TEMAT PRZENIESIONY Z TABLICY PRAKTYKA
administrator Kasia G
Wczoraj ( tj. niedzela ) zakupiłem na allegro.pl baletki firmy Marra - od producenta, rozmiar 40, czarne. Ale w opisie nie było podanej szerokości czy baletki firmy Marra mają jakąś uniwersalną szer. czy coś?
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
Ostatnio zmieniony przez Książe Benno Nie Lut 11, 2007 12:46 am, w całości zmieniany 2 razy
ja używam te baletki i dla mnie są dobre (miałam rozmiar 40, teraz mam 41)- dla mnie na szerokość są dobre, więc cóż... ale jak coś by nie pasowało to dostajesz gumki, możesz sobie wszyć.
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Związek z tańcem: oby wieczny!
Wiek: 73 Posty: 2627 Skąd: z dwóch końców Polski;D
Wysłany: Pon Lut 05, 2007 11:45 am
goniu, wrzuc troche na luz, bo zaczynasz przesadzac...
Nie ma nawet tematu o firmie MARRA, wiec jak ktos ma przeszukiwac cale forum w tej sprawie? Moim zdaniem mozna przeniesc ten temat do 'Sklepow', zmienic nazwe ogolnie na 'MARRA' i bedzie dobrze
A szerokosci baletek sa zazwyczaj uniwersalne Dopasowują się do kazdej stopy, poza tym, jak juz wspomniala gonia, zawsze mozesz przyszyc gumki
Za luźle to nie powinny być, natomiast nawet jeśli troszkę na początku będę za wąskie, to sie "rozchodzą". Ja mam rozmiar 39 i w najszerszym miejscu (po rozpłaszczeniu) mają ok 10,3 cm.
Ja zakupiłam te baletki już jakiś czas temu przez Allegro, ale dopiero dziś zaczęłam w nich ćwiczyczyć. Jak dla mnie są w sumie nawet wygodne, tylko trochę szerokie, bo mam bardzo wąską stopę i nawet jak ściągnęłam gumkę i poprzyszywałam gumki tak na krzyż przez podbicie to nadal są za szerokie, poza tym jak stoję na półpalcach to trochę mnie uwierają w śródstopiu, bo tam akurat tak jakoś dziwnie wypada szycie z przednią łatką. No, ale może to tylko takie wrażenie po pierwszych zajęciach w tych baletkach, może się jeszcze dostosują do stopy...
_________________ "Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy, ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy..."
:*
Związek z tańcem: nauczyciel baletu
Wiek: 36 Posty: 1102 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 12:11 pm
Ja starłam juz chyba z 7 par baletek MARRA, wiec jesli bylo ich tak duzo to widocznie cwiczylo mi sie w nich dobrze aktualnie mam grishko i musze powiedziec, ze dopiero teraz zauwazylam ze moge miec baletki idealnie dopasowane do stopy. MARRA byly jednak za szerokie. Jesli chodzi o materiał to płócienne sie strasznie szybko przecieraja, a te z irchy ekologicznej (czy jak sie to pisze) wytrzymuja dluzej. Natomiast w skorzanych nie cwiczylam, wiec sie nie wypowiadam
_________________ Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu...
poza tym jak stoję na półpalcach to trochę mnie uwierają w śródstopiu, bo tam akurat tak jakoś dziwnie wypada szycie z przednią łatką.
Właśnie dlatego nie wytrzymałam w tych baletkach dłużej niż jedne zajęcia.
Dla mnie za mocno uwierały w staniu na półpalcach, jakbym w ogóle nie stała na równym terenie W ogóle nie dało się przez to w nich ćwiczyć.
No i to, że ogólnie są niezbyt dopasowane do stopy.
_________________ "Plié is the first thing you learn and the last thing you master" Suzanne Farrell
gdybyś miała tańczyć w 'występowych' baletkach kupowanych w p-ń to uwielbiałabyś marrę...
[edit- dla mnie owszem, bo nawet ( ! )gdyby( ! ) okazały się mniej wygodne od np. sanshy czy grishko to zanim mama mi da kasę na grishki to ja już będę w grobie xD ]
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Ostatnio zmieniony przez gonia Pon Lut 19, 2007 5:37 pm, w całości zmieniany 1 raz
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 33 Posty: 500 Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Pon Lut 26, 2007 7:38 pm
Dziewczyny i chlopaki, a jak zamawialiscie baletki Marra ze strony internetowej (nie przez allegro), to wysylaliscie maila i dostawaliscie jakas odpowiedz? Bo nie wiem, czy mam czekac na odpowiedz, czy moze od razu wplacic pieniadze. Prosze o szybka odpowiedz (o ile to mozliwe oczywiscie^^). Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez groteska Sro Cze 06, 2007 8:50 pm, w całości zmieniany 4 razy
cóż, z marrą to śmieszne sytuacje są... ja im raz wysyłałam e-maile z zapytanie o baletki (ich cena, forma płatności itp.), po czym dostałam e-maila, że baletki są już gotowe i mam im przelewać pieniądze (ciekawostka, ze nic nie pisałam, ze chcę je zamawiać). w końcu nie przelałam, bo się ich pytałam o to wszystko dla koleżanki, a ona nie chciała ich zamawiać. nawet się nie upomnieli, że im nie wpłaciłam....
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Dziewczyny, a jak zamawialyscie baletki Marra ze strony internetowej (nie przez allegro), to wysylalyscie maila i dostawalyscie jakas odpowiedz? Bo nie wiem, czy mam czekac na odpowiedz, czy moze od razu wplacic pieniadze. Prosze o szybka odpowiedz (o ile to mozliwe oczywiscie^^). Pozdrawiam.
Dziewczyny i chłopaki!
Lepiej zadzwoń na podany na stronie nr. tel.
tj: 501 940 709
Ja na odp. na moje pytanie (drogą emailową) czekałem tydzien.
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 33 Posty: 500 Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Pon Lut 26, 2007 8:18 pm
Cytat:
Dziewczyny i chłopaki!
ok, przepraszam xD Juz poprawilam hehe.
Cytat:
Lepiej zadzwoń na podany na stronie nr. tel.
tj: 501 940 709
Ja na odp. na moje pytanie (drogą emailową) czekałem tydzien.
Zadzwonilam i zapytalam, kiedy mam te pieniadze wyslac i kiedy przyjdzie przesylka, a pan z Marry na to, ze jak wysle pieniadze, to i tego samego dnia moze mi baletki wyslac. Mam nadzieje, ze wszystko pojdzie sprawnie xD
Czyli wpłacisz jutro money, w środe dojdzie kasa na konto czyli baletek spodziewaj się czwartek - piątek jesli wybrałaś priorytet.
_________________ Where there is discord, may we bring harmony. Where there is error, may we bring truth. Where there is doubt, may we bring faith. And where there is despair, may we bring hope.
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 33 Posty: 500 Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Czw Mar 15, 2007 4:52 pm
Mam wreszcie te baletki;) Zaplacilam za nie tydzien temu i dzis je dostalam, wyslane byly wczoraj:P Jestem zadowolona, bo sa leciutkie i wygodne, fajnie dopasowaly sie do stopy Choc przyznam, ze na poczatku byly troszke za szerokie.
Ostatnio zmieniony przez groteska Sob Wrz 01, 2007 11:34 am, w całości zmieniany 1 raz
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Mam małe pytanko , własnie zamieżam zamówic baletki marra ale nie jesem pewna czy nie przetrą sie w nich się za szybko czubki(akcesy maja dwie sklejonne do siebie warstwy drelichu a marra tez ma dwie warstwy?) ... Ile mniej wiecej wytrzymywały wam te baletki?
_________________ Serce boli, krwawi, pęka-żyć bez tańca to udręka!!!
weź oko na to, że ja nie ćwiczę na sali baletowej, tylko z parkietem w szkolnej sali gimnastycznej [zużytej itd.].
mi z szywaniem baletki wytrzymują ok 10 mies.
bez zszywania nie umiem powiedzieć, koło 2-3 mies.
w sumie planuję się na przyszły rok szkolny wykosztować na grishi, ale nie wiem, jak będzie z kasą...
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Związek z tańcem: uczeń
Wiek: 33 Posty: 500 Skąd: Krzywe Zwierciadlo
Wysłany: Wto Maj 15, 2007 4:12 pm
Ja swoje baletki Marra kupilam gdzies w polowie marca. Wczoraj zauwazylam, ze przetarly mi sie na palcach i musze je teraz odpicowac:P Nie mam zajec codziennie, ale tez duzo cwicze w domu wiec moze to dlatego tak szybko sie przetarly.
_________________ ***
Tańczę, więc jestem.
Ostatnio zmieniony przez groteska Sob Wrz 01, 2007 11:35 am, w całości zmieniany 1 raz
Związek z tańcem: tancerz-uczeń
Wiek: 27 Posty: 24 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 6:58 pm
Przeczytałam cały temat ale nadal nie wiem czy warto kupić te baletki bo ostatni się na grishki wykosztowalam i byly wygodne ale szybko się starły. To znaczy że polecacie marrę czy nie ??
edit:kupiłam te baletki i jestem zadowolona polecam je wszystkim z szeroką stopą..
_________________ Taniec to jendna tylko jedna rzecz która mi została...
Trochę odświeżę temat.
W balecie stawiam dopiero pierwsze kroki. Czy baletki MARRA byłby dla mnie dobre? Bo myślę, że na tym etapie nie opłaca się kupować od razu grishko.
I które najbardziej polecacie z MARRY ? Płócienne, z irchy ekologicznej czy skórzane ??
Będę wdzięczna za odpowiedź.
_________________ "Tylko życie poświęcone drugiemu człowiekowi , warte jest przeżycia " -A.Einstein
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach