Doznań Odczuwana Z Ruchu I Przestrzeni ...<3 . . Kocham wszystkich Poddąbowiczów
Związek z tańcem: uczennica, tancerka
Wiek: 35 Posty: 144 Skąd: Malbork
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 8:24 pm
Jeżeli mam warsztaty z tańca wspólczesnego to zawsze z Panią Anią Śmiganowską. Jest naprawdę bardzo dobrym nauczycielem. Ale często słyszę nazwisko P.Morawca więc na pewno jest dobry.
Pozdrawiam
_________________ "Talent i zdolności to nawet nie połowa sukcesu. Podstawa to systematyczność, determinacja i upór w dążeniu do celu"
Ja na co dzień uczę się w tej samej szkole co Patti_jazzy, ale taniec nowoczesny mam z uczennicą P.Moniki Myśliwiec, a oprócz tego nasza nauczycicielka uczy nas rzeczy których sama nauczyła się na warsztatach. Z Morawcem miałam raz zajęcia jak pojechałam na pierwsze warsztaty w Operze Bałtyckiej i rzeczywiście super
_________________ "And I just thought, this is what I want to be. And I knew that dancing would be my chosen profession."
Jeśli chodzi o współczesny to ostatnio na stałe u Leszka Stanka i Oli Dziurosz. Nie jest lekko o nie! Ale super!
Oprócz tego warsztaty i projekty które kończą się spektaklem...aktualnie rewelacyjne zajęcia ze świetnym tancerzem Jackiem Tyskim...jest naprawdę cool
Związek z tańcem: tancerz
Wiek: 33 Posty: 14 Skąd: Szczecinek
Wysłany: Nie Lip 27, 2008 2:12 am
Ja na codzien mam zajecia tanca wspolczesnego w mojej grupie tanecznej " Rebelia" ze Szczecinka. Pozatym na warsztatach zakochalem sie w Thierrim Verger i Katarzynie Kizior.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach