Jakie wam się kostiumy albo tutu najbardziej podobają?
Mi osobiście ta się bardzo podoba http://images.dance.net/i...81fcdaa4ed1.gif
Jednak gdyby taki temat już istniał (ale ja nie znalazłam) to proszę o usunięcie tego.
_________________ "Ale próbować warto" William Wharton
raiso, paczka którą podałaś jest naprawdę prześliczna! ja lubię takie sukienki, które są zwiewne oraz paczki które nie stoją sztywne tylko lekko opadają (tak jak ta z twojego zdjęcia - chociaż klasyczna to nie jest taka "betonowa").
_________________ you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 37 Posty: 1102 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Cze 02, 2006 11:04 pm
Ach... Jasie musze pochwalic, ze mam przesliczny stroj Pierrota w tym roku jak bede miala w nim zdjecie to oczywiscie Wam pokaze
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
Tak, również zgadzam się, ze paczka z tej fotki jest prześliczna. Osobiście też lubię czarne kostiumy, ale ładne są: białe, jasno różowe, takie kremowo łosoioswe i bordowe
_________________ ..::Plan-coś co potem wygląda zupełnie inaczje::..
no mi najbardziej podobaj sie biale kostiumy z wycieciem na plecach....jesli chodzi o paczki to nie przepadam za nimi mimo tego ze naprawde niektóre sa przesliczne jednak wole paczki romantuczne lub jakies zwiewne sukienki takie naprzyklad jak w warjacji tchaikovsky pas de deux....
_________________ Dancing in the desert blowing up the sunshine
O tak, ja również wolę kostiumy - tuniki (jak np. w 'Romeo i Julii)' od tradycyjnych paczek (klasycznych). Lubię też kostiumy z dołem jak np. w 'Córce źle strzeżonej' (nie wiem, czy to się już 'łapie' na paczkę? Dodam że ów balet widziałam tylko w wersji Złotej 12-tki, i mam na myśli coś takiego, co miała na sobie Kozłova).
Paczki zazwyczaj są dla mnie zbyt cukierkowe, lukrowate, te wszystkie kwiatuszki, błyskotki, kokardki Chociaż czasami zdarzają się naprawdę ładne.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 2:04 am
w sumie to bardzo nietypowa jest paczka, którą nam pokazałaś w linku Princess. Ale nie powiem, bo dość ciekawa. A ja jednak wole zwykłe klasyczne paczki, noi oczywiście takie tuniki, jak w Tchaikovsky Pas De Deux, tak jak pisała małgo zresztą.
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
Związek z tańcem: Uczeń OSB
Wiek: 29 Posty: 1070 Skąd: z piosenki Grabaża ;)
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 8:20 am
A mi podobała się tutu Aurory w Śpiącej Królewnie w Warszawie. Ale ten różnowy chyba troche mniej. Bo w Śpiącej już za dużo było tego różu. Trzeci akt Aurory ( w łaściwie tutu) podobał mi się.
_________________ "Ale próbować warto" William Wharton
w sumie to bardzo nietypowa jest paczka, którą nam pokazałaś w linku Princess. Ale nie powiem, bo dość ciekawa.
Bo to nie jest typowa paczka klasyczna - raczej wariacja na temat
Kostium z chor. Forsythe'a "The Vertiginous Thrill of Exactitude", czyli jak najbardziej współczesność.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 32 Posty: 1516 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 11:16 pm
Mnie sie ogólnie paczki bardzo podobają (przynajmniej większośc...). Śliczna jest czarna paczka (ja chce kiedyś tańczyc wariacje Odyli!!!! może za 100 lat... ). Jeszcze strasznie podobają mi się romantyczne paczki, takie jakie mają Willidy w II akcie Giselle (też bym w takiej kiedyś chciała tańczyc... ).
No i jeszcze ta paczka mi sie bardzo podoba:
(wiem, że już ją na forum kiedyś dawałam).
A sukieneczki też są ładne, ale jakos wole paczki...
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach