Mam bardzo amatorskie pytanie, ale wiem, że jako forumowicze będziecie wyrozumiali...
skoro baletowe nazwy są francuskie, to mówiąc o fouette, liczbę 32 czyta się również po francusku (jak?) czy normalnie po polsku?
Związek z tańcem: tancerz
Posty: 2382 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Kwi 15, 2007 9:33 am
Hm, w baletkach tak, ale w pointach nie...najwięcej w pointach udało mi się zakręcić ok. 15, 16.
Ale kręcić fouettes to jedno, a kręcić dobrze i poprawnie to drugie:)
_________________ You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
Związek z tańcem: uczennica
Wiek: 31 Posty: 1516 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Kwi 15, 2007 6:06 pm
Ja myślę, że można robić niepoprawnie i jednak robić... Ale nie jestem pewna, bo sama umie zakręcić 1,2 max. 3,4 fouette i to w baletkach (rekordowo normalnie... ).
Związek z tańcem: tancerz, miłośnik
Wiek: 33 Posty: 171 Skąd: Bełchatów
Wysłany: Nie Mar 23, 2008 10:25 pm
Ale super mieli stroje . Wyobraziłam sobie to w jakimś musicalu. Wszystko dzieje się w jakims zakonie . Idą sobie takie zakonniczki i księżulka ze złożonymi rękoma i spuszczonymi głowami a tu nagle bam ! I tańczą !
Przepraszam za offtop już nie będę . Nie mogłam się powstrzymac.
może to nie na temat, ale wg mnie te stroje to była przesada.
_________________ Na forum wróciłam po 2 latach, widać nie da się żyć bez tańca, chociaż już zapewne do niego nie wrócę. Trochę jakby nowe życie.
Nie wiem, czy wróciłam na stałe, może za chwilę znów zniknę. Ale co jakiś czas zaglądnę.
Związek z tańcem: miłośnik
Wiek: 32 Posty: 293 Skąd: Grudziądz
Wysłany: Pon Mar 24, 2008 3:10 pm
Oglądam sobie te filmy i oglądam, wszystko ładnie, ale czym sie różni to fouette od piruetu? Włoskie, ok, różnicę widze, ale tu nie.
Wiem, że nie bardzo w temacie pytanie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach