www.balet.pl Strona Główna www.balet.pl
forum miłośników tańca

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Miedzynarodowa hierarchia baletowa - rangi w balecie
Autor Wiadomość
Ariodante
Koryfej


Posty: 835
Skąd: New Haven, CT, USA
Wysłany: Wto Cze 28, 2005 4:47 am   Miedzynarodowa hierarchia baletowa - rangi w balecie

Poniewaz rozmawiamy o rangach na naszym forum, nie zaszkodzi przypomniec, jak wygladaja oficjalne podzialy w glownych narodowych szkolach baletu.

BALET OPERY PARYSKIEJ (zielonym kolorem wyróżniłam główne kategorie).

- STAGIAIRES et SURNUMÉRAIRES ( stażyści)

- CORPS de BALLET
a) quadrille (dawniej dzielone dodatkowo na "deuxième quadrille" i "premier quadrille")
b) choryphée

- SUJET (solista)

- PREMIER DANSEUR/PREMIÈRE DANSEUSE
(pierwszy tancerz, pierwsza tancerka)

- ÉTOILE ("gwiazda")

_________________________
ROYAL BALLET, LONDYN

- First Artist (Pierwszy Artysta)
- Soloist (Solista)
- First Soloist (Pierwszy Solista)
- Principal Character Dancer (Główny Tancerz Charakterystyczny)
- Principal (Główny Tancerz)

________________________
ROSJA PRZEDSOWIECKA:

- Corps de ballet
- Koryfeusze
- Solisci
- Pierwsza tancerka (prima ballerina), pierwszy tancerz (primo ballerino)
- Prima Ballerina Assoluta

Wiem, ze pewnie zrobilam kilka bledow w polskim tlumaczeniu, tzn. np. nie jestem pewna, jakim slowem prawidlowo okresla sie po polsku Principal Dancer, ale na pewno mnie poprawicie :-)
_________________
Pozdrawiam,
Iza Zbikowska-Aaboe - Wasza Prima Ballerina Assoluta ;-)
Ostatnio zmieniony przez Sagittaire Nie Lis 21, 2010 9:43 pm, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Gość 
Solista Baletu


Związek z tańcem:
tancerka
Posty: 1107
Wysłany: Wto Cze 28, 2005 7:40 am   

Wydaję mi się, że najlepiej byłoby zrobić ankietę i sami użytkownicy mogliby zadecydować które nazwy im odpowiadają.
PS Mnie osobiście te francuskie
 
 
sfra 
Solista Baletu

Związek z tańcem:
baletoman
Posty: 1605
Skąd: Varsovie
Wysłany: Wto Cze 28, 2005 8:05 am   

Mnie też jakoś tak bardziej pasują farncuskie... :wink:
_________________
sfra- odnaleziony pośród manewrów sztuki i jezyka francuskiego
 
 
sisi
ADMINISTRATOR


Posty: 1620
Skąd: z daleka
Wysłany: Wto Cze 28, 2005 3:39 pm   

ja tez zdecydowanie jestem za francuskimi! sa takie... baletowe? :D a juz napewno przeciwko angielskim..
_________________
you broke my heart cause I couldn't dance
you didn't even want me around
but now I'm back to let you know
I CAN REALLY SHAKE THEM DOWN!!
 
 
Hanka
Nowicjusz


Posty: 31
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Cze 28, 2005 7:11 pm   

Gdybym miała tytuł ÉTOILE, Principal, czy Prima Ballerina Assoluta to bym nie narzekała...
_________________
"Życie jest pustą kartką i tylko od Ciebie zależy, co na niej napiszesz"
 
 
uleczka
Adept Baletu


Posty: 164
Skąd: częstochowa
Wysłany: Wto Cze 28, 2005 10:30 pm   

Francuskie nazwy i koniec, cały balet jest po francusku
_________________
WaKaCjE....Elo WaKaCjOm
 
 
 
M. 
Koryfej


Wiek: 39
Posty: 737
Skąd: znad morza :)
Wysłany: Czw Lut 21, 2008 3:31 pm   

Wiem, że temat był zakładany w celu wyboru rang na forum, dawno temu, ale musze zapytać.
Czy rosyjska assoluta to tyle samo czy więcej niż francuska etoile? Czy można mówić, że te tytuły są równoważne?
_________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..."
J. Twardowski
 
 
     
Father 
Solista Baletu


Wiek: 75
Posty: 1604
Skąd: ze Szczecina
Wysłany: Wto Lut 26, 2008 10:00 pm   

Ja jeszcze spotkałem się z określeniem (jesli chodzi o Rosję)-"pierwyj dansior narodnowo ansambla"
_________________
To mnie przerasta!
Ale da sie udżwignąć
 
     
M. 
Koryfej


Wiek: 39
Posty: 737
Skąd: znad morza :)
Wysłany: Wto Lut 26, 2008 10:43 pm   

Hmmm... no tak, tylko mi chodzi o samą primabalerinę assollutę. Nie wiem, czy skoro nie widzę na razie odpowiedzi na moje pytanie to znaczy, ze jest ono niemądre?
Bo tak sobie pomyślałam, że skoro było tylko kilka assolut w historii i były to naprawde wyjątkowe tancerki, to ten tytuł sprawia wrażenie naprawdę wielkiego wyróżnienia.
Natomiast, nie wiem czemu nazwa francuska - etoile, kojarzy mi się jedynie z najwyższym stanowiskiem w teatrze i tak "na czuja" nie robi takiego wielkiego wrażenia jak assoluta. Moje wrażenie jest spotęgowane tym, że w wikipedii jest podana definicja i są wymienione (chyba wszystkie w historii?) tancerki, noszące rosyjski tytuł assoluty, natomiast nie znalazłam podobnej definicji francuskiej etoile - nie wiem czy np. było ich równie mało jak assolut?

Z drugiej strony w tym wątku oba tytuły są podane poprostu jako obowiązujące w różnych krajach, różne nazwy tych samych stanowisk - więc może rzeczywiście moje wątpliwości są niedorzeczne i mogą wydawać się śmieszne.

Wolałabym jednak, gdyby zostały rozwiane :)
_________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..."
J. Twardowski
 
 
     
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Lut 27, 2008 6:39 am   

Cytat:
nie wiem czy np. było ich równie mało jak assolut?

Właściwie nie.
Teraz mamy co najmniej dwie etoile w POB, np.Dorothée Gilbert.
Też byłam zawsze ciekawa, czy te tytuły są porównywalne? Ale doszłam do wniosku, że nie bo tytuł "assoluta" miały największe rosyjskie tancerki w historii.
 
 
     
Joanna Bednarczyk
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
historyk, krytyk
Posty: 549
Wysłany: Sro Lut 27, 2008 11:09 am   

M - może twoje pytanie nie było śmieszne ale arcytrudne i wszyscy zaczeliśmy się nad nim głowić, rozważać wszystkie niuanse :wink: :lol:

Może się mylę ale z tego co wiem to Prima ballerina assoluta był to tytuł który funkcjonował w hierachii Rosyjskiego Baletu Carskiego i faktycznie nawet wtedy był nadawany niezwykle rzadko, na pewno nosiły go Pierina Legnani i Krzesińska - a wiec nie tylko Rosjanki. W czasach sowieckich tytuł należał do Plisieckiej i Ułanowej ale w drugiej połowie XX wieku zaczeto nim tytułowć równiez tancerki z poza Rosyjskch zespołów - legedny takie jak Margot Fonteyn,Alicja Alonso, Carla Fracci, Marcia Haydee, Cynthia Gregory - i faktycznie stał sie takim tytułem tytułów

obecnie w Rosji najwyższy tytuł brzmi dość skromnie BALERINA

Natomiast "Etoile" jest przede wszystkim wewnętrznym tytułem POB, (chociaż istnieje również w hierachii włoskiej w La Scali ) uzywane jest również we Francji w stosunku do tancerzy innych zespołów jako podkreslenie ich wysokiego statusu w danej compagnie, choć nie jest związane z instytucjonalną hierarchią tak jak w BOP.

Dlaczego Etoile się tak wyjątkowo kojarzy, może dlatego że otrzymują go wyjątkowi tancerze POB, a jak wiadomo sam zespoł i Opera Paryska ma prestiżowa pozycję, a może dlatego że Francuzi przywiązują od wielu już lat wagę do promocji swojego zespołu i swoich solistów, każda nominacja jest wielkim świętem, rytuałem i informacją podawaną we Francji w codziennych wiadomościach. Skoro sami Francuzi go tak celebruję może udziela sie to innym. Poza tym najwięcej nagrań baletów to produkcje POB a wiec dobrze znamy paryskie "Gwiazdy" i co ważne w dzisiejszych czasach "Etoile" to tytuł unisex :wink: (wiadomo prima ballerina assoluta należy tylko do kobiet)

W POB żeńskich Etoile jest oczywiście więcej niz dwie - osiem, a męskich dziesięciu - może dużo, ale tam tancerze mają co tańczyć i musi być pokoleniowa reprezentacja, a nie na zasadzie musisz czekać młody/a, zdolny/a tancerzu, tancerko aż twój poprzednik odejdzie na emeryturę. Poza tym dobrze wiedzieć że Etoile jest jedynym tytułem przyznawanym przez dyrektora baletu, jest jego decyzja, ogłaszaną przed publicznoscia po spektaklu w którym występował/a przyszła Etoile - no prawie jak oscary :wink: , natomiast pozostałe tytuły przyznaje sie w ramach dorocznego Konkursu który tez jest niemałym wydarzeniem no i w końcu co rok odbywa się w grudniu defilada całego zespołu i uczniów szkoły przy Operze Paryskiej - widowisko wyjatkowe i chyba jedyne na swiecie podkreślajace splendor i tradycję POB
 
     
M. 
Koryfej


Wiek: 39
Posty: 737
Skąd: znad morza :)
Wysłany: Sro Lut 27, 2008 10:37 pm   

Dziękuje Joanno :) . Zwłaszcza za informacje o tym jak wygląda nadawanie tytułów w POB - to muszą być piękne uroczystości.

Czy to znaczy, że Opera Paryska nadając tytuły z takim splendorem zajmuje, albo pretenduje do tego by zająć miejsce dawnej, carskiej Rosji nadającej tytuł assoluty?
Czyli jednak, można uprościć sprawę do stwierdzenia, że w światowym balecie "rządzi" Paryż? Czy przyjmuję się bardziej, że żaden z najbardziej poważanych baletów (POB, La Scala, The Royal Ballet, Bolszoi...) nie ma monopolu na bycie tym najlepszym, i są one na porównywalnym poziomie a każdy ma swój wyjątkowy charakter.
I czy skoro jest tak wiele etoile i każdy z teatrów ma swoje gwiazdy to trudno jest się doszukiwać takiej naprawdę najlepszej tancerki naszych czasów?
_________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..."
J. Twardowski
 
 
     
milton 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń-ekstern w osb
Wiek: 36
Posty: 408
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lut 28, 2008 12:44 pm   

W Rosji Carskiej były 2 assoluty, w Rosji Swieckiej też dwie. Obecnie w Operze Paryskiej mamy 18 (!) etoile. To już mówi samo za siebie. Nie da się porównywać prestiżu tych 2 tytułów. Etoile to nic innego jak principal. I tylko się ładnie nazywa bo nie jest nic bardziej prestiżowy (i cała otoczka z przyznawaniem itd. wbrew pozorom prestiżu nie dodaje).
A co do najlepszego zespołu to operze paryskiej daleeeko do Marinki (Kirow) czy nawet Bolszoja. Z racji takich a nie innych okoliczności mamy niestety znacznie mniejszy kontakt z rosyjskim baletem. A szkoda, bo w ciągu ostatnich 5-8 lat poziom się tam tak niesamowicie podniósł że znowu od resztę świata dzieli przepaść od nich.

Koniec offtopu

Podsumowując...... prima balerina (principal) równa się etoil rangą. A odpowiednika assoluty nie ma po prostu w nomenklaturze POB.

btw..... ja bym Zacharową z czystym sumieniem zaproponował na assolutę.
_________________
Bycie TANCERZEM nie jest kwestią posiadanych w danej chwili umiejętności, lecz STANEM UMYSŁU i gotowości poświęcenia życia dla tańca.....
 
 
     
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lut 28, 2008 12:54 pm   

assoluta to tyle co absolutna, genialna, jedyna. Nie jest to oficjalny tytuł tzn nikt go nie wręcza czy przyznaje, po prostu pewne tancerki czy spiewaczki były powszechnie uznane za primabalerina (primadonna) assoluta - np. Maria Callas. Nie dostała z tej okazji żadnego dyplomu, po prostu BYŁA assoluta :)

Prestiz prestiżem, ale uwazam ze takie oficjalne nadawanie najwyższej rangi w zespole przez POB jest bardzo dobrym zwyczajem - dzieki temu o zespole i jego gwiazdach jest głosno, tancerze sa docenieni itd. U nas mało kto zauwaza w ogóle ewanse w zespołach baletowych (oprócz grupki fanów) nie wiadomo kto kiedy i a co awansował, kiedy został primabalerina i.. kiedy zszedł ze sceny... przykre (koniec offtopu)
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
     
Joanna Bednarczyk
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
historyk, krytyk
Posty: 549
Wysłany: Czw Lut 28, 2008 2:11 pm   

milton napisał/a:
(i cała otoczka z przyznawaniem itd. wbrew pozorom prestiżu nie dodaje).


Chyba nie zrozumiałeś !!!!!!

właśnie dodaje tak jak napisała Kasia samemej sztuce tańca, świadczy o tym że docenia się tancerzy wdanym kraju i danej instytucji. Nie mówiąc że dla publiczności sa to równiez wspaniałe momenty.


Wydaje mi się że będąc przy zdrowych zmysłach i samemu będąc wielbicielem baletu generalnie , obyczaje jakie panują w POB można uznać za bardzo pozytywne, to naprawdę nie zobowiazuje do podziwiania POB jako zespołu.

a sam prestiż POB faktycznie nie jest uzalezniony od sposobu w jaki przyznaje sie rangi na prestiz zapracowały pokolenia wspaniałych artystów i pare czynników ekonomicznych
Ostatnio zmieniony przez Joanna Bednarczyk Czw Lut 28, 2008 2:16 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
milton 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń-ekstern w osb
Wiek: 36
Posty: 408
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Lut 28, 2008 2:12 pm   

Faktycznie źle się wyraziłem. Nie to miałem na myśli. Ja nie mam nic przeciwko otoczce. To bardzo sympatyczne jest. Bardziej mi chodziło o to, że jeżeli jest 18 etoile (POB) czy 18 principal (ABT) to ten tytuł absolutnie jest nieporównywalny do assoluty. I w sumie szkoda że w takich zespołach nie ma jeszcze jedno tytułu, pretiżowego, tylko dla absolutnie wybytych, pojedynczych jednostek (tak jak w warszawskiej tradysji tytuł prima-baleriny i pierwszego tancerza).

A brak informacji o awansach czy odejścich to wstyd.
_________________
Bycie TANCERZEM nie jest kwestią posiadanych w danej chwili umiejętności, lecz STANEM UMYSŁU i gotowości poświęcenia życia dla tańca.....
 
 
     
M. 
Koryfej


Wiek: 39
Posty: 737
Skąd: znad morza :)
Wysłany: Czw Lut 28, 2008 4:07 pm   

Dziękuję Wam bardzo, już wszystko rozumiem :)

W takim razie francuska hierarchia baletowa okazuje się być bardzo myląca. Same nazwy rang sugerują, że solistów może być sporo, natomiast pierwszy solista to już indywidualne stanowisko, nie mówiąc już o tytule "gwiazdy", którego nazwa wskazuje na bycie naprawdę wyjątkowym tancerzem. A tu okazuję się, że w Paryżu samych gwiazd jest tłum...

A jeśli rzeczywiście jest ich akurat 18... To świetnie się składa bo w gdańskiej POB aktualnie liczba solistów+pierwsza solistka=też 18!!! :mrgreen: :twisted:

Milton, proszę...tylko nie Zakharova.
_________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..."
J. Twardowski
 
 
     
milton 
Corps de Ballet


Związek z tańcem:
uczeń-ekstern w osb
Wiek: 36
Posty: 408
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lut 29, 2008 10:32 am   

Hmm..... zobaczymy za parę lat jak to będzię ze Swietłaną. Ale na dzień dzisiejszy nie ma sobie równych. Jest ucieleśnieniem ideału tancerki i nie da się jej nic zarzucić. Wszystko ma praktycznie idealne w połączeniu z niesamowity wyrazem, grą, i interpretacją (genialne Jezioro czy Bajaderka). Może trochę za wcześnie na nazywanie ją assolutą (tym bardziej że w dzisiejszych czasach ma się wrażenie że to sformułowanie już wyszło z obiegu). Ale ona jedna zmieniał oblicze baletu szczególnie w warstwie technicznej. Szczególnie jeśli chodzi o linie ciała, pozy, również figurę (choć ta panowała w Rosji już od Asylmuratowej i Mieziensewy). Jest z pokolenia wcześniejszego, niż obecne młode baleriny które stosują się do konanów które ona wyznaczyła.

Także może zbyt wcześnie wyrokuje ale z obecnych tancerek w/g mnie tylko ona ona zasługuje na tytuł assoluty ze względu na dokonania sceniczne.
_________________
Bycie TANCERZEM nie jest kwestią posiadanych w danej chwili umiejętności, lecz STANEM UMYSŁU i gotowości poświęcenia życia dla tańca.....
 
 
     
Cheryl 
Solista Baletu


Posty: 1890
Wysłany: Pią Lut 29, 2008 11:01 pm   

Popieram pretendentkę do asolutty- Zakharovej ;P
Jest idealna.
_________________
Klawisze pianina są czarne i białe, ale grają niczym milion kolorów w Twojej podświadomości.
 
     
Bajaderka 
Pierwszy Solista


Związek z tańcem:
tancerz
Posty: 2382
Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 3:48 pm   

Co do Zakharovej, moje zdanie jest takie- jest ona w sumie jedną z najlepszych kandydatek do tytułu asolutty aczkolwiek myślę, że jeszcze nie teraz.

Ale zastanawiam się- czy ten tytuł dalej jest przyznawany?
_________________
You can take the Dancer out of the Dance, but you can't take the Dance out of the Dancer
 
 
     
Kasia G 
ADMINISTRATOR


Związek z tańcem:
krytyk
Wiek: 47
Posty: 4412
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 7:45 pm   

cytuję sama siebie:

Nie jest to oficjalny tytuł tzn nikt go nie wręcza czy przyznaje, po prostu pewne tancerki czy spiewaczki były powszechnie uznane za primabalerina (primadonna) assoluta - np. Maria Callas. Nie dostała z tej okazji żadnego dyplomu, po prostu BYŁA assoluta
_________________
Niech pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.
Lec
 
 
     
VisVersa
Adept Baletu


Posty: 149
Wysłany: Sro Mar 05, 2008 11:20 pm   

milton napisał/a:

A co do najlepszego zespołu to operze paryskiej daleeeko do Marinki (Kirow) czy nawet Bolszoja. Z racji takich a nie innych okoliczności mamy niestety znacznie mniejszy kontakt z rosyjskim baletem. A szkoda, bo w ciągu ostatnich 5-8 lat poziom się tam tak niesamowicie podniósł że znowu od resztę świata dzieli przepaść od nich.


Milton, jeżeli mogłabym poprosić Cię o rozwinięcie myśli ? :) Znaczy, chyba najlepiej w stosownym wątku- o najlepszej szkole baletowej...
Pod jakim względem balet rosyjski "przeskoczył" obecnie/ponownie zachód, jeżeli są to względy techniczne, to mógłbyś skonkretyzować na czym polega ich wyższość ?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 34